Moim marzeniem jest przeprowadzić eksperyment w intencji pokoju dla planety.
Zaczynając od soboty 11 kwietnia chciałbym zorganizować jak najwięcej osób jak to możliwe aby jednocześnie spędzili jedną godzinę w pokoju i miłości. Jedyne co trzeba wykonać aby wziąć udział to spędzić czas czując pokój na świecie. Jest to bardzo różne od modlenia się za pokój, czy modlenia się zewnętrznie. Potrzebne jest umieszczenie siebie w stanie emocjonalnym kiedy to czujemy, że nasze modlitwy zostały wysłuchane a pokój do jakiego dążyliśmy został osiągnięty.
Celem jest czuć pokój, miłość, szczęście na świecie; miłości i jedność pomiędzy ludźmi
Eksperyment zaczął się 11 kwietnia o 22:00 GMT (w Polsce jest wtedy północ http://wwp.greenwichmeantime.com/ ) i będzie kontynuowany o tej samej porze co tydzień.
Nie ma znaczenia, że późno zobaczyłeś tą wiadomość w każdej chwili możesz dołączyć.
Proszę rozpowszechnij tą informację w celu pozyskania jak największej liczby uczestników.
Możemy zrobić różnicę.
Osobiście brałem udział tylko w pierwszym wydaniu "Greatest Intention" myślałem, że była to tylko jednorazowa akcja.
Dziś zamierzam znów przyłączyć się do zgromadzenia co też polecam wszystkim czytającym. Zwłaszcza, że wymaga to minimum zaangażowania - posiedzieć godzinkę czując się dobrze, myśląc o świecie to chyba niewiele... Kto wie, może energia tej garstki ludzi z całego globu chroni świat przed bardzo złymi wydarzeniami?
Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 1484
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:55, 04 Lip '09
Temat postu:
Idea jak najbardziej słuszna.Może tak być że wystarczy jeden człowiek aczkolwiek jestem ciekaw skąd ta liczba 8366.Wydaje mi się,że liczba ta jest umowna i istnieje jakaś nieopisana granica którą można przekroczyć i niekoniecznie musi to być liczba 8366 ludzi.
_________________ Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.
Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 317
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:45, 21 Lis '09
Temat postu:
Podniesienie poziomu świadomości całej populacji poprzez 8366 ludzi. Myślę, że założenie jest złe. Gdyż, daje do zrozumienia, że garstka ludzi poprzez swój umysł wpływa na umysły wszystkich. Zakłada, że doświadczanie, trud, chęć doskonalenia całej populacji może być zbędny. Gwałt wolnej woli, nawet gdy naprawdę nie chcesz uzyskać wyższego poziomu świadomości to i tak ją uzyskasz. Jest pesymistyczne, zakłada, że nie ma dotychczas wśród 5 miliardowej populacji, 8366 ludzi czujących miłość, pokój, wspólnotę, pomyślność itp. I pamiętaj, wszystkie umysły mogą zostać bez ostrzeżenia zmienione.
Poza tym, jak można być bardziej świadomym, skoro odczuwamy ograniczoną liczbą zmysłów ? Mówimy tu o trzecim oku, wszystko czującym palcu, itp ? Innym postrzeganiu wszystkiego, bardziej fioletowym ?
Czego można być bardziej świadomym ? Jak można być świadomym czegoś, czego się nie smakowało, słyszało, czuło, widziało, myślało o tym ?
Z tego co wiem, paranoja gwarantuje inne stany świadomości, tylko te wrażenia całkowicie nie pokrywają się z rzeczywistością. Niektóre narkotyki również pozwalają odczuć ten kosmiczny stan. Morał: zgłupiej albo ćpaj.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów