W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Rola krótkofalowców  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
4 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 1190
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mieszkaniec_eurok




Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 113
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:37, 18 Sie '09   Temat postu: Rola krótkofalowców Odpowiedz z cytatem

Postanowiłem rzucić na tepetę pewien temat. Wcale się na tym dobrze nie znam, ale ogólne fakty są mi znajome i chciałem przedstawić temat szerszej publiczności, bo nie każdy wie, że taka grupa społeczna istnieje. Gdyby były jakieś byki - praktycy niech poprawią. Ja sam krótkofalowcem nie jestem.

Według moich obserwacji w przypadku całkowitego rozpadu struktur społecznych nie będzie działała ani telewizja, ani internet, ani radia ogólnopolskie. Wystarczy solidny kilkutygodniowy black-out (a może nawet kilkudniowy) spowodowany silną burzą słoneczną. Co większe instytucje pochodzą pare dni na agregatach prądotwórczych a potem dadzą sobie spokój z powodu braku paliwa lub... braku prądu u odbiorców treści. Internet padnie pierwszy (w sensie dostawców łącz), o tym mogę nawet założyć osobny temat jesli ktoś jest zainteresowany.

Jedynym sensownym źródłem informacji mogą być stacje radiowe lokalne (ich nadajniki są stosunkow małej mocy i łatwo je zasilić z agregatów - tzn nie wezmą dużo prądu a więc wystarczą malutke agregaty biorące mało benzyny).

Stacje radiowe, nawet te lokalnę mają pewne wady -jest to strasznie scentralizowane źródło informacji. Rozgłośnie regionalne mają po jednym nadajniku. Z góry wiadomo gdzie ten nadajnik jest, a jest to zwykle olbrzymia wieża lub antena na najwyższym budynku w mieście. Wystarczy, że z jakiegoś powodu ten jeden nadajnik przestanie działać i radia nie ma. A powody moga byc różne: brak agregatów prądotwórczych, jakiś dekret urzędowy, zajęcie stacji przez wojsko (wtedy możemy mieć tylko suche zmanipulowane komunikaty), czy też łoś który nie naleje wahy do agregatu, albo po prostu rozpad struktur społecznych będzie tak silny, że ludzie nie przyjdą do pracy.

I tutaj na ratunek przychodzą tacy zacni panowie, zajmujący się krótkofalarstwem. Nadają na przykład (w zależnosci od pory dnia i nocy) na falach o dlugości 40 lub 80 metrów.

Prawdziwym krótkofalarstwem zajmują się zwykle poważni ludzie w średnim i starszym wieku. Są to ludzie sprzed epoki internetowej zwykle ze smykałką do elektroniki. Oczywiście pewnie mało który z nich ma w domu agregat, ale poradzą sobie bez problemu z przerobieniem zasialania na przykład na akumulator samochodowy czy bardzo duży moduł bateryjny (choćby żeby nadać wazny komunikat raz na dobę). Postawienie takiego nadajnika wraz z anteną, nadającego na odległość kilkuset kilometrów to koszt (jak szacuję) min 5 tysięcy złotych. Ci ludzie nadają ze zwykłych mieszkań - mają porozwieszane anteny na dachach bloków, na wsiach na drzewach itd. Do nadawania na tych pasmach wymagana jest co prawda zgoda urzędowa, ale nawet w przypadku cofnięcia pozwolenia nie da się ludziom zamknąć mordy w jednej chwili bo jest to cała społeczność z tysiącami nadajników i niedokładnie udokumentowanej lokalizacji. Ponadto taki nadajnik i antenę łatwo zwinąć z dachu i zawieźć gdziekolwiek indziej. Służby radiolokacyjne mogą ich wykryć co najwyżej jeżdząć z czymś w rodzaju radaru i sprawdzając poziom sygnału ulica po ulicy, wieś po wsi.

Krótkofalowcy mogą łączyć się również na odległości międzykontynentalne - gdy fale radiowe odbijają się od jonosfery (ale to już podejrzewam znacznie wyższe koszty; temat nie jest mi znany).

Do odbioru (bez nadawania) krótkofalowców na falach np na 40 czy 80m wystarczy wysokiej klasy przenośny używany odbiornik radiowy (np Grundig, stare Sony, Panasonic) - na allegro do kupienia od 500zł w górę (za kilkunastoletnie urządzenia). Opcjonalnie prosta drutowa antena zewnętrzna. Odbiornik musi obslugiwać tak zwaną modulację SSB. Niektóre z tych odbiorników umożliwiają również odsłuch cywilnego pasma lotnicznego (np kultowy Sony ICF 2001d).

Uważam, że w razie, tak jak pisałem, poważnego rozpadu struktur społecznych będą jednymi z niewielu ludzi, ktorzy zachowają zdolność do sprawnej komunikacji na dużą odległość, dzięki stosunkowo małemu poborowi energii i dużej decentralizacji. Podobno odegrali już sporą rolę w trakcie wielkiej powodzi w 1997.

Zachęcam do dyskusji w tym temacie. Fajnie będzie jeśli dołączy się do dyskusji jakiś krótkofalowiec. Nie jestem specem - niektóre rzeczy napisałem według swojej własnej niepotwierdzonej wiedzy.

PS. Nie namawiam tu nikogo z nas laików do zostania aktywnym (nadającym) krótkofalowcem ale do docenienia wkładu tych ludzi i co najwyżej do wyposażenia się kiedyś w profesjonalny odbiornik radiowy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
DarkTech




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1218
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:25, 18 Sie '09   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

He he he. Dobre. Mam jakiś zapas półprzewodników, lamp i dokumentacji. Jeśli ktoś jest zainteresowany nadajnikiem, nie ma sprawy. Wykonam, uruchomię i zainkasuję. Laughing
W czasie stanu wojennego zarekwirowano wszystkie zarejestrowane kataryny, ale łączność i tak funkcjonowała. Z namierzaniem sygnału z wyciętą wstęgą fali nośnej nie jest tak kolorowo. Zanim zorientują się gdzie nadajesz, transmisja już się skończyła. Wink
Jeśli wskutek fluktuacji magnetycznych słońca ulegnie uszkodzeniu elektronika, to tylko ta skonstruowana w oparciu o półprzewodniki. Sprzęt lampowy co najwyżej sobie zaiskrzy, ale będzie śmigać jak nowy. Ruscy wiedzą co robią. Ich urządzenia pokładowe satelitów do dzisiaj działają w oparciu o lampy. Oczywiście uległo to wszystko miniaturyzacji, ale jednak. HAARP, albo impuls bomby mikrofalowej nie rozwalą naszego sąsiada.
_________________
Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Rola krótkofalowców
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile