2009 lat woalki

kalfas

2009 lub coś koło tego...nieważne. O co mnie się rozchodzi? Ano o to , że cała religia w jakiej wzrastaliśmy wszyscy w Polsce stanowi woalkę na pewne procesy i zjawiska.Każde zjawisko należny rozpatrywać nie w kontekście tego jakim się ono ogłasza ale w świetle rzeczywistych faktów. A fakty są takie, że ta religia to 2009 bezustannego usprawiedliwiania zła. W przeciwieństwie do innych systemów wyznaniowych, ta religia postawiła w centralnym miejscu akceptacje zła i jego usprawiedliwienie. Kwestia optyki spojrzenia.Jedyny problem że zostało to tak sprytnie zrobione że jest aż niewidoczne.No bo przecież owo zło jest częścią boskiego planu. Dodajmy nieodzowną częścią. I tak prawdziwy wyznawca bezkrytycznie winien akceptować zło. Mało tego zło jest dopuszczalne- jesteśmy wszak tylko ludźmi- sakrament pokuty jest dla NAS, Nie dla ZŁA!. To tak jakbyśmy przed dzieckiem postawili zabawkę i wymagali ( lub o zgrozo oczekiwali), że mimo zakazu, dziecko po nią nie sięgnie. Chyle czoła przed tymi nielicznymi którzy w ciągu tych 2000 lat i nadal potrafili żyć zgodnie z nauka Chrystusa. Stosując kolejna analogie wiara to jak gra na giełdzie. Nuworysz grac będzie chętnie sprowokowany obietnica zysku lub czymkolwiek innym - wtajemniczeni zawsze zagrają wyłącznie według własnych zasad. I tak już ponad 2009 lat usprawiedliwiamy wojny, morderstwa, złodziejstwo itp.
Dlaczego usprawiedliwiamy zło? ...w imię miłości Bożej. Czyż nie lepsza wtedy nienawiść?
Biblistów( tzw. faryzeuszy- uczonych w piśmie) z tego forum nie proszę o wypowiedzi. Przytaczanie fragmentów, urywków z pism ma takie same znaczenie jak przytaczanie jednego z wielu składników receptury na tubce do pasty zębów. Słowa, słowa i tylko słowa.A czyny? 2009 akceptacji zła.
Ponętna to walka, zacna obietnica, ale co się z nią kryje?
- miliony pogan,
- setki tysięcy Indian,
- inkwizycja,
to teraz a co będzie potem......
potem nie będzie miało to już znaczenia.......akceptujemy zło w imię dobra.

M8

Wszystko fajnie, ale dobro i zło to twoje złudzenia, tak naprawdę nic takiego nie istnieje.
_________________
Zapraszam na forum o ezoteryce i okultyźmie: http://transgresja.em8.pl

kalfas

Kwestia semantyki i frazeologii. Żyjemy złudzeniami karmimy się nimi. Rodzimy się pełni złudzeń i umieramy świadomi tych złudzeń. Tak, że jeżeli pozwolisz oprę się na tych złudzeniach. Nawet jeśli to są złudzenia to z obecnego punktu odniesienia jest to rzeczywistość z która musimy się tu i teraz liczyć. Tyle. Z innej perspektywy odnieść się możemy do tego co teraz widzimy i odczuwamy jak do złudzeń. Ale obserwacja taka nie będzie wtedy istotna dla NAS obecnych.

placebo

To jest kwestia obłudy, którą w tym przypadku ludzie chętnie łykają. Większość ludzi woli wierzyć, że jest dobra i zanegować swoje złe uczynki dla własnej nieskazitelności. Powoduje to, że mamy niespotykaną w dziejach ilość świętych, jakieś 5 miliardów. Wiadomo też, że żaden święty nie czyni zła, więc wszelkiemu złu (wojen, morderstw, oszustw) na świecie winny jest szatan.
I tak jak piszesz Kalfas, jak ktoś wymięknie i go sumienie ruszy, zawsze może iść wyspowiadać się do konfesjonału, by znów być świętym. Zresztą ta kocia wiara każe przede wszystkim wierzyć w Boga, a życie z jego zasadami to taki cel poboczny. A nawet zasady można nagiąć, powołać się na cel wyższy czyli własny interes i kolejny święty.

Mnie najbardziej irytuje to, że z większością ludzi nie da się poważnie i normalnie rozmawiać. Bo albo odgrywają jakieś wymyślone role a'la teatrzyk kukiełka, bądź mają wszystkich za głupich. Rozmowa z nimi przypomina wejście w jakiś trans aby tylko zachować pozory i nie nazywać rzeczy po imieniu.

M8

kalfas napisał:

Kwestia semantyki i frazeologii. Żyjemy złudzeniami karmimy się nimi. Rodzimy się pełni złudzeń i umieramy świadomi tych złudzeń. Tak, że jeżeli pozwolisz oprę się na tych złudzeniach. Nawet jeśli to są złudzenia to z obecnego punktu odniesienia jest to rzeczywistość z która musimy się tu i teraz liczyć. Tyle. Z innej perspektywy odnieść się możemy do tego co teraz widzimy i odczuwamy jak do złudzeń. Ale obserwacja taka nie będzie wtedy istotna dla NAS obecnych.

Dobro i zło nie należą do rzeczywistości, to tylko pojęcia używane do manipulacji bydłem.
Nie możesz zobaczyć dobra ani zła.
_________________
Zapraszam na forum o ezoteryce i okultyźmie: http://transgresja.em8.pl

jarondo

czemu służy religia?
Stare powiedzonko:
Nie można kierować marionetką za pomocą tylko jednego sznurka.

norwid

woalki...

"w obronie św. inkwizycji" Romana Konika polecam.

Widzę że kolega naczytał się komuszych książeczek aplikowanych ludziom od 1790roku.
Polecam menażkę i użycie jej na czaszkę, to tak w formie małej złośliwości.
Przypomnę też wg. mnie wielkie dzieło: "ślepy tor ideologia lewicy.."

Niema większego bestialstwa jak LEWICOWOŚĆ. Kiedy centrum wiary zajmuje człowiek a nie absolut rodzaj ludzki staje się bestią gdzie eugenika wraz z depopulacją stają się panaceum na wszelkie "zło"; tj. problemy.

Otóż PRZESTRZEŃ ZABIJA! co widać po ZSRR. Brak przestrzeni wpływa pozytywnie na współprace między ludźmi.
WOALKĄ jest więc ideologia egalitaryzmu, powszechności wolności, równości prawa o którym religia chrześcijańska nigdy nie mówiła.
1. niewolnictwo jest zgodne z chrześcijaństwem
2. podatki, praca, wzbogacanie się, nauka, rywalizacja, głoszenie zbawienia przez krew - takoż.
3. kara śmierci, obrona ojczyzny/ojcowizny również.

nie używając cytatów biblijnych:

"Boże daj mi tyle abym nie musiał żebrać, i tyle abym się Ciebie nie wyparł.

toto · Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 264 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

kalfas o jakim usprawiedliwieni zła piszesz? Religia, której zarzucasz usprawiedliwienie zła, mówi wyraźnie, że źli ludzie skończą marnie, o co Ci chodzi?

qweq3

@kalfas

Ty chyba sam nie rozumiesz co piszesz. Sorry, ale takich bzur i obludy nawet z ust naszego premiera jeszcze nie slyszalem.

Gdzie, w ktorym miejscu religia usprawiedliwia zlo ?? : o
Stary, jestem chrzescijaninem i obracam sie w tym srodowiskiem i nikomu tutaj nawet na mysl nigdy nie przeszla mysl, ze religia usprawiedliwia zlo.
Wrecz przeciwnie- kazdy jest odpowiedzialny za swoje czyny.\

Cytat:

prawdziwy wyznawca bezkrytycznie winien akceptować zło

Co za nonses. Czyli ja jako chrzescijanin powinienem akceptowac tortury, wojny, zabijanie, kradzieze, gwalty itp ???
Nie wiem czy jestes tak glupi czy tylko jestes jakims trollem ktoremu udalo ise dostac na to forum.

Czego nauczyla mnie religia- nie czyn blizniemu co tobie nie mile.
Ja moge sie pochwalic tym, ze nigdy nie zyczylem zle drugiej osobie- nawet wrogowi (choc obecnie zadnego nie mam), mam zasady moralne ktorych sie trzymam np nigdy niczego nie ukradne, nikogo nie uderze (chyba ze w obronie wlasnej) poniewaz jest to wbrew mojemu sumieniowi.
Religia uksztaltowala we mnie sumienie.

Te bzdury ktore tu wypisales to odwrocenie sytuacji o 180 stopni.

Cytat:

sakrament pokuty jest dla NAS, Nie dla ZŁA!

Chyba masz jakies problemy z logicznym mysleniem, sorry. Sakrament pokuty to ma byc rodzaj zadumy i zastanowienia sie nad wlasnymi czynami. Nic wiecej tu nie trzeba.
Ty oczywiscie dopisales sobie jakas historyjke i mit gotowy.

Cytat:

To tak jakbyśmy przed dzieckiem postawili zabawkę i wymagali ( lub o zgrozo oczekiwali), że mimo zakazu, dziecko po nią nie sięgnie.

Idiotyczne porownanie. Bog zakazuje czynienia zla. Zabawka nie jest zla rzecza dla dziecka. Kompletnie nie rozumiesz tego co piszesz.
Jesli chcesz skonstruowac juz jakas analogie to ta, ktora przed chwila wymyslilem bedzie lepsza:

to ta, jakby zakazac dziecku dotykania gniazdka elektrycznego w domu, poniewaz moze byc to dla niego niebezpieczne, jak wiadomo takie gniazdko jest "nieodlaczna" czescia domu. Czlowiek moze czynic dobro ale moze rowniez czynic zlo, z tym, ze zlo czesto czynione jest nieswiadomie. Osoba okradajaca druga osobe jest nieswiadoma, ze byc moze okradany nie ma za co zyc i to moze zawazyc o jego dalszym byc czy nie byc

Cytat:

tak już ponad 2009 lat usprawiedliwiamy wojny, morderstwa, złodziejstwo itp.
Dlaczego usprawiedliwiamy zło? ...w imię miłości Bożej.

Kto, gdzie i kiedy usprawiedliwia wymienione rzeczy w imie milosci Bozej??
Przeciez jak byk masz napisane, ze masz wolna wole. Albo robisz dobrze albo robisz zle, tyle, ze pod koniec zostaniesz z tego wszystkiego rozliczony. Dziecko moze dotknac gniazdka elektrycznego i wysadzic korki, jednak gdy rodzice wroca do domu dziecko zostanie z tego rozliczone.

Proste? Dla ciebie chyba nie...

@toto

Tez go nie nie rozumiem. Chyba z wiadrem gwozdzi sie na rozum pozamienial.
Bezsensowny belkot.

suspenser

qweq3 napisał:

Kto, gdzie i kiedy usprawiedliwia wymienione rzeczy w imie milosci Bozej??

Ksiądz kapelan "błogosławiący karabiny" polskich żołnierzy w Iraku ?

I co - zwyzywasz mnie teraz jak innych, którzy się z Tobą nie zgadzają ?
_________________
We wszystkim trzeba mieć umiar ... nawet w umiarze.

Za niezgodność poglądów i działań z własnymi Bimi zmniejsza limity.

Na szczęście kary ta są mniej dotkliwe niż za to samo 30 lat temu.

Pozdrowienia dla oficera prowadzącego.

qweq3

@suspenser

Kosciol w polsce juz dawno jest zinfilrowany. Zobacz co kardynalowie zrobili ks. Zaleskiemu.
Do kleru dorwali sie zli ludzie i pastwia sie nad reszta, co nie znaczy, ze caly kosciol jest zly.
Warto zwracac uwage na lokalne jednostki ktore bezinteresownie czynia dobro.

W naszym rzadzie jest dokladnie ta sama sytuacja- dorwala sie tam agentura ktora rozbija to wszystko od srodka.

Swiecenie broni to totalna przesada, mysle, ze zaden normalny katolik takiego dzialania nie popiera.

Trzeba uczuc ludzi wiary w dobro jednoczesnie eliminujac te zle jednostki.
Obecnie nie robi sie ani tego ani tamtego.

Aby zapanowalo zlo wystarczy obojetnosc ludzi dobrych

Szczerze mowiac nie wiedzialem, ze jakies swiecenia broni sie odbywaly, nie interesuja mnie takie rzeczy. Ten kosciol w mediach nie jest dla mnie zadnym kosciolem.
Nie interesuje mnie on, gardze nim. Mamy lokalnego ksiedza, bardzo pomaga ludziom, gromadzi wokol siebie mlodziez, jednoczy ludzi. Takich ludzi poszukuje i na takich zwracam uwage a nie za jakiegos SBka ktory w przebraniu odwala kolejna szopke byle osmieszyc kosciol.

Nic do Ciebie czlowieku nie mam, ale ten kalfas napisal to w taki sposob, ze chyba typowego gimnazjaliste na wiecej stac.

Specialista

W tym kraju jest coraz mroczniej
W tym kraju się żyje coraz niebezpieczniej
W tym kraju rozum zasypia
Rozsądek jest zmęczony, oddala się i znika
W tym kraju ludzie znów się zaczynają bać
Prawi ludzie do więzień zaczynają trafiać
W tym kraju znów nagradza się uległość i głupotę
W tym kraju znów się myśli, a działa się potem

Opamiętajcie się!
Opamiętajcie się!
Faszyzm ma to do siebie
Opamiętajcie się!
Opamiętajcie się!
Że rodzi się niepostrzeżenie

Opamiętajcie się!
Opamiętajcie się!
Faszyzm ma to do siebie
Opamiętajcie się!
Opamiętajcie się!
Że rodzi się niepostrzeżenie

W tym kraju znowu ważne są szarawe urzędasy
W tym kraju ciągle wóda rządzi, rozum tylko czasem
W tym kraju demagogia na sile przybiera
Muszę mówić o tym teraz
W tym kraju przestępczość rośnie geometrycznie
Niebezpiecznie nawet w dzień jest wyjść na ulicę
A sądy są po to, by myśli kneblować
Historia się lubi powtarzać!
To, co dzieje się w głowie twojego sąsiada
To jest właśnie osobowość autorytarna
Z utęsknieniem czeka na swoją dyktaturę
Chce zobaczyć ciebie pod murem
Czy nasze dzieci spytają nas za lat 30
Dlaczego było tylko kilka lat wolności
Kto nie ma wiary, niech zaczyna się bać
Historia się lubi powtarzać!

Opamiętajcie się!
Opamiętajcie się!
Faszyzm ma to do siebie
Opamiętajcie się!
Opamiętajcie się!
Że rodzi się niepostrzeżenie

Opamiętajcie się!
Opamiętajcie się!
Faszyzm ma to do siebie
Opamiętajcie się!
Opamiętajcie się!
Że rodzi się niepostrzeżenie

Jak to wszystko sprawdza się teraz
Kogo Bóg chce pokarać, temu rozum odbiera
Na wiele różnych ludzi jeszcze będzie znać
Historia się lubi powtarzać!
Pewne rzeczy dzieją się podczas jednej nocy
Innym potrzebny czas dłuższy
Z dnia na dzień możesz tego nie zauważać
A historia się lubi powtarzać
Pewne rzeczy dzieją się podczas jednej nocy
Innym potrzebny czas dłuższy
Z dnia na dzień możesz tego nie zauważać
A historia się lubi powtarzać

A mój mały świat się nie zmienia
Nic więcej nie mam do powiedzenia
Nic więcej nie mam do powiedzenia
Kazik Staszewski, poeta podziemia..."

@ M8 jak nie ma dobra ?... ? nie zauwazasz go ? czy nie chciesz go zauwazac ? a jezeli chodzi o przeciwwage dobra to chyba jestes z nią, co ?

Pozwolilem SE i Wam zacytowac ten tekst Kazika, bo z czasem mozna tego niezauwazać .

za 9 dni nie bedzie juz do smiechu jak przejda te ustawy G20 i inne ... shit ! no wlasnie nie badz obojetny albo stwarzaj takie pozory Smile

Pokaz im SwE Error'y Exclamation

DESTROY SYSTEM .
_________________
BIMI TY ZAKŁAMANA KURWO ! PIERDOL SIE RAZEM ZE SWOIMI PRZYDUPASAMI !

kalfas

toto napisał:

kalfas o jakim usprawiedliwieni zła piszesz? Religia, której zarzucasz usprawiedliwienie zła, mówi wyraźnie, że źli ludzie skończą marnie, o co Ci chodzi?

Ja tez rozne rzeczy mowie....
A ty patrz co się dzieje wokół ciebie a nie sluchaj literalnie co do ciebie mowia.
Bezpłatna rada.pierwsza i ostatnia.

toto · Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 264 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

kalfas napisał:

toto napisał:

kalfas o jakim usprawiedliwieni zła piszesz? Religia, której zarzucasz usprawiedliwienie zła, mówi wyraźnie, że źli ludzie skończą marnie, o co Ci chodzi?

Ja tez rozne rzeczy mowie....
A ty patrz co się dzieje wokół ciebie a nie sluchaj literalnie co do ciebie mowia.
Bezpłatna rada.pierwsza i ostatnia.

To nie jest forum dla grypsujących, czy mógłbyś to wytłumaczyć językiem prostym i zrozumiałym dla mnie i Ciebie