Dla mnie UK jest rajem podatkowym. Ponad 6000 funtów kwoty wolnej od podatku rocznie, składki w rodzaju Zus ok 35 funtów kwartalnie, zakładanie spółki to bajka, zakładanie firmy to bajka, nie treba na cepeenie brać faktur na paliwo, nie trzeba płacić podatków od niezapłaconej faktury, system bankowy wyjątkowo elastyczny, (jak przyjechali polacy, w krótkim czasie zaczeli zatrudniać Polskojęzycznych konsultantów
)
Ale ja (jeszcze) nie mam potrzeby ukrywania swojej fortuny. Jak już będę mial, to faktycznie te przepisy zacznąl mnie martwić.