W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Co jest nie tak z Litwa?  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena: Brak ocen
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 1504
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tournament




Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 416
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:21, 13 Paź '07   Temat postu: Co jest nie tak z Litwa? Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Polski imperializm w stosunkach z Litwą



Polski imperializm zawsze rzucał cień na stosunki z Litwą - stwierdza na łamach dziennika "Lietuvos Rytas" czołowy litewski historyk, znawca problematyki polsko-litewskiej, prof. Alfredas Bumblauskas, odnosząc się do nie podpisania porozumienia o budowie mostu energetycznego z Litwy do Polski.

W publikacji "Pyszałkowatość Polaków - historyczne brzemię dla Litwinów" historyk stwierdza, że "stosunki polsko-litewskie zawsze charakteryzowały się wielkomocarstwowością Polaków. Przykładem tego jest zarówno Unia Lubelska z 1569 roku, jak i Konstytucja 3 Maja z 1791 roku".

- Tworząc Unię, Polacy wywierali na nas dużą presję, korzystając z tego, że byliśmy w gorszej sytuacji. Uratował nas jedynie geniusz dyplomatyczny naszych polityków. Konstytucja 3 Maja została podpisana również jedynie pod warunkiem, że będzie dalej negocjowana. Że nie wspomnę już o sporach w sprawie Wilna, do których polscy nacjonaliści podżegali na wszelkie sposoby - uważa Bumblauskas.
czytaj dalej


Historyk przytacza słowa Jerzego Giedroycia, który, jak się podkreśla, "był wielkim przyjacielem Litwy".

- Jerzy Giedroyc powtarzał, że konieczne jest tworzenie trójkąta Litwy, Ukrainy i Białorusi, który jednocześnie byłby przeciwwagą dla historycznej wielkomocarstwowości Polski i jej kulturalnego imperializmu. Giedroyc nieraz powtarzał też, że te trzy państwa są jedynymi przyjaciółmi Polski i jej sojusznikami przeciwko Rosji, przeciwko moskiewskim imperialnym ambicjom - czytamy w "Lietuvos Rytas".

Swą wypowiedź na łamach dziennika Bumblauskas kończy słowami: "gdy w grę wchodzi egoizm indywidualny bądź grupowy, cierpią na tym wszyscy".http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/.....osc,993371
Pracowaliscie kiedykolwiek z Litwinami?jesli tak to mozecie powiedziec o nich jakies dobre slowo?Bo jak sie pytam przyjaciol ktorzy mieli okazje pracowac z Litwinami to nie potrafili powiedziec ani jednego dobrego slowa.Jesli chodzi o podejscia Litwinow do Polakow to traktuja nas jak przeciwnikow......Byc moze Litwini czuja sie gorsi od Polakow i Rosjan bo sa posrodku...a wiec caly czas mam te pytanie-co jest nie tak z Litwinami?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dromek




Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 487
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:08, 13 Paź '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chyba nie można podchodzić do problemu na zasadzie , którą proponujesz. Sprawdźmy co z Litwinami jest nie tak. Na tej zasadzie chociażby w mediach traktuje nas UE i słusznie nam się to nie podoba.
Litwini są jacy są, ukształtowała ich taka, a nie inna historia i , póki co, inni nie będą.
Z Litwą po prostu mamy wspólne energetyczne interesy najwyższej wagi i musimy się dogadać, a nie przegrać kolejną Sprawę. Myślę, że Litwini powinni myśleć tak samo. Mamy też, jakby nie było, wspólnego śmiertelnego wroga, jakim jest Rosja. Jeśli się nie dogadamy, to może to znaczyć tylko to, że jesteśmy bezdennie głupi albo, że rosyjskie służby specjalne są tak silne i tak przeniknęły przez naszych, a zwłaszcza litewskich polityków , że nie ma z kim gadać .
Patrząc na proporcje między nami i Litwą a Rosją, mam złe przeczucia co do losu naszych przedsięwzięć. A jak do tego dodać niestabilność naszej polityki, to pewni możemy być co najwyżej realizacji ....tarczy antyrakietowej w Polsce....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
XTC88




Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 1823
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:48, 13 Paź '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kiedyś, gdy mieliśmy wspólne państwo byliśmy największym państwem w europie pod względem powierzchni... to były czasy... po 2020.. będziemy jak malta...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
tournament




Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 416
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:09, 13 Paź '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Byc moze zle podeszlem do tematu bo chcialem uslyszec cos dobrego o Litwinach z ust Polaka.Napewno jest na rzeczy ze Polska byla kiedys Potezna bedac w Uni z Litwa ale Polska niestety nie byla spojna,co sie skonczylo rozbiorami i innymi nieszczesciami.. Kiedys czytalem"BOŻE IGRZYSKO. HISTORIA POLSKI"-Norman Davies i byl tam opis ktory szczegolnie mi utkwil w pamieci "o szczurach ktore bedac w wiezieniu gryza sie miedzy soba zamiast przegryzac prety" Mysle ze ten opis pasuje do Nacjonalistycznych Ukraincow,Litwinow itd ktorzy walczac z Polska sami pisali zgube swoim Panstwom.Bo ZSRR czekalo tylko na dogodna chwile zeby powiekszyc swoje Imperrium tak samo jak obecnie Rosja tez robi swoje i systematycznie nas skloca..Miejmy nadzieje ze uda nam sie przelamac swiadomosc naszych sasiadow ze to nie my jestesmy wrogami.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
alien




Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 48
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:53, 14 Paź '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cóż... Litwini maja do Polaków takie same podejście jak Polacy do Niemców. Byliśmy dla nich okupantami. Wiosną 2005 r. spędziliśmy na Litwie 2 tygodnie starając się zwiedzić miasta, miasteczka i jeszcze mniejsze miasteczka. Wrażenia mieszane, widać jak ogromną różnicą było to, ze Polska znalazła się we strefie wpływów ZSRR, podczas gdy Litwa została weń włączona. Dopiero tam uzmysłowiłem sobie jak blisko zniszczenia był ten naród. Skutki procesu rusyfikacji najdobitniej widać na przykładzie muzeów, o ile w Wilnie w miarę wszystko jest OK, to na prowincji tak prawdę mówiąc w większości przypadków sa tylko mury. A najgorsze jest to że praktycznie nigdzie (może po za Trokami) nie można odnaleźć zabytków, eksponatów świadczących o historycznej tożsamości Litwinów. Owszem są wspaniałe zabytki w wilnie, ale to w większości pozostałość po polakach, Kłajpeda i Mierzeja kurońska- niemcy. Szukaliśmy drewnianych synagog na Żmudzi - szczątki i rozsypujące się ruiny a co najgorsze nikt tego nie odnawia. Kowno - sorry, byliśmy tam tylko 3 godziny i z wielką ulgą opuściliśmy to miasto. Tam zrozumiałem co to znaczy nacjonalizm. A Litwini - w niczym od nas Polaków się nie róznią. Młodzi gniewni za wszelką cenę starają sie odzyskać a wręcz odbudować prawie już utraconą tożsamość narodową, czy należy ich za to ganić, zdecydowanie nie. My polacy jesteśmy - byliśmy tacy sami. Mieliśmy po prostu łatwiejszą drogę. Starsze pokolenie w niczym nie rózni się od >40 latków z Polski. Przebywając na Litwie cały czas nocowaliśmy na "friko". Dojeżdżaliśmy do miasteczka i zaczynając z "angielska" poprzez "francuski" a kończąc na "rosyjsko-polskim" zawsze udawało się nam znaleźć u jakiegoś litwina kwaterę! Tylko w Szawełłach nocowaliśmy w schronisku młodzieżowym (przez ścianę z budowlańcami z Rosji). To chyba o czymś świadczy. Do tej pory zastanawiam się czy Litwin w polsce z taką samą łatwością znalazłby nocleg u prywatnej osoby. Litwini są OK - nawet policja o ile nie struga się buca - a to nasza narodowa przypadłość. W Kłajpedzie pomimo że zatrzymałem się na zakazie nie wlepili mi mandatu, tylko pokazali jak dojechać na strzeżony parking, i jak później znaleźć zjazd na przystań promową na "kosę kurońską" - sam za chiny bym tam nie trafił... A język i zmieniane nazwisk. Cóż co kraj to obyczaj. Gdy do zajomej - Ani podszedł łaszący się kot, to cała ekipa zgodnie stwierdziła: O! Ania bawi się z KOTASEM!
Pozdrowienia dla Litwinów i Litwy!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
alien




Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 48
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:57, 14 Paź '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

P.S.
To "friko" to nie znaczy że za darmo! Wyjeżdżając po prostu nigdy nie rezerwujemy wcześniej noclegów. Czasem zdaż się że śpimy na stacji benzynowej w aucie...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dromek




Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 487
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:12, 14 Paź '07   Temat postu: Nieporozumienie Odpowiedz z cytatem

Ekstrapolując ( że się tak okropnie wyrażę ) , to na stosunki polsko-niemieckie, może Niemcy mają trochę racji mówiąc o naszych fobiach, które uniemożliwiają nam poprawne stosunki z Niemcami. ...
Z tym, ze tu jest pewna zasadnicza różnica ; nam na stosunkach z Litwą zależy ( bo są wspólne interesy), a czy Niemcom na stosunkach z nami?

Czyli z tego by wynikało, że to długa droga do stworzenia poprawnych relacji z Litwą jest. Potrzebna jest wymiana informacji szczera po obu stronach.
Bez tego Litwini mają syndrom obcego we wsi na widok Polaka, tak zresztą jak i my jeszcze na Niemców....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dromek




Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 487
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:19, 14 Paź '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I jeszcze jedno. Od tego właśnie są elity, żeby być ponad historyczne uprzedzenia i stereotypy. One mają przecierać horyzonty i wznosić się ponad takie niekończące się konflikty.
U nas w polityce zagranicznej jest ten problem, ze my naszym elitom GeremkowskoBartoszewskim po prostu nie ufaliśmy. Czy do końca słusznie?
Czy nowe elity spod znaku pani Fotygi będą lepsze? Kwestia fundamentalnego zaufania lub jego braku....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Boruta




Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 799
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:01, 14 Paź '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

cóż ...niedawno byłem na Litwie, ...ludzie O.K. nie mogę powiedzieć,

to prywatnie ...


jednak niezależnie od tego musimy zdać sobie sprawę, że litewska tożsamośc narodowa kształtowala się w opozycji, a raczej we wrogości do wszystkiego co polskie.
Wrogość tą podsycali zaborcy: Prusy (Niemcy) i Rosja ...dlatego kiedy teraz piszecie o "wspólnym śmiertelnym wrogu" jakim dla Polaków i Litwinów ma być Rosja to nieco ideologizujecie problem gdyż nie tyle jest ona "wspólnym wrogiem", ale najgroźniejszym konkurentem Polski na tych terenach, więcej ... cichym i równie groźnym przeciwnikiem w walce o wplywy nad Wilią i Niemnem są Niemcy.
Należy wiedzieć, ze Litwini są bardziej pro-niemieccy, a nizeli Polacy, bo w końcu dzieki Niemcom i z ich poparciem utworzyli swoje państwo pod koniec pierwszej wojny swiatowej.
Wspomnę tu jeszcze o ich postawie w czasie drugiej wojny, kiedy jawnie kolaborowali z III Rzeszą dopuszczając się masowych zbrodni na Żydach i Polakach ...nie przepuszczając też Rosjanom.
Dlatego nie należy załamywać rąk nad ich losem po zakończeniu wojny.
Zgadzam się z przedmowcą ktory napisal po swojej wizycie na Litwie jak bardzo uzmyslowil sobie różnicę między dostaniem sie w orbitę ZSRR, a wcieleniem do niego.
Jednak nie wszystko jest takie proste jak się wydaje.
W tamtych czasach Litwini skutecznie depolonizowali swój kraj tym bardziej im Moskwa silniej przykrecała im śrubę ... tak więc nawet z tej zależnosci potrafili wyciągnąć jakies korzyści, zapominając o przyczynie swoich kłopotow czyli sowieckiej Rosji, wyzywając sie na Polakach.
Tak więc nie mozna twierdić, ze Rosja jest naszym "wspolnym śmiertelnym wrogiem" ...raz jeszcze podkreslam: podobnie jak Niemcy jest ona najgroźniejszym konkurentem Polski o wplywy na Litwie.

Tyle jezeli chodzi o rys historyczny ...

idę dalej:

Stosunki polsko-litewskie (biorąc pod uwagę naturalne ciażenie Litwinów w stronę Niemców i Skandynawów oraz ich antypolskie kompleksy) należą do tych z kategorii szczególnie delikatnych.
Dlatego pod zadnym pozorem nie należy naciskac na nich i wymuszać szantazem czegokolwiek, zwłaszcza ze most energetyczny z Litwą leży w naszym interesie, a dodatkową korzyścią z niego jest silniejsze zwiazanie Wilna z Warszawą.
To nie podoba się naszym sasiadom, ktorzy maja w pamieci okres unii polsko-litewskiej, ktora umozliwila Polakom dominację ekonomiczną na znacznym obszarze Europy Środkowo-Wschodniej.
Dlatego nawet namiastaka "unii" w potaci szczegolnych zwiazkow między Polska i Litwą wzbudza wielki niepokoj w Berlinie i w Moskwie.
Dlatego ...podkreślam, że należy dzialac tutaj szczególnie ostroznie. Widzę też, że tej "ostrozności" brakuje obecnej ekipie, chociaz kierunek dzialan i ich cel jest właściwi czego nie mozna powiedzieć o elytach geremkowsko-bartoszewskich, ktore moze i dzialaja delikatniej ale bez celu jakim jest interes państwa polskiego.

Dodam jeszcze, że "elyty" III RP świadomie pozostawily własnemu losowi litewskich Polakow tylko dlatego, ze ci nie opowiedzieli się z nacjonalistami litewskimi (na wyrost nazywanymi "demokratami") i staneli w jednym rzedzie z blizszymi im Rosjanami i Białorusinami.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Boruta




Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 799
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:01, 14 Paź '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Co jest nie tak z Litwa?
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile