Merdek_69, dziwie sie, ze chodzisz do takich lokali, wiesz jak sie mowilo na zolnierzy armii amerykanskej w wietnamie ktorzy walczyli w tunelach?
Szczury tunelowe
wobec tego do takiego lokalu bym nie poszedl, a Ty widze ze bywasz, moze Cie kreci taki dreszczyk emocji??
Teraz serio.. ochroniarzy mozna podzielic na kilka grup: miastowe karki, kibice-karki, dorabiajacy policjanci i zolnierze. Zdaza sie ze np policjant stoi na jednej bramce z miastowym karkiem, ale sa tez kluby w ktorych pracuja sami policjanci. To raczej w tych lepszych klubach gdzie jest kulturka i jak jest jakas zadymka bo np miasto chce wejsc sie pobawic a ochrona nie chce wpuscic to leca rozne wrzuty na ochroniarzy-policjantow w stylu wy policyjne cwele itp...
Oczywiscie spotkalem tez ochroniarzy bezmozgowcow! ale do takiego lokalu juz drugi raz nie przyjde.
Generalnie czym lepszy lokal to lepsza ochrona, warto w jakims klubie zaplacic np za wejscie, placic troche wiecej ale czuc sie bezpiecznym.
Jak rozrabiasz to masz problem to proste.
Tak to sie odbywa w moim miescie.
Srodowisko ochroniarzy dosc dobrze jest mi znane i duzo by opowiadac, warto znac ludzi ktorzy przesiaduja w takich lokalach
PS. Merdek o tym to juz na cnn trabili wczoraj, nawet pokazywali Twoje fotki