W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Pieniądz dłużny - czyli największy przekręt  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
2 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Gospodarka i pieniądze Odsłon: 2698
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:13, 02 Lis '09   Temat postu: Pieniądz dłużny - czyli największy przekręt Odpowiedz z cytatem

Spróbujcie wyobrazić sobie prezesa klubu piłki nożnej, który zawiaduje klubem pod nazwą – dajmy na to – „Legia Zachód”. Drużynie piłkarskiej kibicuje spora grupa fanów, ale niestety ten klub sportowy jest jeszcze zbyt mało znany, by posiadać umowy ze stacjami telewizyjnymi czy agencjami reklamy. Aby więc zacząć zarabiać prezes ma przed sobą jedną możliwość: sprzedawać bilety na mecze.
Oczywiście prezes sam tych biletów nie nadrukuje, wobec czego musi skorzystać z usług drukarza. Drukarz, według wszelkiego prawdopodobieństwa, zażąda by mu zapłacić koszt druku, na który złoży się koszt rzeczywisty papieru i tuszu oraz racjonalna część zysku za włożone umiejętności i pracę. Prezes klubu piłki nożnej postanawia zwrócić się do lokalnej drukarni. Skutkiem pertraktacji prezesa z drukarzem okazuje się jednak umowa o bardzo dziwnej treści:

– drukarz uzyskuje od prezesa klubu wyłączność na drukowanie wszystkich biletów na mecze klubu oraz wyłączność na rozprowadzanie tych biletów

– drukarz zobowiązuje się do pokrywania wszelkich długów klubu piłkarskiego, które to długi jednak nie będą mogły przekraczać pewnego pułapu, określonego przez drukarza w punktach procentowych.

Wszystko wydawać by się mogło w porządku, dopóki drukarz nie przedłożył prezesowi faktury za wydrukowanie biletów, opiewającej na 20 E za każdy pojedynczy bilet. Faktura na tak wygórowaną kwotę wprawiła prezesa w osłupienie. Zakwestionował on cyfrę 20 E twierdząc, że pewnie jest ona wynikiem błędu drukarskiego, bowiem powinna wynosić nie 20 E a 0,20 E! Drukarz odpowiedział: „na każdym bilecie wstępu na mecz widnieje cyfra 20 E, a więc ja żądam takiej cyfry, nie innej!”

Oczywistą reakcją prezesa na te słowa drukarza powinno być natychmiastowe odstąpienie od jakiejkolwiek dalszej współpracy z drukarzem. Nic podobnego jednak się nie stało! Dlaczego?

Drukarz zastraszył prezesa tymi słowami: „Umowa jest nierozerwalna, została podpisana na zawsze. Jeśli jednak pana klub nie posiada wystarczającej ilości gotówki by pokryć mi teraz koszty biletów, służę panu otwarciem specjalnej linii kredytowej. Będzie pan spłacał swój dług stopniowo, w miarę napływu gotówki, regularnie pokrywając jedynie odsetki. Kredyt, który teraz oferuję będzie miał tylko niewielkie oprocentowanie, które ja ustalę.”

Prezes przystał na ten wymóg drukarza i zobowiązał się, w imieniu swojego klubu sportowego, do wykonania wszystkich propozycji drukarza. Niektórzy skomentowaliby taką uległość prezesa względem drukarza innymi umowami tych dwóch panów, zapewne bardzo prywatnymi i korzystnymi jedynie dla prezesa i jego rodziny.

Publiczność, która przychodziła na mecze „Legii Zachodu” nagle zmuszona została do płacenia za bilety wyższej kwoty. Płynęły lata w ciągu których prezes z trudem płacił drukarzowi odsetki od długu za wydrukowane bilety, wliczając te koszty w cenę biletów. Drukarz, nie dość, że inkasował ogromne kwoty, to jeszcze nie deklarował do fiskusa tych przychodów, wpisując je w rubrykę „pasywa”. Jednak nikt nie ośmielił się zwrócić mu na to uwagi.

Ta absurdalna, wydawałoby sie, sytuacja, nie jest abstrakcją. Ona wydarza sie codziennie we wszystkich państwach UE! Spróbujmy fikcję naszkicowanej tu historyjki zastąpić określeniami realnymi. I tak:

1) PREZES KLUBU to w rzeczywistości RZĄD

2) KIBICE KLUBU to w rzeczywistości MY, obywatele

3) MECZ, który jest rozgrywany, to w rzeczywistości rozdysponowywanie przez państwo różnego typu usług administracyjnych, sądowniczych, edukacyjnych.

