HA!
I tu masz rację Senior Voltar!!
Tyle, że problem poprawności jest o niebo szerszy i nie dotyczy wyłącznie klasy politycznej!!! Przeraża mnie ta wszechpanująca poprawność - nawet w moim najbliższym otoczeniu. Sam, muszę się przyznać, mam częstokroć poglądy mocno radykalne, ale już nie próbuję ich komunikować, dziś wiem, że nie ma to już sensu (nic to nie zmieni, ani nikomu nic nie uświadomi).
Nie ma nic przeciwko edukowaniu dziecka w klasie, do którj chodzą dzieci niepełnosprawne - uważam, że to wykształca w dziecku pozytywne cechy. Faktycznie większym problemem jest tu ADHD (choć dziwnie ta choroba pojawiła się dopiero w XXI wieku - sic!), ale największym patologia
Dlatego dzieci wyślę do szkoły katolickiej!
_________________
amicus Plato, sed magis amica veritas