Program szkolenia zabójców politycznych realizowany przez amerykańską marynarkę wojenną
Autor: N/N
Źródło: NEXUS 5/99 za (The Sunday Times, Londyn, 16 stycznia 1999; oraz:
endsecrecy@egroups.com).
Psycholog amerykańskiej marynarki wojennej wyjawił na konferencji NATO, że istnieje program szkolenia zabójców. Komandor porucznik dr Thomas Narut stacjonujący w Regionalnym Ośrodku Medycznym Stanów Zjednoczonych w Neapolu (Włochy) twierdzi, że Biuro Wywiadu Marynarki Wojennej zwolniło z więzień wojskowych zatwardziałych morderców i po poddaniu ich działaniu technik modyfikacji behawioralnej rozlokowało ich w amerykańskich ambasadach na całym świecie. Dr Narut ujawnił to w czasie konferencji NATO w Oslo, w której wzięło udział 120 psychologów z 11 krajów członkowskich. Tuż przed tym faktem Komisja Senacka ds. Służb Specjalnych potępiła CIA za knucie spisków, których celem była likwidacja niewygodnych polityków, włącznie ze spiskim przeciwko Fidelowi Castro.
Według dra Naruta Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych jest doskonałym miejscem dla badaczy poszukujących wśród więźniów "świnek morskich" do swoich eksperymentów. Stwierdził również, że marynarka dostarcza funduszy niezbędnych do prowadzenia eksperymentów. Odpowiadając na pytania dziennikarzy z wielu krajów, dr Narut ujawnił szczegóły programowania przez amerykańską marynarkę wojenną znacznej liczby zabójców. Powiedział, że ludzie, z którymi pracował, byli przygotowani do prowadzenia różnych tajnych operacji oraz działań dywersyjnych z terenu amerykańskich ambasad na całym świecie. Ludzie, których szkolił, mogą bez wahania zabić na rozkaz człowieka.
Doboru tych ludzi dokonywali psycholodzy marynarki wojennej na podstawie ich akt. Najwięcej jest między nimi marynarzy łodzi podwodnych i spadochroniarzy, wśród których jest wielu morderców odsiadujących wyroki w wojskowych więzieniach. Do tego programu włączono również wielu ludzi odznaczonych medalami za odwagę. Zabójców poddano na wstępie programowi "audiowizualnego odczulania" polegającemu na pokazywaniu im filmów przedstawiających ludzi w trakcie zadawania im ran lub zabijania ich w najróżniejszy sposób, przy czym na początku pokazywano im stosunkowo łagodne obrazy, a pod koniec ekstremalne formy okrucieństwa. W rezultacie osoba poddana takiemu szkoleniu była w stanie oddzielać swoje odczucia, nawet podczas oglądania najbardziej okrutnych scen. Uwarunkowanie to dawało najlepsze wyniki w przypadku osób "agresywnych pasywnie", z których większość kończyła szkolenie w stanie umożliwiającym zabijanie ludzi bez jakichkolwiek wyrzutów sumienia. Jako główny wskaźnik skłonności do brutalności stosowano test Minnesota Multiphasic Personalny Inventory.
Potencjalni mordercy przechodzili również szkolenie polegające na wytwarzaniu u nich przychylnego nastawienia do czekających ich zabójstw. Chodzi w nim o to, aby uważali oni swoje przyszłe ofiary, a zwłaszcza przywódców krajów, których mieli zabić, za podludzi. Przedstawiano im filmy i podawano informacje, których celem było ukazywanie w niekorzystnym świetle kultury i zwyczajów ludzi zamieszkujących te kraje. Dr Narut wymienił dwa ośrodki marynarki wojennej prowadzące tego rodzaju szkolenie: Neuropsychiatrie Laboratory (Laboratorium Neuropsychiatryczne) w San Diego oraz US Regional Medical Center (Regionalny Ośrodek Medyczny Stanów Zjednoczonych) we Włoszech, gdzie sam pracował. Po tym wykładzie dla członków NATO dr Narut zniknął i nigdzie nie można go było znaleźć. Po mniej więcej tygodniu Pentagon wystosował oficjalny komunikat zaprzeczający, jakoby Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych "kiedykolwiek angażowała się w szkolenie morderców". Zdementowano istnienie ośrodków szkoleniowych w San Diego i Neapolu i stwierdzono, że nie można ustalić obecnego miejsca pobytu dra Naruta. Potwierdzono jednak, że był członkiem personelu Regionalnego Ośrodka Medycznego Stanów Zjednoczonych w Neapolu.
Dr Alfred Zitani, amerykański delegat na konferencję w Oslo, potwierdził oświadczenie Naruta, co odnotował Sunday Times. Po jakimś czasie dr Narut pojawił się w Londynie i wyparł się swoich rewelacji, twierdząc, że to, co mówił, było wyłącznie "teoretycznymi spekulacjami, a nie rzeczywistymi faktami". Wkrótce potem sztab Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych w Londynie wystosował oświadczenie, w którym czytamy, że odczytu dra Naruta wygłoszonego na konferencji NATO nie należy brać pod uwagę, ponieważ dr miał "problemy osobiste" ("zbzikował"). Dr Narut już nigdy więcej nie wystąpił publicznie z uwagami na temat tego programu szkoleniowego. W czasie konferencji NATO w Oslo dr Narut oświadczył, że ujawnia dane o tym szkoleniu, ponieważ uważa, że i tak wkrótce wyjdą one na jaw. W swoim odczycie nawiązywał do publikacji podkomisji Kongresu, które pojawiły się w prasie i dotyczyły różnych spisków CIA, których celem była likwidacja pewnych osób. Niestety, dr Narut nie zdawał sobie sprawy, że spiski knute przez marynarkę wojenną nie miały być na razie ujawniane.