http://wiadomosci.onet.pl/2018152,11,wyn.....,item.html
Wynajęła swój brzuch; teraz walczy o dziecko
"Dziennik": Kobieta, która za pieniądze wypożyczyła swój brzuch i urodziła dziecko obcych ludzi, zamierza przed sądem walczyć o prawo do opieki nad chłopcem. To pierwszy taki przypadek w Polsce.
32-letnia mieszkanka Łodzi rok temu podpisała umowę z bezdzietną parą z Warszawy. Poznała małżeństwo przez agencję, która pośredniczy w kojarzeniu matek zastępczych z ludźmi pragnącymi dziecka.
Za 30 tys. zł zgodziła się wynająć swój brzuch i urodzić dziecko.
Wszystko wydawało się proste, jednak w trakcie ciąży łodzianka pokochała dziecko.
I chociaż zaraz po porodzie je oddała, teraz mówi z przekonaniem:
"Ono jest moje."
Nie jest wykluczone, że sąd zdecyduje o powrocie dziecka do surogatki, bo według polskiego prawa matką jest kobieta, która urodziła dziecko.
Do dramatu - a taki niewątpliwie przeżyje wychowujące malucha małżeństwo - nie doszłoby, gdyby macierzyństwo zastępcze regulowane było prawem.
Ale w Polsce ciągle nie ma na to zgody, pisze "Dziennik".
W podobnych przypadkach orzekały już sądy w innych krajach.
Amerykański wymiar sprawiedliwości w 1985 r. uznał ważność kontraktu zawartego z surogatką i nie pozwolił zatrzymać jej dziecka.
Kanadyjski sąd w styczniu br., rozpatrując podobny przypadek, uznał, że jedynym prawowitym rodzicem dziecka jest biologiczny ojciec.
==================
"Jestem katolikiem i zgadzam się ze dziecko powinno wrócić do surogatki
gallus
dzisiaj, 08:22
zaś dawca spermy oraz dawczyni jajeczka powinny płacić tej kobiecie alimenty. Poza tym jestem przekonany, ze ci państwo po swojej śmierci zostaną skazani przez naszego Stwórcę na wieczne męczarnie w otchłaniach piekieł za to co zrobili tej biednej kobiecie."
==========================================================
Ciekawe, - kto rodzicem , a kto sponsorem?
Kto sędzią , katem i prokuratorem?
Kto ma prawo wydawać wyroki śmierci na nienarodzone dziecko (aborcja), a kto ma płacić na jego utrzymanie alimenty?
Coraz więcej kobiet zdobywa "wykształcenie i "pozycję zawodową".Idąc w lata, po zakupie mieszkania , samochodu i plazmy ma problem czy kupić psa , czy zrobić sobie dziecko?
Biologiczna Bomba Zegarowa (BBZ) tyka!
Po co trzymać w domu samca, skoro przez to traci się "niezależność!
Wystarczy znaleźć nieświadomego dawce spermy i urodzić "tylko swoje" dziecko.
Później można dawce skarżyć o alimenty, bo tak się lepiej kalkuluje.
"
Potomstwo największym priorytetem
niedziela 21 września 2008 19:30
Jesteś moim przyjacielem? To zrób mi dziecko
Co może zrobić kobieta, która chce mieć dziecko, a wciąż nie może znaleźć odpowiedniego partnera? Poprosić o pomoc przyjaciela. Jak się okazuje, takie rozwiązanie rozważa coraz więcej współczesnych singielek.
Wygląda na to, że kobiety zaczynają powoli przyzwyczajać się do myśli, że stworzenie tradycyjnej rodziny w obecnych czasach jest co najmniej trudne. Bo jak znaleźć mężczyznę, który będzie jednocześnie męski i zadbany, będzie potrafił zarobić pieniądze, ale doceni również karierę zawodową swojej ukochanej, a do tego życie u jego boku będzie ekscytujące i pozbawione rutyny?
Gdy więc kolejny związek kończy się faskiem, a instynkt macierzyński daje o sobie znać, kobiety pozbywają się złudzeń i zaczynają rozglądać się za alternatywnymi rozwiązaniami. Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez firmę Vitabiotics na osobach w wieku od 28 do 32 lat, ponad połowa kobiet, którym nie udało się stworzyć rokującego na przyszłość związku, rozważa poproszenie swojego przyjaciela o zostanie ojcem jej dziecka.
Bo jak się okazało, potomstwo to życiowy priorytet większości z nas. Ponad dwie trzecie pytanych niepokoi się o swoją płodność, a co trzecia osoba wyznała, że nie chciałaby dalej kontynuować związku, jeśli okazałoby się, że partner jest bezpłodny."
http://www.dziennik.pl/kobieta/emocje/ar.....iecko.html