www.oni-nielegalni.pl

mamkalosze

http://www.oni-nielegalni.pl/

(być może pojawiło się to w jakiejś dyskusji na tym forum, ale na wszelki wypadek wklejam)

kurwa, patrzcie jak straszą Very Happy

na stronę trafiłem po kliknięciu w jeden z filmików propagandowych pod niusem na wp;

rozpierdala mnie kampania zorientowana na zastraszenie ludzi;
nie ma w tym kompletnie nic z edukowania, żadnych mądrych pogadanek, tylko czyste grożenie batem; przyznacie chyba, że jest to swego rodzaju "nowa jakość" Very Happy

swoją drogą, to mogłoby być zabawnie jakby ktoś wreszcie gruntownie skontrolował pod tym kątem policję, straż miejską, ZUS, US, CBA, ABW, CBŚ, biura poselskie i całą masę innych państwowych instytucji; oczywiście, wliczając komputery prywatne pracowników tych instytucji...

eNKa

Smutne, że w materiałach organizacji starającej się dbać o przestrzeganie prawa uzywa się wprowadzającego w błąd języka potocznego. Piszą "oni posiadali nielegalne oprogramowanie" Po pierwsze, jeśli się coś posiada, to znaczy że jest się tego właścicielem, tak? To co to jest nielegalne oprogramowanie? Czy to każdy program nazywający się marihuana albo brońpalnabezzezwolenia jest nielegalny czy o co chodzi?
Matolstwo takie prowadzi do kwiatków w podręcznikach w stylu "każdy program posiada licencję". żebym to ja dostał autora tego podręcznika, tak bym go usiadł.
_________________
"każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi

Lama

eNKa, czy możesz mi wytłumaczyć jakto jest z tą licencją na oprogramowanie? Coś słyszałem o tym, że nie ma czegoś takiego jak licencja na soft, ale nie wiem jak to dokłądnie zostało ujęte.

Pociągnijcie temat proszę, jeśli możecie.

Pozdrawiam.

PS: manipulacja słowami, zdaniami i faktami (sposób podawania i przekazywania informacji) jest bardzo często zauważalna w mediach niemal w każdym temacie ;/ niestety.

eNKa

Właściciel majątkowych praw autorskich udziela licencji na używanie programu i tyle. Licencji się nie posiada, bo to nie jest majątek a jedynie wyrażenie woli właściciela praw. Przykładowo, czy można posiadać pozwolenie mamy na pójście do kina? Nie, można mieć pozwolenie.
_________________
"każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi

AQuatro

Trafiłem przypadkowo na jednej ze stron na taką reklamę.
Ktoś ich opłaca, mają kasę na reklamowanie się.

To było do przewidzenia,
póki Polska była biednym zacofanym w rozwoju krajem, to wdrażali oprogramowanie za free, jak się pouzależniali, to będą żądać zapłaty.

Tylko tak na zdrowy rozsądek.
Po co kupować nielegalne oprogramowanie?

Co z tego, że kupię Windows, skoro i tak office i wszystkie filmy, plus muzyka to piractwo.
Jak będą mieli udupić to i tak udupią.

Niektóre darmowe antywirusy, jak np Comodo internet security,
mają taką funkcję jak "zakończ i blokuj proces".

Jest masę programów, które wysyłają anonimowe statystyki
i informacje do swojego producenta.
Przykładowo Microsoft używa w WinXp,
uciążliwych procesów wscntfy.exe oraz wuauclt.exe,
które nie dosyć, że naruszają naszą prywatność, to jeszcze mulą komputer.

Normalnie o tym nie wiemy, ale wystarczy, że wskażemy naszemu antywirusowi aby zablokował te procesy i wtedy Microsoft nie dostawałby statystyk, że ktoś tam używa nielegalne oprogramowanie.
Nie musieli by tracić tyle forsy na reklamę. Smile

Wtedy wszyscy byli by zadowoleni, Smile

palpatine

Polecam windows mx8 .Sprawdziłem .
Procesy które wymieniłeś są wyłączone.
Ogólnie kupę niepotrzebnego staffu jest wywalona.