4) PIŁKARZE to w rzeczywistości pracownicy, zatrudnieni w sferze publicznej państw, świadczących usługi.

5) DRUKARZ to w rzeczywistości EBC – Europejski Bank Centralny – instytucja PRYWATNA, która wyposaża (zapożycza) rządy państw UE w „bilety euro” na warunkach ABSOLUTNEGO MONOPOLU, zarabiając na tym procederze niewyobrażalne sumy.

6) UMOWA DRUKARZA Z PREZESEM to w rzeczywistości TRAKTAT w Maastricht, spisany pod dyktando bankierów i podpisany przez rządy państw UE. Rządy tych państw, bez żadnych konsultacji i bez dania możliwości wyboru obywatelom, narzuciły im euro jako jedyną walutę obowiązującą. Oprócz tego rządy państw UE zobowiązały się nie przekraczać określonego przez bankierów poziomu zadłużenia (3% deficytu pomiędzy wysokością zadłużenia a PKB – produktem krajowym brutto, którego – nota bene – nie można zmierzyć w sposób naukowy).

7) BILETY NA MECZE to w rzeczywistości banknoty EURO, mające wartość skrawków papieru, (na których widnieje napis, czyją są własnością). Te „bilety euro” są wymienialne na towary tylko dlatego, że my to akceptujemy. Ich własna materialna wartość jest BLISKA ZERU. BILETY na mecz, sprzedawane przez drukarza po 20 E to w rzeczywistości „bilety euro” (o wartości nominalnej 5, 10, 20, 50, 100, 200 i 500 E ). Te bilety są dawane rządom w zamian za obligacje rządowe, które spłacamy my, obywatele, poprzez narzucony nam system podatkowy (każda cena zawiera w sobie podatek; często ponad połowę ceny stanowią podatki).

8.) ZOBOWIĄZANIE ZAPŁATY, jakiego podjął się prezes klubu piłkarskiego to w rzeczy-wistości tzw. obligacje rządowe, które wydaje rząd, aby otrzymać „bilety euro” od EBC.

9) ZYSK DRUKARZA, ( który – nota bene – inkasuje on „ na czarno”) to w rzeczywistości przywłaszczony seniorat. SENIORAT to jest różnica pomiędzy wartością nominalną banknotu, (czyli cyfrą, na jaką opiewa, jaka na nim jest wydrukowana) a jego wartością realną, tj. kosztem druku tego banknotu. Ten seniorat EBC wpisuje w swój bilans jako „pasywa”, obchodząc fiskusa.

10) WYMÓG DRUKARZA względem prezesa to w rzeczywistości LICHWA, którą bankierzy stosują względem rządów. Analogicznie jak drukarz, EBC PRZYWŁASZCZA sobie WARTOŚĆ NOMINALNĄ banknotów, za przyzwoleniem przedstawicieli narodów UE tj. rządzących polityków. W ten sposób EBC ciągnie zyski (NIE OPODATKOWANE!) w WYSOKOŚCI do 16 670 % (szesnaście tysięcy sześćset siedemdziesiąt procent) kosztów własnych, tj. kosztów druku banknotów euro, których koszt wynosi zaledwie 0.03 E za sztukę.

Sytuacja rzeczywista jest nawet gorsza i jeszcze bardziej absurdalna. Drukarz z fabularnej historyjki, za każdy wydrukowany bilet bierze „tylko” 20 euro. Natomiast EBC drukuje też „bilety 500 E ” i zadłuża rządy państw UE (tzn. konkretnie nas, obywateli płacących podatki) na tę cyfrę POWIĘKSZONĄ o tzw. stopę procentową. Stopy te ustala EBC i rządy państw UE nie mają na to żadnego wpływu. Trichet (prezes EBC) ustalił ostatnio (wolno mu, co zechce!) stopy procentowe na 2,25 %. Oznacza to, że za banknot 500 euro rząd będzie musiał zapłacić 510,12 euro i daje na to gwarancje poprzez wydawanie obligacji rządowych. Robi to wszystko w IMIENIU NARODÓW, zobowiązując te narody do pracy w pocie czoła dla niebotycznych zysków prywatnej grupy nietykalnych, żyjących z... włączania przycisków maszyn drukarskich.

