Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 15:53, 26 Sie '09
Temat postu: Microsoft przeprasza
Cytat:
USA: Microsoft przeprasza za polski incydent rasowy
Amerykański producent oprogramowania komputerowego Microsoft przeprosił we wtorek za zmianę rasy jednego z ludzi, przedstawionych na zdjęciu na polskich stronach internetowych firmy.
Fotografia na witrynie amerykańskiej przedstawia dwóch mężczyzn - Azjatę i Murzyna - siedzących przy stole konferencyjnym wraz z białą kobietą. Tymczasem na stronach polskiego oddziału Microsoftu głowa czarnego mężczyzny zastąpiona została głową białego. Nienaruszony pozostał kolor jego ręki.
Associated Press pisze, że zmiany na zdjęciu wywołały w internecie falę krytyki. Niektórzy internauci sugerowali, że pewną rolę mogła odegrać homogeniczność polskiego społeczeństwa.
Sprawdzamy szczegóły zaistniałej sytuacji - powiedział rzecznik koncernu Lou Gellos. Przepraszamy i właśnie ściągamy zdjęcie ze strony - dodał.
Do tego jeszcze dochodzi przechylenie głowy. Dlaczego "Polak" ma głowę przechyloną w lewo a "Afroamerykanin" w prawo? Czy to nawiązanie do tego że pochodzimy z dawnego bloku komunistycznego?
Blada twarz być oświetlona po tej samej stronie co cień czarnej głowy na marynarce. Od przedszkola - do Corella. Amatorszczyzna. Jak cały Mikrosyf't. _________________ Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
W ogóle jest to sprawa nieistotna dla naszego życia, więc dlaczego to się znalazło w prasie i z tego taką wielką aferę starają się uczynić, nasi wykształceni dziennikarze. Dziwię się temu.. Bez sensu totalnie..
Ja tam nie mam nic do ludzi z azji czy tam afryki lub pokrewnych.
I tak wszyscy z stamtąd pochodzimy.
Puki istnieje ogólne porozumienie wszystko jest ok.
_________________ Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.
Dołączył: 08 Sie 2009 Posty: 113
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 14:25, 27 Sie '09
Temat postu:
O Lublinie też już piszą
Cytat:
Strona internetowa Uniwersytetu Medycznego w Lublinie - nowoczesna, czytelna i do tego w dwóch językach. Kiedy jednak klikniemy na wersję angielską, okazuje się, że oprócz tekstu zmienia się także tytułowa grafika - białego studenta zastępuje student... czarnoskóry.
W środę rano pisaliśmy o polskiej stronie Microsoftu, gdzie na jednym ze zdjęć - skopiowanym ze strony angielskiej - czarnoskórego pracownika zastąpiono pracownikiem o białym kolorze skóry.
Lublin też potrafi
Okazuje się, że takie zabiegi nie są specjalnością informatycznego giganta - podobnej twórczości dopuścili się też autorzy strony internetowej lubelskiej uczelni medycznej, o czym doniósł nam na platformę Kontakt TVN24 internauta Michał.
Warto zauważyć, że w angielskiej wersji strony graficy zapomnieli też zmienić logo uczelni na nowe, więc obcokrajowcy mogą obejrzeć takie, na którym widnieje jeszcze stara nazwa lubelskiej uczelni - Akademia Medyczna.
Ma wabić obcokrajowców?
W przypadku strony Microsoftu spekulowano, iż Murzyn mógł nie wabić odpowiednio mocno polskiego klienta, który przyzwyczajony jest do "jednolitego" pod względem koloru skóry społeczeństwa. Tak czy inaczej, po wyjściu na jaw retuszu, informatycy amerykańskiego koncernu szybko wrzucili na polską stronę oryginalne zdjęcie.
Trudno powiedzieć, jakie motywy kierowały lubelskimi informatykami czy władzami uczelni. Może Murzyn ma za zadanie wabić do nauki na wschodzie Polski studentów z Afryki?
Stanowiska uczelni dziś nie poznaliśmy - nie udało nam się skontaktować z rzecznikiem Uniwersytetu Medycznego.
W Brazylii też o tym mówili. Jak coś mówią o Polsce, to zawsze jakaś niezwykle istotna ciekawostka w tym stylu. Ludzie na świecie muszą mieć frapującą wizję naszego kraju, hehe
Tak czy siak, lewactwo w natarciu. Teraz cały świat już wie, że Murzynów się nie retuszuje _________________ Capitalism is the astounding belief that the most wickedest of men will do the most wickedest of things for the greatest good of everyone. - J.M.Keynes
http://www.storyofstuff.com/
śmiejemy się, a mi to dziś pokazał koleś w robocie pytając się czy w Polsce jest aż taki rasizm
Według mnie, za takie historie powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności osoby odpowiedzialne za takie postępowanie. Personalnie. Bo przecież jeden człowiek to nie wszyscy Polacy. Jakiś gamoń na życzenie zwierzchnika szarga opinią wszystkich Polaków. Osobiście nie jestem ani antysemitą, ani rasistą, ani też homofobem (nie lubię tej nowomowy). Wszelkie moje negatywne wypowiedzi pod adresem powyższych wynikają wyłącznie z ich niewłaściwych zachowań na terenie kraju który nie jest ich ojczyzną, a którego wizerunkiem wycierają sobie mordę. _________________ Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:25, 27 Sie '09
Temat postu:
w sumie nic się nie stało, bez sensu pociągać kogoś do "odpowiedzialności".
niemniej jednak gościowi który o tym zadecydował nie powierzyłby już chyba dalszego pełnienia "obowiązków", czyli pracy w reklamie mojej firmy
Microsoft przyznał właśnie, że naruszył tajemnicę korespondencji przechowywanej na serwerach Hotmail.(...)
Teoretycznie nie ma w tym nic nadzwyczajnego — taki sam system stosują konkurencyjne firmy. Google w Gmailu automatycznie dobiera w ten sposób reklamy, które pokazuje użytkownikowi. Firmy usprawiedliwiają się, że nie ma mowy o naruszaniu tajemnicy korespondencji, bo faktycznie samych listów nie czyta żywa osoba, lecz są one analizowane przez algorytmy.
Ale w umowie jest też punkt przyznający Microsoftowi prawo do indywidualnego i ręcznego wglądu w nasze listy, gdy zachodzi podejrzenie, że ich zawartość narusza postanowienia umowy i Kodeks postępowania Microsoftu. Tak właśnie było tym razem, bo fragmenty kodu oprogramowania są chronioną prawem własnością firmy.
Decyzję o przeczytaniu cudzych listów zarekomendował też departament prawny firmy, argumentując, że w podobnych przypadkach prawo takie przyznawały sądy. Zespół podejmujący taką decyzję działał niezależnie od zespołu dochodzeniowego. „Choć zasady korzystania z usług Microsoftu w nie budzący wątpliwości sposób dają nam prawo do takiego wglądu, sytuacje tego rodzaju zdarzają się tylko w wyjątkowych okolicznościach. Przechodzimy rygorystyczny proces uzyskiwania zgody na dostęp do poczty" — napisali przedstawiciele firmy w specjalnym oświadczeniu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
