|
Autor
|
Wiadomość |
frasobliwy
Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 1595
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:19, 08 Paź '07
Temat postu: |
|
|
Jak widze zwolennicy oficjalnych wyjasnien dziela sie na dwie grupy:
1) prostaczkowie, ktorzy nawet nie probuja dyskutowac. Kilka zdan typu "ale mam z was polewke" i koniec. Proponuje takim od razu dawac bana, a posty wyrzucac w nicosc.
2) dyskutujacy. Tacy moga byc pozyteczni bo jesli tylko dyskutuja z sensem, to moga pomoc w odrzuceniu blednych teorii. Poza tym jesli ktos z toba dyskutuje, to znak, ze przynajmniej czyta co sam napisales. A to troszke mobilizuje do lepszego formulawania argumentow i jest z korzyscia dla poziomu forum.
Co do samej dyskusji. Wspominalem o podejsciu do tematu (to my czepiamy sie niespojnych wyjasnien, a nie dostarczamy materialu do kopania "sceptykom"). Easy_Rider rozwinal te mysl i zwrócił uwagę na język. Sluszna uwaga. Nie mozna pozwolic na szerzenie sie negatywnie wartosciujacych epitetow. Ktoś wypominajacy nam "teorie spiskowe" uruchamia stereoptypy i pewne kalki jezykowe. Czyni jak dobra papuga (adwokat ). Świadoma czy nie - jest to manipulacja.
Uwaga na temat postrzegania 11/9. Unikajmy odrywania przebiegu zamachow 11/9 od dyksusji na temat kto na tym skorzystal (generalnie bo mieszanie tego na kazdym kroku to zly pomysl). W kazdym normalnym sledztwie, np. dotyczacym zabojstwa pierwsze co sie robi to sprawdza wrogow nieboszczyka i czy przypadkiem ktorys z nich nie odniosl profitow z jego smierci. Widze, ze "sceptycy" totalnie ignoruja ten aspekt. A przeciez roznica jakosciowa ich argumentow i naszych jest na tym polu PORAZAJACA!!!
Motywy USraela:
- ropa (zarowno dostawy jak i ochrona instytucji petrodolara)
- uzasadnienie istnienia postzimnowojennego przemyslu zbrojeniowego na poziomie zimnej wojny.
- dominacja Izraela w regionie, syjonizm
Korzysci USraela z zamachow 11/9
- preteskt do realizacji wyzej wymienionych celow, urabianie opini publicznej, ktora w innych okolicznosciach nie pozwolilaby na wojne.
A teraz wezmy argumenty "sceptykow":
Motywy islamistow
- nienawiść
Korzysci islamistow z zamachow 11/9
BRAK, w istocie sa same negatywy ze sprowadzeniem sobie obcych armii na kark na czele.
Co do tej nienawisci, to tez ciekawa sprawa. Z ta nienawiscia jest jak z antysemityzmem. Przyjmuje sie, ze jest i przyjmuje sie, ze jest ona bezpodstawna. Inaczej mowiac: wrog oszalal i nie lubi nas bez powodu. Dzieki temu mozna pozniej twierdzic, ze jakies slabiutkie panstwo trzeciego swiata planuje zaatakowac najwazniejsze mocarstwa swiatowe. Tak jakby rzadzacy takim panstewkiem satrapa postradal zmysly. Nie trzeba podawac zadnych motywow. Wicie rozumicie. Byl 11/9, oni nas "nienawidza", kropka.
Drodzy "sceptycy". Czy takie przedstawianie sprawy nie budzi w Was niesmaku? Naprawde wierzycie w to, ze Irak chcial zaatakowac USA? Naprawde wierzycie, ze Iran chce popelnic zbiorowe samobojstwo? Naprawde wierzycie, ze od 6 lat w Afganistanie USole ganiaja za Osama Bin Ladenem (pretekst do inwazji)?
I Wy wystepujecie z pozycji rozsadku? Przeciez Wasza świadomość polityczna jest zerowa!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:39, 08 Paź '07
Temat postu: |
|
|
frasobliwy, mam nadzieje, ze wybaczysz mi przeniesienie tego posta do osobnego topica.
jesli chcesz zmienić temat daj znać jaki ma być.
uznałem, że w tamtym jest zbyt duży śmietnik i nikt go nie czyta a twój post jest wart przeczytania.
dla niewtajemniczonych, ten post był oryginalnie w tym temacie:
http://www.prawda2.yoyo.pl/viewtopic.php?t=88
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:32, 08 Paź '07
Temat postu: |
|
|
frasobliwy napisał: | 1) prostaczkowie, ktorzy nawet nie probuja dyskutowac. Kilka zdan typu "ale mam z was polewke" i koniec. Proponuje takim od razu dawac bana, a posty wyrzucac w nicosc.
|
słusznie.
dawałbym bana, ale ci z grupy 2) szybko się połapią i zaczną pisać "na granicy" - tak, żeby nie dało się odróżnić czy należą do grupy 1) czy 2).
wtedy będę miał niepotrzebny problem
taki np. scorpio - do której grupy byś go zaliczył?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:35, 08 Paź '07
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | frasobliwy ... twój post jest wart przeczytania. |
nie tylko przeczytania, ale przedewszystkim zapamiętania i odniesienia się do niego
... ciekawy jestem czy nasi sceptyczni Przyjaciele odważą się i to uczynią, czy dalej będą udawać, że to wszystko (o czym pisał frasobliwy) nie ma ze sobą żadnego zwiazku ...
Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:46, 08 Paź '07
Temat postu: |
|
|
ja bym nieco urealnił motywy jak to nazwałeś "USraela":
zamiast:
- ropa (zarowno dostawy jak i ochrona instytucji petrodolara)
- uzasadnienie istnienia postzimnowojennego przemyslu zbrojeniowego na poziomie zimnej wojny.
- dominacja Izraela w regionie, syjonizm
napisałbym:
- cele ekonomiczne, w tym
> dominacja wojskowa na najważniejszych terenach roponośnych, kontrola ropociągów, destabilizacja Bliskiego Wschodu w celu ciągłego podnoszenia cen ropy
> kontrakty dla przemysłu zbrojeniowego
> wzrost gospodarczy w oparciu o wojny (zamówienia publiczne)
- cele geopolityczne ("Wielka Szachownica" Brzezińskiego)
> dominacja w regionie Bliskiego Wschodu, okrążanie Iranu, a następnie Chin, "zajmowanie" republik postsowieckich, poszerzanie własnych stref wpływów
> ochrona państwa Izrael poprzez "wojnę z terroryzmem" (wojny z Libanem, Syrią, Irakiem, Iranem... do wyboru)
> kreowanie i utrwalanie hegemonii światowej
- cele wewnętrzne
> trwałe odsunięcie demokratów od władzy (kto nie popiera wojny z terroryzmem sam jest terrorystą), przy okazji fałszowanie wyborów (diebolt)
> zacieśnienie kontroli, ograniczeni swobód obywatelskich - ustawy antyterrorystyczne - patriot act, itd
- cele fundamentalistyczne
> chrześcijaństwo i judaizm (demokracja) vs świat islamu (terroryści pełni nienawiści)
> kreowanie neokonserwatyzmu jako jedynej słusznej ideologii
jak widać nie wszystkie cele - na szczęście - udało się im spełnić...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:37, 08 Paź '07
Temat postu: |
|
|
Cytat: | ...kto nie popiera wojny z terroryzmem sam jest terrorystą... |
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
XTC88
Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 1823
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:59, 08 Paź '07
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:48, 08 Paź '07
Temat postu: |
|
|
frasobliwy napisał: |
W kazdym normalnym sledztwie, np. dotyczacym zabojstwa pierwsze co sie robi to sprawdza wrogow nieboszczyka i czy przypadkiem ktorys z nich nie odniosl profitow z jego smierci.
|
frasobliwy a narzędzie zbrodni ,zapomniało sie
też mi wywiadowca
bo wiesz może się okazać że ty szukasz wrogów ,a twój nieboszczyk zmarł na atak śmiechu
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
frasobliwy
Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 1595
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 05:24, 09 Paź '07
Temat postu: |
|
|
@Bimi: przesuniecie to byla dobra decyzja. Watki trzeba dzielic inaczej sie wszystko popierniczy.
@Scorpio:
Cytat: | bo wiesz może się okazać że ty szukasz wrogów ,a twój nieboszczyk zmarł na atak śmiechu |
Jak na razie to jest tak, ze z plecow nieboszczyka sterczy dlugi noz, a ty upierasz sie przy naturalnym zgonie.
Kazdy z IQ wystarczajacym do sznurowania butow widzi, ze Irak nie mial zwiazku z 11/9. Nie mial tez zwiazku Afganistan. No bo skoro pretekstem do wojny bylo goszczenie Osamy, ale Osama nie jest nawet oficjalnie oskarozny o zamachy z 11/9...Z 11/9 nie mialy zwiazku Iran, Syria, Hamas i Hezbollah.
Tylko patrz pan!
Wszyscy oni to "terrorysci" a "wojna z terrorem" zaczela sie...Uwaga, Uwaga...Zaraz po zamachach 11/9
No i jaki dziwny do tego przypadek. Albo maja rope albo maja rzady stojace w opozycji do Izraela albo jak Afganistan leza w strategicznych miejscach. Arabia Saudyjska skad wywodzili sie zamachowcy i gdzie islam nalezy do tych najbardziej zamordystycznych jest bliskim sojusznikiem USA. Hmmm...
Widzisz noz? Potrafisz sznurowac buty? Bo wiesz...zeby wierzyc w oficjlane powody wojny trzeba byc troszke ulomnym
A skoro wojna jest prowadzona pod falszywym pretekstem (to jest bezdyskudyjny fakt), to stad juz mamy blisko do "false flag" i "inside job" 11/9. Jesli ktos potrafi zadluzyc kraj na dodatkowe biliony dolarow, posylac na smierc kilka tysiecy zolnierzy, powaznie ograniczyc zdolnosci operacyjne armii (bezsensowne zwiazanie sil), wymordowac tysiace Bogu duca winnych Irakijczykow i rozpieprzyc im kraj tak, ze przy tym Balcerowicz to betka, a potem beztrosko dazyc do konfrontacji z nastepnym, jeszcze oporniejszym celem.... Jeslii ktos tak prowadzi polityke zagraniczna, to spokojnie mogl sprzatnac wczesniej 3tys swoich. Hitler i Stalin tez zanim wybierali sie na tournee mieli juz lapy upaprane po lokcie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Scorpio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 07:49, 09 Paź '07
Temat postu: |
|
|
porównując IQ kolegów z forum do sznurowadła zbyt łatwo szufladkujesz ludzi ,zachowujesz się niczym praktykant w tesco układający papier toaletowy na półkach
kolorowy z przodu,szary na dole
powinieneś się cieszyć że jesteś taki intelygentny frasobliwy a zamiast narzekać na stan umysłu forumowiczów zajmij się pisaniem madrych i ciekawych postów na temat 9/11 które chetnie przeczytam uzupełniając wiedze oczywiście
srawa 9/11 to taki nie do końca udany Pearl Harbor i to jasne i nie sądze zebyktoś wątpił ze semiusacy nie mają z tego kozyści
natomiast pozostaje sprawa twojego noża ,długiego
który dla niektórych jest niczym innym jak zdalnie sterowanym otwieraczem do konserw w dodatku hologramem
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 09:26, 09 Paź '07
Temat postu: |
|
|
Scorpio, nie pamiętasz że II wojnę światową rozpętali Polacy atakując radiostację w Gliwicach? A za zamachem z 1993 na WTC też stali "arabowie", czyż nie? Tylko kto nimi kierował? Poczytaj sobie na wikipedii.
Kto płacił kasę M. Atcie? Pakistańskie ISI powiązane z CIA. Na czyich usługach był Bin Laden? Tak łatwo zmienił orientację?
Polecam filmik "Stan oblężenia" bodajże z 1997/8 roku o zamachach w Nowym Jorku...
Naiwność jest rzeczą ludzką...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Easy_Rider
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 1884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:18, 09 Paź '07
Temat postu: |
|
|
Kiedyś było takie powiedzenie odnośnie II wojny światowej:
Cytat: | Nie wygrała ani rasa, ani masa, tylko kasa. |
Ci, którzy zarządzają tą kasą, w rzeczywistości wywołali tę wojnę, prowadzili ją w pożądanym dla siebie kierunku oraz zakończyli ją z korzystnym dla siebie skutkiem. Ponieważ za światowymi finansami stoi jednak pewna "rasa", to cytowane powiedzenie w odniesieniu do rasy jest prawdziwe jedynie wtedy, jeżeli mamy na myśli "rasę" hitlerowskich aryjczyków.
Podobnie jest w odniesieniu do tzw. wojny z terroryzmem - też wywołali ją ci sami, którzy kręcą światowymi finansami, w tym zakresie nic się nie zmieniło do dzisiaj. Ale do tego potrzebny był pretekst i to nie na miarę strącenia pojedynczego samolotu czy zatopienia okrętu. To jednoznacznie wskazuje na sprawców wydarzeń 9/11. Jeżeli ktoś chce twierdzić, że Arabowie zaatakowali Amerykę po to, żeby później dostać wpierdol i siedzieć bez sądu w różnych tajnych więzieniach, to powinien zastanowić się nad swoją zdolnością do logicznego myślenia (lub stopniem wyprania mózgu).
Mamy również dzisiaj propagandowy element rasowy - dla Hitlera byli to Żydzi, a dla NWO - Arabowie. Ale według michnikowszczyzny, szerzenie nienawiści do Arabów nie jest rasizmem, natomiast jest nim tzw. antysemityzm, przejawiający się - według tejże talmudycznej filozofii - np. w mówieniu o roszczeniach żydowskich w stosunku do Polski. Jak już wcześniej wspomniałem - nie jestem pewien, czy kwestionowanie spisku arabskiego w wydarzeniach 9/11 to już nie jest antysemityzm.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
AndrzejH
Dołączył: 12 Cze 2007 Posty: 522
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:51, 09 Paź '07
Temat postu: |
|
|
frasobliwy napisał: |
Uwaga na temat postrzegania 11/9. Unikajmy odrywania przebiegu zamachow 11/9 od dyksusji na temat kto na tym skorzystal (generalnie bo mieszanie tego na kazdym kroku to zly pomysl). W kazdym normalnym sledztwie, np. dotyczacym zabojstwa pierwsze co sie robi to sprawdza wrogow nieboszczyka i czy przypadkiem ktorys z nich nie odniosl profitow z jego smierci. Widze, ze "sceptycy" totalnie ignoruja ten aspekt. A przeciez roznica jakosciowa ich argumentow i naszych jest na tym polu PORAZAJACA!!!
Motywy USraela:
- ropa (zarowno dostawy jak i ochrona instytucji petrodolara)
- uzasadnienie istnienia postzimnowojennego przemyslu zbrojeniowego na poziomie zimnej wojny.
- dominacja Izraela w regionie, syjonizm
Korzysci USraela z zamachow 11/9
- preteskt do realizacji wyzej wymienionych celow, urabianie opini publicznej, ktora w innych okolicznosciach nie pozwolilaby na wojne.
A teraz wezmy argumenty "sceptykow":
Motywy islamistow
- nienawiść
Korzysci islamistow z zamachow 11/9
BRAK, w istocie sa same negatywy ze sprowadzeniem sobie obcych armii na kark na czele. |
Po pierwsze: Nie wiem co chcesz osiągnąć używając w poważnej dyskusji określeniem typu "USrael" Bo jak dla mnie to tylko podważasz swoją wiarygodność. Linijkę wyżej piszesz o wartościujących określeniach językowych a kawałek niżej stosujesz to samo. HIPOKRYZJA kolego.
Po drugie: Nie neguję, że atak z 11 września umożliwił realizację celów neokonserwatystów dość dobrze opisanych w poście Voltara. Ale to, że republikanie zyskali na tych zamachach (przynajmniej zaraz po 11 września po jaki będzie finalny bilans to jeszcze za wcześnie by wyrokować) nie musi oznaczać, że je zorganizowali co jak rozumiem próbujesz nam wmówić. Po prostu wykorzystali nadarzającą się sytuację polityczną jaka stworzyła się po zamachu na Amerykę. To, że Amerykanie próbują zmienić swoją klęskę, jaką były ataki, w sukces i wyciągnąć z tego wydarzenia jak najwięcej dla siebie i swoich imperialnych celów chyba nie jest dla mnie aż takie zaskakujące. Islamiście stracili ale to też o niczym nie świadczy, czy każda akcja musi się skończyć sukcesem ? Na tej zasadzie to można by też za chwilę powiedzieć, że II Wojnę wywołali Amerykanie po to oni na niej najwięcej zyskali, a naziści i japończycy tylko stracili bo ich państwa zostały pokonane.
Po Trzecie: Celem głównym dla zaatakowania Ameryki wcale nie była ślepa nienawiść tylko cele polityczne. Przede wszystkim obalenie autorytarnych reżimów w krajach Bliskiego Wschodu i zastąpienia ich islamskimi kalifatami na wzór Talibanu. Zrealizowanie tego celu mogło umożliwić tylko osłabienie i sterroryzowanie USA, które ugodzone miałoby ograniczyć pomoc dla bliskowschodnich reżimów zostawiając je same sobie. Kolejnym skutkiem zamachów miałoby być zradykalizowanie muzułmanów i pokazanie im, że terroryzm może być skutecznym sposobem prowadzenia walki. Zresztą popatrz się na to, że Al-Kaida wielokrotnie atakowała "na swoim" terenie w Arabii Saudyjskiej, Jordanii czy Egipcie. Ataki te były właśnie kontynuacją tej samej kampanii co 11 września.
frasobliwy napisał: |
Co do tej nienawisci, to tez ciekawa sprawa. Z ta nienawiscia jest jak z antysemityzmem. Przyjmuje sie, ze jest i przyjmuje sie, ze jest ona bezpodstawna. Inaczej mowiac: wrog oszalal i nie lubi nas bez powodu. Dzieki temu mozna pozniej twierdzic, ze jakies slabiutkie panstwo trzeciego swiata planuje zaatakowac najwazniejsze mocarstwa swiatowe. Tak jakby rzadzacy takim panstewkiem satrapa postradal zmysly. Nie trzeba podawac zadnych motywow. Wicie rozumicie. Byl 11/9, oni nas "nienawidza", kropka. |
To chyba Ty nic nie czytasz po za 3 zdaniowymi wzmiankami w internecie. I nie wkładaj w usta innych swoich prywatnych, prymitywnych przemyśleń.
Przyczyn tej nienawiści jest co najmniej kilka by wymienić tylko w skrócie te najważniejsze:
-Wspieranie przez USA okrutnych, autorytarnych reżimów bliskowschodnich
-bezsilność zwykłych arabów mających nikły wpływ na sytuację w swoich krajach, rządzonych przez siły wspierane przez USA.
-postrzeganie zachodniej kultury i idącej wraz z Nią europeizacji życia w krajach Bliskiego Wschodu jako zagrożenia dla Islamu i tradycji.
-Wspieranie przez USA Izraela w konflikcie bliskowschodnim
-Przejmowanie przez zachodnie firmy bogactw naturalnych krajów obszaru Zatoki Perskiej, eksploatacja ropy naftowej, która w wielu krajach nie doprowadza do podniesienia poziomu życia i nie przynosi korzyści ludności
-Obecność wojskowa USA i Zachodu w rejonie Zatoki Perskiej, a przede wszystkim w Arabii Saudyjskiej na "świętej ziemi" Islamu.
-silne poczucie upokorzenia Bliskiego Wschodu przez zachodnie mocarstwa
-wreszcie często totalne wyobcowanie imigrantów z krajów arabskich przybywających na zachód nieumiejących przystosować się do nowej rzeczywistości.
frasobliwy napisał: |
Dzieki temu mozna pozniej twierdzic, ze jakies slabiutkie panstwo trzeciego swiata planuje zaatakowac najwazniejsze mocarstwa swiatowe. |
A kto gdzieś tak mówił ? Talibowie byli zagrożeniem bo na ich terenie schronił się Bin Laden i znajdowały sie obozy szkoleniowe terrorystów, a oni sami wspierali ich działalność. Nikt nigdy nie twierdził, że to oni zaatakowali USA. A terroryzm rozwija się w krajach upadłych typu Afganistan Talibów czy Somalia lub Jemen właśnie dlatego, że władza państwowa jest tam słaba lub jej w ogóle nie ma umożliwiając nie skrępowane przez struktury państwowe działanie różnej maści bandytom i terrorystom.
frasobliwy napisał: |
Drodzy "sceptycy". Naprawde wierzycie w to, ze Irak chcial zaatakowac USA? Naprawde wierzycie, ze Iran chce popelnic zbiorowe samobojstwo? Naprawde wierzycie, ze od 6 lat w Afganistanie USole ganiaja za Osama Bin Ladenem (pretekst do inwazji)? |
Na każde z Twoich pytań odpowiedź ode mnie jest NIE, tylko co z tego wynika dla poznania sprawców zamachów z 11 września ?
[/quote][/quote]
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
ocochodzi
Dołączył: 15 Cze 2007 Posty: 369
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:29, 10 Paź '07
Temat postu: |
|
|
frasobliwosc moralisty... eh wszyscy ktorzy nie chca dyskutowac o spiskach se bee i fee a ci ktorzy o tym rozmawiaja poslugujac sie wylacznie aksjomatami sa inteligentni, dziwne ze nikomu nie przyszlo do glowy ze moze byc na dwrot, co za amatorszczyzna...
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=Uy5F1O7WaRU
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
dromek
Dołączył: 02 Wrz 2007 Posty: 487
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:20, 10 Paź '07
Temat postu: sceptyk jak zawsze.... |
|
|
A ja bym chciał w tym wątku zwrócić uwagę kłótników na , pewien problem.
Istnieje coś co można nazwać PUŁAPKĄ ODWROTNEJ PERSPEKTYWY
Chodzi o to, że obejrzenie pewnego ciągu wydarzeń od końca, sprawia pokusę formułowania różnych teorii. Wydaje nam się, że wiemy, kto ,co i dlaczego zrobił, a tymczasem wcale tak nie jest.
Tak jest właśnie z wnioskowaniem w rodzaju : kto odniósł korzyść z 911? - Amerykanie, a więc to oni zaatakowali WTC.
Ktoś powie, że tak się szuka winnych w sądzie. Sprawdza się czy podejrzany miał motyw, ale na tej zasadzie można uznać też , że WTC zaatakowali Rosjanie, bo od tej pory nieustająco rośnie cena ropy naftowej, co sprawiło, że Rosja odzyskała moc.
Poza tym można też stwierdzić, że sensem tego forum jest pielęgnowanie mitów LnK i WTC, więc jego twórcy nigdy nie zmienią zdania ( przynajmniej w swoich obecnych wcieleniach).
Jest jeszcze jeden problem o którym troochę trudniej wspominać, bo uderza w czulsze punkty: takie projektowanie złych intencji na władzę, jest czasami nieuczciwe . Rzecz w tym, że każdy zmienia punkt widzenia, gdy dostaje władzę, praktycznie bez wyjątku.
Nie oznacza to, wcale, że nie należy nazywać rzeczy po imieniu, ale żeby wiedzieć, ani Oni ani My nie jesteśmy wyjątkowi i zamiast moralizowania uznać, że sensem naszych dociekań jest albo walka albo wzmocnienie panujących nam miłościwie. Wszystko zależy od tego z kim się identyfikujemy.
P.S. Co do 911, to najbardziej broni się teoria Frasobliwego, że arabski spisek był przez Braci Starszych jedynie wspierany, a nie , że była to mistyfikacja.
Dla mnie najfajniej by było gdyby za jakiś czas okazało się , że poglądy większości użytkowników z czasem bardzo wyewoluowały, co by znaczyło, ze rzeczywiście chodzi tu o dociekanie : gdzie jest Prawda, choć niekoniecznie ta absolutna.....
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|