W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Eutanazja  
Podobne tematy
Belgia-eutanazja wbrew woli pacjentów 47
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
17 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Człowiek i medycyna Odsłon: 7317
Strona: 1, 2, 3   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy uważasz, że pomoc w samobójstwie niedołężnej i nieuleczalnie chorej osobie powinna być karana z urzędu?
Tak
39%
 39%  [ 9 ]
Nie
60%
 60%  [ 14 ]
Wszystkich Głosów : 23

Autor Wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8551
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:59, 29 Sie '09   Temat postu: Eutanazja Odpowiedz z cytatem

Zrobisz to sama, babciu, czy pomóc ci zrozumieć konieczność?

Do izby niższej kanadyjskiego parlamentu trafił projekt ustawy dopuszczającej eutanazję. W myśl „postępowych” i bardzo „nowoczesnych” uregulowań, będzie ona dostępna nie tylko dla nieuleczalnie chorych. „Skorzystają” z niej również osoby chore psychicznie, w tym ludzie cierpiący na depresję.

Dwa tożsame wnioski, oddzielone dziesięciodniowym interwałem, miałyby wystarczyć, by poddać się procedurze wspomaganego samobójstwa. Dodatkowo wnioskodawca powinien jeszcze sprawiać wrażenie, iż „wygląda na świadomego”.

Zwolennicy „prawa do godnej śmierci” są projektem zachwyceni. Krytycy natomiast przekonują, iż zalegalizowanie eutanazji właśnie odbierze godność ludziom chorym, starym, niepełnosprawnym czy niedołężnym, gdyż do nieznośnej świadomości ciężaru dla społeczeństwa dojdzie jeszcze presja „obowiązku zadania sobie śmierci”.

Tyle Kanada. A co słychać w Holandii, która jako pierwszy kraj na świecie zalegalizowała eutanazję?

Dwa lata temu, z okazji piątej rocznicy przyjęcia ustawy, jeden z tamtejszych lekarzy przyznał bez ogródek: „Przed legalizacją uśmiercałem ludzi, teraz robię to samo”. Po czym wytłumaczył, nie robi tego z miłości do pacjentów, a wręcz przeciwnie, że aby zadać im śmierć, wpierw musi ich zdehumanizować. „Pamiętam, jak jeden pacjent miał wątpliwości, nie wiedział, czy chce umrzeć czy nie. Strasznie mnie to zdenerwowało. Wyobrażałem sobie, że będę musiał to wszystko kolejny raz z nim przerabiać. Pomyślałem, co za menda!”.

W tym samym czasie holenderski resort zdrowia doliczył się około tysiąca przypadków uśmiercenia chorych wbrew ich woli, a chirurg z Rotterdamu K. F Gunning przypominał, iż już w 1991 roku, w raporcie specjalnej komisji rządowej dotyczącym śmiertelności w holenderskich szpitalach, podano, iż na ogólną liczbę 130.000 zgonów, ponad 15 procent było wynikiem pasywnej bądź aktywnej eutanazji, zaś aż w 10 tys. przypadków lekarze wcale nie kierowali się prośbą pacjenta.

„Gunning opowiada o interniście, który przyjmował chorą na raka płuc kobietę. Lekarz musiał jej obiecać, że nie będzie próbował jej zabić, czego ona się strasznie bała. Po kilku dniach w szpitalu jej stan się poprawił. Kiedy lekarz pojechał na urlop, jego kolega kobietę uśmiercił. - Tłumaczył się tym, że łóżko jest potrzebne dla zdrowszego pacjenta. A kobiecie może być wszystko jedno, czy umrze teraz czy dwa tygodnie później.”

W Holandii przyspiesza się zgon, czyli morduje (morduje, gdyż eutanazją już tego nazwać nie sposób) dzieci tak zwane „nierokujące”. Na przykład noworodki z uszkodzonym mózgiem czy z deformacjami ciała. W Wielkiej Brytanii można zabić kilkumiesięcznego człowieka, który lada tydzień urodzi się z rozszczepieniem podniebienia czy polidaktylią (większa ilość palców u rąk i nóg). Jak świat długi, szeroki i od postępu nieprzyzwoicie napuchły, dyskutuje się o dopuszczalności zabijania „nieudanych” albo „niepotrzebnych” noworodków do szóstego tygodnia życia i nieprzytomnych ludzi w podeszłym wieku.

Najwyraźniej ludzkość coraz powszechniej ogarnia etyczny absurd. Szlag trafia rozum, sens i zdrowy rozsądek, o empatii nie wspominając. Popadamy w obłęd, notorycznie akceptując postawy oraz zachowania mające niewiele wspólnego z moralnością, za to sporo z infantylizmem. I niczym dziecko nie umiemy dostrzec konsekwencji odłożonych w czasie.

A wszystko to odbywa się w jakimś przerażającym intelektualnym zaczadzeniu, wplecione w absurdalne mody ideologiczne, otulone kompletną atrofią poczucia odpowiedzialności i bezgraniczną anomią.

Ot, radośnie uśmiechnięci kłusujemy w otchłań i można tylko zastanawiać się, kto wystawi nam nagrobek i jaką inskrypcją go przyozdobi. Może taką: „Tu leży Człowiek. Doigrał się.”

***

Gilbert Keith Chesterton zapisał przed stu laty: „Kiedy ludzie przyzwyczają się do bezrozumnego prawa, żadna niesprawiedliwość nie może ich już zaskoczyć. Gdy ludzie są przekonani, że anomalia to zwykła rzecz, są tym samym gotowi na krzywdę”.

Ostrzeżenie godne poważnej refleksji.

http://widnokregi.salon24.pl/122437,zrob.....oniecznosc
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jordii




Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 701
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:23, 29 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,6341

Cytat:

Eluana Englaro. Prawo do życia i do śmierci
Autor tekstu: Agnieszka Zakrzewicz


Beppino Englaro – ojciec Eluany, młodej dziewczyny która od 17 lat żyje w trwałym stanie wegetatywnym na skutek wypadku – poprosił o definitywne odcięcie sondy żywiącej ciało jak roślinę, aby jego córka mogła wreszcie umrzeć.

Dziewczyna znajdowała się w szpitalu w Lecco, gdzie z tzw. przyczyn wolności sumienia odmówiono zaniechania sztucznego podtrzymywania przy życiu, pomimo że włoski sąd, do którego zwrócił się ojciec, wydał wyrok w tej sprawie już w lipcu 2008 r.

3 stycznia 2009 r. Eluana została przewieziona do specjalnego ośrodka klinicznego w Udine – La Quiete (Spokój) – który zgodził się w sposób właściwy, bezbolesny i zgodny z prawem przerwać stały stan wegetatywny organizmu pacjentki. Śmierć, którą niektórzy nazywają zaprzestaniem uporczywej terapii, a inni pogardliwie eutanazją, miała nastąpić w ciągu trzech dni na skutek stopniowego zaprzestania odżywiania organizmu. Ponieważ nie wiadomo, czy człowiek w stałym stanie wegetatywnym odczuwa ból, Eluanie miały zostać podane środki uśmierzające, aby zgon był naprawdę bezbolesny. Jak twierdzi jej ojciec – osoba najbliższa, która przez 17 lat była u boku swojej córki z nadzieją, że dziecko wróci do życia – Eluana w młodości prosiła, aby w razie gdyby jej się coś stało – pozwolono jej spokojnie umrzeć. Choć nieświadoma swojego losu młoda dziewczyna wyraziła świadomie swój "testament życia".
Uporczywa terapia Watykanu

Watykan, choć nie powinien wtrącać się ani do polityki suwerennego państwa, ani do życia prywatnych osób (zwłaszcza niewierzących), nie pozwala umrzeć Eluanie. Kard. Javier Lozano Barragan, papieski minister zdrowia, rzucił anatemę przeciwko biednemu ojcu dziewczyny oraz klinice, która podjęła się wykonania wyroku trybunału włoskiego. "To odrażająca zbrodnia" – powiedział w wywiadzie dla dziennika "La Repubblica". Przeciwstawił mu się jednak gubernator Friuli Renzo Tondo, który stwierdził publicznie, że wola rodziny Englaro będzie uszanowana. Przed kliniką w Lecce, skąd zabrano Eluane do Udine, protestowały stowarzyszenia katolickie. Niektórzy próbowali zatrzymać karetkę pogotowia rzucając się na maski samochodów. Zostali jednak oddaleni przez policję.

Kilka dni temu włoski minister zdrowia Maurizio Sacconi próbował powstrzymać klinikę Spokój wydając opinię, jakoby była ona nieodpowiednia. Także miejscowa prokuratura rozpoczęła dochodzenie co do struktury sanitarnej. Działania te mogłyby powstrzymać, lub odroczyć po raz kolejny śmierć Eluany oraz zatrzymać prawomocny wyrok prawny. Próby interwencji Watykanu w politykę i prawo Włoch posunęły się tak daleko, że 4 lutego 2009 r. rząd tego kraju był gotów przedstawić dekret, w którym wprowadzano zakaz przerywania sztucznego odżywiania i nawadniania organizmu z jakiegokolwiek powodu. Absurdalny dekret, który przeczył prawu do zaprzestania uporczywej terapii – działania, które popiera przecież sam Watykan.

Na tak daleko posuniętą interwencję Kościoła w sprawy polityki i prywatne życie obywateli nie zgodzili się reprezentanci instytucjonalni – przede wszystkim prezydent Włoch Giorgio Napolitano. Powiedział on, że sprawy tak delikatne jak śmierć człowieka i cierpienie prywatne rodziny nie mogą być regulowane poprzez dekrety i zawezwał parlament włoski do jak najszybszego uchwalenia ustawy o "testamencie życia". Śmierć Eluany to sprawa prywatna rodziny – taką opinię wyrazili także prawicowy prezydent Izby Deputowanych Gianfranco Fini oraz lider lewicowej opozycji Walter Veltroni.
Symbol laickich Włoch

Ojciec Eluany jest człowiekiem doprowadzonym do kresu sił i do końca wytrzymałości nerwowej. Dla Włochów stał się on jednak laickim symbolem państwa. Stowarzyszenie, które go popierało, skierowało list do prezydenta Włoch proponując, aby Beppino Englaro otrzymał dożywotni mandat senatora. "To ojciec, który został obrażony, nazwany mordercą, choć próbował jedynie spełnić wolę swojej córki. Laickie państwo włoskie znajduje się na rozdrożu: z jednej strony mamy ślepą wiarę, z drugiej zdrowy racjonalizm. Przypadek Eluany wpłynie na naszą laicką konstytucję" – napisali przedstawiciele stowarzyszenia do prezydenta Napolitano prosząc go o natychmiastową interwencję. Smutny przypadek rodziny Englaro, w którym religia i polityka wkroczyły zbyt głęboko w życie prywatne obywateli dzieląc córkę i ojca, łamiąc ich prawa oraz upokarzając ich w sposób bolesny i naprawdę haniebny zmieni na pewno historię Włoch, choć biedna Eluana jeszcze nie umarła i nie wiemy, czy Watykan pozwoli jej umrzeć w spokoju...

Jedno jest pewne – przypadek ten otwiera definitywnie europejską dyskusję o "testamencie życia" pokazując, że taka ustawa w każdym państwie jest potrzebna i że obywatele mają do niej prawo.
Ludzkie życie czy kalkulacja polityczna?

„Przyjdźcie zobaczyć sami jak wygląda moja córka…“ – Beppino Englaro, ojciec Eluany po raz pierwszy uchyla ten smutny i tragiczny rąbek tajemnicy, jakim jest koniec życia jego córki w stanie wegetatywnym. Nigdy nie chciał, aby aktualne zdjęcia jego dziecka dostały się do mediów. Na wszystkich fotografiach, jakie widzimy w prasie – Eluana jest uśmiechnięta, młoda i piękna. Nie można nie bronić życia osoby przedstawianej w taki sposób i choć jest to forma manipulacji medialnej – jest to wizerunek Eluany, jaki świat powinien zapamiętać ze względu na godność istoty ludzkiej. Jednak tylko ci, którzy obcowali ze śmiercią, mogą sobie wyobrazić jak człowiek w stanie wegetatywnym od 17 lat musi wyglądać naprawdę… Beppino Englaro zaprosił premiera Berlusconiego oraz prezydenta Napolitano, aby osobiście udali się do kliniki Spokój i sami zdali sobie sprawę ze stanu zdrowia Eluany.
Konflikt instytucjonalny

Na nadzwyczajnym posiedzeniu w piątek wieczorem rząd Silvio Berlusconiego przyjął w trybie pilnym projekt ustawy zakazującej przerywania odżywiania i pojenia osób w stanie wegetatywnym. W poniedziałek zostanie zwołane posiedzenie obu izb parlamentu, i rozpocznie się przyśpieszone uchwalenie ustawy. Wszyscy zdają sobie sprawę z faktu, że choć wejdzie ona w życie – najprawdopodobniej nie urauje życia Eluany, o które walczy Watykan (tak jak to powierzchownie przedstawia większość mediów polskich).

Najprawdopodobniej dojdzie we Włoszech do poważnego konfliktu instytucjonalnego, konfrontującego władzę premiera i prezydenta, bo epilogiem tej smutnej historii tak naprawdę nie jest życie jednej osoby, lecz cały system konstytucyjny Włoch. Przypadek Eluany Englaro być może to najlepsza okazja dla Pałacu Chigi (siedziba premiera), aby zdobyć ostateczną supremację nad Kwirynałem (siedziba prezydenta).

„Eluana Englaro została wykorzystana z cynizmem przez Berlusconiego, aby doprowadzć do kryzysu instytucjonalnego i zmienić konstytucję“ – Walter Veltroni, powiedział jasno to, co myśli włoska opozycja i „mniejsza“ połowa Włochów.

Premier Silvio Belusconi, który podczas weekendu przebywał w swojej willi na Sardenii, oskarżył prezydenta Włoch o popieranie eutanazji — później jednak wycofał swoją deklarację, przypisując mediom złą interpretację jego słów. Co do jednego punktu premier był jednak pewny – włoska konstytucja powinna zostać przedyskutowana…
Protesty nie tylko przed kliniką Spokój

Jak selektywnie donosi polska prasa – przed kliniką Spokój w Udine odbywają się protesty mające na celu „uratowanie życia“ Eluany Englaro. Grupa około stu osób, reprezentująca różne stowarzyszenia katolickie rozpoczęła protest permanentny przed kliniką. Ludzie przynoszą chleb i wodę – symbol życia. Na murze szpitala pojawił się także napis „Beppino Englaro morderca!“, który został natychmiast zamalowany przez administrację lokalną.

Przed Pałacem Chigi w Rzymie (siedziba rządu włoskiego) rozpoczął się natomiast protest polityczny włoskiej opozycji.

Również w różnych miastach Włoch rozpoczęły się spontaniczne protesty i marsze solidarności z ojcem Eluany. W Mediolanie odbył się spontaniczny marsz na rzecz Bepino Englaro z udziałem noblisty Daria Fo. W Turynie odbyła się manifestacja ok. 600 osób na rzecz ojca Eluany oraz państwa laickiego, gdzie pojawiły się napisy „Berlusconi wstydź się!“. Manifestacja odbyła się także we Florencji i w Mesynie. Blisko sto osób protestowało na rzecz ojca Eluany w Brukseli przed siedzibą przedstawicielstwa Włoch w Unii Europejskiej.

Szkoda, że polska prasa o tym nie pisze, szkoda, że polska telewizja nie pokazuje także drugiej strony medalu…
Sondaże

We Włoszech opublikowano wyniki badań opinii publicznej, które zdenerwowały bardzo prawicowych polityków i rząd. Na jutro jest przewidziana demonstracja opozycji w obronie demokracji.

Zgodnie z sondażema jaki w październiku 2008 r. przeprowadziła agencja Demos dla dziennika „La Repubblica“ — 50,4% Włochów wolałoby umrzeć, gdyby znalazło się w sytuacji Eluany Englaro, 21,3% wolałoby, aby w tej sytuacji zdecydowali ich bliscy. 79,4% badanych jest za testamentem życia – na mocy którego będą mieli prawo pozostawić wskazówki dla rodziny i lekarzy, w przypadku gdy znajdą się w stanie wegetatywnym. Aż 51,5% Włochów jest za eutanazją w przypadku stanu końcowego w chorobach śmiertelnych. W stosunku do pozycji Kościoła katolickiego aż 83,3% uważa, że ma on prawo odwoływać się jedynie do sumienia osób prywatnych a nie wpływać na politykę suwerennego laickiego państwa.

Natomiast według sondażu przeprowadzonego 7 lutego 2009 r., 61% Włochów jest za przerwaniem żywienia i pojenia Eluany – czyli za tym, aby wreszcie pozwolono jej umrzeć w spokoju, ntomiast 26% wyraża opinię przeciwną, a 13% nie ma zdania. Z punktu widzenia politycznego nie ma w zasadzie różnicy pomiędzy wyborcami prawicy i lewicy – zarówno jedni jak i drudzy są za tym, aby Eluanie pozwolono spokojnie umrzeć (62% i 63%). Takie same rezultaty dotyczą pytania, czy sztuczne pojenie i karmienie jest „terapią uporczywą“. Większość Włochów klasyfikuje ją właśnie w ten sposób — aż 61%, przeciwne zdanie ma natomiast 27% a 12% nie ma zdania w tej kwestii. Na skutek wszystkiego, co stało się w przypadku Eluany Englaro – wzrosła liczba osób, które są za testamentem życia. Dziś już aż 84 % Włochów jest za testamentem życia i uważa, że powinna zostać uchwalona wreszcie ustawa w tym zakresie, tylko 7% badanych jest temu przeciwna, a 9% jeszcze nie ma zdania.

W sondażu przeprowadzonym dwa dni temu zostały zadane także pytania dotyczące konfliktu instytucjonalnego pomiędzy premierem i prezydentem Włoch. Większość badanych podziela decyzję prezydenta Napolitano, który nie podpisał dekretu, jaki uchwalił rząd Berlusconiego i uważa, że dekret ten był nie na miejscu. 50% uważa, że w tej sprawie nie powinien wypowiadać się rząd poprzez dekrety, a jeżeli już, to jakakolwiek decyzja powinna należeć do Parlamentu. Tylko 15% badanych uważa, że dekret powinien zostać wprowadzony jako ustawa, a 8% nie ma zdania na ten temat.

Na pytanie dotyczące bezpośrednio konfliktu instytucjonalnego 55% popiera decyzję prezydenta Włoch Giorgia Napolitano, który nie podpisał dekretu, nie popiera jej 29%, a 16% nie chce się wypowiedzieć na ten temat.
Czy Bóg wybaczy Watykanowi i katolikom?

„Niech Bóg wybaczy tym, którzy do tego doprowadzili“ – to był pierwszy oficjalny komentarz Watykanu po śmierci Eluany Englaro. „Przede wszystkim polecamy ją Panu“ – powiedział watykański minister zdrowia kard. Javier Lozano Barragan – „Modlimy sie za nią i prosimy, aby Pan wybaczył im to, co zrobili“. Kardynał Barragan stwierdził, że należy poczekać na wiarygodne informacje na temat przyczyn zgonu Eluany Englaro – czy śmierć nastąpiła na skutek przerwania przymusowej procedury żywienia i pojenia? Oświadczył jednak, że nawet gdyby Eluana umarła z głodu i pragnienia (przyczyny śmierci wskazywane przez katolików jako niemoralne i godne potępienia) – nie będzie automatycznej ekskomuniki dla tych, którzy pomagali w „zbrodni“, tak jak w pierwszym momencie utrzymywał kard. Albert Malcolm Ranjith – sekretarz Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. „Pozostaje nam modlić się za Eluanę Englaro, aby Bóg otworzył jej wrota niebios, za to, że tyle wycierpiała na ziemi“.

Eluana Englaro umarła 9 stycznia 2009 roku o godz. 20.10 w klinice Spokój w Udine, podczas gdy we włoskim Senacie toczyła się debata, mająca na celu przegłosowanie ustawy o obowiązku karmienia i pojenia osób w stanie wegetatywnym, która miała na celu utrzymać ją przy życiu za wszelką cenę. Katolicy twierdzili, że biedna kobieta będzie umierać z głodu i pragnienia przez prawie 15 dni, tak jak ofiary obozów koncentracyjnych. Ku zdziwieniu wszystkich — funkcje życiowe Eluany wygasły zaledwie po 4 dniach, tak jakby ona sama, z własnej nieprzymuszonej woli chciała przyśpieszyć swoją śmierć. Dla tych, którzy nie wierzą w Boga, lecz w człowieka – śmierć Eluany jest „cudem“, który potwierdza fakt, że ona sama wyraziła swój testament życia, a jej ojciec był tylko wykonawcą woli córki. „Opóściła nas. Nie chcę nic mówić. Zostawcie mnie samego“ – to jedyne słowa ojca, który przez lata walczył o godną śmierć dla swojego dziecka. Watykan i katolicy nazwali go „mordercą“! Działacze katolickich organizacji napisali na murze szpitala: „Beppino Englaro – kat“. Watykańska kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów groziła mu piekłem! Czy Bóg katolików wybaczy im taki brak miłosierdzia?


www.exit.ch
www.dignitas.ch
_________________
www.demokracjabezposrednia.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Prrivan




Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 1832
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:01, 29 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W Holandii prawo do godnej śmierci przybiera jakoby dość fikuśne formy:

http://wolnemedia.net/?p=17546

Cytat:

Polowanie na starych ludzi w Holandii
Opublikowano: 29.09.2009 | Kategoria: Wiadomości ze świata

HOLANDIA. Praktyka wykonywania eutanazji w Holandii tak bardzo się rozprzestrzeniła, że władza lekarzy jest poza wszelką kontrolą. Holenderscy seniorzy uciekają przed zabójstwem do Niemiec. Zaniepokoiło to Komitet Praw Człowieka ONZ.

Według oficjalnych danych w 2005 roku odnotowano 1933 przypadków eutanazji, a już w 2007 roku 2120 przypadków. Eksperci Narodów Zjednoczonych nie wspominają o liczbie nielegalnych eutanazji nieodnotowanych w aktach medycznych. Od wejścia w życie nowego prawa w Holandii żaden lekarz nie został pozwany za nielegalnie przeprowadzoną eutanazję.

Według holenderskiego badania cytowanego w raporcie francuskiego deputowanego Jeana Léonetti „Solidaires devant la fin de vie”, 20 proc. przeprowadzanych eutanazji nie jest deklarowanych. Szacuje się, że ich rzeczywista liczba to 3600 na rok.

Holenderskie prawo z 12 kwietnia 2001 roku o „kontroli przerwania życia na żądanie i pomocy w samobójstwie” weszło w życie 1 kwietnia 2002 roku. Nie spotkało się ono ze społecznym sprzeciwem. Wręcz przeciwnie, było ono owocem konsensusu społecznego sprzyjającego akceptacji legalnej eutanazji.

ONZ-owski komitet odpowiedzialny jest za czuwanie nad przestrzeganiem przez państwa-sygnatariuszy międzynarodowego paktu praw cywilnych i politycznych z 1966 roku. Komitet nie ma prawa interweniować na terytorium danego państwa, może jednak sporządzić raport, który jego dotyczy.

Jeśli chodzi o Holandię, członkowie komitetu martwią się, że „prawo pozwala lekarzowi zadecydować o zakończeniu życia pacjenta bez zgody sądu”, ponadto „druga opinia lekarza może być udzielona telefonicznie”.

Z drugiej strony niemieccy lekarze alarmują, że wzrasta liczba starszych osób przybywających z Holandii na leczenie do Niemiec. Osoby te w rzeczywistości boją się, że ich otoczenie będzie chciało im skrócić życie korzystając z ich słabości. Nie mając zaufania do holenderskich lekarzy holenderscy seniorzy zwracają się do niemieckich lekarzy lub decydują się przenieść na stałe do Niemiec.

Być może Narody Zjednoczone powinny wprowadzić nową kategorię uchodźców: osoby chore, niepełnosprawne lub starsze, które emigrują ze strachu przed eutanazją.

Opracowanie: Bibula Information Service
Na podstawie: MaRo/Libertepolitique.com
Źródło: Bibuła
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
re-ligio




Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 367
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:14, 29 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A dla niektórych na tym forum Holandia to taki wspaniały kraj raj na ziemi,tolerancyjne społeczeństwo uśmiercające starszych ludzi Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:17, 29 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pierdolicie głupoty że aż się odpowiadać nie chce.
już kurwa, staruszki uciekają do niemiec w obawie o własne życie.
chyba was popierdoliło jeśli wierzycie w takie bajki.
jeden idiota, czy inny kato-fanatyk powypisuje bzdury, a potem reszta się tym podnieca niczym smugami chemicznymi, mało orgazmu nie dostaną, jaka to ta holandia nie jest nieludzka.
daj bóg żeby polska była choćby w połowie tak "nieludzka" jak holandia - wszyscy byście sobie tego życzyli, tylko jeszcze tego nie wiecie, bo nigdy nie wystawiliście nosa poza swoją wieś.
normalna banda bezmózgich idiotów. a raczej baranów
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
aro_klb




Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 1484
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:12, 29 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
daj bóg żeby polska była choćby w połowie tak "nieludzka" jak holandia - wszyscy byście sobie tego życzyli, tylko jeszcze tego nie wiecie, bo nigdy nie wystawiliście nosa poza swoją wieś.
Nie mów o wszystkich Bimi bo ja w Twojej ojczyźnie byłem i to nie raz.I nie denerwuj się tak Smile Więcej spokoju.
_________________
Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Yussuf




Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 113
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:17, 29 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co złego w eutanazji? jeśli chory męczy się jako roślina i (wybaczcie teraz, jakkolwiek to zabrzmi) męczy rodzinę i bliskich, bo wymaga stałej opieki (choćby przekładanie ciała, aby zminimalizować efekty odleżyn)... Najgłośniej jak zwykle szczeka KRK, wielki znawca rodzin i moralności psia mać... Dlaczego nie dać choremu możliwości pożegnania się z życiem?
_________________
Homo liber sum.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ostrożny




Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 779
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:25, 29 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Yussuf napisał:
Co złego w eutanazji? jeśli chory męczy się jako roślina i (wybaczcie teraz, jakkolwiek to zabrzmi) męczy rodzinę i bliskich, bo wymaga stałej opieki (choćby przekładanie ciała, aby zminimalizować efekty odleżyn)... Najgłośniej jak zwykle szczeka KRK, wielki znawca rodzin i moralności psia mać... Dlaczego nie dać choremu możliwości pożegnania się z życiem?


Nie przeczytałeś dokładnie.
"Osoby te w rzeczywistości boją się, że ich otoczenie będzie chciało im skrócić życie korzystając z ich słabości. Nie mając zaufania do holenderskich lekarzy holenderscy seniorzy zwracają się do niemieckich lekarzy lub decydują się przenieść na stałe do Niemiec. "

Słabość to nie to samo co jak piszesz "chory męczy się jako roślina"

.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Yussuf




Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 113
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:30, 29 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ok, niech więc eutanazja będzie (w miarę możliwości rzecz jasna) decyzją chorego... Jeśli się boi i "ucieka" przed eutanazją, to znaczy że ma się całkiem nieźle, a nie o takich przypadkach myślę..
_________________
Homo liber sum.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:26, 29 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ostrożny napisał:
"Osoby te w rzeczywistości boją się, że ich otoczenie będzie chciało im skrócić życie korzystając z ich słabości. Nie mając zaufania do holenderskich lekarzy holenderscy seniorzy zwracają się do niemieckich lekarzy lub decydują się przenieść na stałe do Niemiec. "

jasne. to poproszę nazwiska tych osób. skoro się boją o życie to nic nie zapewni im więskzego bepieczeństwa niż publiczne ogłoszenie tego, że nie zamierzają się nigdy poddać eutanazji.

co to w ogóle za bezsensowna wiadomość??? kto takie bzdury wymyśla?
skoro "osoby te" boją się o własne życie to dlaczego nie pójdą na policję zamiast do faszystowskich koniowałów?
absurd jakich mało. od razu widać, że katopropaganda z tej samej serii co "rząd holandii chce zabronić sprzedaży marihuany obcokrajowcom aby zatrzymać napływ narkomanów i przestępców". Laughing
niektórzy pseudodziennikarze to mają takie pojęcie o holandii jak ja o atmosferze na plutonie - to akurat nie nowość. ale że wy z takim entuzjazmem kupujecie tak żałośnie załganą propagandę to już kurwa skandal. wstydzilibyście się.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
ostrożny




Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 779
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:35, 29 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To nie są moje słowa ja tylko zacytowałem fragment.
Nie wiem dlaczego się tak emocjonujesz tym tematem?

Mogę się założyć, że tak za około 30 lat ton twoich wypowiedzi na ten temat zmieni się drastycznie. Wszyscy tak mają. Bez wyjątków.

,
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:43, 29 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

że co, że za 30 lat zacznę szukać niemieckich lekarzy, bo jakiś polski głupek mi wkręcił że mnie holenderscy zamordują? Smile
zastanów się co ty pierdolisz za głupoty! chyba ci wyraz "holandia" rzucony na oczy wyłącza możliwość myślenia. o ile w ogóle da się ją włączyć bez niego

kto by się nie emocjonował widząc na swym forum gromadkę kretynów bez cienia pojęcia o temacie w którym próbują się zgrywać na super ekspertów?
przeczytaliście byle gównianą wyssaną z palca notkę z amerykańskiej broszurki p.t. bóg-honor-ojczyzna i zachowujecie się tak jak byście byli nie tylko moralną, ale wręcz nad wyraz obiektywną i wszechwiedzącą alfą i kurwa omegą.

w ogóle nie mam ochoty się zniżać do poziomu tego newsa, ale w świetle waszych rekakcji przemilczeć tego też nie mogę. bo nóż się w kieszeni otwiera nad bezdenną głupotą jakże sporej grupy polaków.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Al Kohol




Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 1198
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:11, 29 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

je je jeee Very Happy dojebales im Bimi!

jak w polsce bedzie mozna w koncu dokonywac eutanazji to bede pierwszy w moim miescie ktory otworzy taki punkt Very Happy zatrudnie jakiegos konowala i bede wysylal dziadkow na tamta strone. kto wie - moze sam siebie tez w koncu wysle Very Happy

na szczescie dzieki nwo idzie ku dobremu. nawet w takiej zapyzialej polsce da sie juz otworzyc sklep z narkotykami! eutanazja tez tu dojdzie Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
zibi123




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 207
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:06, 29 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Darwin, Eutanazja jeszcze tylko brakuje Aborcji i jak w kraju. Tematy medialne ale bez znaczenia Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jello




Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 24
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:15, 29 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W Belgii eutanazja jest dopuszczalna od 2002 roku - poza katolami nikt nie drze szat z tego powodu...a ponad 70% Belgow sie za nia opowiada...


Cytat:


Belgia drugim krajem na świecie dopuszczającym eutanazję
23 wrzesień 2002 No Comment

Belgia drugim krajem na świecie dopuszczającym eutanazję

Belgia jest drugim po Holandii krajem na świecie ustawowo dopuszczającym eutanazję. Dzisiaj, 23 września, weszło tam w życie nowe prawo, przyjęte przez belgijski senat w październiku zeszłego roku. Uznaje ono eutanazję za “akt prawnie dozwolony”, choć pod pewnymi ścisłymi warunkami. Rząd Belgii zaakceptował w piątek w zeszłym tygodniu ostatnie przepisy wykonawcze do ustawy. Przeciwko prawnej dopuszczalności eutanazji wielokrotnie protestował Kościół katolicki w Belgii.

Kard. Godfried Daneels, przewodniczący Konferencji Episkopatu Belgii mówił po decyzji senatu: “Myślę, że ustawa ta będzie miała bardzo niebezpieczne konsekwencje: chodzi o wybór pewnego typu cywilizacji, w której indywidualizm góruje nad solidarnością, a prawo do życia mają tylko osoby na to zasługujące, które gotowi jesteśmy zaakceptować.”

Ustawa dopuszcza uśmiercenie nieuleczalnie chorego pacjenta przez lekarza pod warunkiem, że pacjent prosi o to na piśmie, wielokrotnie, dobrowolnie, w sposób przemyślany, “bez zewnętrznej presji”. Możliwa będzie prośba wyrażona we wcześniej złożonym oświadczeniu, a także za pośrednictwem osoby trzeciej, wybranej przez pacjenta i nie zainteresowanej materialnie jego śmiercią. Choroba powinna być nieuleczalna, lekarz będzie miał obowiązek poinformować pacjenta o wszelkich możliwych sposobach leczenia, podtrzymywania przy życiu i uśmierzania bólu. Chory będzie mógł w każdej chwili wycofać prośbę, lekarz musi odczekać miesiąc i przez ten czas skonsultować się z całym “zespołem leczącym” pacjenta i z drugim lekarzem, a jeśli chory nie jest “w fazie końcowej” - nawet z dwoma lekarzami. O zamiarze trzeba będzie powiadamiać bliskich wskazanych przez pacjenta. Wszystkie przypadki wykonanej eutanazji będą kontrolowane przez specjalną komisję, która będzie kierowała akta wątpliwych spraw do prokuratury. Eutanazja nie spełniająca tych wszystkich warunków pozostanie karalna. Według różnych badań, w Belgii notuje się co roku od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy przypadków eutanazji przez odłączenie od aparatury lub odstawienie leków podtrzymujących przy życiu, przez podanie dużej dawki środków uśmierzających ból itp. Wielokrotnie przeprowadzane sondaże w tej sprawie wykazują, że ponad 70 proc. Belgów opowiada się za eutanazją.


http://www.eutanazja.pl/belgia-drugim-kr.....je/aborcja


Artykul z Dziennika..


http://www.dziennik.pl/swiat/article311942/Belgia_krolestwem_eutanazji.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Goska




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 3486
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:50, 30 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W Australii eutanazja byla juz dawno temu. Darwin zazyczyl sobie otwarcia tej mozliwosci, bo turystyka mu sie rozwijala. Tak uzasadnial wladca miasta. To byl poczatek lat 90-tych. Nie wiem ilu ludzi skorzystalo z eutanazji w Australii, ale po kilku latach eutanazja zostala zakazana w calej Australii i nie ma jej do dzisiaj. W krajach anglosaskich sporo ludzi dorobilo sie majatku i kazde kichniecie moze spowodowac presje najblizszych do skorzystania z eutanazji. Testament to wazna rzecz !!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
re-ligio




Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 367
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:58, 30 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dokładnie "stary pryk" z fortuną to z pewnością łakomy kąsek dla rodzinki szybciutka eutanazja(nawet jak stary nie będzie chciał to się coś wymyśli) i dzielimy się kasą
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:15, 30 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A słyszeliście o tym, że w Amsterdamie gangi zdegenerowanych i znarkotyzowanych murzyńskich dzieci napadają na staruszki pod katolickimi kościołami, porywają je, zabijają a potem przerabiają na konserwy które następnie wysyłają do Polski jako karmę dla kotów? Ostatnio w Holandii wybuchł skandal, bo okazało się że firma eksportująca te konserwy nie raczyła jednoznacznie zdefiniować produktu jako nie nadającego się do spożycia przez ludzi, i rzekomo kilkaset tysięcy konserw trafiło na polski rynek jako mielonka jasnogórska... Niezła była heca jak to wyszło. W Bibule jeszcze o tym nie napisali, ale tylko dlatego, że wiadomość nie dotarła jeszcze za ocean - płynie własnie statkiem wraz z ładunkiem kilkudziesięciu ton zakonserwowanych staruszek. Dla polonijnych kotów oczywiście.

A jakieś 3 lata temu z kolei wyszło na jaw, że to pogotowie co to w Łodzi mordowało staruszków aby zarobić kilkaset zł za zgłoszenie zgonu do firmy pogrzebowej... Tak naprawdę nie byli to polscy pielęgniarze, ale holenderscy lekarze. Rząd Holandii wysłał ich na szkolenie do Polski bo taniej. Mieli trening na okoliczność wprowadzenia eutanazji w ich kraju. Jak widać odwalili kawał dobrej roboty prezentując typowo holenderskie podejście do problemu. Laughing


Zastanawiam się jak absurdalna musiałaby być bzdura promująca katolickie zabobony aby niektórzy nie mogli już w nią uwierzyć..? Czasem odnoszę wrażenie że taka granica nie istnieje, że w swoim fanatyzmie jesteście w stanie uwierzyć w najgorszy nawet kretynizm, byle tylko potwierdzał wersję lokalnego proboszcza wpajaną wam przez ostatnich kilka lat.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Opaq




Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 175
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:04, 30 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
pierdolicie głupoty że aż się odpowiadać nie chce.
już kurwa, staruszki uciekają do niemiec w obawie o własne życie.
chyba was popierdoliło jeśli wierzycie w takie bajki.
jeden idiota, czy inny kato-fanatyk powypisuje bzdury, a potem reszta się tym podnieca niczym smugami chemicznymi, mało orgazmu nie dostaną, jaka to ta holandia nie jest nieludzka.
daj bóg żeby polska była choćby w połowie tak "nieludzka" jak holandia - wszyscy byście sobie tego życzyli, tylko jeszcze tego nie wiecie, bo nigdy nie wystawiliście nosa poza swoją wieś.
normalna banda bezmózgich idiotów. a raczej baranów


Na spokojnie. Ok, staruszki może nie uciekają.

Cytat:

A słyszeliście o tym, że w Amsterdamie gangi zdegenerowanych i znarkotyzowanych murzyńskich dzieci napadają na staruszki pod katolickimi kościołami, porywają je, zabijają a potem przerabiają na konserwy które następnie wysyłają do Polski jako karmę dla kotów? Ostatnio w Holandii wybuchł skandal, bo okazało się że firma eksportująca te konserwy nie raczyła jednoznacznie zdefiniować produktu jako nie nadającego się do spożycia przez ludzi, i rzekomo kilkaset tysięcy konserw trafiło na polski rynek jako mielonka jasnogórska... Niezła była heca jak to wyszło. W Bibule jeszcze o tym nie napisali, ale tylko dlatego, że wiadomość nie dotarła jeszcze za ocean - płynie własnie statkiem wraz z ładunkiem kilkudziesięciu ton zakonserwowanych staruszek. Dla polonijnych kotów oczywiście.

A jakieś 3 lata temu z kolei wyszło na jaw, że to pogotowie co to w Łodzi mordowało staruszków aby zarobić kilkaset zł za zgłoszenie zgonu do firmy pogrzebowej... Tak naprawdę nie byli to polscy pielęgniarze, ale holenderscy lekarze. Rząd Holandii wysłał ich na szkolenie do Polski bo taniej. Mieli trening na okoliczność wprowadzenia eutanazji w ich kraju. Jak widać odwalili kawał dobrej roboty prezentując typowo holenderskie podejście do problemu. Laughing


Zastanawiam się jak absurdalna musiałaby być bzdura promująca katolickie zabobony aby niektórzy nie mogli już w nią uwierzyć..? Czasem odnoszę wrażenie że taka granica nie istnieje, że w swoim fanatyzmie jesteście w stanie uwierzyć w najgorszy nawet kretynizm, byle tylko potwierdzał wersję lokalnego proboszcza wpajaną wam przez ostatnich kilka lat.


Brawo Bimi, napisałeś absurdalną historię, myślisz, że ktoś z tych, których skrytykowałeś ( łagodne słowo ), by w nią uwierzył ?

Więc jaki jest twój rzetelny kontrargument dla pierwszego posta, masz jakieś dane? To ile "uciekło", czy może w ogóle nie "uciekały" i dlaczego?

Autor tekstu zakłada, że eutanazja w Holandii poszła za daleko, Ty zakładasz, że władze Holandii zawsze mają rację, a w Polsce żyją sami "kato-fanatycy", nie dziwię się, że iskrzy.

Według mnie, temat, który cytuje Ordel, nie ma z absurdalną historią nic wspólnego.

Wracając do meritum, przeczytałem trzy Twoje posty i nie mogę wywnioskować, jesteś za eutanazją, czy nie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:26, 30 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Opaq napisał:
Brawo Bimi, napisałeś absurdalną historię, myślisz, że ktoś z tych, których skrytykowałeś ( łagodne słowo ), by w nią uwierzył ?

zdziwiłbyś się. obserwując ludzi myślę, że zaskakująco wielu mogło by uwierzyć. gdyby im ją tylko ładnie podsunąć, np. przy pomocy jakiejś parafialnej gazetki... Smile tudzież bloga waldka Wink

Cytat:
Więc jaki jest twój rzetelny kontrargument dla pierwszego posta, masz jakieś dane? To ile "uciekło", czy może w ogóle nie "uciekały" i dlaczego?

pisałem o newsie który wkleił prrivan, nie o publicystyce ordela - ta jest zresztą też poniżej poziomu krytyki.
kto uciekał? to nie ja twierdzę, że ktoś uciekał to co się mnie pytasz?

Cytat:
Autor tekstu zakłada, że eutanazja w Holandii poszła za daleko, Ty zakładasz, że władze Holandii zawsze mają rację, a w Polsce żyją sami "kato-fanatycy", nie dziwię się, że iskrzy.
nie. ja zakładam że autor tekstu to skończony idiota, który nigdy w holandii nawet nie był. ale jest przekonany, że jest tu aż tak przejebanie, iż na skutek jednej ustawy lekarze zaczęli mordować staruszków, niczym polskie pogotowie.

Cytat:
Wracając do meritum, przeczytałem trzy Twoje posty i nie mogę wywnioskować, jesteś za eutanazją, czy nie?

co to znaczy być za eutanazją?
uważam że prawo nie powinno karać ludzi którzy pomagają rozstać się z życiem osobom, które takiej pomocy oczekują gdyż cierpią każdego kolejnego dnia swojej choroby.
nie jestem za żadną eutanazją - jestem wyłącznie przeciwko religijnemu prawodawstwu w świeckim kraju.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Opaq




Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 175
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:44, 30 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To detal, ale niech tam.


"już kurwa, staruszki uciekają do niemiec w obawie o własne życie.
chyba was popierdoliło jeśli wierzycie w takie bajki."

Wiesz, jak nie wierzysz,że uciekają, to myślałem, że wiesz, że nie uciekają Cool

"
co to znaczy być za eutanazją?
uważam że prawo nie powinno karać ludzi którzy pomagają rozstać się z życiem osobom, które takiej pomocy oczekują gdyż cierpią każdego kolejnego dnia swojej choroby.
nie jestem za żadną eutanazją - jestem wyłącznie przeciwko religijnemu prawodawstwu w świeckim kraju.
"


Ok, teraz wszystko jaśniej, wcześniej trochę piana zasłoniła mi monitor.Smile

Czy jeżeli ktoś jest ateistą (agnostykiem) i próbowałby przeforsować prawo zabraniające, "pomagania rozstawania się z życiem osobom, które takiej pomocy oczekują", to było by ok?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:59, 30 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Opaq napisał:
To detal, ale niech tam.


"już kurwa, staruszki uciekają do niemiec w obawie o własne życie.
chyba was popierdoliło jeśli wierzycie w takie bajki."

Wiesz, jak nie wierzysz,że uciekają, to myślałem, że wiesz, że nie uciekają Cool

nie udawaj głupszego niż jesteś.
wiem, że nie uciekają, a jeśli ty twierdzisz że uciekają to to udowodnij. tylko błagam, nie przy pomocy jakiejś 70 letniej katofanatyczki, którą ksiądz namówił na "akcję protestacyjną" w postaci ucieczki do niemiec. nie wątpię, że i tacy fanatycy się znajdą w holandii; niech uciekają - im szybciej tym lepiej. a najlepiej od razu do polski, na jasną górę poleżeć krzyżem. albo do łodzi, tam mają zajebiste pogotowie, które przyjmie ją z otwartymi rękami - 100% eutanazja free Smile

Cytat:
Czy jeżeli ktoś jest ateistą (agnostykiem) i próbowałby przeforsować prawo zabraniające, "pomagania rozstawania się z życiem osobom, które takiej pomocy oczekują", to było by ok?

nie - nie byłoby to ok. a chciałbyś żeby ktoś przeforsował prawo zabraniające ci się wysrać z powodu tej czy innej ideologii? no właśnie...


masz jeszcze jakieś pytania?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Opaq




Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 175
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:07, 30 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

[quote="Bimi"]
Opaq napisał:


Cytat:
Czy jeżeli ktoś jest ateistą (agnostykiem) i próbowałby przeforsować prawo zabraniające, "pomagania rozstawania się z życiem osobom, które takiej pomocy oczekują", to było by ok?

nie - nie byłoby to ok. a chciałbyś żeby ktoś przeforsował prawo zabraniające ci się wysrać z powodu tej czy innej ideologii? no właśnie...

Pewnie,że nie byłoby ok. masz jeszcze jakieś pytania?


Co do ideologii zgoda, ale sranie, które zależy od ciebie a decydowanie o własnym życiu, poprzez druga osobę, to co innego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:10, 30 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Opaq napisał:
Co do ideologii zgoda, ale sranie, które zależy od ciebie a decydowanie o własnym życiu, poprzez druga osobę, to co innego.

dla mnie to to samo.
takie samo jest to "decydowanie przez drugą osobę", jak wtedy gdy idziesz do kibla na dworcu i przechodzisz obok babci klozetowej która wydziela ci srajtaśmę.
to tobie się chce srać, a nie jej, więc nie obwiniaj babci o to że rozdaje papier toaletowy.
a jak nie chcesz to nie sraj, bo nikt ci nie każe - babcia cię na pewno siłą do kibla zaciągać nie zamierza. bez paniki
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Opaq




Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 175
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:20, 30 Wrz '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
Opaq napisał:
Co do ideologii zgoda, ale sranie, które zależy od ciebie a decydowanie o własnym życiu, poprzez druga osobę, to co innego.

dla mnie to to samo.
takie samo jest to "decydowanie przez drugą osobę", jak wtedy gdy idziesz do kibla na dworcu i przechodzisz obok babci klozetowej która wydziela ci srajtaśmę.
to tobie się chce srać, a nie jej, więc nie obwiniaj babci o to że twoje gówno śmierdzi.
a jak nie chcesz to nie sraj, bo nikt ci nie każe - babcia cię na pewno siłą do kibla zaciągać nie zamierza. bez paniki


Idąc tym "gównianym" tropem.

Według mnie, zły przykład Bimi.

Jak chcę srać to fakt, idę i sram, a nie proszę babcie - " babciu, wysraj się za mnie".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Człowiek i medycyna Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona: 1, 2, 3   » 
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Eutanazja
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile