Uwaga! Znajdujesz się w jednej z sekcji autorskich forum.
Administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za ewentualną cenzurę w tym wątku. Moderatorem tego tematu jest jego założyciel czyli autor pierwszego posta.
Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 72
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:16, 10 Wrz '09
Temat postu: Byron Katie i jej Praca
Czy ktoś z was słyszał o dorobku Katie Byron, amerykanki która od kilkunastu lat działa na całym świecie, przekazując swoje odkrycie i pomagając milionom ludzi zobaczyć rzeczywistość taką, jaka jest?
Oto jej skrócona biografia, fragment z jednej z jej książek:
Cytat:
Historia życia Katie jest wyjątkowa, chociaż mogłaby być historią każdego z nas. Kiedyś była szczęśliwą żoną i matką trójki dzieci. Mia¬ła męża, który ją kochał i lubił swoją pracę. Później wszystko zaczęło się psuć, aby pewnego dnia runąć na dobre. Katie przytyła, zaczęła pić, zawładnęły nią gniew i lęk, sypiała z rewolwerem pod poduszką. [...] Katie nadal prowadziła firmę, lecz czuła się komplet¬nie zagubiona i miała bardzo niskie poczucie własnej wartości. [...]
Zwykle interesująca część opowieści rozpoczyna się w chwili, gdy główny bohater spada z osła i tak też było w wypadku Katie. Pogrążyła się w głębokim kryzysie i nic nie wskazywało na to, że problemy rozwiążą się same. Był to głęboki kryzys obejmujący całe jej życie. Rodzina zastanawiała się, czy Katie nie zwariowała. W końcu Katie rozpoczęła leczenie w klinice zaburzeń odżywiania, ponieważ był to jedyny program finansowany z jej ubezpieczenia zdrowotnego - ot, taki malutki, praktyczny amerykański akcent. Jednak terapia ani leczenie nie pomogły jej. Pewnego ranka obudziła się i stwierdziła, że cały świat przewrócił się do góry nogami. Jej życie już nie było takie jak dawniej. Działo się to w roku 1986.
Było to jedno z nieoczekiwanych, intensywnych, powodujących transformację doświadczeń, które w Azji określa się mianem oświecenia. Nagle wszystko odwróciło się do góry nogami. Tam gdzie wcześniej odczuwała lęk i rozpacz, teraz w każdej chwili doświadczała miłości i życzliwości. Wszyscy byli zdumieni przemianą, która się w niej dokonała - szczególnie dzieci. Mówiły, że mama zmieniła się nie do poznania. Wiedziały, że nie mają się już czego obawiać. Katie stała się serdeczna, słuchała ich, nie wybuchała gniewem i cieszyła ich obecnością, pomagając im czerpać radość z życia.
Co się stało? Katie dokonała prostego odkrycia. Zauważyła, że daje wiarę własnym myślom i w ten sposób sama budzi w sobie lęk. Kiedy przestała im wierzyć, świat koszmarów prysł. Wewnętrzne konflikty i obawy zniknęły. Zaczęła głęboko współczuć ludziom, którzy doświadczali podobnego cierpienia, i pragnęła opowiedzieć im o swoim odkryciu. Poczucie więzi i miłości legło u podstaw metody, która miała pomóc innym.
Metoda, którą przekazuje Katie jest bardzo prosta, nazywana jest po prostu Pracą (The Work). Polega ona na zadawaniu sobie czterech pytań w odniesieniu do każdej wywołującej niepokój myśli.
1. Czy to prawda?
2. Czy masz absolutną pewność, że to prawda?
3. Jak reagujesz, gdy wierzysz, że ta myśl jest prawdziwa?
4. Kim byłbyś bez tej myśli
Ostatnim etapem jest odwrócenie (turnaround) myśli. Wtedy pękają najgłębsze iluzje i nieprawdziwe przekonania.
W tej metodzie nie ma żadnego dogmatu, nawet żadnego nauczania. Każdy, jeżeli chce, może odnaleźć swoją wewnętrzną prawdę, jakakolwiek by ona nie była. Według Katie, jedyne, czego potrzebujemy, to dystans do własnych myśli i podważanie ich. Polecam!
Wielu porównuje ją do dawnych mistrzów zen, i w istocie można w jej słowach odkryć głębię. W moim osobistym odczuciu, nawet większą niż w starożytnych pismach, dla mnie ta kobieta jest chodzącym Tao A jej dialogi często przypominają buddyjskie koany - mimo, że ona sama w ogóle nie jest zainteresowana jakimikolwiek religiami i wszystko omawia z perspektywy własnego doświadczenia.
Wiem, że niewiele napisałem, najlepiej jest samemu zobaczyć.
Fajna ksiazka, dzieki Kraken!
O Katie Byron slyszalem juz wczesniej, np. tu: http://rozwojosobisty.wordpress.com/2008.....opowiesci/ , ale nic zbytnio nie czytalem, a teraz mam ciekawa ksiazke do polecenia znajomym, bo kazdy powinien to przeczytac i sie zastanowic, czy aby na pewno?
Z filmikow podobaja mi sie szczegolnie te z jej wizyty w Izraelu, np:
Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 72
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 10:36, 22 Wrz '09
Temat postu:
Dzięki chłopaki!
Umówiłem się ze znajomą na najbliższe dni na wykonywanie kwestionariuszy Byron Katie i wzajemne podważanie myśli. Szykuje się niezła zabawa (czyli solidna praca nad sobą)
Film z monologiem Katie jest wyraźnym kominikatem, który mówi "przestań myśleć, przestań odczuwać, gniewać się, wściekać, smucić". Doskonałe przygotowanie kreujące "sheeple". NLP jest skutecznym narzędziem nie tylko zwykłych szarlatanów jak Grzesiak, Bandler, Katie, ale przede wszystkim to USYPIACZ będący na rękę piewcom dyktatury, psychopatom u władzy i zwolennikom ideologii New World Order.
No to miłej zabawy z odczulaniem się i wstępowaniem na wyższe poziomy "świadomości".
Trudno nie zgodzic sie z @Tomkiewiczem. Podobny temat i efekty byly przedstawione w filmie "Equilibrium" - swiat idealny dla roznej masci tyranii
Cala ta "technika" (system czy jak to nazwac) przypomina slynny "Sekret". Zatrwazajace jest to ze te wszystkie wspaniale przepisy na poprawe swojego zycia nie sa niczym nowym, sa tylko podane w strawnym dla przecietnego czlowieka "opakowaniu" (czesto sa uproszczeniami od dawna znanych praktyk z roznych kultur/kultow itd.) i co najwazniejsze - gwarantujace efekty w krotkim czasie. Wlasnie to okrajanie i upraszczanie daje pole do manipulacji, a skutki sa z reguly tragiczne. Ale tego wlasnie ludzie oczekuja, nie wieloletnich psychoanaliz tylko szybkiej "pigulki" na wszelkie problemy - poczawszy od bolu glowy az po problemy psychiczne.
To cale NLP to juz wogole czysta szarlataneria, istne narzedzie do sterowania tlumami. Co pierwsze rzuca sie w oczy to fakt ze wszyscy "trenerzy" sa doskonalymi showmenami i czesto stosuja ze tak powiem "emocjonalny szantaz" (postawa czy tez rozmowa) ... nie musze dodawac ze stoja na z gory uprzywilejowanej pozycji "mistrza".
W konfrontacji z pojedynczym czlowiekiem te sztuczki moga nie do konca dzialac jak nalezy, ale oddzialywanie na tlum jest ogromne (wiaze sie to pewnie ze stadnym instynktem czy czyms w ten desen - obserwujemy kolesia przemawiajacego do nas, rownoczesnie reakcje osob z otoczenia i do tego co sie dzieje wokol nas sie dostosowujemy).
Hmmm, gdzie Wy tam widzicie NLP.
Pani mówi krótko i wyraźnie i faktycznie to co jest znane w każdej niemal odmianie 'szarlatanerii':
- Sprawdź, czy twój umysł Cię nie oszukuje.
Nie wiedzę w tym nic nagannego czy też niebezpiecznego. Częste zadawanie pytania Dlaczego? i czy na pewno? chyba nikomu jeszcze nie zaszkodziło.
Wysłany: 22:38, 12 Paź '09
Temat postu: Re: Byron Katie i jej Praca
Kraken napisał:
Wtedy pękają najgłębsze iluzje i nieprawdziwe przekonania.
czy sa prawdziwe przekonania?
przyjmij ze kazde przekonanie moze byc nieprawdziwe wtedy bedziesz zdystansowany
przyjmij ze kazde przekonanie jest klamstwem
i oklamuj sie tak by bylo tobie i twojemu otoczeniu milo
Grzesiak napisał:
“czy jesteś swoją myślą? Czy jesteś tym, o czym myślisz?” Ludzie nie wiedzą - więc kolejne pytanie: “czy stolarz, jak robi krzesło, jest swoim krzesłem?” Mówią, że nie bardzo; “wiec jak człowiek tworzy swoją myśl, to jest swoją myślą?” Znów mówią, że nie bardzo, “to jak ty uważasz siebie za kogoś, to czy ty jesteś tym kimś, czy to jest tylko myśl?”. Wtedy zaczyna się dystans, okazuje się, że zaczynasz być użytkownikiem umysłu – nie umysłem. Ludzie czują się lepiej, bo z niewolników swoich myśli zaczynają nimi w dowolny sposób zarządzać.
Hmmm, gdzie Wy tam widzicie NLP.
Pani mówi krótko i wyraźnie i faktycznie to co jest znane w każdej niemal odmianie 'szarlatanerii':
- Sprawdź, czy twój umysł Cię nie oszukuje.
Nie wiedzę w tym nic nagannego czy też niebezpiecznego. Częste zadawanie pytania Dlaczego? i czy na pewno? chyba nikomu jeszcze nie zaszkodziło.
do nlp zaprzega sie wszystkie skuteczne techniki wiec i te technike takze
DarkRaven napisał:
Cala ta "technika" (system czy jak to nazwac) przypomina slynny "Sekret". Zatrwazajace jest to ze te wszystkie wspaniale przepisy na poprawe swojego zycia nie sa niczym nowym, sa tylko podane w strawnym dla przecietnego czlowieka "opakowaniu" (czesto sa uproszczeniami od dawna znanych praktyk z roznych kultur/kultow itd.) i co najwazniejsze - gwarantujace efekty w krotkim czasie.
to jest tak samo prosta technika jak na robienie sobie problemow
Cytat:
Wlasnie to okrajanie i upraszczanie daje pole do manipulacji, a skutki sa z reguly tragiczne.
pole do manipulacji powstaje z chwila komunikacji
i nie sadze by skutki komunikacji byly z reguly tragiczne
Cytat:
Ale tego wlasnie ludzie oczekuja, nie wieloletnich psychoanaliz tylko szybkiej "pigulki" na wszelkie problemy - poczawszy od bolu glowy az po problemy psychiczne.
a po co meczyc sie latami jak mozna zmienic uciazliwe przekonanie w jednej chwili
ile lat przekonywales sie ze sw mikolaj jest nieprawdziwy?
nlp zarazil mnie kumpel. bylem zdolowany bo kobieta odeszla.
po krotkiej rozmowie, kiedy kumpel powiedzial otworz oczy
bylem "wyleczony". zapytalem co to? jak to? on powiedzial nlp
i teraz jak pokazuje ludziom jak szybko zmienic sobie zycie
Cytat:
To cale NLP to juz wogole czysta szarlataneria, istne narzedzie do sterowania tlumami.
tak a "hipnoza szkodzi i nie istnieje"
Cytat:
Co pierwsze rzuca sie w oczy to fakt ze wszyscy "trenerzy" sa doskonalymi showmenami i czesto stosuja ze tak powiem "emocjonalny szantaz" (postawa czy tez rozmowa)
gwarantuje ze nie wszyscy
bede wdzieczny jak wyjasnisz ten szantaz
Cytat:
nie musze dodawac ze stoja na z gory uprzywilejowanej pozycji "mistrza".
wiesz taka pozycje mozna sobie wyrobic w 1 minute jesli wiesz jak
mysle ze wazne by nauczyciele w szkolach nauczyli sie tego
bo z autorytetem latwiej uczyc
Cytat:
W konfrontacji z pojedynczym czlowiekiem te sztuczki moga nie do konca dzialac jak nalezy,
gwarantuje ze wogole nie dzialaja
jesli myslisz ze nlp dziala to jestes w bledzie
czy mlotek dziala?
Cytat:
ale oddzialywanie na tlum jest ogromne (wiaze sie to pewnie ze stadnym instynktem czy czyms w ten desen - obserwujemy kolesia przemawiajacego do nas, rownoczesnie reakcje osob z otoczenia i do tego co sie dzieje wokol nas sie dostosowujemy).
kazdy oddzialuje na tlum
jedni bardziej drudzy mniej swiadomie
jesli potrafisz kierowac energia tlumu to odzialywanie jest naprawde ogromne
_________________ Otwarte Piramidy Finansowe
@Komzar - o NLP traktuja 3 filmiki z posta @astrodancera.
@slidexman
z Wikipedii napisał:
Manipulacja (łac. manipulatio - manewr, fortel, podstęp) - w psychologii oraz socjologii to celowo inspirowana interakcja społeczna mająca na celu oszukanie osoby lub grupy ludzi, aby skłonić je do działania sprzecznego z ich dobrem/interesem. Zazwyczaj osoba lub grupa ludzi poddana manipulacji nie jest świadoma środków, przy użyciu których wywierany jest wpływ. Autor manipulacji dąży zwykle do osiągnięcia korzyści osobistych, ekonomicznych lub politycznych kosztem poddawanych niej osób.
Ogólnie, manipulacja jest formą zamierzonego i intencjonalnego wywierania wpływu na osobę lub grupę w taki sposób, by nieświadomie i z własnej woli realizowała działania zaspakajające potrzeby/(realizowała cele) manipulatora.
W skrocie , rozwiniecie na Wiki.
Cytat:
Cytat:
To cale NLP to juz wogole czysta szarlataneria, istne narzedzie do sterowania tlumami.
tak a "hipnoza szkodzi i nie istnieje"
W tym zdaniu nie twierdze ze to nie dziala czy nie istnieje, dla mnie to poprostu manipulacja nieswiadomym czlowiekiem. Wystarczy przyjrzec sie tym spotkaniom, to sa warsztaty dla "szaraczkow" z serii "jak manipulowac". O ile zajmujac sie psychologia trzeba odrobic calosc materialu, o tyle tutaj "trenerzy" podaja tylko praktyczne sztuczki.
Cytat:
gwarantuje ze wogole nie dzialaja
jesli myslisz ze nlp dziala to jestes w bledzie
czy mlotek dziala?
Tak mlotek dziala, sluzy do wbijania gwozdzi np. i w tym aspekcie dziala. I NLP rowniez dziala ... w taki czy inny sposob ale dziala.
Cytat:
Cytat:
Ale tego wlasnie ludzie oczekuja, nie wieloletnich psychoanaliz tylko szybkiej "pigulki" na wszelkie problemy - poczawszy od bolu glowy az po problemy psychiczne.
a po co meczyc sie latami jak mozna zmienic uciazliwe przekonanie w jednej chwili
ile lat przekonywales sie ze sw mikolaj jest nieprawdziwy?
Pewnie ze mozna w jednej chwili, tylko ze moze to miec niezbyt dobry wplyw na psychike. Dlugotrwaly proces psychoanalizy pozwala na stopniowe, lagodne rozwiazanie problemu z jak najmniejsza szkoda dla pacjenta.
Powedz mi, dlaczego przygotowuje sie wiele lat ludzi do lotu w kosmos czy zawodu lekarza ? Przeciez zdecydowana wiekszosc w o wiele krotszym czasie jest w stanie zapoznac sie z dzialaniem maszynerii rakiety kosmicznej czy przykladowo rozmieszczeniem organow w czlowieku. Odpowiedz jak dla mnie jest prosta: ta podstawowa wiedza na temat dzialania moze byc niewystarczajaca, potrzeba bardziej rozleglej wiedzy.
NLP to wlasnie ta podstawowa wiedza praktyczna i tych podstawowych technik ucza ci "trenerzy". Wplyw jaki wywieraja na "ofiare" i jego skutki nie maja znaczenia - liczy sie wynik czyli oczekiwane zachowanie "ofiary". To ze moga wyrzadzic szkode innej osobie jest niewazne.
Cytat:
bede wdzieczny jak wyjasnisz ten szantaz
Wystarczy spojrzec na caly ten pokaz z filmikow w poscie @astrodancera.
Dla mnie facet siedzacy na scenie w nakrapianej czerwonej koszuli jest ofiara. "Trener" cala swoja postawa daje mu to do zrozumienia i czesto zwraca sie do tlumu z dowcipna uwaga po ktorej wybuchaja salwy smiechu (tutaj ofiara moze odniesc wrazenie ze to z niej sie smieja). W skrocie facet zostal doszczetnie zmieszany z blotem, wysmiany i nie pozostaje mu nic innego jak przyznac ze jego lek przed choroba jest smieszny - jezeli bedzie mial jakies watpliwosci wyjdzie na durnia (dla mnie to wlasnie szantaz emocjonalny).
Jestem przekonany ze zawodowy psycholog inaczej by przeprowadzil rozmowe z tym facetem i inaczej przekonal go o irracjonalnosci jego lekow. Zajeloby to wiecej czasu, ale mialoby to mniejsze obciazenie psychiczne dla niego.
Moim zdaniem prowadzacy jest dobrze wytrenowanym manipulatorem i to wszystko. Nie jest naturalny, jego zachowanie jest wyrezyserowane i niepokojaco "sztuczne".
Jakis czas temu w programie "Uwaga" byl reportaz na temat szkol uwodzenia [ Tutaj mozesz obejrzec ]. Ocena psychologa byla jednoznaczna - manipulacja. Osoby poddawane tym praktykom okresla krotkim terminem - ofiary.
Jak to sie ma do NLP i The Work/Sekretu ? To jedno i to samo, cel jest tylko inny jednak nadal jest to "zbior" technik oddzialywania na innego czlowieka (manipulacji) w okreslonym celu.
Cytat pochodzi z wywiadu z Grzesiakiem z linku w ktoryms poscie wyzej.
Cytat:
Choć tak naprawdę, cała bajka z NLP polega na tym, że tak czy inaczej my wszyscy z niego korzystamy, bo każdy korzysta z komunikacji, w związku z czym, nie ma takiej możliwości żebyś nie znała NLP, możesz tylko nie wiedzieć o tym, że to właśnie jest NLP.
Tak zgadzam sie w pelni ze to komunikacja i ze wszyscy stosujemy podswiadomie pewne "sztuczki". Komunikacja to raczej wymiana informacji a nie wplywanie na nie ... ale moge sie mylic. Natomiast NLP wykorzystuje wiedze na temat okreslonych zachowan/reakcji i swiadomym wykorzystywaniu tej wiedzy w okreslonym celu.
gwarantuje ze wogole nie dzialaja
jesli myslisz ze nlp dziala to jestes w bledzie
czy mlotek dziala?
Tak mlotek dziala, sluzy do wbijania gwozdzi np. i w tym aspekcie dziala. I NLP rowniez dziala ... w taki czy inny sposob ale dziala.
to młotek działa czy twoja wiedza jak go użyć,umiejętność posługiwania się nim?
DarkRaven napisał:
Cytat:
Cytat:
Ale tego wlasnie ludzie oczekuja, nie wieloletnich psychoanaliz tylko szybkiej "pigulki" na wszelkie problemy - poczawszy od bolu glowy az po problemy psychiczne.
a po co meczyc sie latami jak mozna zmienic uciazliwe przekonanie w jednej chwili
ile lat przekonywales sie ze sw mikolaj jest nieprawdziwy?
Pewnie ze mozna w jednej chwili, tylko ze moze to miec niezbyt dobry wplyw na psychike. Dlugotrwaly proces psychoanalizy pozwala na stopniowe, lagodne rozwiazanie problemu z jak najmniejsza szkoda dla pacjenta.
Powedz mi, dlaczego przygotowuje sie wiele lat ludzi do lotu w kosmos czy zawodu lekarza ? Przeciez zdecydowana wiekszosc w o wiele krotszym czasie jest w stanie zapoznac sie z dzialaniem maszynerii rakiety kosmicznej czy przykladowo rozmieszczeniem organow w czlowieku. Odpowiedz jak dla mnie jest prosta: ta podstawowa wiedza na temat dzialania moze byc niewystarczajaca, potrzeba bardziej rozleglej wiedzy.
NLP to wlasnie ta podstawowa wiedza praktyczna i tych podstawowych technik ucza ci "trenerzy". Wplyw jaki wywieraja na "ofiare" i jego skutki nie maja znaczenia - liczy sie wynik czyli oczekiwane zachowanie "ofiary". To ze moga wyrzadzic szkode innej osobie jest niewazne.
NLP (Neuro-Lingwistyczne Programowanie) jest kontrowersyjną dziedziną uzyskiwania wiedzy o subiektywnym doświadczeniu człowieka, komunikacji i modelowaniu sukcesu. Kontrowersyjną między innymi dlatego, że jego współtwórca bardzo mocno odcina się od świata nauki – dość trafnie, moim zdaniem, twierdząc, że psychologowie zbyt często mylą metody i kolejność badań i zamiast uczyć się z praktyki, wymyślają najpierw jakąś dziwną teorię i później dopiero szukają do niej praktyki.
Medycyna konwencjonalna ma 2 rozwiazania na wszystko: testowanie roznych zestawow lekow lub skalpel. A moze warto sie zainteresowac "naturalnymi" metodami i zapobiegac zamiast leczyc ?
W medycynie lekarze dbają aby człowiek leczył się jak najdłuższy okres czasu bo to daje zyski tak samo sytuacja wygląda w psychologi.Wierzysz ze wieloletnia terapia jest bardziej skuteczna ale ona jedynie skutecznie napełnia portfel terapeucie!
polecam książkę ''Ty Myśl'' Mateusza Grzesiaka,wszystkie książki Richarda Bandlera i samodoskonalenie;-)
to czy samochód jest groźnym wynalazkiem i może skrzywdzić innych,zależy od kierowcy który prowadzi pojazd.Tak samo jest z NLP _________________ Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował.
do nlp zaprzega sie wszystkie skuteczne techniki wiec i te technike takze
Ano właśnie, oznacza to, że ta technika to nie NLP, a jedynie przemodelowano ją tak by mogli ją wykorzystywać trenerzy NLP.
To bardzo istotne by nie mylić źródła i podstaw tego co oferuje ta kobieta z późniejszymi odmianami i wykorzystaniem przez inne techniki.
Cytat:
@Komzar - o NLP traktuja 3 filmiki z posta @astrodancera.
Tak, ale jak napisałem wcześniej to już są wariacje na temat. Ocena sensowności metody Katie przez pryzmat NLP czy innych technik nie ma sensu. NLP to zupełnie osobny temat ma zupełnie inne założenia i podstawy techniczne na których pracuje. To nawet z samej nazwy wynika - 'programowanie'.
Katie nikogo nie programuje, ona jedynie zwraca uwagę, że powinniśmy do swoich myśli podchodzić podobnie krytycznie i nieufnie jak do słów innych ludzi.
do nlp zaprzega sie wszystkie skuteczne techniki wiec i te technike takze
Ano właśnie, oznacza to, że ta technika to nie NLP, a jedynie przemodelowano ją tak by mogli ją wykorzystywać trenerzy NLP.
To bardzo istotne by nie mylić źródła i podstaw tego co oferuje ta kobieta z późniejszymi odmianami i wykorzystaniem przez inne techniki.
wlasnie
jesli uswiadomisz sobie teraz ze podstawa nlp jest modelowanie
to zrozumiesz istote tego co sie kryje za tymi 3 literkami
Cytat:
Cytat:
@Komzar - o NLP traktuja 3 filmiki z posta @astrodancera.
Tak, ale jak napisałem wcześniej to już są wariacje na temat. Ocena sensowności metody Katie przez pryzmat NLP czy innych technik nie ma sensu. NLP to zupełnie osobny temat ma zupełnie inne założenia i podstawy techniczne na których pracuje. To nawet z samej nazwy wynika - 'programowanie'.
Katie nikogo nie programuje, ona jedynie zwraca uwagę, że powinniśmy do swoich myśli podchodzić podobnie krytycznie i nieufnie jak do słów innych ludzi.
chodzi o to ze mowiac czy to do kogos czy to do siebie programujemy sie
przeprogramowujemy sie i innych
do dobrej komunikacji dobrze jest rozpoznac program innych osob
wtedy mozemy przekac wiecej i szybciej info
dobrze jest tez sprawdzic jak ty dzialasz
jak sie motywujesz, jaki robisz obrazy
czy tez jakie masz przekonania
i tu the work jest swietne i mysle ze rownie dobre co rtz http://setman.pl/skrypty/rtz1.pdf _________________ Otwarte Piramidy Finansowe
W tym zdaniu nie twierdze ze to nie dziala czy nie istnieje, dla mnie to poprostu manipulacja nieswiadomym czlowiekiem. Wystarczy przyjrzec sie tym spotkaniom, to sa warsztaty dla "szaraczkow" z serii "jak manipulowac". O ile zajmujac sie psychologia trzeba odrobic calosc materialu, o tyle tutaj "trenerzy" podaja tylko praktyczne sztuczki.
zgadzam sie
sa to warsztaty dla tych ktorzy sie na tym nie znaja a chca poznac
i to praktyczna wiedze z tym jak ja wykorzystywac bez opaslych
tomow zbednej niepraktycznej wiedzy
gdybym nie byl kiedys szaraczkiem i nie chcial poznac wiedzy nt manipulacji
to nie korzystalbym ze szkolen i wiedzy innych nt temat
mylisz ze latwiej oprzec sie manipulacji tym ktorzy
wiedza na ten temat wiecej niz przecietna owca?
Cytat:
Cytat:
gwarantuje ze wogole nie dzialaja
jesli myslisz ze nlp dziala to jestes w bledzie
czy mlotek dziala?
Tak mlotek dziala, sluzy do wbijania gwozdzi np. i w tym aspekcie dziala. I NLP rowniez dziala ... w taki czy inny sposob ale dziala.
a moj mlotek lezy choc tez sluzy do wbijania gwozdzi i w tym aspekcie teraz nie dziala
kalizantin napisał:
to młotek działa czy twoja wiedza jak go użyć,umiejętność posługiwania się nim?
pomysl nad tym
Cytat:
Pewnie ze mozna w jednej chwili, tylko ze moze to miec niezbyt dobry wplyw na psychike.
kiedy w jednej chwili zmieniles przekonanie o mikolaju wpadles w kilkuletna depresje?
Cytat:
Dlugotrwaly proces psychoanalizy pozwala na stopniowe, lagodne rozwiazanie problemu z jak najmniejsza szkoda dla pacjenta.
gadasz jak psycholog ktoremu na studiach wbili takie przekonanie do glowy
i trzymasz sie go kurczowo nie zdajac sobie sprawy ze tworca psychoanalizy
nigdy sie jej nie poddal
Cytat:
Powedz mi, dlaczego przygotowuje sie wiele lat ludzi do lotu w kosmos czy zawodu lekarza ? Przeciez zdecydowana wiekszosc w o wiele krotszym czasie jest w stanie zapoznac sie z dzialaniem maszynerii rakiety kosmicznej czy przykladowo rozmieszczeniem organow w czlowieku. Odpowiedz jak dla mnie jest prosta: ta podstawowa wiedza na temat dzialania moze byc niewystarczajaca, potrzeba bardziej rozleglej wiedzy.
zgadzam sie
potrzeba praktycznej wiedzy
Cytat:
NLP to wlasnie ta podstawowa wiedza praktyczna i tych podstawowych technik ucza ci "trenerzy". Wplyw jaki wywieraja na "ofiare" i jego skutki nie maja znaczenia - liczy sie wynik czyli oczekiwane zachowanie "ofiary". To ze moga wyrzadzic szkode innej osobie jest niewazne.
nlp to szerokie pojecie wiec nie nazwalbym tego podstawowa wiedza
no ale jesli chcesz pielegnowac takie przekonanie to nie bede go zmienial
bo zmienisz je za szybko i nabawisz sie skutkow ubocznych ;)
sa rozni trenerzy, nauczyciele i wszystkich wrzuciles do jednego worka
worka tych ktorzy robia krzywde
zdecydowana wiekszosc nauczycieli od rodzicow przez nauczycieli
w podstawowce, szkole sredniej i wyklaowcow na studiach krzywdzi
ludzi takze zgadzam sie z tym jednak mysle ze jest maly procent
ktorzy sa wyjatkowymi nauczycielami
Cytat:
Cytat:
bede wdzieczny jak wyjasnisz ten szantaz
Wystarczy spojrzec na caly ten pokaz z filmikow w poscie @astrodancera.
Dla mnie facet siedzacy na scenie w nakrapianej czerwonej koszuli jest ofiara. "Trener" cala swoja postawa daje mu to do zrozumienia i czesto zwraca sie do tlumu z dowcipna uwaga po ktorej wybuchaja salwy smiechu (tutaj ofiara moze odniesc wrazenie ze to z niej sie smieja). W skrocie facet zostal doszczetnie zmieszany z blotem, wysmiany i nie pozostaje mu nic innego jak przyznac ze jego lek przed choroba jest smieszny - jezeli bedzie mial jakies watpliwosci wyjdzie na durnia (dla mnie to wlasnie szantaz emocjonalny).
Jestem przekonany ze zawodowy psycholog inaczej by przeprowadzil rozmowe z tym facetem i inaczej przekonal go o irracjonalnosci jego lekow. Zajeloby to wiecej czasu, ale mialoby to mniejsze obciazenie psychiczne dla niego.
Moim zdaniem prowadzacy jest dobrze wytrenowanym manipulatorem i to wszystko. Nie jest naturalny, jego zachowanie jest wyrezyserowane i niepokojaco "sztuczne".
zgadzam sie prowadzacy jest bardzo dobry i inny zawodowy psycholog
(bo jesli nie wiesz Mateusz tez skonczyl psychologie) leczyl by go przez 10 lat
ale nie jestem pewien czy chcialby go wyleczyc i zakonczyc zarabianie od tak
2 lata temu ze mnie tez sie smiali i jestem wdzieczny za to
ty odnosisz wrazenie ze pacjent odnosi wrazenie i pamietaj ze mozesz byc w bledzie
obejrzyj dokladnie czy ludzie smieja sie z czlowieka czy z jego zachowan
dostrzegasz roznice?
zapewniam cie ze Mat doskonale kalibruje pacjenta, grupe takze, i jesli pacjent
pokaze ze jet cos nie tak to on to wychwyci i dostosuje sie do pacjenta
Cytat:
Jakis czas temu w programie "Uwaga" byl reportaz na temat szkol uwodzenia [ Tutaj mozesz obejrzec ]. Ocena psychologa byla jednoznaczna - manipulacja. Osoby poddawane tym praktykom okresla krotkim terminem - ofiary.
mam nagrany ten program
wystepuje w nim kilku moich znajomych
Tomek mowi ze wyceli to co najwarzniejsze
ustawili caly program tak by pokazac te szkoly w odpowiednim swietle
sa rozne szkoly uwodzenia
wiekszosc uczy robi z kobiet ofiary, taka badboyowska szkola
ale zapewniam cie ze nie wszytkie
pua odciela sie od badboya nie bez powodu
zostalem zaproszony na takie szkolenie w pua
i zapewniam cie ze uczyli tam zupelnie innego
podejscia niz ukazane w tym programie
Cytat:
Jak to sie ma do NLP i The Work/Sekretu ? To jedno i to samo, cel jest tylko inny jednak nadal jest to "zbior" technik oddzialywania na innego czlowieka (manipulacji) w okreslonym celu.
wiesz jesli masz narzedzie nlp/mlotek
to juz od ciebie zalezy w jakim celu go uzyjesz
obejrzyj sobie przemowienia hitlera do tlumow
mozna sie wiele nauczyc od niego z zakresu hipnozy
jednak to ty wybierzesz w jakim kierunku porwac tlumy
Cytat:
Cytat pochodzi z wywiadu z Grzesiakiem z linku w ktoryms poscie wyzej.
Cytat:
Choć tak naprawdę, cała bajka z NLP polega na tym, że tak czy inaczej my wszyscy z niego korzystamy, bo każdy korzysta z komunikacji, w związku z czym, nie ma takiej możliwości żebyś nie znała NLP, możesz tylko nie wiedzieć o tym, że to właśnie jest NLP.
Tak zgadzam sie w pelni ze to komunikacja i ze wszyscy stosujemy podswiadomie pewne "sztuczki". Komunikacja to raczej wymiana informacji a nie wplywanie na nie ... ale moge sie mylic. Natomiast NLP wykorzystuje wiedze na temat okreslonych zachowan/reakcji i swiadomym wykorzystywaniu tej wiedzy w okreslonym celu.
mysle ze gdyby kzdy mial wiedze z pierwszego poziomu nlp czyli praktyka
to media w dzisiejszym wydaniu by juz nie istnialy
bo wiem ze ci ktorzy lizneli manipulacji od srodka nie daja sie tak latwo
prowadzic jak nieswiadome owce
_________________ Otwarte Piramidy Finansowe
Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 72
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 09:36, 15 Paź '09
Temat postu:
Panowie, zaśmieciliście temat tym całym NLP, pozwólcie więc że wykasuję wasze co durniejsze dygresje lub wzajemne pyskówki.
Wszystko zaczęło się od filmiku astrodancera, który jest PARODIĄ pracy Byron Katie. Uważam tak, dlatego że:
1. Zwraca uwagę głównie na gesty prowadzącego, nie na metodę
2. Prowadzący to, jak ktoś zauważył, showmen, który zachowuje się jakby sprzedawał buty - i to bardzo nachalnie.
3. "The work" zostaje tu spłycona i rozłożona do śmiesznych opowiastek gościa wymachującego rękami, który narzuca innym swoje poglądy. Facet leje wodę bardzo przekonująco
4. I oczywiście - praca ma być wykonana przez osobę, która cierpi z powodu swoich przekonań, a nie przez "lekarza w białym kitlu" (tego NLP-owca)!!!!! To ten w czerwonej koszuli powinien odkrywać SWOJĄ prawdę, a zamiast tego facet po lewej wciska ludziom do głowy zmiksowaną papkę i mówi, że to "Praca Byron Katie".
Macie racje - te trzy filmiki astrodancera to jawna szarlataneria, programowanie i w ogóle fu fu fu, podpisuję się pod tym twierdzeniem czterema łapami!
Obejrzyjcie, panowie, zamiast tego rozmowy z Byron Katie, tą prawdziwą "_" Ona, kiedy zaczyna swoje opowieści, zawsze mówi że nikt jej nie musi wierzyć - niczym Budda powtarza "sprawdź sam, co jest dla ciebie prawdziwe". Sprawdź SAM! Pomedytuj nad pytaniami, nad swoimi myślami, emocjami.
Tomkiewicz - czy człowiek żywy i świadomy to człowiek smutny, zły i płaczący? Naprawdę uważasz, że jak człowiek pozbędzie się lęków, to będzie się ze szczęścia ślinił cały dzień i zamieni się w bezwolną owcę? Czy możesz mieć pewność, że to prawda? xD
W metodzie Katie nie ma miejsce na żadną ideologię - a raczej jest miejsce dla wszystkich. Ona nie mówi "NWO jest złe" tylko "NWO jest złe - czy to prawda?" I każdy sobie odpowiada, wsłuchuje się we własną prawdę. Ona przyjęła sobie za cel ODKREOWYWANIE absurdalnych przekonań, które wywołują cierpienie. Jeżeli uważacie, że ZADAWANIE SOBIE PYTAŃ PROWADZI DO ZNIEWOLENIA(???patrz: wypowiedzi Tomkiewicza lub DarkRavena), to pozostaje mi tylko dodać was do listy ignored.
A komzarowi balszoje spasiba za krótkie, trzeźwe teksty.
Cytat:
slidexman: czy sa prawdziwe przekonania?
No nie ma, racja, wyszło takie masło maślane, ale napisałem tak aby lepiej brzmiało
Tutaj w odpowiedzi na mail wytłumaczona jest przyczyna modyfikacji, ktora (bez szerszej wiedzy o złożoności przyczyn utraciła większy kontekst i zrozumienie tego zostało w znaczący sposób zawężone) dostala etykietke (ego ocenia) pt."jawna szarlataneria" oraz "parodia" The Work poprzez łączenie różnych modeli:
swoja droga dla zainteresowanych - Grzesiak sprowadzil Byron Katie do Polski i bedzie seminarium/szkolenie "Loving what is" 7 maja w Warszawie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
A jej dialogi często przypominają buddyjskie koany - mimo, że ona sama w ogóle nie jest zainteresowana jakimikolwiek religiami i wszystko omawia z perspektywy własnego doświadczenia.
