Wysłany: 13:33, 16 Mar '15
Temat postu: Krym-Droga do ojczyzny
Film którego zeszło tygodniowe zapowiedzi wielu przyprawiły o palpitacje serca.Mnie nie udało się znaleźć filmu z angielską translacją ale zapewne wkrótce się pojawi.
Film ciekawy,ujawniający kulisy wielu zdarzeń o których wcześniej nikt nic nie wiedział.Polecam.
To o czym pisze onet:
Cytat:
Putin zdradził, że Rosja w wypadku problemów z Krymem była przygotowana do postawienia w stan gotowości bojowej swoich sił nuklearnych
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,M.....omosc.html
to nieprawda.Putin powiedział coś znacznie "mocniejszego".Zapytany o to czy siły nuklearne będą w gotowości na wypadek konfliktu krymskiego,odpowiedział:nasze siły nuklearne są zawsze w stałej i ciągłej gotowość
Nie zmienia to faktu, że Rosjanie najpierw zajęli Krym, a dopiero później spytali się miejscowych o chęć przyłączenia do Rosji. Już widzę to jakby ludzie zagłosowali "przeciw", a Putin kazał wycofać armię...
Nie zmienia to faktu, że Rosjanie najpierw zajęli Krym, .
@kyoumass prosze nas nie "częstować" argumentami z własnej głowy czyli z nikąd, a trzymać się faktów a konkretnie kalendarium wydarzeń przedstawionych na filmie.
Rzetelność (o przyzwoitości nie wspomnę) zobowiązuje cię do wskazania tego miejsca w filmie gdzie Rosjanie najpierw zajmują Krym.
@kyoumass-czekamy.
_________________ sasza.mild.60@mail.ru
Nie zmienia to faktu, że Rosjanie najpierw zajęli Krym, .
@kyoumass prosze nas nie "częstować" argumentami z własnej głowy czyli z nikąd, a trzymać się faktów a konkretnie kalendarium wydarzeń przedstawionych na filmie.
Rzetelność (o przyzwoitości nie wspomnę) zobowiązuje cię do wskazania tego miejsca w filmie gdzie Rosjanie najpierw zajmują Krym.
@kyoumass-czekamy.
Znaczy się twierdzisz, że "zielone ludziki" pojawiły się dopiero po referendum?
Znaczy się twierdzisz, że "zielone ludziki" pojawiły się dopiero po referendum?
Oczwiście że przed.Jakieś 150 lat przed.Z czego ostatnie 23 lata na podstawie umowy z Ukrainą.
Tak że jak widzisz nie fakt ich bytności jest ważny ale;jak,na czyj wniosek i za czyją zgodą,działali.
Albowiem żeby nie wiem jak cię skręcało z bezsilnej złości,na tamten moment Krym był jedynym miejscem gdzie wszystko odbyło się zgodnie z konstytucją Ukrainy,konstytucją Krymu,a zatem zgodnie z prawem.
Cytat:
Już widzę to jakby ludzie zagłosowali "przeciw", a Putin kazał wycofać armię
Kiepską masz wyobraźnię skoro sądzisz że 70% zamieszkałych na Krymie Rosjan o niczym innym nie "marzyło" jak o tym żeby dostać się w łapy galicyjskiej banderowszczyny rodem z iwanofrakowska czy innego Żytomierza.
_________________ sasza.mild.60@mail.ru
Twierdzisz, że Armia Wyzwolenia Kosowa i wspierające ich Błękitne Berety pojawiły się po referendum?
No niezłe porównanie... gdyby nie fakt, że Serbowie dokonywali aktów ludobójstwa w Srebrenicy i od tego momentu stacjonują tam siły pokojowe ONZ. Twierdzisz, że Putin / Poroszenko dopuszczają się aktów podobnych z początku '90 r. w b. Jugosławii?
No nie wydaje mi się...
Cytat:
Oczwiście że przed.Jakieś 150 lat przed.Z czego ostatnie 23 lata na podstawie umowy z Ukrainą.
