Katolicyzm

Pafka

Bimi: Poniższe posty zostały wydzielone z wątka 9/11 "Wiadomości" i "Fakty" z 2001, w którym Boski zapoczątkową dyskusję na inny temat:

Boski napisał:

Ludzie śmieją się z polskiej kroniki filmowej... ale obecnie jest jeszcze więcej szopki niż wtedy. Komentowanie naszej buraczanej sceny politycznej na okrągło ma zniechęcić ludzi do zainteresowania rządem. Demokracja to jeden wielki mit , podobnie jak religia. Nasz kraj jest łatwy do manipulacji religijnej bo jako jeden z niewielu miał papieża Polaka (politeistę - gdyż ocalenie z zamachu zawdzięczał Matce boskiej Fatimskiej) . Niedawno zamknięto ponownie Ali Agcę za wstawiennictwem B-16 gdyż głosił ze napisze książkę w której wyjawi kulisy zamachu.

Watykan to spadkobiercy astro teologicznej religii z kultem słońca pogańskiej bogini Matki. Wypasają durne owieczki strasząc potępieniem. Ludzie Wierzący nie są Wiedzący i odwrotnie...

Polecam krótką zajawkę tematu co katolicy naprawdę wyznają...

http://pl.youtube.com/watch?v=EQLD59fK_Iw

=============
Absurdy katolicyzmu są widoczne na mile. Niestety ludzie są ślepi i można im wcisnąć dosłownie wszystko. Sad

Ciekawa sztuka. Razz

Prawdę o religii można znaleźć na tej stronie:

http://www.racjonalista.pl/

Boruta · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Cytat:

...cały ten medialny fałsz pięknie widać po 6ciu latach - trudno wymarzyć sobie lepszy przykład....

niestety jest jeszcze wielu takich, którzy wierzą w poprawno-polityczną, a zarazem w "oficjalną" wersję tamtych wydarzeń ...

Crying or Very sad

XTC88

Co racja to racja pafka... KATOLICYZM TO NAJWIĘKSZA, GNOSTYCZNA, SPADKOBIERCZYNI MONOTEISTYCZNYCH RELIGII GLOBALNA SEKTA NA ŚWIECIE... Mad

Pafka

Dzięki XTC, ty jeden mnie rozumiesz. Razz

Muszę powiedzieć, że zaintrygował mnie ten obraz matki boskiej. Jest naprawdę genialny, mówi więcej niż 1000 słów. Wniosek z niego taki, że religia marginalizująca seksualizm jest lekko niepoważna, żeby nie powiedzieć śmieszna.
Przypatrzcie się w swoich domach na obrazki z Maryją dziewicą i sami dostrzeżecie, że wszystkie są śmiechu wartymi karykaturami.

Boruta · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Pafka napisał:

...Muszę powiedzieć, że zaintrygował mnie ten obraz matki boskiej. Jest naprawdę genialny, mówi więcej niż 1000 słów. Wniosek z niego taki, że religia marginalizująca seksualizm jest lekko niepoważna, żeby nie powiedzieć śmieszna.....

ależ Pafka Wink

...jesteś w błędzie, ... religia katolicka wcale nie marginalizuje seksualizmu, ona jest nim wręcz opętana,

a zarazem... to "opętanie" stanowi jej piętę ahillesową ...

wrażenie o marginalizacji jest wynikiem różnic pomiędzy tzw. nauką kościoła a "praktyką" dnia codziennego dotyczącą nie tylko jego wiernych, ale też osób nie związanych z nim formalnie lecz pozostających pod przemożnym wpływem katolickiego państwa.

Tam gdzie doktryna katolicka stawia bariery, tam jej przeciwnicy usiłują je zburzyć ... ale ten konflikt nie wynika z marginalizacji seksualizmu przez kościół, ale z jego dążenia do pełnej kontroli nad tą sferą życia ...

Boski

Zgadza się. Jeśli kontrolujesz największy z ludzkich popędów , wmawiasz poczucie winy , bazując na rzekomym dowodzie grzechu masz otumanione marionetki. W kościele na początku aż roiło się od seksu pod każdą postacią. Same siostry zakonne nie służyły wyłącznie do prac w ogrodzie. W większości księża są homoseksualistami stąd "powołanie" -Niech mi nikt nie pisze że księża sa hetero:) Celibat wprowadzono dopiero po dłuższym czasie by miec kontrolę w strukturach kościelnych.

Bóstwo wielbione Najświętsza Dziewica i Jezus prawiczek to tylko chwyt marketingowy. Dziwię się że kościół tak potępił książkę Browna - On chociaż sugerował że Jezus faktycznie istniał... Bo tak naprawdę synów bożych czyli bóstw słonecznych było w historii Wiele.

Osobiście wierzę w inteligentny Wszechświat w którym jest zarówno celowośc jak przypadek. Człowiek choćby był od małpy zmierza poprzez kolejne życia do boskości z wielowymiarową duszą , kwantowym zapisem doświadczeń. Rozumiem sceptyków naukowców oni opisują fizyczną przypadkowość , jest jeszcze wiele rzeczy o których nie napiszą nigdy w książkach... Prawda leży pośrodku. Nie obawiam się jednak podśmiewać z utartych schematów.

Gdyby kosmici przybyli na ziemię musieli by poprzez weryfikację poglądów szukać inteligentnych form....

Jestem lesbijką gejem żydem arabem masonem czarnuchem... Jestem tym kim chcesz mnie widzieć! Smile

dromek

Dla mnie religia chrześcijańska najlepiej odzwierciedla zakamarki ludzkiej psychiki , tzw. duszy. Carl Gustav Jung chyba najlepiej z wielkich psychologów zajął się tym , tworząc dość przekonujące teorie archetypów. Chodzi o wyobrażenia, które ludzka psychika zawsze stworzy, bo - mówiąc dzisiejszym językiem- tak jest zaprogramowana.
.....Religia nie jest aż tak prymitywna, jak nam się wydaje , ma po prostu statystycznych wyznawców, którzy sprowadzają ją do swojego poziomu.
Kwestia Boga,na dzień dzisiejszy jest wciąż kwestią wiary ,a nie wiedzy. Nie da się udowodnić ani istnienia ani nieistnienia Jego.... Może kiedyś ????

Boruta · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Boruta napisał:

Cytat:

...cały ten medialny fałsz pięknie widać po 6ciu latach - trudno wymarzyć sobie lepszy przykład....

niestety jest jeszcze wielu takich, którzy wierzą w poprawno-polityczną, a zarazem w "oficjalną" wersję tamtych wydarzeń ...

Crying or Very sad

Bimi ...ten post akurat nie odnosił się do kwestii "wyznaniowych" Wink

a zresztą ...

specjalnie nie będę sie upierał Wink

...w końcu postąpiłeś słusznie oddzielając te posty, które bezpośrednio nie nawiazywały do tematu, któremu poswięcony był tamten wątek ...

Pozdrawiam Cool

Bimi

jakiś temat dać musiałem Smile

moge zmienic

Boruta · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

nie zmieniaj, tak jest dobrze Cool

Pozdro

frasobliwy

Pafka napisał:

Prawdę o religii można znaleźć na tej stronie:

http://www.racjonalista.pl/

Do pewnego stopnia tak. Jest tam wiele wyczerpujacych materialow kompromitujacych religie (zwlaszcza katolicyzm) i broniacych ateizm.

Do stronki podchodzilbym jednak z dystansem bo w odniesieniu do syjonizmu (a to podobnie jak komunizm cos w rodzaju pasozyta umyslu zastepujacego religie) nagle traci cala swoja obiektywnosc i deklarowany racjonalizm. W jednym z artykulow napisano nawet wprost, ze dobrze sie stalo, że Zydzi wygnali Arabów z terenow dzisiejszego Izraela i ze generalnie wszyscy Arabowie planuja rzucic sie na nas. Jedna z wazniejszych osob serwisu, A.Koraszewski twierdzil, ze w Libanie w 2006 roku nie dokonano zadnej masakry, a wszystkie zdjecia sa sfalszowane...Jak to czytałem bylem w niezlym szoku bo racjonalisci.pl przywdziewaja poze "humanistów". To ja juz wole stronki w stylu "blood & honor". Tam goście wprost sie przyznaja, ze nienawidzą i chetnie by mordawali. Nie ubieraja tego w jakies slodkie pierdzenie.

Voltar

zgadzam sie, Koraszewski to tuba propagandowa amerykanskiej wizji swiata, nie trawię jego artykułów, ale nikt nikomu nie zabrania publikowania innych!

ja na racjonaliscie opublikowałem 2 teksty o wojnie z terroryzmem i zabójstwie Mendeza w Londynie przez tajne służby

outlaw87

jak dla nie to katolicyzm to jedna wielka ściema . ludzie żadnego "BOGA" nie ma , nie było i nie będzie. katolicyzm - sposób na zgarnianie kasy przez tkich frajerów jak rydzyk, lub takiej instytucji jaką jest watykan (ci to są dopiero ściemniacze)

Goska

Zydzi mowia tak :

Jezeli, co daj Boze, Pana Boga nie ma, to chwala Bogu, ale jezeli, co nie daj Boze Pan Bog jest, to niech nas reka Boska broni !

