Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 18:15, 24 Mar '11
Temat postu: Śmierć biznesmena, szef komendy zatrzymany
Na początku roku doszło do zabójstwa biznesmena, którego ciało odnaleziono w marcu w okolicach Legionowa. W związku ze sprawą śmierci mężczyzny stołeczna policja zatrzymała dwie osoby - jedną z nich jest szef jednego z warszawskich komisariatów - poinformowała TVN24.
- W wyniku naszych działań został zatrzymany między innymi funkcjonariusz - informował na antenie TVN24 Maciej Karczyński, rzecznik stołecznej policji. Rzecznik poinformował także, że zebrane materiały dowodowe wskazują, ze zatrzymany policjant może mieć związek z tą śmiercią.
- Zatrzymany to 42-letni Mariusz W. z komisariatu na warszawskiej Białołęce - powiedział PAP rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.
Na początku lutego policjanci w Ciechanowie otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 52-letniego mężczyzny. Według ustaleń mężczyzna był widziany po raz ostatni w okolicy Legionowa. W marcu jego zwłoki odnaleziono w pobliskim lesie - podał zespół prasowy stołecznej policji.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 19:46, 26 Mar '11
Temat postu:
Komendant komisariatu policji w warszawskiej Białołęce Mariusz W. został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Jest podejrzany o zabójstwo - poinformowała rzeczniczka prokuratury Warszawa-Praga Renata Mazur.
Decyzję o tymczasowym aresztowaniu Mariusza W. podjął na sobotnim posiedzeniu Sąd Okręgowy Warszawa-Praga. Policjant jest podejrzany o zabójstwo biznesmena z Ciechanowa, 52-letniego Dariusza S.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 20:57, 29 Mar '11
Temat postu:
Śledczy mają już wstępne wyniki sekcji zwłok ciechanowskiego biznesmena, o którego zabójstwo podejrzany jest komendant policji z warszawskiej Białołęki. - informuje TOK FM. Nie dają one jednak jednoznacznej odpowiedzi na pytanie jak zginął mężczyzna.
Szczątki mężczyzny zostały znalezione w połowie miesiąca w okolicach Legionowa. To, że jest to zaginiony biznesmen Dariusz S. potwierdziły teraz badania genetyczne. Jak powiedziała w rozmowie z TOK FM prokurator Renata Mazur z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga lekarz sądowy w ciele mężczyzny znalazł też pięć ran postrzałowych - wcześniej była mowa tylko o dwóch.
Wciąż nie wiadomo jednak czy to one doprowadziły do zgonu biznesmena, czy może strzały padły już po śmierci mężczyzny - bo taka wersja przez śledczych też jest brana pod uwagę. - Biegły nie podał bezpośredniej przyczyny zgonu, stwierdził jedynie, że niewykluczone jest, że zwłoki zostały ujawnione kilka tygodni po śmierci - poinformowała prokurator Mazur.
Z relacji prokuratury wynika również, że na razie nie można też jednoznacznie stwierdzić czy wszystkie pięć strzałów zostało oddanych z tej samej broni i czy była to broń zatrzymanego policjanta. Ma to rozstrzygnąć ekspertyza balistyczna, na którą śledczy wciąż jeszcze czekają.
Dlaczego zabił?
Komendant policji z warszawskiej Białołęki, który jest podejrzany o to morderstwo został zatrzymany w ostatni czwartek. Następnego dnia usłyszał zarzuty, w sobotę zaś został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Motyw zabójstwa nie jest do końca jasny. Niewykluczone, że chodziło o rozliczenia finansowe pomiędzy rodziną komendanta a biznesmenem - Mówimy tutaj o jednym ze sklepów, które prowadziła żona tego funkcjonariusza i to ona mogła mieć kontakt z tym biznesmenem. Za wcześnie jest jednak by mówić o szczegółach - powiedział tuż po zatrzymaniu Maciej Karczyński z Komendy Stołecznej Policji zastrzegając jednocześnie, że jest to tylko jeden z badanych wątków.
Policjanci pod opieką psychologów
Po zatrzymaniu do jednostki, którą kierował komendant szef stołecznej policji wysłał psychologów - To była grupa około dwóch, trzech osób - poinformował w rozmowie z TOK FM Karczyński. - Zdajemy sobie sprawę, że to wydarzenie było szokujące, nie tylko dla nas, ale przede wszystkim dla najbliższych współpracowników zatrzymanego. Dlatego chcieliśmy dać im szansę by mogli z kimś porozmawiać o tym co się stało - dodaje.
Komenda Stołeczna nie zdradza ilu funkcjonariuszy z oferty skorzystało.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 08:48, 07 Maj '11
Temat postu:
Policjant podejrzany o zabójstwo na obserwacji
Prokuratura Rejonowa w Legionowie przekazała Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga śledztwo w sprawie zabójstwa biznesmena z Ciechanowa. Podejrzany o to komendant posterunku policji na warszawskiej Białołęce trafi na obserwację psychiatryczną.
Poinformowała o tym rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, prok. Renata Mazur.
Według śledczych obserwacja Mariusza W. jest konieczna, bowiem biegli psychiatrzy po jednorazowym badaniu, nie byli w stanie ocenić i wypowiedzieć się co do poczytalności podejrzanego w chwili zbrodni.
Według RMF FM, które jako pierwsze podało tę informację, obserwacja, która prowadzona będzie na oddziale psychiatrycznym aresztu, może potrwać nawet sześć tygodni.
Pod koniec marca prokuratura postawiła 42-letniemu oficerowi policji zarzut zabójstwa i zacierania śladów. Mężczyzna nie przyznał się do winy. Grozi mu nawet dożywocie.
Motywy zabójstwa 52-letniego Dariusza S. na razie nie są znane. Mężczyzna związany z rynkiem nieruchomości zaginął na początku lutego. Po raz ostatni był widziany w okolicy Legionowa, gdzie prowadził interesy. W połowie marca jego częściowo spalone zwłoki z ranami postrzałowymi odnaleziono w pobliskim lesie.
Zaraz po zatrzymaniu, policja informowała o potwierdzonych powiązaniach finansowych i kontaktach osobistych funkcjonariusza z biznesmenem.
Drugim z zatrzymanych w sprawie jest 41-letni Piotr M., który - według śledczych - mógł pomagać funkcjonariuszowi. Przedstawiono mu zarzut utrudniania postępowania i składania fałszywych zeznań. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych czynów.
No proszę. Aż sześciu tygodni potrzeba psycholom na przeprowadzenie pełnej obserwacji podejrzanego. Ciekawe co będą przez ten czas robić? Podstawiać marchewkę na kijku, nęcić nieletnimi dziećmi, a może podrzucą atrapę giwery i będą czekać na efekt? Pierdolone towarzystwo. Kiedyś prokurator przeczytałby mu dowody w mniej niż 48h, zawinęli by frajera na dołek i czekałby na proces. Teraz będzie bumelował na koszt podatników ponad miesiąc, i jeszcze pewnie będzie się nabijał z tej bandy oszołomów.
_________________ "bajka o demokracji, to największe gówno w jakie tylko ludzkość mogła wdepnąć"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów