Uwaga! Znajdujesz się w jednej z sekcji autorskich forum.
Administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za ewentualną cenzurę w tym wątku. Moderatorem tego tematu jest jego założyciel czyli autor pierwszego posta.
Dołączył: 01 Paź 2014 Posty: 797
Post zebrał 200000 sat
Wysłany: 14:29, 22 Lis '15
Temat postu: Propaganda a młode pokolenia
Zatem tu chciałbym wrzutki
-przykładów propagandy skierowanej ku młodemu pokoleniu
-wyjaśnienie jaki kierunek światopoglądu młodych, propagandziści starają się wykreować dzięki pow. propagandzie
-no i oczywiście w razie możliwości, metody opierania się tej propagandzie.
Szczególnie interesuje mnie przestrzeń muzyki lub raczej w niektórych przykładach przekazu audiowizualnego tzw POP oraz z zaznaczeniem pytania. Czy i również i rap jest również nośnikiem propagandy. I jeśli tak to od kiedy stał się ?
Wszak my młode pokolenie mamy być przyszłością narodu. Nam też trzeba jakiś narzędzi do obrony.
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 414
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:30, 22 Lis '15
Temat postu:
Podstawą jest odróżnienie faktów od fikcji. Sięganie do źródeł, potwierdzanie informacji.
Następnie na zimno analizowanie ich, samodzielne wyciąganie wniosków.
Na koniec ocena, czy się coś z tego ma, czy nie i, czy warto się angażować.
Bardzo polecam konfrontację faktów i opinii z innymi ludźmi. Dobry trening.
_________________ Admin ograniczył mi liczbę postów do 4, bo krytykowałem policjanta kopiącego człowieka podczas Marszu Niepodległości. Teraz 1/dobę(nie powiedział dlaczego).
Nauka zakłamanej historii,indoktrynacja koscioła chrzescijańskiego wyrabiająca w młodym człowieku poczucie winy oraz podporządkowaną postawę,rozpasanie seksualne- jest tego sporo.
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:04, 22 Lis '15
Temat postu:
Lekcje historii to małe piwo. Ich jest stosunkowo nie dużo. Lekcje polskiego to jest broń masowego rażenia. Z pozoru absurd, bo człowiek przychodzi do szkoły i zna jako tako tylko język polski. A jego próbują przez 12 lat jego nauczyć...
Ale to wszystko pic. Podstawową funkcją przedmiotu języka polskiego jest indoktrynacja. Tam się pieprzy o patriotyzmie dużo więcej niż na lekcjach historii. Tu się robi z dzieciaka narodowca. Ta lekcja służy głównie, żeby w razie wojny ginąć za kraj...
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:16, 22 Lis '15
Temat postu:
W Polsce to jest pikuś. Z takiej propagandy nieudolnej jak w Polsce, choć każda propaganda jest oczywiście zła, ale można się wyrwać. Oczywiście nie jest to łatwe, bo każda propaganda lasuje mózg, i dotyczy jednostek bardziej rozgarniętych, ale mimo wszystko jest jakaś nadzieja.
Natomiast propaganda progresywistów w krajach Zachodu, jak Szwecja, UK, Francja czy USA to jest dopiero górna półka. Po tym nawet największy geniusz może mieć tak sprany mózg, że może się bać własnego cienia.
Z nauką to wiem tyle że program nauczania w
Języku Polskim jest okropnie nudny nawet jeśli propagują nacjonalizm to mało kto to łyka powiedział bym
Matematyka przedmiot ten powiązany pierwotnie był z kształtowaniem logicznego myślenia ale był bo teraz uczy tylko liczyć.
Mnie akurat bardzo interesuje jaki wpływ mają na młodych takie kawałki jak
https://www.youtube.com/watch?v=hSdLesdFMX4
i https://www.youtube.com/watch?v=SH6ZUOTtrAA
dokładnie to po co jest tak bardzo wkręcane młodym na banie że ziomek to największa wartość?
Kolejna kwestia to kawałki typu
https://www.youtube.com/watch?v=LDZX4ooRsWs https://www.youtube.com/watch?v=4JipHEz53sU tu moja uwaga brzmi jak oni osiągają w tych "przekazach audiowizualnych taki porażająco hipnotyzujący efekt ?
I na koniec może rozwnie troche o czym prawi
Cytat:
Natomiast propaganda progresywistów
prawdopodobnie domyślam się o co chodzi ale wolę się upewnić.
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:39, 23 Lis '15
Temat postu:
Agre napisał:
Z nauką to wiem tyle że program nauczania w
Języku Polskim jest okropnie nudny nawet jeśli propagują nacjonalizm to mało kto to łyka powiedział bym
Sądząc po marszach niepodległości to łyka to wystarczająco dużo osób. A propaganda może być nudna byle była skuteczna. Sam mistrz propagandy Goebbels stwierdził, że kłamstwo powtórzone 100 razy staje się prawdą. A powtarzanie czegokolwiek 100 razy za ciekawe dla odbiorcy nie jest...
Dołączył: 27 Mar 2013 Posty: 266
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:08, 23 Lis '15
Temat postu:
Z diabłem się nie dyskutuje. Z mojego doświadczenia - jest tyle kruczków, tyle sposobów na manipulację, że jest nierealne ciągle rozmawiać na temat manipulacji z ofiarą takiej manipulacji. Jest tyle technik, tyle poziomów manipulacji, że nie dasz rady udowadniać każdej manipulacji. To, co zaprezentowałeś nie jest jednak wierzchołkiem góry lodowej ale uwieńczaniem dzieła.
Skupiłbym się raczej na Twoim celu w przeciwieństwie do stania naprzeciwko - za dużo jest przeciwników. Ich się poprostu ignoruje a dziecko umacnia w woli. Daj mu kręgosłup moralny - coś, co go określa.
Polecam pozycję "Świat manipulacji" b-pa Adama Lepy.
_________________ 2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny
A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?
[/quote]Sądząc po marszach niepodległości to łyka to wystarczająco dużo osób.[quote]
W skali kraju to bardzo niewiele. ,ale mniejsza z tym.
Cytat:
Ciekawe wpisy. Duzo sie nauczylam. Dziekuje !
sarkazm, nie jest tu konieczny.
Ogólnie niewiem jak to ugryżć ale spróbuje tak:
Jak odlemingować leminga dyskutując z nim na jego poziomie? I czy tak sie da ?
I czy pokolenie tzw "JP" tez do lemingów się zalicza ?
Zasadniczym celem manipulacji jest takie zaprogramowanie człowieka by wyrobić w nim "osobowość niewolnika" podatnego na zewnątrzsterownośc.Masy mają mieć przekonanie że "podstawiona im rzeczywistość" w istocie sprzeczna z ich osobistymi interesami jest tą prawdziwą,a w pokrętny sposób narzucone im wartości i cele dziejowym obowiązkiem.
Miesza się prawdę z kłamstwem by jednostka straciła orientacje i zaczęła szukać punktu oparcia(odniesienia),otrzymuje wtedy gotowe rozwiązania w religii,zmanipulowanej na potrzeby etapu nauce,historii itd.Człowiek ma uwierzyć że gloryfikowane zewsząd "wartości"(w istocie pseudowartości) są nam przyrodzone i należy je stanowić i ich bronić.Wytworzenie u mas świadomości niewolnika i postawy podporządkowania to moim zdaniem zasadniczy cel centrów dowodzenia.
Dołączył: 09 Sie 2010 Posty: 131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:19, 23 Lis '15
Temat postu:
Jak osiągnąć hipnotyczny efekt na zmysły? Stoi za tym konkretna wiedza na temat wpływu odpowiednio ukształtowanego środowiska. Jeśli się tę wiedzę posiada to można wywrzeć konkretny wpływ na odbiorcę. Dużo o tym się przewija różnych zbitków informacji na tym forum w różnych tematach. Po jakimś czasie umiejętnej lektury prawdy2 można nabyć intuicji i być w stanie przynajmniej rozpoznać różne "znaki", zrozumieć ukryty przekaz w analizowanym przez nas "dziele".
Przykłady wideo o przydatnej wiedzy w sferze wizualnej, dźwiękowej:
Jak odindoktrynować lemingi? -> Po co? Powiedz, że podzielasz zdanie Billa Gates'a i innych propagujących depopulację. Jeśli ktoś nie chce się zastanawiać w życiu nad niczym i tylko bawić i wygłupiać to po prostu nie przetrwa albo będzie miał słabą jakość życia. Ważne jest tylko, żeby przez zdobytą wiedzę ewentualnie pomóc bliskim w poprawie jakości ich życia i swojej własnej rodziny jak się ją założy :
I na koniec jeszcze trailer świetnego dokumentu (można znaleźć pełną wersję np. na chomikuj) :
Dołączył: 28 Paź 2011 Posty: 1725
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:06, 24 Lis '15
Temat postu:
wy młode pokolenie - podstawą jest powiesić czerwonych, wprowadzic ludzi do organizacji, w kazdej firmie wymuszac przewahe kopac czerwonych tłamsic wywalac z pracy etc. z nimi sie nie negocjuje serio.
ani z tymi od solidarnosci, ani z tymi wczesniej a juz na pewno z tymi z gory. ich trzeba zadluzyc i pociagnac do odpowiedzialnosci, bo to są kurwy nie ludzie.
Ważne jest tylko, żeby przez zdobytą wiedzę ewentualnie pomóc bliskim w poprawie jakości ich życia i swojej własnej rodziny jak się ją założy
Po to stworzyłem ten temat by mniej więcej by na początek określić schematy,kierunki w jakie urabia nas przemysł rozrwywkowy.
Szczególnie mnie interesuje rdzenny polski rap który wydaje mi się jest najbardziej skuteczny w dostarczaniu przekazu do młodych jak i również jest najbardziej popularny.
Cytat:
"osobowość niewolnika"
Aż tak to nie po prostu raczej zależy im by społeczeństwo było bierne w sprawach społecznych.
Cytat:
wy młode pokolenie - podstawą jest powiesić czerwonych, w prowadzić ludzi do organizacji, w kazdej firmie wymuszać przewahe kopac czerwonych tłamsic wywalac z pracy etc. z nimi sie nie negocjuje serio.
Jak mamy to robić skoro wchodząc na rynek pracy jesteśmy "bydłem od zapierdalania" przynajmniej taki stosunek ma pracodawca do nowego pracownika zatrudnionego bez znajomości, kilkanaście dni pod rząd zapierdalać bez weekendów za rekordowo przepracowane 250h w miesiącu płacone jest uwaga 1600zł standardowo próbna umowa zlecenie, praca przy rakotwórczym środku piorącym podeszwy. Dźwiganie ok 50 kg kotłów z podeszwami.
Jak się nie podoba ? Wypierdalać
przykład MSU Grudziądz
Trochę hierarchie musiały by się obrócić.
Zboczyłem nieco z tematu.
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:34, 24 Lis '15
Temat postu:
Agre napisał:
Po to stworzyłem ten temat by mniej więcej by na początek określić schematy,kierunki w jakie urabia nas przemysł rozrwywkowy.
Przecież to oczywiste. Teledyski z superładnymi panienkami w ciepłych krajach, żadna wokalistka pop nie jest nawet średnio brzydka. Wg tej "rzeczywistości" kapitalizm to raj na Ziemi...
Agre napisał:
Jak mamy to robić skoro wchodząc na rynek pracy jesteśmy "bydłem od zapierdalania" przynajmniej taki stosunek ma pracodawca do nowego pracownika zatrudnionego bez znajomości, kilkanaście dni pod rząd zapierdalać bez weekendów za rekordowo przepracowane 250h w miesiącu płacone jest uwaga 1600zł standardowo próbna umowa zlecenie, praca przy rakotwórczym środku piorącym podeszwy. Dźwiganie ok 50 kg kotłów z podeszwami.
Nie tylko młodzi. Starsi też tak mają. To nie jest konflikt młodzi/starzy. To jest konflikt klasowy czyli pracownik kompletnie przeciwny interes niż pracodawca...
Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 256
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:15, 24 Lis '15
Temat postu:
FortyNiner napisał:
Przecież to oczywiste. Teledyski z superładnymi panienkami w ciepłych krajach, żadna wokalistka pop nie jest nawet średnio brzydka. Wg tej "rzeczywistości" kapitalizm to raj na Ziemi...
Jedna, i to bardzo utalentowana, z Australii, jest tak "brzydka", że podczas koncertów i w teledyskach nie pokazuje twarzy.
