Bimi napisał: |
Ilu z was przyszłoby do głowy żeby się domagać 50tys. zł odszkodowania za przeszukanie chaty i doprowadzenie do komendy? Pewnie niewielu - sądząc po wypowiedziach na tym forum większość stwierdziła by "widać policja miała prawo" i podkuliła ogon ciesząc się, że ostatecznie raczyli wypuścić już po 2 godzinach miast po 48... I w ten sposób sfrajerowali byście się na 7 kafli. |
Święta racja. Niestety Polacy tacy są. Cieszą się ze znikomego zwycięstwa zapominając o tym, że zostali porządnie wyruchani.
To mi przypomina dziesiątki poszkodowanych przez duchownych pedofilii, pewno cieszą się, że im odpuścili grzechy, a nie wiedzą, że mogliby wyciągnąć od nich sporą sumkę.
Ale w tym kraju wszystko jest chore. Prokuratura umarza śledztwo, podczas, gdy duchowieństwo chwali się, że ma prawdziwy kawałek serca. Nie zadają sobie nawet trudu sprawdzić, czy to nie serce jakiegoś zaginionego.
Jak to było mówione na tym forum - naród niewolników, znajdują szczęście w nieszczęściu.