Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 372
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:30, 08 Paź '09
Temat postu: Peter Russell - The Primacy Of Consciousness (PL)
Cytat:
Doskonały wykład na temat świadomości. Jak nauka sobie z nią radzi (a raczej jak sobie nie radzi) oraz propozycja nowego meta-paradygmatu wyjaśniającego ową "materię". Świadomość jest wszędzie. Jakie ma to implikacje? Zobaczcie sami.
Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 7
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:47, 22 Sty '10
Temat postu:
Bardzo ciekawy wykład, obejrzałem do końca, ale mój angielski nie jest na tyle dobry i chyba sporo nie zrozumiałem, stąd wielka prośba o przetłumaczenie dalszych części.
Dołączył: 02 Gru 2009 Posty: 338
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:09, 23 Sty '10
Temat postu:
Wszystko to zajebiscie piekne. Russela słucha się znakomicie...a znam paru naukowaców nie tylko z Polski.
Ten ma styl i klase. To są oczywistości że swiat zewnetrzny odbieramy wszyscy prawie tak samo i że ma niewiele wspólnego z rzeczywsita postacią obserwowanych zjawisk. Nasze zycie to projekcia. Na pewno lepeij mówi od Wilcocka, ten nawija jak przetrącony - w tym jednym się z Bimim zgodze. Generalnie dobija mnie jak ktos mowi od konca do przodu. Wilcock jest jeszcze gorszy od Nassima H. Tamten przynajmniej objawienia sciagal z sufitu Vana...ten jedzie klasycznie spod czapy....powolując sie na literature popuarnonaukową. Zreszta pre inspicjentaka uprzednizla , że nie wsyzscy sie z nim zgadzaja....
Co jednak dalej.....ten wykład nie posunał mnie ani troche dalej, chocby na krok do przodu. Dalej wpierdalam kurczaka i wiem ze ten smak to tylko moje odczucie, że dla innej istoty będzie to smród....Dalej musze sie zmagać ze swoją codziennościa realnocią bytu...tak jak u Kundery w nieznośnej lekkości bytu? W jak sposób wykład ten wyzwoli mnie z tego matrixa o jest pytanie. Nie tak jak to be or not to bee.....to nie jest zadne pytanie.....jak to ma się do tego że jestesmy skazani na taki a nie inny odbior swiiata....
Podobnie Greg Branden...ten mi sie kojarzy z rysunkiem Mleczki gdzie człowiek zaiwania przez krajobraz postindustrialny i nawija...jestem europjczykiem mieszkam w cywilizowanej europie ...czy jakos tam... Wszystko to sprowadza się że przeproprgamowujemy wyłacznie swoj odbior faktów w zadne sposob tak naprawde ich nie zmnieniajac..... Czyli oszukiwani dalej jestesmy przez zmyslowy odbior rzeczywistosci...ale oszukujemy oszuta(odbior zmysłów) by oszukac sie w inny z kolei sposob. Tak działa np. NLP.
Te wykłady maja po kilkadziesiat minut a zawierajaa tezy które mozna zmiescic w 5 min. przekazu. To jest to po co one sa one sa zapelniaczem ......mysli.....nie wnosza nic nowego.
Więc podsumuwując brednie....tak Bimi masz racje Brednie....ale trzeba poszukiwac i isc dalej, moze nie Russel moze nie Brandan na pewno nie Wilcock...ale pojawi sie ktos kto odsłoni istotny fragment prawdy...dlatego nalezy to sledzić i nie zniechecac ludzi którzy to obesrwuja... Brawa dla tłumaczy.....zwłaszcza za tłumaczenie Russela.
_________________ życie to myślnik miedzy data urodzin i śmierci. Może to wszystko co mamy? czasami nawet nie mamy tego.
Dołączył: 20 Paź 2008 Posty: 682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:13, 23 Sty '10
Temat postu:
kalfas ty w ogóle nie zaczaiłeś przesłania tego materiału. Peter wspomina tutaj o bardzo ważnej kwestii mianowicie to, że świadomość jest czymś realnym i nie da się jej zaprzeczyć ponieważ każdy z nas jej doświadcza. Tak więc jest to twój jedyny i nie do zaprzeczenia przez nikogo dowód pewniak, reszta informacji które posiadasz nieważne za jak prawdziwe uważasz są tylko twoimi domniemaniami, prawdopodobieństwami które nagromadziłeś przez życie za pośrednictwem swoich zmysłów. Świadomość jest czymś realnym a do tego niematerialnym, ponieważ nie da się jej uchwycić, ogarnąć, czy zmierzyć za pomocą jakiejkolwiek fizycznej miary, jest ona czymś nie uchwytnym w realiach czasoprzestrzeni przez co można ją traktować jako kolejny wymiar zaraz obok, przestrzeni i czasu. Nawet patrząc od strony biologicznej, czy tako świadomość jesteś swoim mózgiem? czy określonym ładunkiem elektrycznym bazującym na nim? a może jeszcze czymś innym, ponieważ naukowcy doszli do wniosku, że impulsy elektryczne w neuronach nie do końca zachowują się jak by były impulsami elektrycznymi. Aby to zrozumieć musisz dojść do pewnych refleksji na temat własnej osoby, zatrzymać się na chwilę i zastanowić się kim jesteś jako świadomość? zjawiskiem fizycznym, czy niefizycznym?
Dalej nikt z wymienionych prze ciebie panów nie neguje, że świat fizyczny nie istnieje tylko, że jest on pewną formą energetycznej iluzji. Każde odczucie dociera do ciebie za pomocą zmysłów więc jest ono kodowane, a następnie dekodowane przez nasz mózg, no i przy tym istnieją spore straty informacji w tym procesie ponieważ nasze zmysły odbierają tylko pewien zakres informacji z zewnątrz oraz nasz mózg sporą część filtruje przed podaniem jej na tacy twojej świadomości np. tylko 15% informacji jakie docierają z oka do mózgu są wykorzystane do tworzenia obrazu. 85% to twoja pamięć, do tego na środku pola widzenia masz ślepą plamkę przez co w jej zakresie mózg sam musi dorysowywać obraz. Samo oko widzi tylko niewielki zakres fali elektromagnetycznej jaką jest światło widzialne jest to tylko 0,0005% tego co istnieje w postaci tych fal. Tak więc po mimo tego, że widzimy tak wiele jesteśmy w szerszej perspektywie praktycznie ślepi. Cała rzeczywistość jaką dostrzegasz jest pewną formą energii której tworzony obraz w twoim umyśle jest tylko nieprawdziwym, a zinterpretowanym opisem jej małego fragmentu, stworzonym po przez odczucia przefiltrowane przez mózg oraz ograniczane przez zmysły. Nie jesteś wstanie stwierdzić jak świat wygląda naprawdę posługując się ograniczeniami własnego ciała, ale za to możesz mieć pewność tego, że ty jako świadomość istniejesz i jest to prawda.
Tak na za zachętę video. pojęcie świadomości fizyce kwantowej jest określane jako obserwator i istnieje takie pytanie przy którym każdy fizyk się spoci jak je usłyszy, chodzi niemierzalność pomiaru w przypadku braku obserwatora i to, że obserwator wpływa na pomiar.
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 372
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:15, 04 Lut '10
Temat postu:
Torrenta nie mam z rapida tesh nie korzystam (nie mam konta) - jedynie pobieram (freeRapidDownloader - czeski program) - natomiast mozesz w całości zobaczyć sobie to tutaj, z wklejonymi napisami:
albo pobrać z wyslijto.pl (gdzie tesh nie mam konta)
- z tym,że tam musisz się śpieszyć gdyż link działa tylko 7 dni:
Dlatego prośba do forumowiczów o zamieszczenie tego materiału na źródłach do pobrania typu:
RApid Share, przeklej itp. _________________ www.youtube.com/user/WszystkoJestWporzadQ
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 372
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:44, 06 Lip '10
Temat postu:
Krótki fragment (autorstwa twórców całego wykładu) - esencja zasadniczo (lub dla tych, którzy nie maja czasu poświęcić całości wykładu - bądź dla tych, którzy są jeszcze nie zapoznani z tematyką, z którą zmaga się Peter Russell - oczywiście z napisami (z uwagi na małą czcionkę - oglądanie tylko na pełnym ekranie)
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 372
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:54, 12 Lip '10
Temat postu:
i Drogi Wyspo - jak powrócę do domowych pieleszy i będę miał swój dostęp do internetu - wszystko się znajdzie we właściwym miejscu - cierpliwości, proszę.
Na YT już jest, ale nieopatrznie z nie do końca poprawionymi napisami - trudno co zrobić, za to na przeklej pod koniec miesiąca dopiero zamieszczę - wobec tego cierpliowści razy dwa.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów