DarkTech napisał: |
Dlaczego miałbym zniżać się do ich poziomu? Według mnie to co sobą reprezentują jest zwykłym prostactwem, i jak słusznie zauważyłaś - nie ma nic wspólnego z tematyką forum. Mają dział "Na wesoło", gdzie przechodzi każdy rodzaj humoru. Zakładanie takiego wątku w dziale "Multimedia" to oznaka pustki wewnętrznej autora. Milczenie to także sztuka. Widać nie każdy potrafi twórczo milczeć. Dziury w wiedzy zatyka więc idiotyzmami jakich jest pełno na "trendy serwisach" dla kołtunerii "pseudopolackiej". |
Nie wiem, gdzie mieszkasz, ale wierz mi, ze skecze o tych Polkach ma dużo prawdy w sobie.
Oczywiście to skecz, więc bardzo przejaskrawiony i o tym należy pamiętać!
Ale sens jest jak najbardziej trafiony.
Cały problem naszego narodu polega na tym, że nie potrafimy popatrzeć na coś z dystansem. Polak ma się zamartwiać stać nad pomnikami JPII Katynia i się modlić i modlić.
A nasza historia wcale heroiczna nie jest, owszem to może boleć ale taka jest prawda. Cała historia Polski po okresie zaborów to głównie (nie wszystko) porażki, głupoty, sprzedawczyki, głąby.... I tak to wygląda. Tych dowcipów amerykańskich nie oglądałem bo za dużo wrzasku a poza tym w ni ząb nie kumam sensu:) Ale te brytyjskie są super:) Przy czym dołożył bym jeszcze klienta o sinym odcieniu skory:) i całkiem czarnym:)) Byłby urozmaicony - hehehe
Ponure miny, niepewny latający dookoła wzrok, próba pokazania, że 'JA" jestem najlepszy (choćby w zmywaniu kubków). W towarzystwie wyłącznie polskim używanie co drugiego słowa po angielsku ale w spotkaniu z anglikiem ... milczenie owiec:)))
Można by całe serialne nakręcić w stylu "Little Britain" (polecam obejrzeć, zobaczysz jak Anglicy potrafią się z siebie śmiać! W Polsce podobny serial o polakach został by uznany za spisek ruski, niemiecki, żydowski, angielski, masonki na obrazę honoru i religii. A autor został by osądzony jak o najcięższe morderstwo.
Więcej dystansu....
Była niedawno akcja bo w jednym z głupszych programów "Top Gear" pokazano fragment z Polski jak ludzie uciekają, jakieś barykady zrobione przez policję (mi to wyglądało na lata 2000) i na koniec tekst na jednym baku z Berlina do Warszawy... Nie sadziłem, że taki skecz wywoła nieomal wojnę
A tymczasem w poniedziałek został nadany program na BBC o poszukiwaniu spadkowiczów. Są firmy które się tym zajmują i to właśnie program o takich ludziach, nieważne.
W tym odcinku wystąpił Polak! Który żył przez 30 lat na wysepce między dwoma jezdniami. Miał swój namiot i tam mieszkał. Ale nie będę się tu o nim rozpisywać (jak ktoś chce więcej info to dać znać) Kiedy jedna z kobiet prowadziła dochodzenie mające na celu ustalenie jego spadkobierców (gość zostawił ok 100 000 funtów w banku!) wspomniane było, że:
"urodził się w niemieckim mieście Poznań które obecnie należy do Polski!" (1920 lub coś w okolicy, nie pamiętam) Jakoś nie widzę oburzenia ambasad? Co z protestami? Aha, bo to nie był program satyryczny...tak? I już za trudny.
Na tym polega Polska obłuda.