|
Autor
|
Wiadomość |
Wyspa
Dołączył: 28 Lis 2007 Posty: 1242
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:45, 09 Sie '09
Temat postu: Widzenie mózgiem |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
sebek2k
Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 110
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 14:56, 09 Sie '09
Temat postu: |
|
|
Szkoda, że nie wiedziałem o takim spotkaniu.Jak można się dowiedzieć gdzie będzie kolejne takie spotkanie i gdzie? Nie ma to jak osobiście zweryfikować takie sprawy . W książce Van Helsinga "ręce precz od tej ksiązki" pisał on o cudownych dzieciach! Hm chyba się zaczyna .
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Waldek
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 1253
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:00, 09 Sie '09
Temat postu: |
|
|
Cytat: | WIDZIEĆ NIE PATRZĄC
Rozcieramy dłonie energicznie aż do odczucia ciepła. Wówczas wewnętrzną stroną przykładamy je do siebie, skupiając uwagę na czterech parametrach: temperaturze, wilgoci, nacisku i pulsacji w koniuszkach palców. Dłonie są jednością, a kiedy rozkładamy je powoli, mamy wrażenie przyciągania.
Rozchylając dłonie, rozciągamy to odczucie jak gumkę, aby za chwilę, kiedy znów zbliżymy ręce do siebie, ścisnąć jak sprężynkę. Skupiamy się intensywnie na tych odczuciach i różnicach między nimi. Jesteśmy tylko dłońmi, a nasz mózg rejestruje zmiany. Teraz ustawiamy ręce na odległość około 40 cm i palcami prawej dłoni popychamy wyimaginowaną falę albo kulę w kierunku lewej dłoni, skupiając się na tych odczuciach (lewa dłoń jest w tym momencie ekranem, do którego dąży fala, odbijając się delikatnie). A teraz popychamy falę z lewej dłoni do prawej, skupiając się z kolei na odczuciach w prawej dłoni. Powtarzamy te ćwiczenia kilkakrotnie, a aby nic nas nie rozpraszało, nasze oczy przesłonięte są czarną opaską.
Wykonując to ćwiczenie, które jest jednym z pierwszych, podstawowych, pracowaliśmy z obydwoma półkulami mózgowymi, prawą i lewą, aktywizując je i harmonizując - wyjaśnia Swietłana Dorzak, kierownik Centrum Rozwoju Człowieka "AMIDA", która jako jedyna osoba w Polsce ma licencję instruktora i prawo prowadzenia kursów rozwoju umysłu według metody Wiaczesława Bronnikowa.
Metoda dla każdego
Badania naukowe wykazały niezbicie, że większość ludzi w codziennym życiu wykorzystuje tylko znikomą część możliwości swojego mózgu. Tak naprawdę nie wiemy, co posiadamy i do czego jesteśmy zdolni. Najdoskonalszy twór natury, najwspanialszy biologiczny komputer wciąż pozostaje w uśpieniu. Jak bowiem nazwać owe dwa, trzy, niekiedy pięć procent wykorzystania możliwego potencjału? Trochę lepiej jest z jednostkami wybitnymi - geniusze wykorzystują możliwości szarych komórek w 8 do 15 procentach, a podczas badań ich mózg wykazuje aktywność w tych miejscach, które u zwykłych zjadaczy chleba pozostają w uśpieniu.
W. M. Bronnikow, twórca metody rozwoju człowieka, pozwalającej wykorzystywać drzemiące w każdym z nas nadzwyczajne możliwości, to niezwykła osobowość - mówi Swietłana i opowiada o jego dzieciństwie. Jako chłopiec był ciężko chory. Miał zaburzenia wzroku, mowy i słuchu, trudności w koordynacji ruchowej. Nie tylko, że wyzdrowiał, ale przerósł intelektualnie swych rówieśników. Rozwinął też niezwykłą intuicję, umiejętność przewidywania przyszłych zdarzeń oraz zdolność oglądania świata bez otwierania oczu. Osiągnął to wszystko za pomocą stworzonego przez siebie systemu ćwiczeń. Unikalność Bronnikowa polega na tym, że połączył nowoczesną i usystematyzował starożytną wiedzę o bioenergii, stwarzając metodę rozwoju potencjału mózgu - dodaje Swietłana, wyjaśniając na czym polegają praktyczne zajęcia w Centrum Rozwoju Człowieka. Ćwiczenia synchronizują pracę prawej i lewej półkuli, w rezultacie czego nasz mózg zwiększa znacznie aktywność, co prowadzi do uzdrowienia całego organizmu i pozwala obudzić te zdolności, które posiadamy. Krótko mówiąc: I stopień kursu to harmonizacja organizmu i uaktywnienie sił życiowych, II stopień - stworzenie pełnowartościowego i całkowicie kontrolowanego wirtualnego świata, III - włączenie alternatywnego widzenia. Jak przekonuje Swietłana, metoda pozwala chorym, np. na paraliż dziecięcy, cukrzycę wrodzoną i wiele innych schorzeń, odzyskać zdrowie i sprawność, a niewidomym od urodzenia - widzieć. Ludzie rozwijający się według metody Bronnikowa potrafią dokładnie zdiagnozować człowieka, wskazując nawet schorzenie, które nie ujawniło się jeszcze na planie fizycznym. Pomagają sobie i innym, a także osiągają niezwykłe umiejętności - jasnowidzenie i telepatię. 14-letni Ilja to najlepsza wizytówka: chłopiec może oglądać otaczający go świat, w ogóle na niego nie... patrząc.
To żadne cuda
Ilja, otwierając ekran wewnętrznego widzenia, uaktywnia mózg w 30 procentach. Wykorzystując widzenie bezpośrednie - bez użycia oczu - jego mózg, co potwierdzają badania naukowe, aktywizuje się niemal w 80 procentach. To żadne cuda, tylko chęć i praca - komentuje Andriej Korman, ojciec Ilji, lekarz anestezjologii i reanimacji, obecnie lekarz ekspert metody Bronnikowa na Krymie. Zachęciłem go do ćwiczeń, kiedy miał 9 lat i osiągnął niezłe rezultaty. Metodą Bronnikowa zainteresowałem się w 1998 roku. Zaciekawił mnie fakt, że wykorzystując system ćwiczeń, można z czasem osiągnąć umiejętność diagnozowania wczesnych stadiów choroby, co pozwala na odpowiednią profilaktykę - zdradza Andriej.
Andriej podaje mi szeroką opaskę na oczy. Wykonana z czarnej tkaniny, dodatkowo wypełniona gąbką, aby szczelnie przylegała do twarzy, nie przepuszcza ani kropli światła. Ilja przepaską zakrywa oczy, sekunda koncentracji. Powiedz, co chciałabyś, abym ci opisał, cokolwiek, za oknem, w pokoju, bez różnicy. Albo narysuj coś, napisz - prosi.
Poddawany próbom Ilja bezbłędnie wywiązuje się z postawionych przed nim różnorodnych zadań. Określa rodzaj zeszytu, kolor długopisu, odczytuje tekst... Ale bardziej od tych umiejętności interesuje mnie inna właściwość Ilji: umiejętność stawiania diagnozy. To energoinformacyjna diagnoza - wyjaśnia Swietłana Dorzak. W ciele fizycznym człowieka znajduje się około 400 tysięcy kanałów energetycznych, a od ich prawidłowej pracy zależy zdrowie człowieka. Na początku schorzenia powstają w polach energetycznych, dopiero z czasem ujawniają się (lub nie) w ciele fizycznym, dlatego, jeśli człowiek wie o swoich słabych punktach, może stosować profilaktykę. Jeśli jednak choroba już, niestety, istnieje, Ilja potrafi wskazać dokładnie chory narząd.
Nie tylko diagnoza
Umiejętność widzenia choroby, telepatia dana jest wszystkim pilnym adeptom szkolenia wg metody Bronnikowa. Ale nie każdemu o to przecież chodzi - dodaje Swietłana. Może ujmę to tak: przeciętny, zdrowy człowiek ma taki potencjał energetyczny, który pozwoliłby w ciągu miesiąca oświetlić miasto wielkości Montrealu. Problem leży w tym, że nie wszyscy potrafimy tę energię właściwie wykorzystywać. A przecież swój cel, swoje marzenia zazwyczaj osiągają ludzie energiczni, dynamiczni. Metoda Bronnikowa uczy, jak realizować marzenia. Każdy znajdzie w niej to, czego szuka. I tak, człowiek, który zna już ćwiczenia i zechce wykorzystać je w swojej profesji, zawsze będzie najlepszym specjalistą, obojętnie, kim byłby z zawodu. Uczeń mający kłopoty z pamięcią i koncentracją, ćwicząc systematycznie, nagle stwierdzi, że nauka sama wchodzi mu do głowy. Człowiek cierpiący na drobne, ale uciążliwe dolegliwości, np. ciągłe przeziębienia, bóle głowy, chroniczne zmęczenie, potrafi je opanować, regulując pewne procesy w organizmie. Jeśli ktoś przychodzi na zajęcia, aby zrównoważyć psychikę, wyleczyć depresję - osiągnie to. Ktoś inny, nie znający swego celu w życiu - zacznie kształtować swoją przyszłość. Osoby nieśmiałe, zamknięte, zablokowane - otwierają się. Ćwiczenia poprawiają koncentrację, rozwijają kreatywność, wyostrzają pamięć, także pamięć fotograficzną, pobudzają do pracy zmysły, w tym również tzw. szósty zmysł, i rozwijają siłę życiową, utrzymując energię na stałym poziomie. To tak, jakby ludziom wyrastały skrzydła u ramion - podsumowuje Swietłana. źródło |
_________________ Waldek1984.info
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
lucid
Dołączył: 07 Sie 2009 Posty: 244
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:13, 09 Sie '09
Temat postu: |
|
|
Ciekawą strone Waldek propagujesz...
Cytat: | Mimo wszelkich wysiłków ludzkości, pragnącej poznać tajemnicę przyczyn zbudowania piramid, okrywający ją mrok pozostanie nieprzenikniony dla oczu niewtajemniczonych.
I tak będzie zawsze, dopóki wzrok oświeconego, ogarniając ruiny minionej cywilizacji, nie ujrzy świata takim, jakim widzieli go starożytni hierofanci.
A potem, już wyzwolony, uświadomi on sobie realność tego, co ludzkość nadal jeszcze odrzuca, a co dla hierofantów było nie mitem, nie abstrakcyjnym światopoglądem religijnym, lecz wskazówką do działań. |
http://www.amida.pl/home.php?dzial=2&page=home
Pogratulować...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Waldek
Dołączył: 10 Lip 2008 Posty: 1253
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:18, 09 Sie '09
Temat postu: |
|
|
lucid napisał: | Ciekawą strone Waldek propagujesz...
Pogratulować... |
Nie znam tej strony i jej nie proponuję.
Podałem link do art. z Dziennika Polskiego, a ty poklikałeś w kolejne linki, i próbujesz mi coś przypisywać. Gazetę Wyborczą też czasem cytuję, chociaż się jej brzydzę...
_________________ Waldek1984.info
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
lucid
Dołączył: 07 Sie 2009 Posty: 244
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:28, 09 Sie '09
Temat postu: |
|
|
Do swojego tekstu powyżej dodałeś źródło, dlatego nie wiem czy świadomie czy też nie - propagujesz...
Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|