|
Autor
|
Wiadomość |
franek12
Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 664
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:35, 31 Sie '09
Temat postu: Sądy |
|
|
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090829/OBSERWATOR/857230669
Cytat: | Śmiertelnie pobił mężczyznę - 6 lat, omal nie zatłukli taksówkarza - 3 lata. Czy białostocki sąd wydaje sprawiedliwe wyroki?
Ostatni wyrok kary śmierci w Polsce wykonano 21 kwietnia 1988 roku na Stanisławie Czabańskim. Mężczyzna wywiózł do lasu i brutalnie zgwałcił nauczycielkę. Potem zabił, 27 razy uderzając po głowie kluczem do samochodu. Gdyby ta zbrodnia wydarzyła się dziś, Czabański dostałby jakieś 10 lat.
Nie wolno zapominać, że to prawo jest dla ludzi, a nie ludzie dla prawa.
Morderstwo Ani Kurkowskiej wstrząsnęło całym Podlasiem. 21-letnią dziewczynę zgwałcono, a potem zarąbano siekierą, a ciało wrzucono do ognia, żeby po bestialskiej zbrodni nie został żaden ślad. Bardzo często w komentarzach na temat tego zabójstwa słyszało się: śmierć za śmierć.
Ostatni wyrok kary śmierci
W Polsce wykonano 21 kwietnia 1988 roku na Stanisławie Czabańskim. Po tym, jak odwiózł spodziewającą się dziecka żonę do szpitala, pojechał do znajomej nauczycielki, wywiózł ją do lasu i brutalnie zgwałcił. Uciekającą dogonił i zabił, 27 razy uderzając po głowie kluczem do samochodu. Potem wrócił do jej domu z zamiarem zamordowania jej dwóch córek, bo widziały, jak on i ich mama wychodzą razem z domu. Na szczęście dziewczynki zdołały uciec.
Mam przeczucie, że gdyby ta zbrodnia wydarzyła się dziś, Czabański dostałby jakieś 10 lat. Od dwóch do czterech lat za gwałt i kilka dodatkowych za pobicie z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Wyszedłby po odsiedzeniu sześciu. Tak przynajmniej można pomyśleć, wnioskując z ostatnich wyroków białostockich sądów.
Właśnie na 10 lat pozbawienia wolności białostocki sąd okręgowy skazał w lutym dwóch młodych mężczyzn. Był to maksymalny wymiar kary za czyn, którego, zdaniem sądu, się dopuścili: pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Surowy wyrok, powie ktoś. Sęk w tym, że de facto dostali oni 10 lat więzienia za dźgnięcie ofiary, 27-letniego mężczyzny, ponad 20 razy nożem w plecy. Bo nie chciał im dać papierosa.
Jeszcze mniej, bo sześć lat, usłyszał w sierpniu pewien 22-latek, który razem z kolegami postanowił pobić jakiegoś człowieka. Kiedy kopali przypadkowego przechodnia, w jego obronie stanął Jarosław J. Dostał pięścią w twarz, upadł na chodnik, zmarł po 12 dniach spędzonych w szpitalu. Dwaj pozostali oskarżeni dostali po dwa lata. Sędzia uzasadniała wyrok, mówiąc między innymi: "Należy (…) mieć na uwadze, że to było tylko jedno uderzenie” (sic!). Szkoda, że nie miała raczej na uwadze bohaterskiej, tak rzadkiej, a jednocześnie tak pożądanej postawy Jarosława J.: ten ojciec dwójki dzieci zginął dlatego, że zareagował, kiedy bito obcego mu człowieka. Jednak mam wrażenie, że sąd był bardziej zainteresowany szukaniem usprawiedliwienia dla oskarżonych niż sprawiedliwości wobec ofiary.
Wielkim nietaktem (łagodnie mówiąc) wykazał się też wobec rodziny "pobitego ze skutkiem śmiertelnym”. Nie wiem, jak musiała się czuć żona Jarosława J., kiedy usłyszała żart (?) w uzasadnieniu wyroku: "Daniel (główny oskarżony – przyp. red.) chciał zakończyć dyskotekę mocnym akcentem. Trzeba przyznać, że mu się to udało”.
Sprawiedliwość niesprawiedliwa
W czerwcu dwóch 18-latków dostało kary trzech i trzech i pół roku pozbawienia wolności za rozbój. Rozbój ten wyglądał tak: chłopcy wybrali taksówkę na podstawie marki, wsiedli do niej, a kiedy przejeżdżali przez ustronne miejsce, zarzucili taksówkarzowi na szyję linkę i zaczęli bić metalową rurką po głowie. W pełni zgadzam się ze zgromadzonymi na sali sądowej taksówkarzami, którzy po ogłoszeniu wyroku krzyczeli: "Hańba! Skandal!”. Sędzia w uzasadnieniu przyznała: "Sąd zdaje sobie sprawę, że opinia publiczna może być niezadowolona z wymiaru kary, ale sąd musi pozostać obiektywny”. Nie wiem, czy było to obiektywne.
Jednak wiem, że w odczuciu społeczeństwa nie tyle "niezadowalające”, co rażąco niesprawiedliwe.
Oto mamy sytuację, kiedy za coś, co każdy normalny człowiek uznałby za usiłowanie zabójstwa (nie wiem, zgodnie z prawem czy nie, wiem, że słusznie), idzie się do więzienia na trzy lata. Z czego realnie pewnie siedzi się dwa.
Kilka dni temu zapadł wyrok w sprawie śmiertelnego pobicia dwóch Łotyszy, ojca i syna, w jednej z białostockich agencji towarzyskich. Czterech oskarżonych skazano na od dwóch do sześciu lat więzienia. "To są tak naprawdę łagodne kary, patrząc na to, co się wydarzyło w tej agencji” – mówił sędzia. Czy sąd choć chwilę pomyślał nad tym, że może nie orzec kary łagodnej, a taką, która byłaby proporcjonalna do winy?
Z kolei w przypadku sprawców słynnego linczu we Włodowie białostocki sąd apelacyjny nie kwapił się już tak z byciem łagodnym. Bracia W. mają odsiedzieć po cztery lata.
Mieszkańcy Włodowa przez szereg lat byli terroryzowani przez Józefa C., 60-latka, który ponad połowę swego życia (34 lata) spędził w więzieniu, między innymi za pobicia i napady z nożem. Na więzienie mówił "dom”. Kiedy wychodził na wolność, nękał całą wieś, pijąc, bijąc, kradnąc, grożąc ludziom śmiercią, chodząc po ulicach z nożem. Ludzie mówili, że kiedy wracał do Włodowa, bali się nawet na grzyby chodzić. W końcu miarka się przebrała i mieszkańcy dokonali samosądu. Rzecz jasna, wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę w państwie prawa powinno być karane.
Sęk w tym, że mieszkańcy Włodowa bardzo chcieli załatwić wszystko właśnie zgodnie z obowiązującym prawem – dzwoniąc na policję, kiedy czuli się zagrożeni. Ale policjanci, także zgodnie z prawem, nie mogli nic zrobić, upominali tylko Józefa C. Kiedy ten, z maczetą w ręku, gonił braci W. i groził, że podpali ich dom, powiadomiona policja nawet nie przyjechała. I oto doszło do kuriozalnej sytuacji: polski system sprawiedliwości, który wcześniej, delikatnie mówiąc, "wypiął się” na mieszkańców Włodowa, teraz nagle się ocknął i rości sobie prawo do ich osądzania. Nie potrafił ich obronić i za swoją niemoc ich skazuje. Według mnie jedynym rozsądnym, a przede wszystkim jedynym sprawiedliwym wyjściem byłoby teraz ułaskawienie skazanych braci W. (jeden z nich w sierpniu wystąpił z takim wnioskiem).
Jaki sędzia, takie wyroki
Oczywiście wszystkie wyżej opisane wyroki zapadły zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem i wydane zostały przez niezawisły sąd. Jednak owa niezawisłość oznacza w praktyce to, że jeśli jakiś sędzia jest sędzią marnym, to bez żadnych konsekwencji przez całą swoją karierę może wydawać marne wyroki. Każde jego orzeczenie może być zmieniane w wyższej instancji, a on i tak będzie sobie marnie dalej orzekał. Kiedy taki marny sędzia trafi się w sądzie administracyjnym, to (bez urazy, wysoki sądzie administracyjny) pal sześć. Jednak wydawanie marnych wyroków w postępowaniu karnym jest wyjątkowo haniebne, gdyż w całym społeczeństwie wywołuje poczucie krzywdy, bezsilności i frustracji, w konsekwencji prowadząc do lekceważenia prawa.
Bo jeśli zgodnie z tym prawem dopuszcza się uznanie zaszlachtowania człowieka za pobicie, to jest to prawo niesprawiedliwe. Jeśli zgodnie z tym prawem można orzec sześć lat, a w praktyce cztery realne, za zabicie człowieka, który stanął w obronie bitego, jest to prawo nikczemne. Jeśli zaś przy wydawaniu wyroku bierze się pod uwagę skruchę i żal oskarżonych, a nie krzyki i łzy ofiar, jest to zwyczajnie podłe.
Nie wolno zapominać, że to prawo jest dla ludzi, a nie ludzie dla prawa. Ma ono przede wszystkim wymierzać przestępcom odpowiednią karę, ale również dawać satysfakcję poszkodowanym oraz poczucie sprawiedliwości i bezpieczeństwa całemu społeczeństwu. Jeśli takie nie jest, trzeba je zmienić. A póki jest, jakie jest, częściej sięgać do maksymalnych przewidzianych kar.
I może w końcu w uzasadnieniu wyroku, zamiast "to są tak naprawdę łagodne kary”, sąd, pamiętając o tym, że wydaje wyroki w imieniu państwa, a więc społeczeństwa, powie: "Twarde prawo, ale prawo”. |
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Ordel
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:55, 31 Sie '09
Temat postu: |
|
|
wogóle w Polsce zapadają śmieszne wyroki
ciekawe jak w tej sprawie zachowa się sąd - 12 lat za zabicie 3 osób w dodatku trzech braci - wiadomość świerzsza niż to info .
Co powinien zrobic ojciec który stracił trzech synów . No kurwa co ?
Tragiczny wypadek w Gdyni
29 sierpnia 2009 (1428 opinii)
W wypadku zginęło trzech pasażerów hyundaia, który został staranowany przez pędzącego opla.
Trzy osoby nie żyją, a dwie są w szpitalu po zderzeniu dwóch samochodów w Gdyni. Zatrzymano sprawcę tragedii. Był pijany.
Na skrzyżowaniu ulic Chylońskiej i Piaskowej w Gdyni zderzyły się samochody marki opel i hyundai. Skutki zderzenia są tragiczne. Na miejscu zginęły dwie osoby, a do szpitala zostało odwiezionych trzech poszkodowanych, w tym jedno dziecko. Niestety nie udało się go uratować.
- Do wypadku doszło po godz. 20. Najprawdopodobniej przyczyną była zbyt duża prędkość, ale szczegóły i sprawców ustala jeszcze policja. Tuż po zderzeniu najważniejsza była bowiem pomoc jego uczestnikom - mówił w sobotę wieczorem młodszy kapitan Łukasz Płusa, rzecznik gdyńskiej straży pożarnej.
Świadkowie twierdzą, że winny jest młody kierowca opla, który jechał z bardzo dużą prędkością. Potwierdza to policja. - Strzałka szybkościomierza opla zatrzymała się po zderzeniu na 160 km/h - mówi Joanna Kowalik-Kosińska z biura prasowego pomorskiej policji.
W wypadku zginęło trzech pasażerów hyundaia, który wyjeżdżał z ulicy podporządkowanej i został staranowany przez pędzącego opla. Jego kierowca zbiegł z miejsca wypadku, ale został już zatrzymany przez policję. Był pijany, miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie miał też prawa jazdy.
Policja zatrzymała też jego współpasażerów, dwie 19-letnie kobiety oraz 20-latka. Wszyscy mogą usłyszeć zarzut nieudzielenia pomocy ofiarom wypadku. Kierowca może pójść na więzienia nawet na 12 lat - żart -, ale nie został jeszcze przesłuchany, bo nie wytrzeźwiał.
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=34422
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:22, 31 Sie '09
Temat postu: |
|
|
oo, kolejny wątek obrazujący krwiopijność i rządzę zemsty polaków.
a przecież jezus mówił żeby sobie wybaczać.
każdemu wyrokowi można zarzucić że nie jest dość surowy. włącznie z tymi w chinach
żaden z nas nie jest panem bogiem żeby być w stanie obiektywnie powiedzieć jaka kara należy się za jakie przestępstwo. wasze emocje, solidaryzowanie się z ofiarą, czy jej rodziną, też na pewno nie przybliżają was to bardziej obiektywnej oceny.
zemsta prowadzi donikąd - tworzy tylko błędne koło, spiralę nienawiści i przemocy
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
slidexman
Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 828
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:28, 31 Sie '09
Temat postu: |
|
|
mysle ze nie chodzi tu o tytulowe sady tylko o prawo w naszym kraju
sad nie ustanawia prawa tylko stosuje prawo ktore tworza poslowie
pamietaj ze sedzia rozpatruje sprawe na podstawie zebranych dowodow, zeznan, analiz ekspertow. jego jak i nas tam nie bylo. tak jak my nie wie co sie wydarzylo na 100% na miejscu przestepstwa. a jak z najwiekszym staraniem odtworzy to co sie wydarzylo to ma napisane w ustawach jaki dac wyrok.
jesli sedzia jest marny to szybko konczy
system nie jest litosciwy dla sedziow ktorzy zazwyczaj pelnia te funkcje z powolania
jest duzo badziewia w ustawach, ktore utrudniaja im prace, nikt jednak tego nie zmienia
ze wzgledu na brak noywch sedziow, obecni maja bardzo duzo spraw na glowe i pracuja czesto do poznych godzin oraz w soboty i swieta
i nikt im za te nadgodziny nie placi
na 5 dni pracy maja czasem 4 dni posiedzen, a jednego dnia ponad 10 spraw, a jesli jest to sedzia karny to ma do czynienia czesto ze swirami o jakich nam sie nie snilo
takze mysle ze pretesje powinnismy raczej miec do siebie
bo w demokracji na ktora sie godzimy to my wybieramy tych
ktorzy tworza to marne prawo
_________________ Otwarte Piramidy Finansowe
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
franek12
Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 664
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:36, 31 Sie '09
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | oo, kolejny wątek obrazujący krwiopijność i rządzę zemsty polaków.
a przecież jezus mówił żeby sobie wybaczać. |
tak, ale nie zapominac. za wine (to do wierzacych) i tak czeka cie kara (tu do krytykow kosciola jako instytucji) nawet odpust nie pomoze
Bimi napisał: | zemsta prowadzi donikąd - tworzy tylko błędne koło, spiralę nienawiści i przemocy |
sprawiedliwy wyrok nie bedzie zemsta ale zasluzona kara
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
franek12
Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 664
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:40, 31 Sie '09
Temat postu: |
|
|
slidexman napisał: | obecni maja bardzo duzo spraw na glowe i pracuja czesto do poznych godzin oraz w soboty i swieta
i nikt im za te nadgodziny nie placi
na 5 dni pracy maja czasem 4 dni posiedzen, a jednego dnia ponad 10 spraw, a jesli jest to sedzia karny to ma do czynienia czesto ze swirami o jakich nam sie nie snilo
|
spoleczenstwo nie zmuszalo ich aby byli sedziami. odpowiedz lepiej na pytanie po co chcieli robic kariere w wymiarze sprawiedliwosci. to zadne usprawiedliwieni dla "lichego sedziowania". niech sie przekwalifikuja, mniej stresujaca praca jest praca piekarza albo tokarza... i czasu wiecej beda mieli...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:49, 31 Sie '09
Temat postu: |
|
|
franek12 napisał: | sprawiedliwy wyrok nie bedzie zemsta ale zasluzona kara |
wyrok z definicji nigdy nie jest sprawiedliwy.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
astrit
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 940
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:23, 31 Sie '09
Temat postu: |
|
|
odsiadka w więzieniu to w ogóle jakaś bzdura totalna rodem ze średniowiecza!
co to za sprawiedliwość i wyrównanie szkód że ktoś w niewoli sobie posiedzi parę latek. każdy występek czy też przestępstwo jak kto woli powinno być indywidualnie rozpatrywane a osoba która jest np winna śmierci ewidentnie i niepodważalnie ( czyli ze nie ma żadnych łagodzących aspektów, które usprawiedliwiają ten czyn) powinna ustaloną ilość lat pracować na rzecz poszkodowanych ( np. rodzine). zawsze można znaleźć sposób że taki osobnik byłby zatrudniony choćby interwencyjnie i płaciłby część z tego co zarobi na rzecz poszkodowanego, a nie siedzieć i pierdzieć w niewoli i jeszcze bardziej dziczeć i nabywać doświadczeń bandyckich.
_________________ nie konwersuje z babochłopami.
*miarą twojej wiedzy jest zasięg twojej intuicji* astrit
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Ordel
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:57, 31 Sie '09
Temat postu: |
|
|
W sprawie tego chłopaka co zabił trójke rodzeństwa . Zemsta w tym wypadku jest sprawiedliwa . A jak kara jest najlepsza , zabicie rodziców tego chłopaka . Oni ponoszą za to wszystko odpowiedzialnosc . Kupili gówniarzowi auto , a koleś 5 razy oblał teorie , zdając na prawko . . Wogóle to i tak byłaby najlepsza kara . A sady by sie zastanowiły nad tym żeby w takich wypadkach zasądzać większe wyroki . Nie zrozumie tego nikt z nas kto nie stracił dziecka , ale ci co maja zdają sobie większa sprawe z bólu jaki przeżywaja rodzice od tych co dzieci nie maja .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
slidexman
Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 828
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:07, 31 Sie '09
Temat postu: |
|
|
franek12 napisał: | spoleczenstwo nie zmuszalo ich aby byli sedziami. |
tak to ich wybor,
nie masz jednak wyboru gdzie trafisz czy do karnego czy cywilnego
Cytat: | odpowiedz lepiej na pytanie po co chcieli robic kariere w wymiarze sprawiedliwosci. |
to czesto powolanie
tak jak duchowni
kasa marna sporo roboty
Cytat: | to zadne usprawiedliwieni dla "lichego sedziowania". |
nie zrozumiales mnie
nie usprawiedliwiam lichego sedziowania
pokazuje strone sedziego ktora tak samo jest jebana przez system
Cytat: | niech sie przekwalifikuja, mniej stresujaca praca jest praca piekarza albo tokarza... i czasu wiecej beda mieli... |
wielu dobrych sedziow odchodzi z sadow, zostaja adwokatami i dziennie zarabiaja
wiecej niz wczesniej jako sedzia w miesiac
to nie jest ciekawa sytuacja dla nas, nie dla sedziow bo oni latwo sie
przekwalifikuja
zmien punkt widzenia kilka razy a zobaczysz inny obraz, pelny obraz
_________________ Otwarte Piramidy Finansowe
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
eNKa
Dołączył: 08 Gru 2008 Posty: 634
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:52, 31 Sie '09
Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawa sprawa. Ptyś pomykał ponoć strasznie a tu mu nagle z podpoządkowanej misio wyjechał. Jeśli nawet nie hamował a tu strzałka jak w Hiroszimie na 160 się zatrzymała to wnioskowanie, że jechał z taką prędkością to jak twierdzenie, że Goście w majtkach z Apollo 11 wyszli i łaziorkowali po Kiężycu. Pomyście jak ten wypadek, jeśli jego opis był prawdziwy zmienia wiedzę o ciele człowieka, które jak się okazuje jest w stanie przeżyć zderzenie z prędkości 160km/h a do tego samodzielnie zwiać a co najlepsze, to dotyczy to wszystkich czterech osób z jakiegośtam Opla! Bzdura na resorach a Wy to łykacie jak młode pelikany aby się powqrwiać.
2 Bimi. Wybaczyć jesteśmy skłonni, ale po przyznaniu się do winy i na wyraźną prośbę sprawcy a nie z definicji.
_________________ "każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Ordel
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:08, 31 Sie '09
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
franek12
Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 664
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:58, 17 Cze '10
Temat postu: |
|
|
I mamy nastepna gwiazde Polskiego sadownictwa, pania Agnieszkę Matlak, ktora udaje ze zyje na marsie...
Cytat: | PiS odwołało się od decyzji sądu wyborczego
Komitet wyborczy Jarosława Kaczyńskiego odwołał się od decyzji Sądu Okręgowego, który orzekł, że kandydat PiS ma sprostować nieprawdziwą wypowiedź, że Bronisław Komorowski (PO) chce, by służba zdrowia była sprywatyzowana - dowiedziała się PAP w biurze prasowym sądu.
Komitet Kaczyńskiego zaskarżył też decyzję sądu o odrzuceniu pozwu zarzucającego Komorowskiemu, że bezpodstawnie powiedział, iż Kaczyński kłamie w tej sprawie.
Zażalenie złożone przez komitet Kaczyńskiego - po sprawdzeniu w Sądzie Okręgowym, czy spełnia wymogi formalne - zostało przekazane do Sądu Apelacyjnego. Sąd Apelacyjny ma 24 godziny na wydanie rozstrzygnięcia. Sprawa będzie rozpoznana na posiedzeniu niejawnym - bez udziału mediów i przedstawicieli stron.
Sędzia Agnieszka Matlak, uzasadniając środowe postanowienie, mówiła, że Bronisław Komorowski opowiada się za komunalizacją, a nie za prywatyzacją służby zdrowia. Sąd nakazał komitetowi Kaczyńskiego sprostowanie wypowiedzi w TVP1, TVN a także w serwisie Polskiej Agencji Prasowej.
Sąd podkreślił też, że również Platforma Obywatelska w obowiązującym programie wyborczym (z października 2007 r.) nie opowiada się za sprywatyzowaniem służby zdrowia, mówi tam natomiast o komunalizacji, czyli o przekazaniu placówek służby zdrowia samorządom.
Jak poinformował w czwartek PAP pełnomocnik finansowy komitetu wyborczego Kaczyńskiego Stanisław Kostrzewski w zażaleniu znajdują się zarzuty dotyczące naruszenia przepisów prawa procesowego, prawa materialnego oraz "rażącego naruszenia przepisów prawa procesowego, mające istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia polegający na oddaleniu wniosków dowodowych".
Wśród nieuwzględnionych dowodów wskazujących na popieranie przez Komorowskiego w ciągu ostatnich dwóch lat zmian prawnych umożliwiających prywatyzację jednostek służby zdrowia Kostrzewski wymienił m.in. wypowiedzi medialne i wydruk z głosowań kandydata PO.
Kostrzewski dodał, że są też dowody wskazujące na tworzenie przez Komorowskiego i PO dokumentów programowych "postulujących umożliwienie prywatyzacji jednostek służby zdrowia" - m.in. wydruki dokumentu "Polska Obywatelska".
W apelacji jest też zarzut, że sąd nie zgodził się na przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego. Zdaniem Kostrzewskiego prawo procesowe zostało naruszone również przez "przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów na rzecz dowolnej ich oceny".
Kaczyński został pozwany za ubiegłotygodniową wypowiedź podczas wiecu w Lublinie, gdzie mówił m.in. o prywatyzacji służby zdrowia, której - według niego - chce Komorowski. - Chodzi o to, by podstawą była publiczna służba zdrowia, tu jest ta zasadnicza różnica, kartka wyborcza wrzucona 20 (czerwca) jest albo za tym, albo za tym - powiedział. - Sprawa służby zdrowia, prywatna, sprywatyzowana - tak jak to chce mój główny polityczny konkurent - czy też publiczna; dla niektórych, zależna od portfela, czy dla wszystkich - powiedział wtedy Kaczyński.
Wcześniej Komorowski - grożąc pozwem - mówił m.in.: "Chciałbym przestrzec przed kłamstwem uprawianym regularnie w ramach kampanii wyborczej, chciałem przestrzec kolegów z PiS: nie róbcie tego rodzaju świństwa, jakim jest próba uszycia butów - po gombrowiczowsku zrobienia gęby - polegającym na przyklejeniu PO i mnie łatki zwolenników prywatyzacji służby zdrowia".
Dziś rano Paweł Poncyljusz zapowiadał w RMF FM, że PiS będzie się odwoływało w sprawie wyroku.
- Na pewno przeprosimy, jeśli wyrok będzie prawomocny. Dzisiaj składamy odwołanie, bo uważamy, że sąd nie wziął pod uwagę naszych argumentów i odsunął przedstawione dowody - mówił szef sztabu Jarosława Kaczyńskiego Paweł Poncyljusz. |
Cytat: | "Sędzia przewodnicząca Agnieszka Matlak zostala powołana do pełnienia urzędu
na stanowisku sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego przez prezydenta
Aleksandra Kwasniewskiego w roku 2001.
(M.P. z dnia 31 grudnia 2001 r.)"
"Sędzia Agnieszka Matlak wydala w roku 2006 korzystny wyrok dla Wojciecha
Jaruzelskieego w sporze z Janem Przedpełskim, spadkobierca przedwojennego
właściciela willi na Mokotowie, w której mieszka teraz generał.
Odebrano go Przedpełskim po wojnie na mocy tzw. dekretu Bieruta. Przedpełscy
chcą, by generał się wyprowadził i zwrocił im wille."
Fragment uzasadnienia wyroku, jakie 26 września 2005 roku napisała sędzia
Agnieszka Matlak (sygn. III C 1225):
'Negatywne treści na temat Adama Michnika redaktora naczelnego Gazety
Wyborczej oraz wydawcy tej gazety Agory S.A. są sprzeczne z zasadami
współżycia społecznego' |
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
franek12
Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 664
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:34, 17 Cze '10
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
shinobi
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:07, 17 Cze '10
Temat postu: |
|
|
Gdzie te czasy gdzie za łągodną karę uważano szybką śmierć...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Adwokat Diabła
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 1279
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:58, 26 Cze '11
Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Sędzia skazała 19-latka Jacka Balcerowskiego na więzienie za napis na murze: "Jebać rząd"
19-latek Jacek Balcerowski z Dobrzynia nad Wisłą (woj. kujawsko-pomorskie) przekonał się, czym grozi zamach na godność rządu Donalda Tuska (54 l.). Młody człowiek dał wyraz swojej niechęci do władzy i na murze technikum nabazgrał: "je... rząd". Śledczy od razu dopatrzyli się w tym "znieważenia konstytucyjnego organu RP", za co sędzia Marzena Kempińska skazała nastolatka na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata.
Jacek twierdzi, że jest idealistą. - Nie podoba mi się to, co się dzieje w naszym kraju - mówi nam z zapałem. - W naszym kraju ludzie są głodni. W naszym kraju są równi i równiejsi. Nie podoba mi się to - mówi.
Chłopak postanowił dać wyraz idealizmowi w - trzeba przyznać - mało elegancki sposób. Na murze swojej szkoły nabazgrał obraźliwy napis: "je... rząd". I tak w Dobrzyniu nad Wisłą zaczęła się polityczna afera. Bo dla miejscowej policji i prokuratury zachowanie Jacka nie było zwykłym chuligaństwem, tylko obrazą władzy.
Chłopak chciał sprawę ułagodzić. Sam zamalował obraźliwy napis. Ale było za późno. Do Sądu Rejonowego w Lipinie trafił akt oskarżenia. Przerażony chłopak stanął przed srogim obliczem sprawiedliwości w osobie pani sędzi Kempińskiej - przewodniczącej wydziału karnego. Nastolatek nie chciał już dłużej brnąć w tę farsę. Potulnie się przyznał i dobrowolnie poddał się karze. A ta okazała się sroga: 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata. I tak 19-letni Jacek z idealisty stał się skazanym przestępcą. Pani sędzia nie ma sobie nic do zarzucenia. - On może złożyć apelację. Zobaczymy, co zrobi druga instancja - mówi nam.
- Szkoda, że wymiar sprawiedliwości zamiast ścigać bandytów, zajmuje się takimi sprawami - wzdycha karnista prof. Piotr Kruszyński. - Daje o sobie niestety znać szkodliwa nadgorliwość ludzi, którzy za wszelką cenę chcą przypodobać się władzy. Przecież w tym wypadku wystarczyłby zwykły mandat za niszczenie mienia. Aż chciałoby się prokuratorowi, który zajmował się sprawą, przypomnieć słowa Fredry: znaj proporcje mocium panie! - mówi.
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/sedzia-.....90859.html
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:11, 26 Cze '11
Temat postu: |
|
|
zaraz, zaraz.
skoro "potulnie się przyznał i dobrowolnie poddał się karze" to jak można pisać, że "sędzia skazała 19-latka Jacka Balcerowskiego na więzienie"?
sam się frajer skazał na więzienie, a teraz biadoli że sędzia go skrzywdziła
debili nie sieją...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
WZBG
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:32, 15 Mar '16
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Włochy: absurdalny wyrok sądu, wejście do domu tylko przez balkon na piętrze 15.03.2016
Rodzinie z południa Włoch grozi to, że aby dostać się do swojego domu będzie musiała podskoczyć na wysokość dwóch metrów. To rezultat wyroku sądu z Bari, który nakazał jej zburzenie schodów, a za jedyne legalne wejście uznał okno balkonowe na pierwszym piętrze.
Absurdalnym wyrokiem, nagłośnionym przez media, zainteresowano się w parlamencie Włoch i w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Tocząca się od 13 lat sprawa sądowa dotyczy właścicieli posesji w miejscowości Rocchetta Sant'Antonio, koło Foggii w Apulii, z którymi o 8 schodków wejściowych procesowali się ich sąsiedzi domagający się ich rozebrania, gdyż – jak twierdzą - znajdują się zbyt blisko wspólnego ogrodzenia.
Najpierw sąd pierwszej instancji w Foggii przyznał rację właścicielom domu i oddalił wniosek o zburzenie schodków. Jednak sąd apelacyjny w Bari, gdzie sprawa potem trafiła, nakazał rozbiórkę.
Termin wykonania tego wyroku minął w poniedziałek. W ostatniej chwili jednak interweniował sąd w Foggii i zablokował całą procedurę na 60 następnych dni.
Nadal jednak obowiązuje wyrok sądu apelacyjnego, który nie przychylił się do argumentacji właściciela domu, że prowadzące do niego schody mają 60 lat, a zaczęły one przeszkadzać dopiero jego nowym sąsiadom.
Sąd pozostał niewzruszony na tłumaczenia, że zburzenie schodów oznacza pozbawienie rodziny możliwości wejścia do własnego domu. Na podstawie oględzin budynku sędzia stwierdził istnienie drugiego wejścia i kazał z niego korzystać, ale przeoczył fakt, że jest to okno balkonowe na pierwszym piętrze.
Prasa podaje, że strach zapanował w całym miasteczku, gdzie do wielu domów wchodzi się po takich właśnie zewnętrznych stopniach. Mieszkańcy miejscowości wyszli na ulice, by stanąć w obronie skazanych.
Wiadomość o tych wydarzeniach dotarła do Rzymu. Jeden z deputowanych koalicji rządowej przekazał sprawę ministrowi sprawiedliwości apelując o jej natychmiastowe rozwiązanie. Właściciele posesji postanowili zaś zwrócić się do Sądu Najwyższego, bo - jak mówią- „chcemy jakoś móc wrócić do swojego domu”
(RZ) | http://wiadomosci.onet.pl/swiat/wlochy-a.....rze/fqtjby
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Świniopas
Dołączył: 06 Sty 2016 Posty: 657
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:03, 08 Maj '16
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | oo, kolejny wątek obrazujący krwiopijność i rządzę zemsty polaków.
a przecież jezus mówił żeby sobie wybaczać.
każdemu wyrokowi można zarzucić że nie jest dość surowy. włącznie z tymi w chinach
żaden z nas nie jest panem bogiem żeby być w stanie obiektywnie powiedzieć jaka kara należy się za jakie przestępstwo. wasze emocje, solidaryzowanie się z ofiarą, czy jej rodziną, też na pewno nie przybliżają was to bardziej obiektywnej oceny.
zemsta prowadzi donikąd - tworzy tylko błędne koło, spiralę nienawiści i przemocy |
... "Jak myśliwi dokarmiają zwierzynę, żeby ją przy okazji zabić, tak prawnicy hodują świat przestępczy. "...
Te słowa choć wypowiedziane dawno, nie straciły na aktualności. Kto je powiedział ?
Bezprawie miewa źródło obrońcach prawa.
Niewiara miewa źródło w krzewicielach wiary .
Wojna miewa źródło w tych, ktorzy stoją na straży pokoju .
Głupota miewa źródło w wypowiedziach autorytarnych mędrców .
LEKARZ PRZYCZYNĄ CHOROBY
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|