Ponieważ guru Bimi w swej łaskawości pozbawił mnie przywileju zakładania nowych tematów, napiszę tutaj.
Całkiem niedawny wpis guru Bimiego, w którym sugeruje jakoby w WTC nbie uderzyły samoloty (co zresztą już od pewnego czasu dla naszego dobroczyńcy jest przecież OCZYWISTE):
Cytat: |
to była ironia.
techniczna różnica pomiędzy filmowaniem hologramu a domalowywaniem samolotu jest oczywista. z punktu widzenia zdrowego rozsądku również.
istnienie takich hologramów jest dyskusyjne, w przeciwieństwie do manipulacji filmami w które dziś bawią się już dzieci.
to stosunkowo proste domalować taki samolot do transmisji "na żywo", czyli w ciągu kilkunastu sekund. oczywiście będąc do tego przygotowanym, tak aby jedynie zsynchronizować gotową animację z wybuchem który idzie na żywo. |
Oczywiście to jeden z wielu wpisów Bimiego, w którym popiera teorię no-plane.
Natomiast teraz przyjrzyjmy się nieco starszej wypowiedzi:
Cytat: |
Hologram wysadził wieże WTC??? Hmmm.. to interesująca teoria - na miarę lotu Amerykanina na Ksieżyc Na bezmózgów wystarczy, ale tutaj takich nie znajdziecie
Czyli jak powinny były wejść? Jak dla mnie wszystko tam wygląda normalnie...
A nie zastanawia was gładkie wejście Boeinga w Pentagon?
Bo mnie to akurat tak. Może to był hologram???
W każdym razie na pewno nie Boeing.
|
viewpost.php?p=927
I teraz powiedz nam Bimi jak to jest, gdy najpierw nazywa się pewne osoby popierające teorię 'X' od bezmózgowców, a potem samemu się w nią wierzy?
Wnioski są oczywiste.
_________________
Bimi 7 lat po 9/11 nie wiedział, ze w Pentagonie zgineli jacyś pracownicy. Byl rownie zdziwiony, gdy odkryl, ze w siedzibie departamentu obrony USA pracują wojskowi.
viewpost.php?p=47182