Brzezinski i spotkanie jaczurow we Wroclawiu

SzewczykDratewka

A teraz moi mili coś o czym większość z Was może sobie jedynie pofantazjować. Przedstawiam Wam spotkanie "gadziej rasy" twarzą w twarz we Wrocławiu z 2008. Zdjęcia są mojego autorstwa ( tak byłem tam i mogłem zatłuc, ale co by to zmieniło? Iść do paki za walkę z NWO jako pierwszy ? Dziękuje postoje.)

Oczywiście Zbigniewa - Króla Jaszczurów - Brzezińskiego oraz jego "dokonań" na tym forum nie trzeba przedstawiać. Zdjęcia tego nie oddają, ale to obślizgłe indywiduum sprawia wrażenie jak by zaraz miało wywinąć język i zasyczeć. Bezwzględnie obojętna twarz i jakieś wewnętrzne świadome focusowanie się na szyszynkę ofiary sprawiają że normalny człowiek automatycznie szuka szpadla. Natomiast trzoda chlewna do niego tak lgnie jak muchy do krowiego placka, służka ze zdjęcia aż się cała trzęsła ze szczęścia, że z jej bardzo dalekim wujkiem trzasnę jej fotkę, wyraz twarzy tej świni jest prawie identyczny z oryginalnym wyrazem osoby o której tak "ciepło" się wypowiadam, patrząc wstecz sam nie wiem komu by należało pierwszemu wbić szpadel, oba indywidua z jednej linii krwi i pewnie to z niej nasiąkły fałszem, to i do siebie tak lgną.;-]

Generalnie zainteresowanych odsyłam do:

Rady Dyrektorów Polsko-Amerykańskiego Funduszu Przedsiębiorczości
http://www.pafw.pl/strona.php?p=rada_dyrektorow_9

Sama nazwa jest już wymowna, a tam takie tuzy "polskiej" polityki monetarnej jak Pan Belka czy autorytety równie wątpliwego sortu co Pan Boni.

oraz, odsyłam do, uwaga, uwaga do:

niemieckiego "American Academy"
http://www.americanacademy.de/home/about-us/trustees/

Zobaczcie sobie kto tam jest szefem!Po nitce do kłębka i mamy jednego z największych zbrodniarzy XX/XXI wieku, kto to taki, kto to taki ? Wejdźcie i zobaczcie pozycje: " Co-Chairmen" (pozostałe pozycje również dają do myślenia)

Trudno powiedzieć, czemu jaszczury akurat się spotkały We Wrocławiu, może dlatego że oni tak po prostu lubią na uboczu a jednocześnie pod ludzkim nieświadomym nosem. Jak się tam znalazłem? No cóż niejaka Pani O. ze zdjęć (PIG FACE), mnie tam zaprowadziła, pracowała dla producenta filmowego jako służka od pudrowania nosów. Gość realizował to spotkanie w ART Hotel. Spotkanie było bardzo kameralne i jak się zapewne domyślacie żadna prasa czy TV czy radio słowem nie pisnęli o tym, ale jak by zakichana Doda przyjechała, to aż w Dzierżoniowie by plebs wiedział, jednak prasa nie była zainteresowana relacjonowaniem zjazdu ojców założycieli III RP

Jaszczurki do kamery syczały jak to w latach 80-tych nakłaniali amerykański biznes do "inwestowania" w Polskę (posykiwały po angielsku, Zbigi "wielki" Polak również ). No i patrząc na stan polskich przedsiębiorstw, rozkradziony kraj i budki z hamburgerami na każdym kroku wiedziały gady co robią.

opracował
Szewczyk Dratewka

goldbug

Po co te całe "jaszczurów"? Kryminalne mordy i tyle! Wkurza mnie na maxa przypisywanie zwykłym bandytom, jakiś nadprzyrodzonych jaszczuro-ufo atrybutów, co wielu tzw. truthseekerów stara się czynić, dokładnie realizując świadomie, czy nieświadomie psychologiczną grę, w której elitę próbuje się wykreować na jakąś niepokonaną supersiłę ... nie chodzi mi tu o twój, zakładam, żartobliwy post, ale całej ferajny reptalianofilów, którzy szukają science fiction wrażeń, ośmieszając przy tym sam fakt teorii o istnieniu NWO, zamiast identyfikować mafijnych skurczybyków z imienia i nazwiska, co m.in w swoim poście zrobiłeś.

SzewczykDratewka

goldbug napisał:

Po co te całe "jaszczurów"? Kryminalne mordy i tyle! Wkurza mnie na maxa przypisywanie zwykłym bandytom, jakiś nadprzyrodzonych jaszczuro-ufo atrybutów, co wielu tzw. truthseekerów stara się czynić, dokładnie realizując świadomie, czy nieświadomie psychologiczną grę, w której elitę próbuje się wykreować na jakąś niepokonaną supersiłę ... nie chodzi mi tu o twój, zakładam, żartobliwy post, ale całej ferajny reptalianofilów, którzy szukają science fiction wrażeń, ośmieszając przy tym sam fakt teorii o istnieniu NWO, zamiast identyfikować mafijnych skurczybyków z imienia i nazwiska, co m.in w swoim poście zrobiłeś.

Nie wiem jak ty, ale ja sformułowania jaszczur używam niezależnie od teorii Davida Ickiego. Zapewniam Cię że nawet gdybym nigdy się z tymi "historiami" nie zetknął, to widząc mordę Brzezińskiego pomyślał bym "gadzia twarz" - nie mam racji?

W artykule nigdzie nie ma ani słowem o żadnych nadprzyrodzonych mocach, słowa jaszczur używam jako epitet, a nie jako rozważanie "drugiego dna" rzeczywistości.

;]

goldbug

Szewczyk, dla mnie Brzeziński może nie tyle wygląda jak jaszczur, co raczej jak kanalia i takiej terminologii wolę się trzymać Laughing

. Ogólnie to jasne, że w twoim poście jest to żartobliwie napisane ... przynajmniej piszesz, konkrety związane z backgroundem tych ludzi i tak trzeba te sprawy analizować. Jestem tylko silnie przeczulony na te Ickowe historie oraz inne ufo opowiastki z pogranicza Science Fiction, które z identyfikacji prawdziwych psychopatycznych i wyrachowanych kryminalistów, czynią pościg za duchami, jak też skutecznie ośmieszają tą tematykę, utrudniając tym sam przebudzenie ludzi odnośnie istnienia takiej ponadnarodowego syndykatu.

Norbi

SzewczykDratewka napisał:

słowa jaszczur używam jako epitet, a nie jako rozważanie "drugiego dna" rzeczywistości.

jaszczur czy ja- szczur? Very Happy

SzewczykDratewka

goldbug napisał:

Jestem tylko silnie przeczulony na te Ickowe historie

No nie trudno zauważyć ;]

goldbug napisał:

pościg za duchami

No widzisz, fajnie by było (albo i nie), aby każda sprawa była czarna lub biała, jednak każda sprawa (bez wyjątku) jest czarno-biała, i nie jesteśmy w stnie rozgraniczyć kryminalizacji od ducha. Pościg za bandytą to zmaganie się z jego zatrutą duszą i promieniowaniem które wysyła. Święci mieli malowane aureole nie przypadkiem.

Może Ickie robi czasami cyrk z pewnych spraw, ale nie wylewajmy dziecka z kąpielą, wszak jesteśmy tylko zagęszczoną energią i wspominał o tym chociażby sam Einstein. Atomy dzielą się na protony itd a potem już jest czysta energią której jakąś częścią składową jest prąd (najniższą, niematerialną wibracją)

Chcąc nie chcąc jesteśmy duchami którym wmówiono materialność a życie jest procesem oswobadzania się z tej nieprawdy, a przynajmniej być powinno.

SzewczykDratewka

Norbi napisał:

SzewczykDratewka napisał:

słowa jaszczur używam jako epitet, a nie jako rozważanie "drugiego dna" rzeczywistości.

jaszczur czy ja- szczur? Very Happy

Czasem i Ja-Szczur Wink

Każdy ma w sobie trochę z reptylianina ;p Staram się jednak nie podążać tą ścieżką.

kosmo

W trakcie poznawania prawdy doszedłem do wniosku, że mało co jest w stanie mnie zaskoczyć i rzecz jakoby jaszczury rządziły NWO jest tak samo możliwe jak to, że rządzi jakaś elita bankierów. Wszakże wszechświat jest nieskończony, a to że na forum widniej zakaz UFO nie znaczy, że każdy musi lizać dupe Bimiemu, osobiście twierdzenie, że jesteśmy jedyni w wszechświecie jest śmieszne. Znając mentalność ludzi pomyslcie przez chwile czy posiadając technologie umożliwiającą namierzenie i podbój innej zamieszkałej planety nie zrobiliśmyby tego. Oczywiście nie twierdze, że jakis z dupy wziety polityk jest jaszczurką Wink

Norbi

Jako ciekawostkę polecam fragment wykładu nt masonerii od 3m30s.
Co takiego pozwala wynieść się ponad ustroje, granice i ekonomię?