http://www.rossakiewicz.pl/demokracja/df05.htm
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Faraon




Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 364
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:46, 02 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mogę to zamieścić na swoim blogu?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:50, 02 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oczywiście, z podaniem linka źródłowego

Natomiast wracając do tematu. "Kreacja" pieniądza jako taka jest najzwyczajniejszym oszustwem z tego względu że każda kreacja dokonywana przez bank ma charakter tymczasowy, po drugie każdej kreacji i zaksięgowaniu przychodu towarzyszy powstanie długu: ilość pieniędzy w obiegu wzrasta ale tylko do momentu spłaty.

Cytat:
Jedynym sposobem zwiększenia całkowitej wartości nominalnej pieniądza bezgotówkowego banków komercyjnych jest zwiększenie zadłużenia w bankach. Każda spłata rat kapitałowych jest równoważna trwałemu wycofaniu pieniądza o takiej samej wartości nominalnej z obiegu gospodarczego. Odsetki od długu traktowane są jako przychód banku i wchodzą ponownie do obiegu gospodarczego, jako jego wydatki


Można by rzec, że panuje swoista równowaga: kredytobiorca zaciąga kredyt, spłaca kredyt z odsetkami, bank to co zarobi wydaje na wypłatę odsetek od oszczędności i inne koszty, jednym słowem pieniądz krąży dalej w obiegu. Problem tylko w tym, że w ten sposób nie powstaje ŻADEN NOWY PIENIĄDZ. Natomiast samej gospodarce potrzebny jest przypływ gotówki chociażby ze względów inflacyjnych i wzrostu ilości towarów i usług. Bo jeśli pieniądz stanowi ekwiwalent wartości dóbr i usług to wraz ze wzrostem liczby ludności i kreowanych dóbr powinna wzrastać ilość pieniądza.

Tak się dzieje tylko połowiczne. Kreowaniem pieniądza zajmuje się nieświadomy niczego rząd produkujący co roku niespłacalny deficyt budżetowy. Zadłużenie rośnie... odsetki rosną, koszt obsługi długu rośnie, wzrasta inflacja, biznes się kręci...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
jarondo




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 1666
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:37, 02 Lis '09   Temat postu: tu jest więcej myśli Rossakiewicza Odpowiedz z cytatem

http://www.projektcredo.pl/phpBB3/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Arwena




Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 593
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:45, 03 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Voltar napisał:

Można by rzec, że panuje swoista równowaga: kredytobiorca zaciąga kredyt, spłaca kredyt z odsetkami, bank to co zarobi wydaje na wypłatę odsetek od oszczędności i inne koszty, jednym słowem pieniądz krąży dalej w obiegu. Problem tylko w tym, że w ten sposób nie powstaje ŻADEN NOWY PIENIĄDZ. Natomiast samej gospodarce potrzebny jest przypływ gotówki chociażby ze względów inflacyjnych i wzrostu ilości towarów i usług. Bo jeśli pieniądz stanowi ekwiwalent wartości dóbr i usług to wraz ze wzrostem liczby ludności i kreowanych dóbr powinna wzrastać ilość pieniądza.

Tak się dzieje tylko połowiczne. Kreowaniem pieniądza zajmuje się nieświadomy niczego rząd produkujący co roku niespłacalny deficyt budżetowy. Zadłużenie rośnie... odsetki rosną, koszt obsługi długu rośnie, wzrasta inflacja, biznes się kręci...


zatem nalezaloby zrobic spis powszechny aktywow (dobr znajdujacych sie w kraju), ustalic ich wartosc przy dowolnie ustalonym parytecie, a nastepnie dodrukowywac lub wycofywac bilety banku centralnego odpowiednio do przyrostu/spadku PKB. Cala filozofia...

Jednoczesnie zlikwidowac mozliwosc kreacji pieniadza przez banki przez wprowadzenie 100% rezerwy pokrycia kredytow. Zlikwidowac wszystkie instrumenty pochodne (jak by sie prawo przy tym uproscilo i ile zbednych posad w bankach i kancelariach zostaloby zlikwidowanych) Ludzie musieliby zaczac cos wartosciowego robic/produkowac. Ilosc dobr by wzrosla, ceny by spadly, PKB by wzroslo.
Moznaby jeszcze rozpatrzyc zakaz posiadania papierow udzialowych przez przedsiebiorstwa w celu przejrzystosci struktury kapitalowej. Wlascicielem moglaby byc tylko osoba fizyczna.