Tak że jak widzisz nie fakt ich bytności jest ważny ale;jak,na czyj wniosek i za czyją zgodą,działali.
Albowiem żeby nie wiem jak cię skręcało z bezsilnej złości,na tamten moment Krym był jedynym miejscem gdzie wszystko odbyło się zgodnie z konstytucją Ukrainy,konstytucją Krymu,a zatem zgodnie z prawem.
Wcześniej należało do Złotej Ordy (Mongolii), Chanatu Krymskiego (suwerenne państwo), Imperium Osmańskiego, Rosji i dopiero Ukrainie. Gdyby brać pod uwagę "zasiedzenie się" to większe pretensje wobec tego powinna mieć Turcja, Mongolia czy sami Tatarzy.
Konstytucja Ukrainy nie zakładała, nie zakłada referendum niepodległościowe. Nie ma takiego zapisu. Dlatego też w Mińsk 1 i Mińsk 2 nalegano, aby Ukraińcy wpisali to do konstytucji, by można było po wojnie w Donbasie przeprowadzić referendum.
Jezu! nie wierzę że to robię! nie dość że wdaje się w dyskusje z kimś kto nie widział filmu,to na dodatek z kimś o mózgu z taką ilość bruzd co piłka golfowa.
Mam dylemat moralny bo nie wiem czy moja dyskusja z tą osobą jest zachowaniem irracjonalnym czy niehumanitarnym.
@kyoumass-będę pisać powoli żebyć mógł nadążyć:
Krym należał do Cesarstwa Bizantyjskiego od aktu małżeństwa siostry Cesarza Anny z Ruskim kniaziem Władimirem,pozostającym w ścislych związkach z Rusią.
http://zbc.uz.zgora.pl/Content/906/Elek1c.htm
Chrzest Rusi odbył się w krymskim Kersunie (wtedy Chersonezie)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Chersonez_Taurydzki
Więc nie pierdziel @kyoumass o złotej ordzie bo osadnictwo ruskie na Krymie jest o parę setek lat starsze niż ordyńskie (tatarskie)
Cytat:
Konstytucja Ukrainy nie zakładała, nie zakłada referendum niepodległościowe. Nie ma takiego zapisu
Doprawdy? musisz wiedzieć że brak zapisu nie ma znaczenia.(gdyby miał nie było by dziś Ukrainy i tego całego kłopotu)
A co ma znaczenie? ONZ-owskie prawo do Samostanowienia
https://en.wikipedia.org/wiki/Self-determination
Czy wiesz @kyoumass od jakich słów zaczyna się ukraińska deklaracja niepodległości? Pytanie retoryczne bo wiem że nie masz bladego pojęcia.
Zaczyna się tak:
Cytat:
W związku ze śmiertelnym zagrożeniem jakie zawisło nad Ukrainą w związku z państwowym przewrotem w ZSRR 19 sierpnia 1991r..w oparciu o prawo do samostanowienia zgodnie z uchwałą ONZ....
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%90%D0%.....0%BD%D1%8B
Czy to co miało miejsce w Kijowie w lutym 2014 było przewrotem państwowym czy rutynową konstytucyjną procedurą? Oczywiście klasycznym przewrotem.Wprawdzie hunta chciała zrobić z tego konstytucyjną procedurę fizycznie usuwając (a dokładnie to -zabijając) legalnego prezydenta ale się im to nie udało.(o szczegółach na filmie)
Premier Republiki Krymskiej Siergiej Aksjonow był legalnie wybrany i upełnomocniony na stanowisko przez legalnego prezydenta Janukowycza który na ten czas znajdował się jeszcze na terytorium Ukrainy (szczegóły o tym też na filmie)
Po za wszystkim (mam na myśli uwarunkowania twego centralnego układu nerwowego) stwierdzam że jesteś szmatą.Albowiem jak powiedziano w piśmie;kto mówiłby:
Cytat:
gdyby nie fakt, że Serbowie dokonywali aktów ludobójstwa w Srebrenicy i od tego momentu stacjonują tam siły pokojowe ONZ
tego wykluczysz ze zboru i od tej chwili niechaj ci będzie jako poganin i jako celnik.Dopóki się nie upamięta i nie powie-zbłądziłem _________________ sasza.mild.60@mail.ru
Krym należał do Cesarstwa Bizantyjskiego od aktu małżeństwa siostry Cesarza Anny z Ruskim kniaziem Władimirem,pozostającym w ścislych związkach z Rusią.
Cesarstwem Bizantyjskim rządziły dynastie greckie... na tronie nie zasiadał nawet żaden pasierb Ruski. Owszem, Cesarstwo Bizantyjskie weszło w królewski mariaż z Rusią, lecz tak samo w mariaż wchodzili władcy piastowscy z Cesarstwem Niemieckim. Krzywousty był wychowywany na dworze niemieckim. Zatem twierdzisz, że mamy legalne pretensje do ziem na wschód od Łaby? No nie wydaje mi się...
Cytat:
Chrzest Rusi odbył się w krymskim Kersunie (wtedy Chersonezie)
A gdzie miał się odbyć? W Kijowie? Nie wiem czy wiesz, ale przyjmowanie władców w poczet królów chrześcijańskich musiał się odbywać w jakimś kierowanym przez zagraniczną delegacje duchownych biskupstwie. Na Rusi nie było żadnej cerkwi, kościoła czy ołtarza prawosławnego w którym obrządek mógł być wykonany.
Cytat:
Więc nie pierdziel @kyoumass o złotej ordzie bo osadnictwo ruskie na Krymie jest o parę setek lat starsze niż ordyńskie (tatarskie)
Idąc twoim tropem rozumowania, pretensje do tych ziem powinni mieć Grecy, bo to oni założyli pierwsze miasta na płw. krymskim.
Cytat:
Czy to co miało miejsce w Kijowie w lutym 2014 było przewrotem państwowym czy rutynową konstytucyjną procedurą? Oczywiście klasycznym przewrotem.Wprawdzie hunta chciała zrobić z tego konstytucyjną procedurę fizycznie usuwając (a dokładnie to -zabijając) legalnego prezydenta ale się im to nie udało.(o szczegółach na filmie)
Premier Republiki Krymskiej Siergiej Aksjonow był legalnie wybrany i upełnomocniony na stanowisko przez legalnego prezydenta Janukowycza który na ten czas znajdował się jeszcze na terytorium Ukrainy (szczegóły o tym też na filmie)
Nie miał prerogatyw do przeprowadzenia referendum niepodległościowego. W dodatku przeprowadził je przy pomocy "zielonych ludzików", którzy stojąc na rogatkach wywoływali presje na ludności miejscowej. Nawet tej rosyjskiej.
Cesarstwem Bizantyjskim rządziły dynastie greckie..
Jesteś głupi ale to już zostało ustalone.cesarstwem Bizantyjskim nie rządziły żadne "dysnastie greckie"-"takie zwierze nie istniało"
@kyoumass jest przypadkiem klinicznym, ale kto chciałby poznać mechanizm władzy imperium bizantyjskiego,zwłaszcza jej przekazywania następcy może obejrzeć kilku częściowy film z polskimi napisami Upadek Imperium-Bizantyjska lekcja https://www.youtube.com/watch?v=BgaHZ3lSUyU
Cytat:
Nie miał prerogatyw do przeprowadzenia referendum niepodległościowego.
Bo co? bo ty tak mówisz?.Miał bo w przeciwieństwie do nielegalnych "samozwańczyćh władz kijowskich" działał zgodnie z prawem.
Cytat:
Idąc twoim tropem rozumowania, pretensje do tych ziem powinni mieć Grecy
Nie ma żadnego "mojego tropu rozumowania" -są fakty.Grecy podobnie jak Ormianie od tamtych czasów do nadal są grupami etnicznymi zamieszkującymi zarówno Krym jak i terytorium Noworusi.
