Voltar napisał: |
błąd twojego rozumowania tkwi w tym, że
a. wykres przedstawia kolory żarzenia stali, a na zdjęciu widać płomienie ognia , a nie rozgrzaną stal |
Ten pas po środku mi zdecydowanie nie wygląda na płomienie. Dlaczego niby to nie jest żarząca się stal ? A zresztą nawet jeśli to są płomienie.
Tu mamy wykres koloru temperatury płomieni:
Dalej nam wychodzi to 800-900C, gdyby pożar miał niższą temperaturę kolor płomienia nie mieściłby się w tych granicach.
Voltar napisał: |
b. obszar objęty pożarem jest znikomy w stosunku do skali zniszczeń |
Był znikomy ale to nie ważne. Przecież wystarczy, żeby stal się nagrzała nawet na długości jednego metra do takiej temperatury by nie być wstanie utrzymać tego powyżej.
Voltar napisał: |
c. hotel w Madrycie płonął ogniem O WIELE bardziej intensywniejszym i nei runął po godzinie...
|
Nie miał uszkodzonego rdzenia, miał inną konstrukcję, betonowy rdzeń. Ale dobra zaintrygował mnie post Turona i chcę dojść do tego jaka tam była temperatura pożaru.