Boruta · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

outlaw87 napisał:

jak dla nie to katolicyzm to jedna wielka ściema . ludzie żadnego "BOGA" nie ma , nie było i nie będzie. katolicyzm - sposób na zgarnianie kasy przez tkich frajerów jak rydzyk, lub takiej instytucji jaką jest watykan (ci to są dopiero ściemniacze)

myślę, że "katolicyzm" nie jest wiekszą ściemą, a niżeli wszystkie inne religie i wyznania odwołujące się do osobowego Boga (głównego bohatera Biblii i Koranu).
Nie jest on ani bardziej pazerny na dobra swoich wiernych, a niżeli wiele konfesji protestanckich czy odłamów judaizmu,
ani nie składa wiecej obietnic bez pokrycia swoim owieczkom jak to głównie w naszych czasach czynią ruchy adwentystyczno-apokaliptyczne, ani też nie wymaga ślepego posłuszeństwa bardziej, a niżeli nie jedna "dawidowa gałąź",
nie wzywa też otwarcie swoich wiernych do dżihadu jak ma to (chociaż w bardzo ograniczonym zakresie) miejsce w islamie ...
Nie zabrania swoim wiernym transfuzji krwi kiedy jest ona niezbednie konieczna dla ratowania życia, ...
nie obkłada jak dawniej ekskomuniką, ani tak łatwo nie potępia nieposłusznych co w postaci fatfy popularne jest jeszcze u muzułmanów.

Oceniajmy "sprawiedliwie" na ile to tylko mozliwe, a nie wyżywajmy się na "katolicyźmie" bo ten jest akurat "pod reką" ...

Wiem, że nie zgadzacie się ze mną (nie o to przecierz chodzi), ale gdybyście chcieli przywołać niechlubne obrazki z jego (katolicyzmu) historii, to wiedzcie, że chodziło mi o dzień "dzisiejszy", a nie o to co było kiedyś ...
uważam, że w odróżnieniu od nie jednej konfesji to katolicyzm właśnie najbardziej potrafił się zmienić i dostosowac do wciąż zmieniajacych się czasów ...
ponad to , nie można mieć do niego pretensji, że zamiast nawoływać ludzi do folgowania sobie, czy też do łatwego ulegania modzie i wszelkim nowinkom zajmuje postawę głęboko nieufną i jako wielowiekowa instytucja do wielu rzeczy podchodzi z rezerwą ...

w końcu wszystko to (co przywołujemy jako "katolicyzm") stanowią ludzie i tylko ludzie ...

Pozdrawiam Wink

XTC88

Katolicyzm obok buddyzmu to jedyne , prawdziwe, pospolite wiary mające prawdziwych wyznawców.. Niestety W polsce katolicyzmu już nie ma... masoni ją niszczyli wiekami... udało wam sie... ale pamiętajcie, że czeka was sąd ostateczny u boku Boga... To będzie wasz koniec...

nobody

blah, blah, blah...

Tak można i dnie całe o religii pisało się, pisze się i pisać się będzie, ale jaki w tym sens? Każda z nich ma jeden cel - ułatwić człowiekowi samodoskonalenie, a to (prócz prokreacji) jest prawdziwym sensem istnienia Razz

Zbiór "przepisów" ma kaształtować postawy, czasem przybiera on formy nakazu, czasem pouczenia (wskazania) - każdy z nas wybierze co dla niego dobre.
Zamiast trawić siły na próbę zrozumienia, tfu! próbę zdyskredytowania Stwórcy bierzta się za siebie i własne życie - no chyba, że doskonalicie się w krytycyzmie... to też ma sens Smile

(katolik z urodzenia, protestant z charakteru i buddysta z przekonania, który studiuje Talmud, ale nie patrzy złym okiem na Koran... ps. swojego szamanizmu też się nie wstydzę!)
_________________
amicus Plato, sed magis amica veritas

aro_klb

Bóg jest wszędzie a religia niestety ludziom jest potrzebna aby cos wierzyć..przynajmniej większosci ludziom.Nie dykutujmy czy nalezy w cos wierzyć czy nie bo każdy sam ma indywidualną drogę dojścia do prawdy.Religia nie ma nic do rzeczy(wymysł dla mas)
_________________
Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.

Scorpio · Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Pafka napisał:

....
Przypatrzcie się w swoich domach na obrazki z Maryją dziewicą i sami dostrzeżecie, że wszystkie są śmiechu wartymi karykaturami.

przepraszam bardzo Pafka gdzie ty kupujesz te obrazki z Maryją dziewicą,
te które wiszą u mnie w domu wcale nie są śmieszne

być może nie masz taki obrazków wnioskuje więc że zglądasz u znajomych po ścianach i na forum prawdy o swiecie na legalu je wyśmiewasz

czy tak?

Scorpio · Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Pafka
powiedz
co cie smieszy w tym obrazku

Voltar

przeczytaj sobie jak brzmi drugie przykazanie dekalogu w piśmie świętym

Scorpio · Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

znam to przykazanie lecz któż z nas nie jest bez grzechu

co innego zakaz a co innego wysmiewanie bez pojęcia
Voltar jeśli śmieszy cię mama kolegi to co nawyrzej pośmiejesz się po cichu ,napewno nie masz zamiaru urazić kumpla
jeśli jesteś dziad to powiesz swojemu koledze że jego matka jest starą brzydką kobieta lekkich obyczajów która w dodatku udaje że stosunki odbywała z aniołem
a najgorszym świństwem było by gdybys swoją opinie rozpowszechnił na osiedlu za pomocą anonimowych ogłoszeń

Pafka

Spokojnie Skorpio, nie obrażaj się. Moje niepochlebne opinie nt. MB i innych spraw związanych z KK są spowodowane przykrymi doświadczeniami z dzieciństwa, kiedy to byłem zmuszany do wizyt w konfesjonale, uczestnictwa we mszach, klepania modlitw itp. Nie zdajesz sobie sprawy ile kosztowało mnie nerwów robienie tych wszystkich rzeczy wbrew własnej woli, jednocześnie z przekonaniem, że jest to konieczne do zbawienia. Teraz mam potrzebę wygarnąć kościołowi za swoją krzywdę. Nie było bynajmniej moim zamiarem nikogo obrażać.

Jeśli chodzi o obrazki, to według mnie nie są niczym więcej niż tylko naiwnymi wizjami autorów. Są to obiekty, które z Bogiem, lub Boginkami mają niewiele wspólnego.

Scorpio · Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 1250 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

teraz jesteś duży i wiesz zapewne że z konfesjonałem najwięcej wspólnego ma stolarz więc nie ma potrzeby odgrywać się na obrazkach
spoko Pafka nie czuje się urażony tylko byłem ciekawy co powoduje taką wręcz nienawiśc do obrazka matki z dzieckiem na ręku

Boruta · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Pafka napisał:

Spokojnie Skorpio, nie obrażaj się. Moje niepochlebne opinie nt. MB i innych spraw związanych z KK są spowodowane przykrymi doświadczeniami z dzieciństwa, kiedy to byłem zmuszany do wizyt w konfesjonale, uczestnictwa we mszach, klepania modlitw itp. Nie zdajesz sobie sprawy ile kosztowało mnie nerwów robienie tych wszystkich rzeczy wbrew własnej woli, jednocześnie z przekonaniem, że jest to konieczne do zbawienia. Teraz mam potrzebę wygarnąć kościołowi za swoją krzywdę. Nie było bynajmniej moim zamiarem nikogo obrażać.

Jeśli chodzi o obrazki, to według mnie nie są niczym więcej niż tylko naiwnymi wizjami autorów. Są to obiekty, które z Bogiem, lub Boginkami mają niewiele wspólnego.

Przeżyłem to samo, a moja reakcja była identyczna ...
ale ten etap mam już za sobą.
Dzisiaj nie obwiniam kościoła za doznane czy też tylko domniemane krzywdy, tak samo jak przestałem "walczyć" z obrazami.
Uważam ponadto, że odwoływanie się przy tym do drugiego przykazania zabraniającego oddawania czci podobiznom jest dowodem na to, że człowiek nie uwolnił się jeszcze z "oparów" religii, bo wciąż pragnie żeby wszystko było zgodne z "pismem", ale wtedy to "pismo" staje się fetyszem.
Nie wiem kiedy mi przeszło ... ale czuję, że mając to wszystko za sobą jestem wolny.

Pozdrawiam Cool