Rosjanie wycofują Windowsy ze wszystkich szkół

Bimi

http://wiadomosci.onet.pl/1615029,12,item.html

Cytat:

Wycofują Windowsy ze wszystkich szkół

Według zapowiedzi rosyjskiego ministra komunikacji, Leonida Reimana, do końca 2009 roku ze szkolnych pracowni komputerowych w całej Federacji Rosyjskiej zniknie system Windows oraz inne komercyjne aplikacje.

W ten sposób Rosjanie chcą uniezależnić się od zagranicznego oprogramowania, proponując w zamian rozwiązania open source opracowane przez krajowych informatyków. Reiman zapowiada pierwsze testy już w 2008 roku, mają one być przeprowadzone wstępnie w prowincjach: Tomsk, Perm i w Republice Tatarstanu. Rosyjski system operacyjny zostanie oparty na jednej z dystrybucji linuksa (najprawdopodobniej będzie to ALTlinux). Obecnie trwają prace nad wyprodukowaniem oprogramowania nie mającego swoich linuksowych odpowiedników.

Według serwisu CNews rosyjskie ministerstwo edukacji podejmuje takie kroki, gdyż większość systemów operacyjnych zainstalowanych w szkolnych komputerach to nielegalne kopie. W efekcie chce dać szkołom wybór pomiędzy pirackim Windowsem, a legalnym systemem operacyjnym opracowanym przez rosyjskich informatyków.

Easy_Rider

Trzeba przyznać, że jest to przedsięwzięcie na miarę rewolucji październikowej, w tym przypadku chodzi o zrzucenie jarzma microsoftowych globalistów. Życzę im powodzenia, chociaż początki mogą być trudne i też nie obędzie się bez kosztów, wynikających z zaangażowania armii programistów do utworzenia tysięcy aplikacji narzędziowych, biurowych, edukacyjnych itp., pracujących pod nowym systemem i czy te aplikacje będą również darmowe - to jest pytanie na razie bez odpowiedzi. Ale później będą już same zyski, wynikające z braku konieczności opłacania haraczu za licencje.

Pojawia się tutaj natomiast inna wątpliwość - czy ten nowy system ma być ograniczony tylko do szkół? No bo po co uczniowie mieliby się szkolić w systemie, który byłby stosowany tylko w szkołach, a w instytucjach nadal królowałby Windows? Plany chyba mają szerszy zasięg, bo tego rodzaju ograniczone rozwiązanie byłoby chyba bez sensu.

Bimi

Zaczna od szkół na próbę, a jak się sprawdzi to wprowadzą wszędzie, w urzędach, szpitalach, supermarketach, a nawet w laptopie Putina. Dla mnie ma to sens.

Na linuxie caly soft potrzebny w szkole czy biurze jest praktycznie gotowy. Aplikacje internetowe, biurowe, multimedialne, itp. Nic nie trzeba pisac od zera, a do tego można rozwijac, bo wszystko jest open source. W sumie brakuje tylko gier, ale do gier i tak lepiej kupić konsolę niz pc'ta z windowsem (chyba, że do piratów).

Koszt przejścia na open source moim zdaniem jest niwielki w skali kraju - raczej mniejszy niz oszczdności jesli by liczyć po np. 50dolarów za każdego windowsa plus kilka razy więcej za każdy kolejny program na nim chodzący.

Jednak jest to decyzja politycznie godna potępienia (niczym sprzedawanie ropy po niższej cenie) więc tylko największe mocarstwa stać na taki krok. Zobaczymy który kraj jako następny wypnie się na mikrosoft.
Założe sie ze nie Polska Smile

urwis

Bimi napisał:

Jednak jest to decyzja politycznie godna potępienia (niczym sprzedawanie ropy po niższej cenie) więc tylko największe mocarstwa stać na taki krok. Zobaczymy który kraj jako następny wypnie się na mikrosoft.
Założe sie ze nie Polska Smile

a mnie sie jakos podoba ta decyzja, Putin powinien dostac medal od Linusa, a Ty zaraz bys go potepil "wstretny kapitalisto" Very Happy

Polska i by sie wypiela, ale nasi koszerni przywodcy musza przeciez dac zarobic biednemu Billowi i reszcie monopolistow z MS.
_________________
"Ci fałszywi Apostołowie, to podstępni działacze.
Oni udają Apostołów Chrystusa, nic dziwnego.
Sam bowiem szatan podaje się za anioła Światłości"
2Kor 11,13-14

Bóg z nami · Dołączył: 27 Mar 2013 Posty: 266 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

http://www.linux.pl/publikacje/informacj.....zez-wladze

Bo w większości krajów rządzi biurokracja, zatwardziałość poglądowa i domniemanie nieomylności - wszelkie podważanie człowieka, na którym ciąży obowiązek prawowania urzędu jest rozumiane jako atak na urząd. Niechęć do dotrzymywania słowa doprowadza do skrajnego "zdębienia" społeczeństwa, niechęci do stosowania się nawet do własnego słowa czy raczej walki z samym sobą, by słowa otrzymać. Jesteśmy świadkami ery zaniedbania i ucieczki - najpierw nam odbierano systematycznie nadzieję zaborami a na koniec zrujnowano przekonanie o wartości drugiego człowieka, którego należy szanować w równym stopniu i bez którego nie przetrwa się samemu; żyjemy w czasach zdawania się na silniejszych zamiast walki o Prawdę.

Putin wystosował list do Obamy, w którym pisze, że długofalowy socjalizm jest destrukcyjny.
Bardzo nie lubiłem Gerard Depardieu za jego zmianę obywatelstwa ale jestem winny przeprosiny - poniosłem porażkę osądzając go nie znawszy faktów.

Putinem straszą a on:
przejął polską wódkę
wprowadził linux
nawraca państwo na kapitalizm

Ja rozumiem, że jest wrogiem obcych mu krajów - uważam, że nie jest kandydatem na przyjaciela jak również Merkel czy Salman ibn Abd al-Aziz Al Su’ud, Tusk i wielu innych;
wiadomo, że w polityce nie ma przyjaciół a jednak przykłady należy brać.

Można podglądać mistrza wagi ciężkiej i wyzywać go na pojedynek - jak wyzywam mistrza o tytuł to nazywam go mistrzem... "Niestety" - logiczne.
_________________
2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny

A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?

FortyNiner

No to zamieszkaj sobie w państwie swojego "Mistrza". A co do zaborów to nadzieję mogły one zabrać tylko szlachcie. Bo gdy je wprowadzano to większość mieszkańców Polski nie wiedziała nawet, że jest Polakami i Polskę miała głęboko w gdzieś, o czym świadczy przykładowo rabacja galicyjska czyli rzeź na szlachcie, która chciała popierać Powstanie Krakowskie...

goral_

Dokładnie!
mało tego, ludzie wschodnich rejonów Polski międzywojennej wcale nie czuli się Polakami, czy ukrąincami.
Byli tak samo traktowani przez pana z Polski. Dlatego prawdziwe są zdjęcia i relacje, jak robotnicy i chłopi witają Armię Czerwoną w 1939 roku! Oni traktowali ich jak wyzwolicieli z pod pańskiego buta.
Za Polski sanacyjnej robotnik był obywatelem trzeciej czy nawet czwartej kategorii. Bez praw, bez pomocy. ZSRR niosło darmowe szkoły, służbę zdrowia... możliwość awansu społecznego.
I Rząd sanacyjny sądził, że ci ludzie chwycą za broń i będą bronić pańskiego domu?
To, że nie było masowego pospolitego ruszenia we wrześniu 1939 zawdzięczamy Piłsudskiemu i Sanacji.
Średniowiecze feudalne zostało w europie zlikwidowane kompletnie w 1939 roku przez Niemców na terenach południowo-wschodniej Polski.