No ale chyba temat na forum byl walkowany wielokrotnie... wiec zapewne sie powtarzam Wink
_________________
możliwość pomylenia się to część bycia wolnym
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jarondo




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 1666
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:14, 03 Lis '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wnioski: łamiąc Konstytucję RP oraz Kodeks Karny banki prywatne emitują papiery dłużne będące falsyfikatami prawdziwej złotówki. Dług nie jest prawdziwą emisją pieniądza. Po jego spłaceniu znika on z gospodarki.

Konstytucja RP, Art. 227 pkt 1
"Centralnym bankiem państwa jest Narodowy Bank Polski. Przysługuje mu wyłączne prawo emisji pieniądza oraz ustalania i realizowania polityki pieniężnej. Narodowy Bank Polski odpowiada za wartość polskiego pieniądza."

Kodeks karny, rozdział XXXVII
Art. 310. § 1. Kto podrabia albo przerabia polski albo obcy pieniądz, inny środek płatniczy albo dokument uprawniający do otrzymania sumy pieniężnej albo zawierający obowiązek wypłaty kapitału, odsetek, udziału w zyskach albo stwierdzenie uczestnictwa w spółce lub z pieniędzy, innego środka płatniczego albo z takiego dokumentu usuwa oznakę umorzenia,podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo karze 25 lat pozbawienia wolności.
§ 2. Kto pieniądz, inny środek płatniczy lub dokument określony w § 1 puszcza w obieg albo go w takim celu przyjmuje, przechowuje, przewozi, przenosi, przesyła albo pomaga do jego zbycia lub ukrycia,podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
http://cia.bzzz.net/demokracja_finansowa

Rozumując logicznie: Jeśli masz dług w banku k. to możesz mu oddać go wysyłając w excelu tabelkę z cyferkami, np na cd(wg Ciebie może to być nośnik informacji o danych). Tak jak bank komercyjny przesłał Ci cyferki na konto.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aniołek




Dołączył: 03 Mar 2019
Posty: 1104
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:57, 17 Lut '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Amerykański wałek , czyli jak USA okrada cały świat


_________________
błogosławieni wkurwieni , albowiem oni spokoju doznawać będą
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kramibiz




Dołączył: 17 Lut 2023
Posty: 61

PostWysłany: 12:21, 18 Lut '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cóż z tego że masy wiedzą że są oszukiwane przez chciwych Herodów tego świata skoro nie mają one żadnej koncepcji jak wyrwać się spod jarzma potężnego tyrana!!!

Zamiast pisać jak to masy są wykorzystywane przez możnych tego świata proszę przedstawić mi realistyczne koncepcje zapobieżenia temu wyzyskowi a nie utopie inspirowane życzeniowym myśleniem z góry skazane na porażkę.
Należy pamiętać o tym że potężny tyran dysponuje nieograniczonymi zasobami energomaterialnymi,w tym zasobami ludzkimi ( swoimi żołnierzami) którzy każdy opór zgniotą jak robactwo.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oko




Dołączył: 25 Lis 2016
Posty: 2057
Post zebrał 200 sat

PostWysłany: 09:02, 21 Lut '23   Temat postu: Re: Pieniądz dłużny - czyli największy przekręt Odpowiedz z cytatem

Voltar napisał:

Sytuacja rzeczywista jest nawet gorsza i jeszcze bardziej absurdalna. Drukarz z fabularnej historyjki, za każdy wydrukowany bilet bierze „tylko” 20 euro. Natomiast EBC drukuje też „bilety 500 E ” i zadłuża rządy państw UE (tzn. konkretnie nas, obywateli płacących podatki) na tę cyfrę POWIĘKSZONĄ o tzw. stopę procentową. Stopy te ustala EBC i rządy państw UE nie mają na to żadnego wpływu. Trichet (prezes EBC) ustalił ostatnio (wolno mu, co zechce!) stopy procentowe na 2,25 %. Oznacza to, że za banknot 500 euro rząd będzie musiał zapłacić 510,12 euro i daje na to gwarancje poprzez wydawanie obligacji rządowych. Robi to wszystko w IMIENIU NARODÓW, zobowiązując te narody do pracy w pocie czoła dla niebotycznych zysków prywatnej grupy nietykalnych, żyjących z... włączania przycisków maszyn drukarskich.

http://www.rossakiewicz.pl/demokracja/df05.htm


Brakuje w tym informacji, kto finansuje handel ludźmi w postaci tzw. transferów piłkarzy, za których płaci się raczej sporą kasę.
....

Tu, historia z historii;

"W 1932 r. maszynista lokomotywy Michael Unterguggenberger został wybrany w drodze losowania na burmistrza tyrolskiej gminy Wörgl – również, dlatego został wybrany, ponieważ nikt inny nie chciał przejąć tego urzędu w splajtowanym mieście.

Miasto Wörgl zbankrutowało, jak wszystkie miast w czasie wielkiego kryzysu lat trzydziestych.
Niebyło pieniędzy na wypłaty dla pracowników, dlatego zamknięto również lokalną fabrykę.
W ramach oszczędzania i zdobycia kapitału miasto chciało zlicytować maszyny fabryczne i inny sprzęt.

Na lokalnym zgromadzeniu polityków i mieszkańców miasteczka, dochodzi do kontrowersyjnej wymiany poglądów, gdzie nowy burmistrz, maszynista lokomotywy, sprzeciwia się tej decyzji oszczędzania i widzi ją jako bardzo złą receptę idącą w kierunku dalszej degradacji sytuacji gospodarczej regionu Wörgl.

Na zgromadzeniu burmistrz oświadcza, że oszczędzanie to zła recepta, która pogłębia jeszcze kryzys, co z kolei spycha społeczeństwo w kierunku szerzącego się dobrze zorganizowanego w tamtych czasach ruchu Narodowego Socjalizm (NS), który był logistycznie i finansowo wspierane przez wielki kapitał.

Burmistrzowi Unterguggenbergerowi udaje się zjednoczyć podzieloną społeczność wokół nowego projektu prowadzącego do polepszenia sytuacji mieszkańców gminy Wörgl.

Korzystając z publikacji Silvio Geselle maszynista poznaje prawdziwą naturę pieniądza i decyduje się na wprowadzenie takich zmian w lokalnym systemie finansowym, które to zmiany doprowadzają do lokalnego cudu gospodarczego, do pełnego zatrudnienia i powstałego dobrobytu w regionie gminy Wörgl

Wörgl z inicjatywy maszynisty lokomotywy zaczyna tworzyć lokalny system finansowy opierający się na AB zaświadczeniach o wykonanej pracy (ArbeitsBeschtätigung), które częściowo spełniały rolę lokalnej waluty.

Burmistrz z radą miasteczka podejmuje decyzję o drukowaniu AB zaświadczeń, przy pomocy których miasto Wörgl likwiduje bezrobocie, doprowadza do napełnienia kasy miasta pieniędzmi z podatków i doprowadza do dobrobytu mieszkańców całej gminy tego tyrolskiego miasteczka.

Odgórny impuls rozwoju gospodarczego wyszedł od strony inicjatywy burmistrza, który przy pomocy intensywnych prac publicznych wprowadza lokalną walutę do obiegu, płacąc wynagrodzenie za prace publiczne tą lokalną walutą (AB). W tym czasie w mieście dochodzi do niebywałego i zaskakującego rozkwitu gospodarczego. Prowadzone są prace przy budowie i renowacji miejskiej kanalizacji, budowane są nowe drogi i szlaki turystyczne, do budowy, renowacji mostu, basenu i renowacji innej miejskiej infrastruktury.

(AB) zaświadczenia stały się z czasem również umowną walutą służącą do wymiany usług i towarów.
Miasto Wörgl w ten sposób zamieniło się powoli w oazę dobrobytu na quasi pustyni kryzysu lat trzydziestych, gdzie wszędzie była bieda i głód.

Kasa publiczna Wörgl napełniła się do tego stopnia kapitałem z podatków, że rada miasteczka dzięki temu mogła doprowadzić do powtórnego uruchomienia przepisanej na straty fabryki, stwarzając w ten sposób wiele miejsc pracy.

Jednak taka inicjatywa społeczna służąca dobru ogólnemu mieszkańców regionu, kreująca dobrobyt, stała się właśnie dla niektórych egzystencjonalnym zagrożeniem. A mianowicie dla tych grup interesów z poza regionalnych, które dążyły do wzrostu zwolenników NS ideologii i wskrzeszenia konfliktu wojennego w celach odnowy upadającego systemu finansowego.

Eksperyment ten wzbudził duże zainteresowanie we wielu okolicznych gminach, a nawet politycy z innych krajów np. Francji, ze zdziwieniem patrzyli na ten pozytywny rozwój i przyjechali nawet do Wörgl, aby się zorientować, na czym polegał ten cud gospodarczy, który z sukcesem zaczął się rozprzestrzeniać po całej okolicy.

Tak się dzieje, dopóki eksperyment w Wörgl nie zostaje zakazany, a burmistrz Unterguggenberger zostanie pociągnięty do odpowiedzialności i skazany w sądzie we Wiedniu.

Mieliśmy zatem do czynienia z kryminalizowaniem czynów, których efektem było doprowadzenie do normalności, aby ludzie nie ustawiali się na ulicy przy kotłach darmowej ciepłej strawy.

Pytanie jest takie, co takiego się wydarzyło w Tyrolskiej miejscowości, co doprowadziło do normalności i dobrobytu swoich mieszkańców i nagromadzenia kapitału z podatków w kasie publicznej?

Na to jest trywialna odpowiedź.

Gmina Wörgl biorąc inicjatywę w swoje ręce uwolniła się od lichwiarskiej metody kontroli społecznej, która kreowała kryzys gospodarczy.

Doszło do przerwania pasożytniczej pępowiny, przy pomocy której wprowadzano zależność od dużego kapitału.

W gminie Wörgl burmistrz był quasi bankiem i on z początku prowadził dystrybucje kapitału, który nie był obciążony lichwą.
Również do uruchomienia lokalnej fabryki niepotrzebny był lichwiarski kredyt, który pasożytniczo ssał osiągnięcia gospodarcze z regionu i narzucał arogancko swoje warunki rozwoju. W taki prosty sposób gmina ta uwolniła się od dyktatury wielkiego kapitału, co niebyło przypadkiem.

Burmistrz tego miasteczka cały czas zwracał na to uwagę, aby niedoszło do uduszenia przedsiębiorczości przez obciążenia lichwą, jak również na to, aby w regionie niedoszło do takich inwestycji „pomagających” w rozwoju, które de facto prowadziły do uzależnień i dyktatu kończącego się przejęciem np. fabryki. (Kasyno Wall Street)


Kto zna historię finansowania reżymu Adolfa Hitlera, ten wie jak mocno Hitler był finansowany ze strony wielkiego kapitału z Wall Street. Np. produkcja ciężarówek „Blitz”, bez których tzw. wojna błyskawiczna na Polskę byłaby niemożliwa do przeprowadzenia. Jednak to umożliwił Hitlerowi US Koncern GM.

O tym jak USA Koncerny współpracowały z Hitlerem.

welt.de/geschichte/zweiter-weltkrieg/article190218161/General-Motors-Wie-US-Konzerne-mit-Hitler-zusammenarbeiten.html

----------------------------------------

Burmistrz Wörgl dbał o to, aby niedoszło do okradania lokalnej społeczności przez spekulantów giełdowych, widział bowiem uzależnienia rozwoju społecznego od warunków materialnych społeczeństwa.

Podczas gdy w mieście Linz bieda ludzi pędziła w kierunku poparcia ruchu NS, finansowanego przez duży kapitał i obiecującego miejsca pracy dla wszystkich, zorganizowany wiec NS w Wörgl nie odbył się, ponieważ niebyło do kogo przemawiać. Ludzie żyli tam dostatnie i nie potrzebowali miejsc pracy obiecywanych wszędzie przez ruch NS.

Jasna sprawa, kapitał był w tamtych czasach odgórnie tak kanalizowany, aby była bieda, zrezygnowanie pchające ludzi i rozwój sytuacji w kierunku ideologii NS i wojny.

Dzisiaj w gruncie rzeczy mamy tą samą sytuację i te same grupy interesów działają w kierunku wojny, co w efekcie ma prowadzić do odnowy upadłego systemu finansowego.
Dokładnie jak w latach trzydziestych poprzedniego stulecia."

https://emigrant19.neon24.org/post/17099.....-finansowy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Gospodarka i pieniądze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Pieniądz dłużny - czyli największy przekręt
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile