Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 655
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:46, 13 Kwi '09
Temat postu:
http://www.youtube.com/watch?v=9aMVxEFz2tw to działa na tej samej zasadzie, więc obama nie mówi "thank you satan" puszczanie w drugą stronę jest głupie. tak samo jak ukryte treści backsmashingowe w k 44 np.
Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2081
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:47, 13 Kwi '09
Temat postu:
Tak, tak, oczywiście.
Thank You Satan, Thank You Szaraki, Thank You Alf z Melmak, Thanks to other well made idiots.
Wyspa bracie, po jaką cholerę zajmujesz się takimi pierdołami. Przecież wrzucanie tego typu filmów to zwyczajne spamowanie, ogłupianie, dezinformacja. Szkoda mi naiwnych co dają wiarę takim rzeczom. Proszę oszczędź im tego.
Masz masę fajnych filmów wartych uwagi i mieszasz je z rasowym kiczem. Trzymaj fason!
Dołączył: 10 Kwi 2009 Posty: 12
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:47, 13 Kwi '09
Temat postu:
Przyznam, że rzeczywiście trochę to zaskakujące i przerażające. Ale czy to nie jest czasem już przesada, gdzie na siłę próbujemy każdą sytuację "podciągnąć" pod NWO itp. ? Czyli że całe to przemówienie było pisane w taki sposób ? Nie do końca chce mi się w to wierzyć..
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 292
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:17, 13 Kwi '09
Temat postu:
Tak, ja również pamiętam, kiedy zajmował się tego typu przekazem Robert Bernatowicz w jednej ze swoich audycji "Nautilus Radia Zet", a konkretnie Billem Clintonem i jego kłamstwami związanymi z Moniką Levinsky. Zapamiętałem z niej także Adam Małysz = Zsyłam Mada.
Mimo wszystko jest w tym coś interesującego. - W bardzo wielu tzw. "odezwach, deklaracjach i ostatecznych oświadczeniach publicznych do narodu" doszukano się tych "ukrytych" intencji.
Dołączył: 01 Lut 2006 Posty: 567
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:05, 13 Kwi '09
Temat postu:
Ciekawy materiał. Podświadomość ze świadomością komunikuje się właśnie w ten sposób. Takie metody wykorzystywane są w działaniach operacyjnych. Z powodzeniem służą do wyciągania ważnych informacji od podejrzanych. Zaprezentowane działanie to, jedno z podstawowych narzędzi sekt. Jest opracowywany cały gabinet osobliwości frazeologicznych. Od tekstów w książkach i czasopismach po słowa piosenek i rozmaitych wykładów. Można programować ludzką osobowość w sposób wsteczny. W zasadzie przez podświadomość rozmawia się z potencjalną ofiarą. Świadomość stanowi tylko przeszkodę dla, wyuczonych oprawców.
Elegancki materiał na 5
_________________ Kto wyrządził rasie ludzkiej tak wiele złego ? Inimicus homo hoc fecti - " nieprzyjaciel człowieka to uczynił "
Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2081
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:19, 13 Kwi '09
Temat postu:
Tekst poniższej piosenki puszczonej w prawidłowym kierunku też da się zdekodować np. w taki sposób i wszystko pasuje jak ulał, chociaż oryginał jest po angielsku:
Jeżeli czyjaś podświadomość czy świadomość jest w stanie zdekodować przekaz zawarty w dźwięku puszczonym od tyłu to składam gratulacje.
Rozumiem mignięcia, w ułamkach sekundy, podczas seansu kinowego puszki Coca Coli. Efektem było to, że ludziom chciało się pić, w to jestem w stanie uwierzyć. Taki element można podświadomie przyswoić.
Dołączył: 01 Lut 2009 Posty: 343
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:16, 13 Kwi '09
Temat postu:
King Crimson napisał:
Tekst poniższej piosenki puszczonej w prawidłowym kierunku też da się zdekodować np. w taki sposób i wszystko pasuje jak ulał, chociaż oryginał jest po angielsku:
Jeżeli czyjaś podświadomość czy świadomość jest w stanie zdekodować przekaz zawarty w dźwięku puszczonym od tyłu to składam gratulacje.
Rozumiem mignięcia, w ułamkach sekundy, podczas seansu kinowego puszki Coca Coli. Efektem było to, że ludziom chciało się pić, w to jestem w stanie uwierzyć. Taki element można podświadomie przyswoić.
Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 15
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:16, 13 Kwi '09
Temat postu:
Backmasking to zapisywanie w utworach ukrytej informacji, którą można rozszyfrować dzięki wstecznym przesłuchaniu.
Korzystają z tego głównie grupy rockowe, ukrywając w swoich utworach m.in. teksty chwalące diabła.
Jednym z najpopularniejszych przykładów backmaskingu jest piosenka zespołu Led Zeppelinn "Stairway to Heaven". Gdy odwrócimy utwór, usłyszymy coś w stylu "There is my sweet satan." oraz "six six six" (w oryginale jest kiss kiss kiss). Nie wiadomo jednak, czy było to zamierzone, czy może przypadek.
Wśród polskich utworów zawierających ukryte informacje, jest "Plus i minus" mojego ulubionego zespołu Kaliber 44. Był on solowym kawałkiem jednego z członków zespołu Magika. Już w oryginale utwór jest nieco przerażający, jego tematyką jest oczekiwanie na wynik testu dotyczącego obecności wirusa HIV w organizmie wokalisty. Był on napisany pod wpływem emocji, co czyni go dość psychodelicznym.
Utwór puszczony od tyłu jest wręcz naszpikowany różnymi tekstami, czasami trzeba się trochę wysilić, aby je usłyszeć. Niektórzy mówią, że to było przesłanie na temat samobójstwa, które popełnił 4 lata później, ze względu na pojawiający się tekst "jeszcze cztery".
Dla leniwych:
Normalna wersja
Wersja od tyłu
Dla wytrwałych polecam znalezienie mp3.Można samemu odtworzyć od tyłu przy użyciu np. Goldwave http://www.instalki.pl/programy/download/tworzenie_muzyki/GoldWave.php
Interesujące jest to że utwór został nagrany w 1996 roku, kiedy "podobno" nie dało tego się technicznie zrobić.
Czytałem gdzieś że człowiek podświadomie może swoje ukryte myśli przekazywać.
Wystąpienia Prezydenta Obamy moim zdaniem to czysty fake.
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 111
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 02:31, 14 Kwi '09
Temat postu:
Ciekawe to nawet, ja tam słyszę nie "Thank you Satan", tylko "as you say", co trochę lepiej pasuje zresztą do sytuacji (tłum skandujący "as you say" do władcy wydaje się być dosyć jednoznaczny).
Co do samego zjawiska backmaskingu, jak dla mnie jest ono niezwykle zagadkowe, podatne na manipulacje, ale nie należy tego od razu odrzucać. Pamiętam trochę się tym kiedyś bawiłem przy użyciu niezwykle profesjonalnego sprzętu w postaci słuchawek z mikrofonem;p. W przemówieniu Busha po 9/11 dość "wyraźnie" słyszałem kilka wersji wyrażenia "we did it". Jeżeli to prawda, to można by w ten sposób dziecinnie prosto poznać plany dotyczące NWO, gorzej, jeżeli oni wiedzą jak to działa. No i jeżeli to bzdura, to jedyną rzeczą jaką można stracić to trochę czasu.
_________________ "Nic nie jest skończone, dopóki się nie skończy" Miś Yogi.
"Wysoko rozwinięta technika jest nieodróżnialna od magii" I. Asimov
Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 138
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:01, 14 Kwi '09
Temat postu:
Backmasking jako taki to ściema. Na konferencji Paktofoniki zapytano chłopaków o plus i minut itp. to wyśmiali to żartem, że w przemówieniu Kaczyńskiego też można takie dźwięki znaleźć.
Wystarczy wymyślić mniej więcej własny tekst, podsunąć go komuś i twoja wersja będzie się wydawać jedyna - to złudzenie które nasz umysł wytwarza tak jak objawiona Maryja na ścianie z grzyba. Prawdziwy backmasking to wklejenie przygotowanego dźwięku (już odwróconego) do utworu. Wątpię, aby ktoś kiedyś napisał umyślnie np. piosenkę, która działałaby od przodu i tylu
_________________ "Źle się wywdzięcza mistrzowi, kto zawsze tylko jego uczniem zostaje." F. Nietzsche
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:08, 14 Kwi '09
Temat postu:
niebieski napisał:
Interesujące jest to że utwór został nagrany w 1996 roku, kiedy "podobno" nie dało tego się technicznie zrobić.
Dało się nawet 20 lat wcześniej. Od taśmy perforowanej już.
Cytat:
Fast Tracker II jest jednym z najpopularniejszych trackerów na komputery PC. Jego autorami są członkowie działającej w latach 1992-1997 grupy Triton - Fredrik "Mr. H" Huss oraz Magnus "Vogue" Högdahl.
Samplery programowe pojawiły się w latach 80tych. Dysponowały opcją Reverse lub Flip.
To tyle;)
_________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 865
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:36, 14 Kwi '09
Temat postu:
Zastanawiałem się na tym.
I doszedłem do prostego wniosku. W przypadku przemówień to sens ma jeśli ktoś gada spontanicznie, ale np. takiemu Obamie to raczej wszystkie przemówienia piszą, więc on się wyryje tylko na pamięć. I to w sumie nie są jego słowa.
_________________ http://www.youtube.com/simonus666
soundcloud.com/simonus
soundcloud.com/szymonp
Dołączył: 28 Kwi 2009 Posty: 173
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:08, 12 Maj '09
Temat postu:
Jedna wielka ściema w tym Thank you satan. Odpalcie sobie syntezator mowy ivona (online jest dostępny) wpiszcie yes we can i zróbcie backmasking usłyszycie thank you satan (oczywiście trzeba wybrać glos męski i angielski). Możecie nawet sami powiedzieć ja nie mam mikrofonu nie próbowałem ale z syntezatora mowy da się to zrobić .
Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 209
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:45, 13 Maj '09
Temat postu:
dzieńdobry
Czytajcie powoli.
Zadajmy sobie pewne pytanie. Czy mózg odbiera słowa jako ściśle i klarownie uporządkowany pakiet informacji? Tzn.: Czy do naszego ucha wpada dosłownie „słowo” którego nie można interpretować inaczej w jakikolwiek sposób? Oczywiście że nie.
Słowa zanim zostaną zrozumiane, „dosłyszane” są bardzo chaotycznie wibrującymi falami sprężonego powietrza. Dwukrotne powtórzenie wyrazu „Obama” nigdy nie jest identyczne. Dwóch przykładowych ludzi z uwagi na to że mają inne głosy inaczej wymawiają słowo :Obama” Czyli wykres wibracji tego samego słowa dla dwóch różnych osób jest różny chociaż posiada zbliżone ekstrema amplitudy.
Słowa więc nie są uporządkowanymi pakietami informacji a chaosem interpretowanym przez umysł na podstawie najbardziej charakterystycznych ekstremów fali dźwiękowej. Tylko te ekstrema mają wpływ na informacje jaka jest niesiona przez wymówiony wyraz. Zapamiętaj to.
Teraz poruszmy interpretację mózgu odnośnie fali atmosferycznej. Umysł to chaos, impulsów elektrycznych które rozpraszają się po „siatce” neuronów we wszystkich kierunkach. TZN: kiedy uczysz się matematyki nie wykorzystujesz tylko analitycznej strony mózgu ale stosujesz swój cały potencjał interpretacji. Nie ma partii mózgu odpowiedzialnej za matematykę, język Polski itp. Wszystko musi działać jednocześnie więc fale dźwiękowe wpadające w ucho, przetwarzane na impuls elektryczny przechodzą przez cały mozg by ten mógł je poprawnie zinterpretować, by nie uszło ani jedno jej potencjalnie ważne znaczenie. To wywołuje arytmię. Innymi słowy do mózgu nie wpadają ci kolejno litery składające się na wyraz. Mozg domyślnie interpretuje informację.
Oczywisty przykład:
Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni
na bytyrijskch uweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc
ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa
i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe
i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.
Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie,
ale cłae sołwa od razu.
Rozumiecie?
Zastosuje pewną analogie matematyczną by to najlepiej zobrazować.
Wyrazowi: „obama” przyporządkujemy liczby porządkowe w alfabecie.
O 15
B 2
A 1
M 13
A 1
1521131.
Matematyka jak logika mózgu jest nieubłagana. Nie ważne w jakiej kolejności dodamy do siebie poszczególne cyfry tej liczby zawsze wyjdzie nam 14. Mogli byśmy słowo obama przekształcić na AMABO a mimo to ciągle stosując się do wzorców matematycznych wyjdzie nam ta sama wartość : 14. Czyli? Nie ważne jakie zastosujemy algorytmy zawsze wynik będzie taki sam. Teoria chaosu czyż nie?
Jeśli wysłuchałeś mojej prośby i zapamiętałeś to że słowa wyodrębniane są z chaosu fali akustycznych przez „markery” najwyższych punktów amplitudy z pewnością przyznasz że analogia matematyki jest tu całkowicie na miejscu.
Jakie z tego wnioski?
Fraza: Yes We Can = Thank You Satan . Dokąłdnie jak w tytule.
„Yes we can” oczywiście nie ma omawianego matematycznego związku z: „Thank You Satan”. To jest wada czystej fonetyki podczas gdy markery: „ekstrema amplitudy” są i d e n t y c z n e doprawdy pięknie na siebie nachodzą.
Ktoś z was mógłby mi teraz wypomnieć że interpretacje mózgu dla obydwóch tych wyrazów są zupełnie inne. Ale zapytam się tak: co idzie ze stwierdzeniem : Yes we can? Czyżby nie zuchwalstwo i pycha, zbytnia pewność siebie, bezkarność? Cel uświęca środki prawda?
Jeśli przyszłoby nam klasyfikować każde zdanie w kryteriach: „Be” i „Cacy” obydwa zdania są niestety „Be” nieprawdaż? Zastanów się.
Ktoś inny teraz bazując na wszystkim co napisałem mógłby podważyć mój debiut ;] prostym pytaniem: czy według ciebie z ang. Pies i Bóg ma taki sam przekaz? A…a…a..;] Ani fonetycznie ani cyfrowo te dwa słowa nie mają z sobą nic wspólnego.
Pozdrawiam uczestników forum.
pozdrawiam.
_________________ Vitam impendere vero.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów