Miałem niedawno zajęcia z profesorem, który był już dyrektorem w Citibanku, jest z pochodzenia Węgrem i kumplem Sorosa. Potwierdził, że USA są w tej chwili niewypłacalne i na utrzymaniu świata. Nie tylko Chin i innych banków centralnych, ale także milionów akcjonariuszy na całym świecie, którzy wbrew wynikom finansowym kupują akcje amerykańskich spółek. Jednak nie zanosi się, żeby świat miał w najbliższym czasie przestać dopłacać do tego zbankrutowanego państwa, z 3 powodów
1) USA mimo wszystko mają świetną markę, wiarygodność. Nikt nie wyobraża sobie, że USA mogłoby zbankrutować
2) Nie ma alternatywy dla amerykańskiego systemu finansowego. Ani Chiny, ani Japonia, ani ktokolwiek inny nie są w stanie zastąpić USA w roli lidera świata finansów
3) Każdy boi się co się stanie, jak USA ogłosi bankructwo. Skala tego kryzysu nie jest możliwa do wyobrażenia!
4) USA mają świetną dyplomację i potrafią wcisnąć politykom i podejrzanie obligacje (presja i korupcja)
Co za tym idzie, świat będzie do bólu dopłacał do amerykańskiego systemu finansowego, nie ma mowy o celowej decyzji o pozwoleniu na upadek amerykańskiej gospodarki. Dopiero jak nie będzie już wystarczająco kasy na świecie, żeby tego bankruta finansować, będziemy prawdopodobnie światkami katastrofy. O ile do tego czasu nie zostanie przeprowadzona jakaś rewolucyjna reforma światowych finansów. Kiedy się skończy kasa i chęć na finansowanie bankruta, trudno powiedzieć.
_________________
Capitalism is the astounding belief that the most wickedest of men will do the most wickedest of things for the greatest good of everyone. - J.M.Keynes
http://www.storyofstuff.com/