|
Autor
|
Wiadomość |
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:44, 28 Paź '07
Temat postu: Samolot zniszczył światła podczas lądowania |
|
|
Cytat: |
Samolot z powracającymi z Libanu polskimi żołnierzami na pokładzie, podchodząc do lądowania na lotnisku w Pyrzowicach k. Katowic, zniszczył kilkadziesiąt świateł naprowadzających maszyny na pas startowy. Nikomu nic się nie stało, ale przy złej pogodzie lotnisko przez trzy tygodnie może mieć problemy z przyjmowaniem niektórych maszyn.
Do incydentu doszło w nocy. Boeing 737-800 należy do hiszpańskich linii lotniczych Air Europa. Wynajęła go Organizacja Narodów Zjednoczonych do transportu żołnierzy wracających z misji pokojowej. Na pokładzie było 114 polskich żołnierzy i 11 członków załogi.
- Lampy świateł podejścia, naprowadzające maszyny na pas, są różnej wysokości, od kilkudziesięciu centymetrów do ponad 10 metrów. Podchodząc do lądowania maszyna zeszła zbyt nisko, kadłubem, silnikami i skrzydłami ścinając lampy na odcinku ok. 870 metrów - powiedział rzecznik podkatowickiego portu, Cezary Orzech.
Mimo to samolot bezpiecznie wylądował. Pasażerowie słyszeli towarzyszący urywaniu lamp łomot, ale nie odczuli tego. Po lądowaniu maszyna została odholowana na płytę postojową. Prawdopodobnie minie kilka tygodni, zanim będzie mogła odlecieć. Blacha samolotu jest pognieciona, maszyna ma m.in. potłuczone światła. |
http://wiadomosci.onet.pl/1631532,11,item.html
to tak a propo latarni przed pentagonem
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:49, 29 Paź '07
Temat postu: |
|
|
Voltar - powiedziałeś A, ale nie chcesz powiedzieć B. Dla mnie sprawa nie jest oczywista, ponieważ nie wiem, jak są wykonane latarnie przy pasach startowych. Może domniemywać, że są one wykonane tak, aby zminimalizować skutki zderzenia z samolotem, o ile w ogóle wystają ponad ziemię. Natomiast trudno zakładać, że stalowe, wysokie latarnie przed Pentagonem było projektowane na ewentualne lądowanie boeinga.
Pozostaje jeszcze sprawa prędkości - w przypadku Pentagonu hipotetyczny boeing nie miał lądować i jeżeli uderzył, to z pełną prędkością przelotu, czyli 850 km/h. Przy podchodzeniu do lądowania prędkość jest znacznie mniejsza.
Sądzę jednak, że najbardziej prawdopodobna przyczyna uszkodzenia latarni, podana w wypowiedzi na Onecie rzekomego uczestnika tego lotu jest taka, że samolot po prostu przejechał po nich kołami. W związku z tym, nie ma mowy o jakichkolwiek porównaniach z Pentagonem. Gdyby samolot miał tak sobie ścinać na odcinku 870 m skrzydłami latarnie porównywalne do tych przed Pentagonem, to raczej szybciej straciłby te skrzydła niż przeleciał na odcinku równym połowie tej drogi.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:04, 29 Paź '07
Temat postu: |
|
|
nie ma żadnych zdjęć
można sobie gdybać.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Technolog
Dołączył: 21 Cze 2007 Posty: 20
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:23, 29 Paź '07
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:28, 29 Paź '07
Temat postu: |
|
|
dzieki, technolog
ściął czubeczki z masztów.
widać faktycznie taki kolos niewiele sobie robi (w sensie zmiany kursu) po zahaczeniu o taka lichą latarnię.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:47, 29 Paź '07
Temat postu: |
|
|
pod pentagonem stały latarnie ze specjalnym systemem antyuderzeniowym, easy, jak samochód uderzył to latarnia odpadała, tak więc jak dla mnie argument o tym że samolot nie mógł skosić latarni ODPADŁ, świetne zdjęcia btw,
inne problemy wciąż pozostają - chociażby relacje świadków o innej trasie samolotu znad cmentarza a nie od strony południowej, następnie zegary które zatrzymały się o 9.32 , a o 9.34 widziano czterosilnikowy samolot, który leciał nad białym domem... hmmm to ten słynny samolot wojskowy z systemem przejmowania kontroli elektronicznej...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:59, 29 Paź '07
Temat postu: |
|
|
Jest jednak pewna istotna różnica między Pentagonem i Pyrzowicami. Już wypowiadałem się w tej sprawie. Boeing, chcąc ściąć latarnie przed Pentagonem, już kilka kilometrów wcześniej musiałby ustawić się na tak niskim pułapie, że musiałoby dojść do wcześniejszej kolizji samolotu z najmniejszą napotkaną budowlą lub nawet kilkumetrową nierównością terenu, bo przecież okoliczne tereny to nie jest płyta lotniska. Uważam, że latarnie przed Pentagonem nie zostały powalone przez samolot, lecz w inny sposób, aby dopełnić scenariusza mistyfikacji.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 10:48, 30 Paź '07
Temat postu: |
|
|
W przypadku Pentagonu wszystkie latarnie na trasie powinny być "wybite" z trzpienia, jeśli są ścięte na górze, to coś jest nie tak
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:04, 31 Paź '07
Temat postu: |
|
|
Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden element tego zdarzenia - samolot zaczepił o latarnie osłoną silnika i co nawyżej otarł się o latarnie dolną częścią skrzydła. Nie było natarcia krawędzi skrzydła na słupy latarni, bo nie wiadomo, jak by się to skończyło dla samego skrzydła.
Charakter uszkodzeń, jakie wystąpiły w wyniku kolizji z latarniami na osłonie silnika jest kolejnym dowodem na animację wchodzenia boeinga w konstrukcję WTC jak w masło.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|