Ogólnie to wiemy że koalicja pod przewodnictwem Sobieskiego najebała muzułmanom w 1683 pod Wiedniem . To wie nawet dzieciak w podstawówce że dzięki Sobieskiemu nie jesteśmy
brodaczami
Później wiemy , że to my wybieraliśmy się za wodę najebać muzułmanów i "odzyskać" ziemię świętą
, znane nam bliżej jako Wyprawy Krzyżowe do Ziemi Świętej ( bo przecież były wyprawy krzyżowe północy , przeciwko poganom , ale mniej popularne , nie dawały takiej chwały przed bogiem
) .Czyli te kilka wieków przepychanek u nich .
Ale czy my drodzy rodacy wiemy że gdyby nie Chrześcijaństwo , Mieszko I przeszedł by w "tym" ustawowy roku 966 na islam , a nie na chrześcijaństwo . A skąd to wiemy z historii , ciemnych wieków średniowiecza . "Ciemnych" , bo oficjalnie stwierdzono , że nie warto zajmować się historią Europy w wiekach po upadku Cesarstwa Zachodnio Rzymskiego do czasów oficjalnej chrystianizacji kolejnych krajów . Tu mało się mówi , bo były to czasy bezpardonowej walki o władze , w której brał również czynnik chrześcijański pod postacią sekty rybaków KK .
Ale ta sekta dała odpór innej sekcie , a ja i tak nie wiem co gorsze
( nie mam odpowiedniego porównania
)
Ale mniejsza z "porównaniem" , mamy co mamy .
A było to tak . Islam to bardzo inwazyjna religia . Bardzo szybko zajął cały półwysep Arabski . Wchłonął plemiona beduinów północnej Afryki . Od wschodu szli na Cesarstwo Bizantyjskie .
-711 rok - Wizygoci ( chrześcijanie ) na półwyspie Iberyjskim ( Hiszpania , dzieciaki
) ulegli Inwazji Muzułmanów
-717 - 718 . Bizantyjczycy Z Bułgarami po przerwaniu rocznego oblężenia dali odpór nawale Islamskiej .
I to był pierwszy raz .
Mało nas to obchodzi bo dla nas dziś Konstantynopol nie istniej , mamy Istambuł , i przedsmak islamu .
-719 pod naporem islamu pada stolica Septymanii Narbonne ( południowa Francja , Galia ) . Mamy 719 rok a muzułmanie walczą z chrześcijanami w Akwitanii , Burgundii (stąd już niedaleko do dzisiejszej Szwajcarii ) , Prowansji . Więc mi tu nie pierdolcie że byśmy mogli nie wpierdalać świń . Jebać kozojebców
No i idziemy dalej . Pchają się kozojebcy ( z północnej Afryki ) , Hiszpanię w kilka lat przeszli . I nagle stanął gość który powiedzmy , przyjebał im młotem i był to majordomus Karol Młot od Franków
Gość , zrobił niebywałą rzecz po raz pierwszy w historii i podobno jeden z trzech razy , odebrał kościołowi wszelkie potrzebne na cele wojny , bogactwa ( ale o tym innym razem ) .
Mamy rok 732 Karol Młot w
bitwie pod Poitiers spuszcza kozojebcom taki łomot że już nie wybiorą się za Pireneje .
Ale to nie koniec , choć akcent francuski , całej tej historii jest najważniejszy .
Rok 982 , my tu w Polsce elity ochrzczone mieli , lud pogański , a w dzisiejszych Włoszech na półwyspie cesarz Otto II pod Crotone dostaje wpierdol od islamistów . Ba cała Unie Europejska dostaje wpierdol . Sasi , Bawarowie , Fryzowie , Longobardowie , Lotaryńczycy i Słowianie Połabscy w postaci Obodryckiej jazdy . Można rzec że była to pierwsza armia pewnej formy Unii Europejskiej zawiązanej celem obrony chrześcijańskiego status quo .
Z tym że była to jedna z tych bitew kiedy mimo iż przegrałeś to i tak wygrałeś
. Islamiści się wycofali .
Taką to historią dziś was urzekłem
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M