Udaremniono zamach terorystyczny

JerzyS

"Tygodnik Podhalański", PH/08:59
Skandal w USA; szykany wobec zespołu z Polski

Sebastian Karpiel-Bułecka, fot. PAP/Tomasz Gzell
PAP
Zespół Zakopower, który udał się do USA, by wziąć udział w koncercie dla amerykańskiej Polonii, napotkał na poważne kłopoty. Czterech członków zespołu, w tym jego lider Sebastian Karpiel-Bułecka, zostało cofniętych z lotniska Chicago do kraju - informuje "Tygodnik Pdhalański" w swoim serwisie internetowym.
Grupa podróżowała do USA dwiema liniami kursowymi. Przelot pierwszej ekipy z PLL LOT odbył się bez przeszkód. Na kłopoty napotkała druga część grupy lecąca liniami Lufthansa. Z nieznanych przyczyn zostali oni cofnięci z lotniska w Chicago do Polski.

Korespondent "Tygodnika Podhalańskiego", powołując się na informacje zespołu Zakopower, twierdzi, że oficerowie imigracyjni potraktowali polskich muzyków "bardzo ordynarnie". Na jakiekolwiek próby tłumaczenia słyszeli oni głośne "Shut up", grożono im też odstawieniem do więzienia imigracyjnego – czytamy w serwisie tygodnikpodhalanski.pl.

orionska rebelia

Nie lubia chyba goralskiej muzyki:)Wiz sie polaczka zachcialo terrorysta jednym.Eh co tu klikac dlugo w klawisze jeszcze troche i wiekszosc z nas bedzie terrorystami Az dziwnie tak wstawac codziennie isc w te tlumy i udawac slepego jak reszta bo nie ukrywajmy spiskowcy sa jacys dziwni:)hihi

Bimi

tytuł przewrotny, ale niestety urzędasy na amerykańskiej granicy to prymitywne chamy jakich próżno szukać gdziekolwiek indziej na świecie. mam wrażenie, że rząd usa robi im specjalne szkolenia na bycie posępnymi gburami, bo ewidentnie nie zachowują się jak normalni amerykanie.
nie raz odesłali kogoś znajomego w powrotną drogę tylko dlatego że pozwolił sobie na niewinny żart. i nie ma odwołania od decyzji takiego faszystowskiego bydlaka.
chuj im w dupę - moja noga i tak już tam więcej nie postanie. szczególnie teraz jak zbierają odciski.

JerzyS

Bimi napisał:

tytuł przewrotny, ale niestety urzędasy na amerykańskiej granicy to prymitywne chamy jakich próżno szukać gdziekolwiek indziej na świecie. mam wrażenie, że rząd usa robi im specjalne szkolenia na bycie posępnymi gburami, bo ewidentnie nie zachowują się jak normalni amerykanie.
nie raz odesłali kogoś znajomego w powrotną drogę tylko dlatego że pozwolił sobie na niewinny żart. i nie ma odwołania od decyzji takiego faszystowskiego bydlaka.
chuj im w dupę - moja noga i tak już tam więcej nie postanie. szczególnie teraz jak zbierają odciski.

Ciekawe dlaczego to Bimi tak boisz sie Ameryki?
Taki redaktor ST Michalkiewicz pomimo , że ujeżdża Żydów, jak Burą Sukę ,
to wcale sie nie boi i do USA wjeżdża tak jak Ty do Warszawy.

Podejrzewam u Ciebie głęboką psychozę na podłożu antydemokratofobi.
Kadafiego udało się Amerykanom z tego wyleczyć.

A to , że zbierają odciski ? , co mi tam ,
jak będę robił pedikiur to moge im trochę odcisków podesłać!
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Bimi

Jak to boje się Ameryki? Bo napisałem, że moja noga już tam więcej nie postanie? Ale to nie dlatego ze się boję. Np. w kościele moja noga też już więcej nie postanie, ale chyba nie myślisz, że boję się kościoła? Otóż, wbrew powszechnie panującemu przekonaniu nie jestem wampirem Smile

Świat jest taki wielki, tyle ciekawych miejsc do odwiedzenia - wszystkich i tak nie zdążę zobaczyć, to po chuj miałbym jeździć akurat do Izraela? Zwłaszcza, że ja dla odmiany nie mam tam rodziny.

I chyba mi nie powiesz, że miło ci się rozmawia z tymi opłacanymi na chamstwo burakami z amerykańskiej granicy?
Byłem w różnych krajach na różnych kontynentach, ale amerykańscy urzędnicy graniczni to bez wątpienia najgorsze urzędnicze bydło jakie spotkałem, co zresztą doskonale potwierdza wiadomość z pierwszego posta. Ambasadorzy - że ja pierdole Smile