SIA:
Wersja na żywo:
Teledysk:
Kolejny przykład:
Na żywo:
Teledysk:
Pięknie śpiewa, teledyski są niesamowite, a i przekaz niesie nienajgłupszy.
_________________ "Demokracja niesie wyłącznie piękne słowa ale ani pracy ani chleba." - Labadine
Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 4105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:42, 24 Lis '15
Temat postu:
Goska napisał:
Pracodawcow zaraz nie bedzie.......kolorowi ich zniszcza !!!
Aleś ty dziecko naiwna. Nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Jak na razie to w życiu żadnego ciapatego w swoim mieście nie widziałem, nie licząc pół Polaka i pół Egipcjanina z budki z kebabami, a tych skurwysynów żyjących z wyzysku widzę codziennie, w realu i w telewizji.
Klasyczny przykład skutecznej manipulacji, odwracacz uwagi który jak widać w niektórych przypadkach [np. Gośka], działa bez zarzutu.
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:49, 24 Lis '15
Temat postu:
Po co się denerwujesz? Ja się nauczyłem, że na pewne wpisy nie warto odpowiadać, bo ich autor sam się wystarczająco kompromituje. Przykładowo wpisów wyborcy PO nawet nie czytam, ale wiem, że on sam pokaże kim jest...
Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 158
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:55, 24 Lis '15
Temat postu:
Azyren napisał:
Goska napisał:
Pracodawcow zaraz nie bedzie.......kolorowi ich zniszcza !!!
Aleś ty dziecko naiwna. Nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Jak na razie to w życiu żadnego ciapatego w swoim mieście nie widziałem, nie licząc pół Polaka i pół Egipcjanina z budki z kebabami, a tych skurwysynów żyjących z wyzysku widzę codziennie, w realu i w telewizji.
Klasyczny przykład skutecznej manipulacji, odwracacz uwagi który jak widać w niektórych przypadkach [np. Gośka], działa bez zarzutu.
może nie do końca kolorowi...
Ostatnio przyjęci zostali ukraincy ( ok 30 ) osób do pracy w której pracuje moja kobieta
zarobili po 1000 pln na rękę pracując 10 godzin dziennie + wszystkie soboty ( mieszkaja wszyscy na kupie w wynajetym domu i jakis koles ich dowozi do roboty z 5-6 km)
Wiec mysle ze jest kwestia czasu jak bedzie ich coraz wiecej
Wiec mysle ze jest kwestia czasu jak bedzie ich coraz wiecej
Tu jest ciekawa nisza ekonomiczna do zapełnienia tak zauważę przy okazji przecież ile to można zarobić na Ukaińcach którzy wręcz sami się o to proszą by na nich zarabiać .
Więc obawiam się masz racje. Będzie ich więcej i więcej.
A wcześniej skupiłem się bardziej na muzyce popularnej a więc poszerzę może trochę temat o przestrzeń kinematografii
Tu min wręcz Bombardujące nas oprawione w masową reklamową otoczkę różne dzieła Marvella
Filmy animowane dla młodych typu
http://www.filmweb.pl/film/Minionki-2015-680413
Wymieniam pozycje które najprawdopodobniej w moim mniemaniu są najbardziej popularne u młodych.
od 2 lat mniej więcej naszą telewizje zaczeły bombardować przeróżne seriale zwracające uwagę widzów amatorstwem aktorów, tuteż jego największą wadę przekuto w zaletę mówię i prawdopodobnie doskonale wszystkim znanych serialach typu trudne sprawy dlaczego ja itd itp
Odnośnie tej serii mam pytań.
Czy seriale tego typu są popularne również zagranicą ?
Czy one odzwierciedlają jakieś standardy zachowań społecznych czy je kreują ?
Czy seriale w których pojawia się osoba która przedstawia nam w zasadzie nasz punkt widzenia oraz sytuacje a nie uczestniczy w wydarzeniach jest w ogóle konieczna ? Czy ma po prostu uczyć nas że ktoś jest od myślenia za nas ,a nam widzom to już myśleć nie trzeba?
Czy w tego typu serialach konieczne jest takie Przesycenie Emocjonalne ?
Dołączył: 26 Maj 2015 Posty: 189
Post zebrał 120000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:39, 17 Gru '15
Temat postu:
Agre napisał:
od 2 lat mniej więcej naszą telewizje zaczeły bombardować przeróżne seriale zwracające uwagę widzów amatorstwem aktorów, tuteż jego największą wadę przekuto w zaletę mówię i prawdopodobnie doskonale wszystkim znanych serialach typu trudne sprawy dlaczego ja itd itp
Odnośnie tej serii mam pytań.
Czy seriale tego typu są popularne również zagranicą ?
prawdopodobnie doskonale wszystkim znanych serialach typu trudne sprawy dlaczego ja itd itp
Prawdopodobnie nikt z forumowiczów tego nie ogląda.
Agre napisał:
Czy one odzwierciedlają jakieś standardy zachowań społecznych czy je kreują ?
Kreują (niestety skutecznie). Tak samo jak wcześniej talk-show typu Na każdy temat czy Rozmowy w toku.
Agre napisał:
Czy seriale w których pojawia się osoba która przedstawia nam w zasadzie nasz punkt widzenia oraz sytuacje a nie uczestniczy w wydarzeniach jest w ogóle konieczna ? Czy ma po prostu uczyć nas że ktoś jest od myślenia za nas ,a nam widzom to już myśleć nie trzeba?
Że myśleć nie trzeba.
Agre napisał:
Czy w tego typu serialach konieczne jest takie Przesycenie Emocjonalne ?
Po prostu ci aktorzy niewiele potrafią i/lub grają bez prób i dubli.
Seriale pseudodokumentalne to następny krok telewizji do dna.
Poprzednim były:
- opery mydlane: Klan, Pierwsza miłość, Na Wspólnej, M jak miłość...
- reality show: Dwa światy, Big Brother, Bar...
- talent show: Idol, Szansa na sukces...
- sitcom, czyli serial z podłożonym śmiechem, żeby wiedzieć kiedy się śmiać.
Jak będzie wyglądała telewizja przyszłości można zobaczyć w filmie Idiokracja
http://www.cda.pl/video/224839ce
fragmenty: od 12:06 i od 29:44
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:07, 02 Lut '16
Temat postu:
Cytat:
Tomasz Lis dostał dyplom. Jak przeczytał za co, to go zatkało 26.01.2016
foto: facebook.com/MlodziezowyKlubGazetyPolskiej2
Takiej niespodzianki na promocji swojej najnowszej książki Tomasz Lis się raczej nie spodziewał. Wręczono mu dyplom. Kiedy przeczytał za co, nie bardzo wiedział, jak zareagować. Co innego jego zwolennicy. – Zrobiło się bardzo nieprzyjemnie – opowiadała portalowi niezalezna.pl Justyna Świerzy, szefowa Młodzieżowego Klubu „Gazety Polskiej” w Warszawie, który akcję zorganizował.
Tomasz Lis promował we wtorek swoją najnowszą książkę w jednym ze stołecznych Empików. W spotkaniu wzięło udział ponad sto osób – w zdecydowanej większości byli to zwolennicy naczelnego „Newsweeka”. Choć nie zabrakło i przeciwników. Wśród nich byli m.in. członkowie Młodzieżowego Klubu „Gazety Polskiej” Warszawa II oraz otwockiego Klubu „Gazety Polskiej”.
Młodzi ludzie postanowili wręczyć Lisowi dyplom „w uznaniu zasług za szczególne osiągnięcia w dziedzinie szerzenia propagandy i dbania o niemieckie interesy, oraz za nadzwyczajne zaangażowanie w zwalczanie rodzimych dążeń niepodległościowych na terenie Rzeczypospolitej Polskiej”.
– Sam Tomasz Lis był wyraźnie zaskoczony i nie bardzo wiedział, jak się zachować. Próbował żartować. Jednak jego zwolennikom obecnym na spotkaniu niezbyt podobała się nasza akcja. Zrobiło się bardzo nieprzyjemnie – mówiła nam Justyna Świerzy z Młodzieżowego Klubu „GP”. – Zresztą tak było w czasie całego spotkania. Jakikolwiek krytyczny głos od razu był przez osoby znajdujące się na sali tłumiony. W ogóle publiczności pozwolono zadać tylko trzy pytania – dodaje.
[...]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów