Kolejna nachalna promocja homo/les/bi

Yussuf

Ze strony organizatora:

Cytat:

EuroPride 2010 w Warszawie!!!
Na odbywającej się w dniach 22-23 września 14. dorocznej konferencji EPOA (European Pride Organizers Asotiation) w Sztokholmie jej uczestnicy przyznali prawo do organizowania EuroPride 2010 Fundacji Równości w Warszawie.

EPOA jest organizacją, która zrzesza ponad 30 organizatorów parad w całej Europie i udziela licencji na organizowanie EuroPride. W minionych latach EuroPride organizowane były m.in. w Madrycie (2007), Londynie (2006), Oslo (2005). W przyszłym roku gospodarzem tej imprezy będzie Sztokholm, a w roku 2009 Zurich.

Fundacja Równości rywalizowała w Sztokholmie o prawo do zorganizowania EuroPride w 2010 roku z Belfastem. Przygotowaliśmy dobrą prezentację multimedialną, w której przedstawiliśmy nasze plany i zamierzenia związane z paradą w 2010. Opowiadaliśmy również o sytuacji gejów i lesbijek w Polsce, o naszych dotychczasowych osiągnięciach i sukcesach. Nasza prezentacja była na tyle przekonująca i profesjonalna, że delegaci oddali na Warszawę wszystkie głosy (nawet przedstawiciele Belfastu w tajnym głosowaniu nie oddali głosu na siebie).

Czujemy się szczególnie wyróżnieni i docenieni. Nasza dotychczasowa praca zdobyła uznanie. W oświadczeniu zarządu EPOA czytamy: „Najwyższy czas zatrzymać dyskryminację, bigoterię oraz łamanie praw mniejszości we wschodniej części Europy. Chcemy, by EuroPride 2010 w Warszawie była symbolem nadchodzących zmian dla wszystkich obywateli tych krajów (…). EPOA pragnie swą decyzją wysłać silny sygnał nie tylko władzom polskim, lecz także władzom w innych wschodnioeuropejskich krajach, które rzucają kłody pod nogi organizatorom parad".

Warto dodać, że EuroPride nabiera z roku na rok coraz większego znaczenia. Ubiegłoroczna parada w Londynie zgromadziła prawie 1,5 miliona uczestników, a tegoroczna EuroPride w Madrycie okazała się największą z dotychczasowych pod względem liczby imprez (ponad 300) i frekwencji (2,3 mln, w tym ponad 200 tys. z zagranicy).

Zdajemy sobie, ze organizacja tak dużej imprezy jest dla nas wielkim wyzwaniem. Mamy jeszcze tylko 3 lata na plany i organizację. Ale oprócz parady europejskiej zorganizujemy nasze coroczne krajowe Parady Równości 2008 i 2009.

Nie chcemy aby EuroPride w Warszawie stała się jednym z elementów kampanii wyborczej. Nasze szczegółowe plany związane z tą imprezą przedstawimy na specjalnej konferencji, która zaplanowana jest na listopad. Wcześniej czekają nas jeszcze konsultacje z władzami Warszawy oraz z innymi organizacjami.

Do wydarzenia jeszcze blisko rok, ale już teraz zachęcam do dyskusji..
_________________
Homo liber sum.

Al Kohol

ankieta dobra, temat zjebany

Mighn

Może w ramach tej parady zrobią promocyjny pokaz najnowszych szczepionek? dobra grupa testowa w końcu Very Happy

i nikomu żal nie będzie jak się trupy posypią Razz

_________________
Opowiedz znajomym, nie daj się systemowi!
Jeżeli 1000 ludzi uzna cię za wariata a 1 osoba uwierzy to odniosłeś sukces!!

Bimi

I niech mi ktoś powie, że ta kobieta nie jest chora na homofobię i że nie powinna się z tego leczyć...? Smile

Cytat:

Waszyngtońska policja aresztowała w piątek 53-letnią kobietę, która w Narodowej Galerii Sztuki próbowała zerwać arcydzieła francuskiego malarza Paula Gauguina. Zatrzymana powiedziała później śledczym, że artysta to "zło", a jego obrazy "zawierają nagość i są niewłaściwe dla dzieci" - podaje serwis thesmokinggun.com.

Dzieło "Dwie tahitańskie kobiety" pędzla Gauguina, wycenione na 80 milionów dolarów, 53-latka określiła jako "bardzo homoseksualne" i jej zdaniem "powinno zostać spalone".

W piątkowe popołudnie kobieta weszła na wystawę francuskiego artysty w Narodowej Galerii Sztuki w Waszyngtonie, złapała za jeden z obrazów i próbowała go zerwać ze ściany.

Na szczęście nie wyrządziła dziełu żadnych szkód, a sama została natychmiast zatrzymana i oddana w ręce policji. Okazało się, że miała na koncie już kilka innych przestępstw i prawdopodobnie jest niezrównoważona.

- Jestem z amerykańskiego CIA, mam radio w głowie i zabiję was - miała powiedzieć policjantom. Teraz o jej losach zadecyduje sąd.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1345,title,C.....omosc.html

Wiedzmin

Moze.
Natomiast na pewno jest chora na radio w glowie. Very Happy

kosmita

Pierwsze pytanie ankiety jest sprzeczne logicznie bo nikt normalny nie wychodzi na ulicę i nie pokazuje tego że jest normalny. To nie zdrowi ludzie których wkurwiają takie prowokacje są chorzy na wymyśloną homofobię. To raczej pedały mają jakiś problem i są chorzy na heterofobię o czym świadczą te parady.
Absolutnie nie interesują mnie preferencje seksualne innych ludzi, jeśli ktoś lubi stawianie klocka na klacie - jego sprawa. Ale nie będę tolerował jeśli ktoś nachalnie demonstruje mi swoje dewiacje przed moim oknem.
I nie zwalajcie winy na związki bo to ludzie biorą udział w tych paradach.

Bimi

wiesz kosmita, może i nawet ktoś by ci przyznał rację gdyby nie to, że ewidentnie masz jakiś problem.
mamy udawać że go nie widzimy?
zobacz ile nerwów cię kosztuje taka jedna wypowiedź, a co dopiero jakbyś miał jeszcze oglądać takie dewiacje przed swoim oknem - byłby to dla ciebie taki stres, że na moje oko skrócił by twoje życie co najmniej o rok.
ta choroba cię zabija, więc szczerze ci radzę, zrób coś z tym. w dzisiejszych czasach fobie można leczyć, choćby przy pomocy farmaceutyków. jeśli natomiast preferujesz naturalne metody leczenia to może wybierz się na jakiś obóz dla gejów. podobno z arachnofobii leczy się poprzez pokazywanie pacjentowi że przebywanie obok pająka nie zabija - jest szansa że ta metoda podziała i na homofoba.
serio, lecz się, dla własnego dobra.

kosmita

Heh, jak do tej pory jestem zdrowy więc nie wrabiaj mnie tu w jakieś zmyślone choroby. Homofobia to taki sam wynalazek jak dysortografia. Bronisz gejów 'bo ktoś musi' bo ich lubisz, Twoja sprawa nie wnikam. Są też osoby które nie bardzo sympatyzują z takim obrotem spraw. Nie życzę sobie widoku bandy półnagich facetów całujących się przed moimi oknami. Od razu mówię że przedstawiam sytuację z punktu widzenia mieszkańca jednej z głównej ulic przez którą będzie przechodziła parada. Przeszkadza mi to, podobnie jak wiele innych rzeczy. Sprawa jest prosta, nie wchodzi się z butami na czyjeś podwórko. Akurat na tej ulicy może kończyć się granica czyjejś tolerancyjności i jeśli ktoś tego nie uszanuje to pretensje może mieć tylko do siebie.

Bimi

ja ci niczego nie wmawiam - jedynie udzielam dobrych rad.
mi tam na zdrowego to ty nie wyglądasz - wręcz przeciwnie, jak widać masz poważny problem z gejami. jak ci pikawa wysiądzie w wieku 50 lat, bo przez całe życie słysząc słowo "gej" (które niestety będziesz słyszeć często) podnosiło ci się ciśnienie niczym po sześciu kawach, wtedy wspomnisz moje rady...
i nie mów mi że cię nie ostrzegałem przed skutkami nieleczonej homofobii.
plus z tego taki, że może chociaż wtedy zrozumiesz, że to jednak była choroba. cóż, jak to mówią, człowiek uczy się na błędach - a niektórzy wyłącznie na błędach Smile

Pumcia

Bimi ma rację Smile

Stres jest nie zdrowy Smile

)

A co ty na to Kosmito, jeśli powiem Ci, że jesteś rozwiniętą nagą małpą więzioną w klatkach miejskiego zoo ?

The Mike

kosmita napisał:

Są też osoby które nie bardzo sympatyzują z takim obrotem spraw. Nie życzę sobie widoku bandy półnagich facetów całujących się przed moimi oknami. Od razu mówię że przedstawiam sytuację z punktu widzenia mieszkańca jednej z głównej ulic przez którą będzie przechodziła parada. Przeszkadza mi to, podobnie jak wiele innych rzeczy. Sprawa jest prosta, nie wchodzi się z butami na czyjeś podwórko. Akurat na tej ulicy może kończyć się granica czyjejś tolerancyjności i jeśli ktoś tego nie uszanuje to pretensje może mieć tylko do siebie.

Mnie natomiast bardzo mierzi widok faceta w sukience, o którym wiadomo, ze jest rozgrzeszonym pedofilem, idącego głowną ulicą wmawiajac wszystkim dookoła, ze Bóg stworzył Świat w 6 dni a jego syn umarł za nas na krzyzu około 1960 lat temu. Mało tego, ten gość uczy w szkole, ba ma nawet specjalny przedmiot do głoszenia swoich fantazji!

Co najśmieszniejsze, kazdy kto nie podziela jego zdania jest wyszydzany przez zmanipulowane przez niego społeczeństwo Smile

Czy moja tolerancja nie ma prawa się skonczyć?

pawlak

wszystkie trzy religie tj: Judaizm, Cheścijaństwo i Islam uznają homoseksualizm za chorobe

jak sie przyznasz wsród ortodoksyjnych żydów że jesteś edzio pedzio to skończysz pod stertą kamieni, czasami dobrze że to żydzi rządzą światem Laughing

Bimi

chcesz powiedzieć, że żydzi kamieniują chorych?
a to chuje Smile

peyot

The Mike napisał:

Mnie natomiast bardzo mierzi widok faceta w sukience, o którym wiadomo, ze jest rozgrzeszonym pedofilem, idącego głowną ulicą wmawiajac wszystkim dookoła, ze Bóg stworzył Świat w 6 dni a jego syn umarł za nas na krzyzu około 1960 lat temu. Mało tego, ten gość uczy w szkole, ba ma nawet specjalny przedmiot do głoszenia swoich fantazji!

Co najśmieszniejsze, kazdy kto nie podziela jego zdania jest wyszydzany przez zmanipulowane przez niego społeczeństwo

Czy moja tolerancja nie ma prawa się skonczyć?

Otóż nie ma prawa gdyż wedle reguł poprawności politycznej tolerancja (czyt. popieranie i promowanie, bo przecież tolerancja dziś nie ma nic wspólnego ze swym słownikowym znaczeniem) jest najważniejsza i powinieneś zostać nazwany klerofobem i wyszydzany na łamach najpopularniejszych gazet i w najpopularniejszych stacjach telewizyjnych.

Na szczęście poprawność polityczna do kleru się nie odnosi. I całe szczęście. Szkoda tylko, że coś takiego jak poprawność polityczna w ogóle istnieje.

Pumcia

http://www.epoznan.pl/news-news-24497-Misterium_Meki_Panskiej_na_Cytadeli

Cytat:

Choć największe Misterium Męki Pańskiej wyprowadziło się z Poznania do Warszawy, stolica Wielkopolski będzie miała inną wersję spektaklu. Nowe Misterium zorganizuje stowarzyszenie Legion X.

Nieeeeee

((

Bimi

peyot napisał:

Otóż nie ma prawa gdyż wedle reguł poprawności politycznej tolerancja (czyt. popieranie i promowanie, bo przecież tolerancja dziś nie ma nic wspólnego ze swym słownikowym znaczeniem) jest najważniejsza i powinieneś zostać nazwany klerofobem i wyszydzany na łamach najpopularniejszych gazet i w najpopularniejszych stacjach telewizyjnych.

Na szczęście poprawność polityczna do kleru się nie odnosi. I całe szczęście. Szkoda tylko, że coś takiego jak poprawność polityczna w ogóle istnieje.

być może poprawność polityczna jest słuszna i ma na celu szerzenie zdrowego trybu życia w miejscu niegdysiejszych patalogi?
co ci gej przeszkadza, że sobie zrobi paradę? palacze zioła, jakieś 9/11, żałobnicy po lechu, czy pielęgniarki - też sobie robią protesty i barwne pochody. mają prawo. nie ma zakazu całowania się na ulicy - i bardzo dobrze.
bo i nic ci to nie szkodzi. jedynie tyle co w twej głowie. problem jest w tobie, nie w gejach, ani nie procesjach, bo one ci krzywdy nie robią - wyłącznie własna wyobraźnia.

The Mike

peyot napisał:

The Mike napisał:

Mnie natomiast bardzo mierzi widok faceta w sukience, o którym wiadomo, ze jest rozgrzeszonym pedofilem, idącego głowną ulicą wmawiajac wszystkim dookoła, ze Bóg stworzył Świat w 6 dni a jego syn umarł za nas na krzyzu około 1960 lat temu. Mało tego, ten gość uczy w szkole, ba ma nawet specjalny przedmiot do głoszenia swoich fantazji!

Co najśmieszniejsze, kazdy kto nie podziela jego zdania jest wyszydzany przez zmanipulowane przez niego społeczeństwo

Czy moja tolerancja nie ma prawa się skonczyć?

Otóż nie ma prawa gdyż wedle reguł poprawności politycznej tolerancja (czyt. popieranie i promowanie, bo przecież tolerancja dziś nie ma nic wspólnego ze swym słownikowym znaczeniem) jest najważniejsza i powinieneś zostać nazwany klerofobem i wyszydzany na łamach najpopularniejszych gazet i w najpopularniejszych stacjach telewizyjnych.

Na szczęście poprawność polityczna do kleru się nie odnosi. I całe szczęście. Szkoda tylko, że coś takiego jak poprawność polityczna w ogóle istnieje.

Dlatego nie organizuje kontrprocesji. Wale to.

kosmita

Hehe dzięki za troskę, Bimi ja też życzę Ci jak najmniej stresu spowodowanego kolorem niebieskim oraz żeby Cię św. pamięci Lucyfer po nocach nie nawiedzał Cool

No cóż, na pocieszenie pozostaje mi świadomość że moja choroba jest trochę mniej zaawansowana od tej na którą cierpi TheMike. Tylko nie zrób wygłupu na łożu śmierci i nie zadzwoń po księdza, bo będzie niezły obciach. Cool

A poważnie, mi też to nie daje spokoju, ale co zrobisz.

Wracając do mojej homofobii, psychologia stara mi się wmówić że to ja mam jakieś zaburzenia psychiczne ponieważ czuje niechęć wobec osób homoseksualnych i homoseksualizmu. A co, mam czuć chęć? Obrzydza mnie to. Przecież to jasne że czuje niechęć jak każdy zdrowy facet i mogę mieć pewne uprzedzenia. Natury nikt nie oszuka mimo tego iż za takie poglądy w imię poprawności politycznej można wylecieć nawet z PO.

Wiem co to fobia bo cierpię na jedną taką przypadłość więc mam rozeznanie. Nie ma to nic wspólnego z niechęcią do gejów, żydów, rusków, policji czy kleru.

Easy_Rider

Logika wydarzeń wskazuje, że w celu zaliczenia do normalności kolejnych zboczeń, w najbliższej przyszłości możemy liczyć się z powstaniem takich terminów jak "pedofobia", "zoofobia" czy "nekrofobia".

A swoją drogą ciekawe, że koncerny farmaceutyczne jeszcze nie podchwyciły pomysłu produkcji leków na homofobię, skoro to taka straszna choroba?

peyot

Bimi, czemu odnosisz się personalnie do mnie pisząc o tym jak to rzekomo przeszkadzają mi całujący się na ulicy geje? Nie, nie przeszkadzają mi, może nawet sam jestem gejem, skąd wiesz, że nie? Przeszkadza mi natomiast poprawność polityczna narzucająca mi jakie poglądy mogę wypowiadać głośno a jakie zachować dla siebie i wypowiadać je szeptem w zaciszu domowym by broń boże kogoś nie urazić (krótko mówiąc taka forma hipokryzji). Nie przypomina Ci takie podejście do dyskursu publicznego argumentu "w sypialni rób co chcesz ale nie obnoś się z tym po ulicach"? Przecież to jedno i to samo, z tym, że w jednym przypadku mówimy o zwykłych słowach a w drugim o czynach. Ale jeszcze bardziej przeszkadza mi wmawianie wszystkim, niezgadzającym się z oficjalnym stanowiskiem, choroby nazwanej słowem wymyślonym chyba przez jakiegoś kompletnego imbecyla. Bo czym niby jest ta osławiona "homofobia"? Strach przed ludźmi? Strach przed jednością? Co to kurwa znaczy?

Żeby była jasność, jak dla mnie geje mogą się nawet pieprzyć publicznie w parkach miejskich (choć nawiązując do słów "klasyka" wolałbym popatrzeć sobie na lesbijki). Ale nigdy nie zgodzę się na ograniczanie wolności wyrażania poglądów w imię jakiejś popieprzonej poprawności politycznej i do tego wmawianie takim ludziom jakiejś urojonej choroby o debilnej nazwie.

Franek Dolas · Dołączył: 26 Mar 2011 Posty: 155 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Żeby tylko geje nie zażądali parytetu. ;] Dopiero będzie cyrk, a przecież należą się im miejsca w sejmie zgodnie z procentem ich występowania w społeczeństwie. Very Happy

A jeśli jacyś dewianci zaczną twierdzić, że jedzenie kupy jest normalne i wyjdą na ulicę jeden z drugim ze sztandarami: JEDZMY KUPY! W KUPIE SIŁA! FEKALIA NA TALERZ!, to ja mam to tolerować, a co lepsze: uznawać za normalne? Very Happy

Nie, będzie mnie to obrzydzało tak samo jak propagowany homoseksualizm, a niektórych może nawet propagowany "jakikolwiekseksualizm" bo SEKSUALNOŚĆ JEST PRYWATNĄ SPRAWĄ KAŻDEGO CZŁOWIEKA I ŻADNEMU NIE POWINNO SIĘ DO NIEJ WŁAZIĆ Z BUCIORAMI! Nie każdy sobie życzy, żeby oglądać i słuchać w tv czy na swojej ulicy przed własnymi oknami jakieś obrzydliwe teksty.
I nie chodzi mi tutaj o piętnowanie seksualności jak to dawniej czy nawet teraz kościół robi. Ale jak ktoś chce sobie o seksualności porozmawiać- są do tego fora, programy w tv (byle po 22!!!), przyjaciele i znajomi, a nie jakieś wymachiwanie fiutami przed kamerami w największych miastach. To jest obraza godności ludzkiej.
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?

connard

Jak przychodzą protestować związkowcy, to mnie trochę wkurwiają, bo korki w mieście.. ale staram się zwierzęce wkurwienie kontrolować i próbuję postawić się w ich sytuacji - aby zrozumieć. I rozumiem, że biedni zdesperowani ludzie, zamiast sobie żyć spokojnie, zjechali się z całej Polski, aby zwrócić uwagę kurwów na ich problemy.

Jak wychodzą na ulicę homoski, to trochę też mnie wkurwiają, ale nie dlatego, że to homoski i się całują, a może i zapinają w kakauko.. nie - wkurwiają mnie bo robią jebane korki... ale wkurwienie szybko mija, gdy przypomina mi się genetyczna nienawiść do wszystkiego co nie mieści się w zakutych pałach - rozumem pedałków - muszą walczyć z dyskryminacją, muszą się pokazywać, muszą mieć wpływ na edukację młodych, by nie przesiąkali jadem nienawiści do homosków.. a niech sobie chodzą, niech tańczą, niech się całują..

Przecież dwa psy - samce - też rżną się w dupę na trawniku przed domem - i nie opowiadajcie, że nie widzieliście takiego obrazka. Przypomnijcie sobie waszą reakcję. Przypuszczam, że był nią naturalny uśmiech. Tym wszystkim, którzy z nienawiścią wyszczekują "nie życzę sobie..." ja życzę naturalnego uśmiechu, jako reakcję na naturalny, choć niecodzienny obrazek.

btw

Chciałbym podpowiedzieć środowiskom gejowsko - lesbijskim, że w Warszawie (a może nawet w całej Polsce) jest w chój pomników zbrodniarza Piłsudskiego, w chój pomników guru sekty katolickiej JP2, a nie ma żadnego pomnika zwykłego Polaka-geja i Polki-lesbijki. Bardzo chciałbym, aby gejom i lesbijkom też były stawiane pomniki.

Sikorski

connard napisał:

Chciałbym podpowiedzieć środowiskom gejowsko - lesbijskim, że w Warszawie (a może nawet w całej Polsce) jest w chój pomników zbrodniarza Piłsudskiego, w chój pomników guru sekty katolickiej JP2, a nie ma żadnego pomnika zwykłego Polaka-geja i Polki-lesbijki. Bardzo chciałbym, aby gejom i lesbijkom też były stawiane pomniki.

Ciekawe rozwiązanie, ale jednak wolałbym takie, że te dotychczasowe pomniki wszelkich guru usunąć i nikomu ich dalej nie robić.

Easy_Rider

connard napisał:

Przecież dwa psy - samce - też rżną się w dupę na trawniku przed domem - i nie opowiadajcie, że nie widzieliście takiego obrazka. Przypomnijcie sobie waszą reakcję. Przypuszczam, że był nią naturalny uśmiech. Tym wszystkim, którzy z nienawiścią wyszczekują "nie życzę sobie..." ja życzę naturalnego uśmiechu, jako reakcję na naturalny, choć niecodzienny obrazek.

Uśmiech to mógł być kiedyś, gdy cała "dyskryminacja" homosiów polegała tylko na opowiadaniu sobie kawałów, a oni nie wpierdalali się z buciorami w życie społeczne, nie narzucali wzorców edukacyjnych w szkołach, nie nazywali heteroseksualistów "homofobami" - krótko mówiąc, kiedy nie robiono z homoseksualizmu problemu politycznego. Ja mogę ich tolerować, co oznacza, że niekoniecznie muszę ich lubić, ale też nie chcę ich prześladować. Tego samego mam prawo oczekiwać od homosiów i popierającej ich polityczno-medialnej sfory.

Ale jeżeli ktoś chce mnie i innym normalnie myślącym, na chama wmówić chorobę o nazwie "homofobia" - to jest objaw wymierzonej przeciw normalnym ludziom agresji, nie mieszczącej się w pojęciu tolerancji. Tutaj wyraźnie widać tę niesymetrię - homosia nie wolno nazwać pedałem, ale kogoś, komu nie podoba się publiczne lizanie się lub obmacywanie po pośladkach dwóch facetów - można nazwać "homofobem". Kurwa, gdzie my żyjemy? Może niedługo znajdą się zwolennicy obsrywania chodników, a krytyków tego postępowania nazwą "koprofobami"?

connard napisał:

Bardzo chciałbym, aby gejom i lesbijkom też były stawiane pomniki.

A zapomniałeś o pedofilach, zoofilach, nekrofilach, koprofilach, urofilach i jacy tam jeszcze są w kategorii "kochających inaczej"? Taka dyskryminacja u takiego postępowca!

Bimi

peyot napisał:

Bimi, czemu odnosisz się personalnie do mnie pisząc o tym jak to rzekomo przeszkadzają mi całujący się na ulicy geje? Nie, nie przeszkadzają mi, może nawet sam jestem gejem, skąd wiesz, że nie? Przeszkadza mi natomiast poprawność polityczna narzucająca mi jakie poglądy mogę wypowiadać głośno a jakie zachować dla siebie i wypowiadać je szeptem w zaciszu domowym by broń boże kogoś nie urazić (krótko mówiąc taka forma hipokryzji).

Sorry, ale jedyny hipokryta którego tu widzę to ty.
Nie wyglądasz na takiego co by swoje poglądy dotyczące tej kwestii wypowiadał tylko szeptem w zaciszu domowym by broń boże kogoś nie urazić.
Wręcz przeciwnie, robisz z siebie mega ofiarę skrzywdzoną przez jakąś bezduszną poprawność polityczną, która dziś zabrania ci mówić co myślisz o gejach, z jutro pewnie nie pozwoli się nawet wysrać... Masz paranoje - nawet jeśli w twoim przypadku nie jest to homofobia, to jakiś defekt jest to na pewno.