Nawiasem mówiąc jednym z przywódców narodowej samoobrony Krymu (jego oddział zdobywał sewastopolskie lotnisko) był właśnie Ormianin.(szczególy na filmie)
_________________ sasza.mild.60@mail.ru
Rosjanie zajęli Krym przy wykorzystaniu bardzo skutecznych narzędzi wojny informacyjnej. Tak się teraz prowadzi bitwy. Nikt nie zginął, zero agresji, wszystko w finale odbyło się zgodnie z procedurą "demokratyczną". O tym powinni pisać w podręcznikach wojny nowoczesnej.
Ustalając, że półwysep zajęli, nie zmienia to faktu, że jakby zrobić tam referendum, w dowolnym momencie, to i tak najprawdopodobniej większość głosujących byłaby za dołączeniem do Federacji Rosyjskiej (stosunek Rosjan do Ukraińców - nie mniej niż 2:1). Trzeba brać pod uwagę, że może tam stacjonować, według niektórych szacunków max 20 tys. żołnierzy, marynarzy itp. w końcu rosyjska flota czarnomorska tam kotwiczy Putin musiał płacić jakieś 30 mld rocznie za wynajem bazy wojskowej, portu, a w niesmak było mu budować nowy, zaś biorąc pod uwagę strategiczne znaczenie dziejowe Krymu, oraz możliwość oddania go w przyszłości pod częściową kontrolę zaprzyjaźnionego z rządem ukraińskim rządu USA (strategiczny plan budowy baz NATO, dajmy na to) głupotą byłoby zostawienie Krymu na pastwę losu. Taktycznie i strategicznie majstersztyk ze strony milczącego przez jakiś czas Putina. Stary manerw, jak chcą wzmocnić przekaz, to się chowają na parę dni, puszczają farbę do mediów, a potem w blasku fleszy ogłaszają coś niesamowicie istotnego.
Zakładam , że gdyby taka jedna pijaczyna nie rządziła w ZSRR u jego schyłku , to granice Ukrainy by zupełnie inaczej wyglądały . A my dziś nie musielibyśmy oglądać żadnych "majdanów" czy tam innego "machania szabelką" .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 1303
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 13:03, 17 Mar '15
Temat postu:
rymek-krymek:
Cytat:
Rosjanie zajęli Krym przy wykorzystaniu bardzo skutecznych narzędzi wojny informacyjnej.
niech zgadnę: opłacali trolli internetowych, którzy "przekonali" (cudzysłów "istotny") mieszkańców krymu do głosowania ręcoma i nogyma trzy razy TAK...?
Cytat:
Tak się teraz prowadzi bitwy. Nikt nie zginął, zero agresji, wszystko w finale odbyło się zgodnie z procedurą "demokratyczną".
No i po co ten cudzysłów? Cóż to chcesz "zaznaczyć" tym niezwykle wymownym środkiem wyrazu??
nawet Arabowie nas uświadamiają, MÓWIĄ JAK JEST, jak Max Kolonko :) stoją trochę z boku więc widzą jaśniej.
Cytat:
O tym powinni pisać w podręcznikach wojny nowoczesnej.
masz na myśli takie?
Ale wiesz co? Nawet ów renegat, z którym "sympatyzujesz" przyznaje*:
Cytat:
na Majdanie strzelali żołnierze z Europy Zachodniej, aneksja Krymu była uzasadniona, a Niemcowa zabili Amerykanie.
Szokujące, a zarazem jakże korwinowskie tezy Janusza Korwin-Mikkego odnośnie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Kandydat na prezydenta Polski był gościem ukraińskiego programu „Szuster Live". - nie omieszkaje zaraz dodać Fronda. .......Jakże Frondowski komentarz...
*Nie, nie sądzę żeby on także był płatnym trollem -tym razem już nie internetowym, ale "tylko" telewizyjnym- wyjaśnienie tego "zjawiska" myślę jest bardziej prozaiczne: zapewne nawet jemu po prostu czasem zdarza się być ....trzeźwym na umyśle (...ewentualnie czasem, zamiast do TV-wyroczni, zagląda ów renegat na internety, na jakieś forum.info.pl, gdzie "zakazane" horyzonta poznaje) _________________ w_Królestwie_TV http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
Konstytucja Ukrainy nie zakładała, nie zakłada referendum niepodległościowe.
Pójdźmy dalej - czy konstytucja UPAiny dopuszcza obalenie demokratycznie wybranej władzy przez ulicę Oczywiście, że nie. Zatem skoro UPAińcy dopuścili się pogwałcenia prawa, to dlaczego Rosjanie z Krymu mieliby pozwalać na dalsze jego łamanie i odbieranie należnych sobie swobód
kyoumass napisał:
Nie ma takiego zapisu. Dlatego też w Mińsk 1 i Mińsk 2 nalegano, aby Ukraińcy wpisali to do konstytucji, by można było po wojnie w Donbasie przeprowadzić referendum.
I byłoby to najlepszym rozwiązaniem. Ostatnie wybory parlamentarne na Ukrainie odbyły się z pominięciem Donbasu, więc Kijów wyraźnie dał znać, że nie reprezentuje woli jego mieszkańców, czyli de facto prowadzi politykę agresora.
kyoumass napisał:
gdyby nie fakt, że Serbowie dokonywali aktów ludobójstwa w Srebrenicy i
Abstrahując już od tego, że Srebernica to Bośnia, a nie Kosowo... Jeśli zadasz sobie trud poszperania w Internecie, to znajdziesz więcej na ten temat, niż mówi czarno-biała wersja mająca bronić amerykańskiego imperializmu.
kyoumass napisał:
Już widzę to jakby ludzie zagłosowali "przeciw", a Putin kazał wycofać armię...
"ONZ poinformowała, że w związku z konfliktem ponad 700 tysięcy osób wyemigrowało ze wschodniej Ukrainy do Rosji."
Artykuł z sierpnia '14 roku mówi o >700 tys. obywateli Ukrainy, którzy uciekli do Rosji. Obecnie ta liczba jest jeszcze większa. Nie istnieją powody, by wątpić w rzeczywistą chęć przyłączenia się do FR przez mieszkańców Krymu.
"W środę 18 marca na Krymie odbyły się główne uroczystości w rocznicę przyłączenia półwyspu do Federacji Rosyjskiej. Według ośrodka GfK Ukraine, aneksję popiera 93 proc. mieszkańców Krymu, przeciw jest zaledwie 4 proc.
Wyniki przeprowadzonego w styczniu sondażu „Socjalno-polityczne nastroje mieszkańców Krymu” ukraiński ośrodek badania opinii publicznej GfK Ukraine przedstawił na krótko przed rocznicą utraty półwyspu przez Ukrainę. Z sondażu wynika, że przyłączenie Krymu do Rosji popiera zdecydowanie 82 proc. mieszkańców półwyspu, zaś 11 proc. raczej popiera. Zdecydowanie przeciwnych jest 2 proc. respondentów, raczej przeciwnych kolejne 2 proc.
Najbardziej prorosyjsko nastawieni są najstarsi respondenci w wieku powyżej 56 lat. W tej kategorii aż 90 proc. osób zdecydowanie popiera aneksję Krymu.
Ponad połowa krymczan uważa, że w ciągu ostatniego roku ich położenie materialne się poprawiło. Z tego 21 proc. ocenia, że poprawiło się znacząco, 30 proc., że raczej się poprawiło. Pogorszenie sytuacji materialnej stwierdziło 13 proc. respondentów, 30 proc. nie dostrzega zmiany pod tym względem.
Z badania wynika, że dla mieszkańców Krymu głównym źródłem informacji są rosyjskie kanały telewizyjne, które ogląda aż 84 proc. krymczan. Ukraińską telewizję ogląda jedynie 28 proc. Zarówno rosyjskie, jak i ukraińskie media (tv, internet, radio, prasa) śledzi 51 proc. respondentów, jednak aż 80 proc. uważa, że informacje w ukraińskich mediach dotyczące Krymu są nieprawdziwe (z tego 45 proc. ocenia, że absolutnie nieprawdziwe, zaś 35 proc., że częściej nieprawdziwe niż prawdziwe).
Największe obawy budzi na Krymie wojna na wschodzie Ukrainy - niepokoi ona 42 proc. respondentów. Niewiele mniej – 40 proc. - obawia się wzrostu cen, inflacji i niestabilnego kursu walut. Transportową izolację Krymu postrzega jako zagrożenie 22 proc. badanych.
W badaniu wzięło udział 800 osób w wieku ponad 18 lat z miast liczących powyżej 20. tysięcy mieszkańców. Przeprowadzono je telefoniczne, dzwoniąc na numery stacjonarne. Błąd statystyczny ośrodek ocenia na 3,5 proc. W badaniu niedoreprezentowane były mniejszości narodowe. Tylko 13 proc. respondentów zadeklarowało się jako Ukraińcy (choć stanowią 24 proc. ogółu mieszkańców Republiki Krymu) i zaledwie 2 proc. jako Tatarzy (według statystyk stanowią 12 proc.). 77 proc. badanych podało narodowość rosyjską (Rosjanie to 58 proc. mieszkańców Krymu).
Ośrodek badawczy GfK Ukraine jest oddziałem międzynarodowego koncernu GfK Group zajmującego się badaniem opinii publicznej. Jego centrala znajduje się w Norymberdze."
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 23:10, 19 Mar '15
Temat postu:
kyoumass napisał:
No niezłe porównanie... gdyby nie fakt, że Serbowie dokonywali aktów ludobójstwa w Srebrenicy i od tego momentu stacjonują tam siły pokojowe ONZ. Twierdzisz, że Putin / Poroszenko dopuszczają się aktów podobnych z początku '90 r. w b. Jugosławii?
Szkoda, że w swojej wypowiedzi, co już zostało wspomniane, pomijasz akty ludobójstwa ze strony Chorwatów, Bośniaków a już szczególnie "czegóś" takiego co zwą Kosowarami.
Kosowo to zresztą największy wrzód na społecznej tkance "postępackiej" Europy. Handel dziećmi. Handel kobietami z krajów wschodniej Europy i Europy środkowej sprowadzanych do Holandii, Niemiec. Gwałty na porządku dziennym. Gdzie są te ochoczo pokazujące cyce "walczaczaki" o prawa kobiet. Chowają się w mysiej dziurze pod tytułem "grzeczna policja" wobec obnażonych aktywistek z Francji, Niemiec czy Holandii. W Kosowie dostałyby w ryja i tyle byłoby je widać
To się nazywa chichot historii a propo Kosowa.
Albowiem przy Kosowie Krym to jest OAZA SPOKOJU i praw człowieka.
Jeśli, zaś jesteś za historycyzmem a propo określania przynależności danych ziem to zapraszam na wyprawę na Grody Czerwieńskie celem ich odbicia - to nomen omen ni mniej, ni więcej nasze lechickie ziemie. Organizacja jest moja
Rosjanie zajęli Krym przy wykorzystaniu bardzo skutecznych narzędzi wojny informacyjnej.
niech zgadnę: opłacali trolli internetowych, którzy "przekonali" (cudzysłów "istotny") mieszkańców krymu do głosowania ręcoma i nogyma trzy razy TAK...?
Mi to ciężko uwierzyć w te brednie frondy i innych portali pokroju na temat, gw itp. o rzekomym zmasowanym ataku ruskich trolli na Polskę (owszem są, ale bardziej na Ukrainie). Sądzę, że to może być metoda dyskredytacji tych co chcą przemycić trochę bardziej obiektywną wersję wydarzeń.
Cudzysłów był, gdyż Putin w moim mniemaniu ma swoją wersję demokracji. Pokonał Zachód ich własną bronią. Z tym, że oni o to walczą, a on tym ich zwalczył.
A jeśli sądzisz, że Max Kolonko MÓWI JAK JEST, to wybacz ale jesteś w błędzie, bo niestety on MÓWI CO CHCE. Np Postrzeganie przez Kolonko kwestii wojującego islamu kompletnie wyklucza tezę, że mówi jak jest.
A co do tego co Korwin powiedział w ukraińskiej tv to:
1) żołnierze z Europy zachodniej - mowa o rozmowie telefonicznej między baronową Ashton, a estońskim ministrem spraw zagranicznych. Nikt nie neguje autentyczności rozmowy. Również blokowanie śledztwa dotyczącego tego kto strzelał na Majdanie (mimo zapewnień Victori Nuland, że będą dociekać co się stało) jest podejrzane. BBC ostatnio wyemitowało o tym dokument .
2) Według mnie zajęcie Krymu z punktu widzenia Rosji było jak najbardziej uzasadnione logiczne, strategiczne i opłacalne (główne powody podałem w poprzednim poście).
3) Niemcowa zabili Amerykanie - to tylko jedna z hipotez, którą wymienił Korwin, nie stwierdził jednoznacznie że tak było, stwierdził, że tak być mogło. Ja dziś spotkałem się z hipotezą, że Putin nie żyje, a od jakiegoś czasu publicznie pojawia się jego sobowtór
Masowe rewizje u Tatarów na Krymie 23 listopada 2017 PAP
Władze zaanektowanego przez Rosję Krymu przeprowadziły w czwartek rewizje w domach Tatarów, połączone z zatrzymaniami aktywistów ich ruchu narodowego – poinformował przewodniczący działającego na Ukrainie samorządu tatarskiego, Medżlisu, Refat Czubarow.
Port w Sewastopolu źródło: ShutterStock
Polityk, który jest także deputowanym ukraińskiego parlamentu, oświadczył, że podczas zatrzymania zasłabła legendarna działaczka tatarska, 83-letnia Wedżije Kaszka. Kobieta zmarła później w karetce pogotowia.
„Rosyjscy okupanci zabili na Krymie legendarną 83-letnią Wedżije Kaszkę” – napisał Czubarow na Facebooku.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin wyraził przekonanie, że sprawcy śmierci Tatarki poniosą za to odpowiedzialność. „Okupanci chcieli aresztować starszą kobietę, jej serce nie wytrzymało. (…) Mam przeczucie, że zapłacą za to zabójstwo wysoką cenę” – napisał na Twitterze.
Według Czubarowa akcja przeprowadzona przez rosyjską Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB) to operacja specjalna, „której celem są kolejne aresztowania aktywistów ruchu narodowego i kompromitacja Medżlisu narodu krymskich Tatarów”.
W roku 2016 rosyjski Sąd Najwyższy zakazał działalności Medżlisu. Wcześniej Sąd Najwyższy Krymu uznał Medżlis za organizację ekstremistyczną.
Czwartkowe rewizje przeprowadzono jednocześnie w kilku miejscowościach Krymu; co najmniej siedem osób zostało zatrzymanych.
W październiku Ukraina złożyła w ONZ projekt rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w sprawie łamania praw człowieka na Krymie. Minister Klimkin mówił wtedy, że rezolucja pomoże władzom w Kijowie w późniejszych pozwach przeciwko Federacji Rosyjskiej, związanych z Krymem oraz z konfliktem z separatystami w Donbasie.
Wchodzący w skład Ukrainy Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku, po referendum uznanym przez władze Ukrainy i Zachód za nielegalne. Tatarzy krymscy, którzy stanowią 12 proc. mieszkańców Półwyspu, byli przeciwni nielegalnemu plebiscytowi. Ich społeczność w większości zbojkotowała głosowanie, narażając się na represje ze strony rosyjskich władz. Aneksję Krymu Rosja przedstawia jako akt sprawiedliwości historycznej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów