Jak podaje polska w Polsce:
http://polskatimes.pl/fakty/165251,wiecej-zolnierzy-do-afganistanu,id,t.html wyślemy do Afganistanu więcej mięska armatniego by walczyło z Talibami wyszkolonymi zresztą przez naszych najlepszych obecnych przyjaciół by bronić szlaków roponośnych i upraw narkotyków przed zakusami terrorystów
Onegdaj wojskom ruszającym na wojenne wyprawy przewodzili królowie i hetmani, czyli odpowiednicy obecnych prezydentów, premierów i ministrów wojny. Ciekawi mnie dlaczego tak nie jest teraz
Może zachęcimy "naszych" władców by na wojny które sami uważają za stosowne prowadzić jeździli sami osobiście