Wymiękam.
http://www.atlantyda.org.pl/opis.php
Cytat: |
Co daje program „Atlantyda”, jaki jest sens prowadzenia podobnych działań? Kilkuletnie doświadczenia dają prawo do pozytywnej oceny tego pomysłu. Skazani uczą się tolerancji, historii i poszanowania inności. Nauka ta pozwala im inaczej spojrzeć na odrębność, na innych ludzi, uczą się oni, że ludzie są różni i jedynie tolerancja pozwala na pokojowy i harmonijny rozwój. Społeczność lokalna ma okazje spojrzeć pozytywnie na osoby, które opuszczają zakłady karne, jako na ludzi, często zagubionych, jednak takich, którzy chcą zrobić coś dla innych. Nagłośnienie działań „Atlantydy” powoduje też, że zapomniane miejsca wracają do życia, do akcji w różnym stopniu włączają się samorządy lokalne czy miejscowe społeczności.
Początkowo w programie brali udział jedynie skazani odbywający karę pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym w Hajnówce oraz w Zakładzie Karnym numer 1 we Wrocławiu. W 2007 roku rozszerzono zakres akcji na kilka kolejnych jednostek okręgu białostockiego – Zakład Karny w Białymstoku, Zakład Karny w Grądach Woniecko, Zakład Karny w Czerwonym Borze. W programie mogą brać udział wszyscy skazani, jednak nie w pełnym zakresie. Wszystkim skazanym umożliwia udział się w części teoretycznej – wykładach, odczytach, projekcjach. W zajęciach na zewnątrz jednostek, często połączonych z pracami porządkowymi, mogą uczestniczyć jedynie skazani, którzy zostali zakwalifikowani do odbywania kary w zakładach karnych typu otwartego i półotwartego. W praktyce oznacza, że są to skazani, którzy korzystają z przepustek nagrodowych, mogą starać się o warunkowe zwolnienie lub w niedługim czasie opuszczą zakład penitencjarny. |
Kurcze.
Lepiej tego nie można było zaplanować, weźmy polskich więźniów, zróbmy im cykl wykładów o żydach, nauczmy " "historii", "tolerancji", przy okazji posprzątajmy ich rękoma żydowskie cmentarze, których żydzi nigdy nie sprzątali , i ogólnie mają je w dupie. Potem, jak już więźniowie napełnia się "tolerancją" i ręce im od sprzątania zabolą, dajmy im możliwość starania się o warunkowe zwolnienie, niech wcześniej wyjdą na wolność i niech znów okradają polaków, a kij tam , przecież to nie Izrael, więc czemu nie.
Szczena opada.
I to wszystko oficjalnie poparte przez Służbę Więzienną RP, a inicjatorem jest pan Artur Cyruk wychowawca więzienny.
W takie akcje uczące "historii" razem ze sprzątaniem, była już wciągnięta polska młodzież:
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090829/REGION04/790595500
jak i nieświadome dzieci:
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090904/BIALYSTOK/239076317
Mam prośbę do zwykłych ludzi, a szczególnie do Służby Więziennej, jak już chcecie, to sprzątajcie lepiej POLSKIE CMENTARZE, bo myślę, że w ramach "rewanżu", żydzi raczej tego za Was nie zrobią.