spróbuję się przedstawić

harcesz

bo wypada i sam lubię wiedzieć z kim rozmawiam

na 'dzieńdobry' bezczelnie zacytuje swojego bloga https://harce.wordpress.com/o-mnie/;
(nie chce mi się walczyć z chrzaniącymi się tagami więc po klikalne linki trzeba się pofatygować do mnie)

Cytat:

jestem rodowitym warszawiakiem, wychowałem się i większą część życia spędziłem na warszawskiej pradze południe, obecnie od ponad 3 lat mieszkam w Dublinie; do niedawna ze względu na edukację a obecnie pracę.
z wykształcenia jestem technikiem telewizji (oraz niedoszłym animatorem społeczno-kulturalnym), pracuje jako freelancer; dźwiękowiec i czasami kamerzysta.

ideologicznie określają mnie hasła: anarchizm, wegetarianizm, ateizm, głęboka ekologia i infoanarchizm chociaż dziwnie może brzmieć to w jednym zdaniu, manifest anargeek dość dobrze to oddaje.
moje zainteresowania obracają się przede wszystkim wokół mediów, video i komputerów z akcentem na kwestie bezpieczeństwa oraz wolnego oprogramowania (open source), którego rozwój staram się wspierać.

moje preferencje muzyczne pewnie najlepiej opisuje last.fm chociaż nie ma tam sporej części tego czego słucham (vinyl+radia). graficznie pociąga mnie minimalizm.

grupy, organizację i projekty w których działam lub działałem albo aktywnie wspieram: obin, pracownia na rzecz wszystkich istot, stowarzyszenie empatia, bzzz.net, anargeek.net, federacja anarchistyczna, workers solidarity movement, revolt video collective, indymedia, kolektyw czarna emilka, owóż, transmission, seomra spraoi, DCTV, shell to sea. możliwe że jeszcze czegoś nie wymieniłem.

na forum trafiłem bo <a>zostałem tu zacytowany</a> a obiłem się o nie już wcześniej, nie jestem pewien na ile aktywnie będę uczestniczył w jego życiu ale myślę że od czasu do czasu swoje 3 grosze dorzucę.

jako ciekawostkę mogę też dodać że obecnie mieszkam w namiocie nad morzem, sporą część dnia poświęcając na pracę nad tym żeby koncern Shell (między innymi) nie położył gazociągu z platformy morskiej do swojej rafinerii na północy republiki Irlandii.

Pr0meteusz

a w co wierzysz?
co cie ciekawi poza tą telewizją?

harcesz

w rozum. resztę wolę definiować jako poglądy/przekonania. jeśli to nie odpowiada na pytanie to prosił bym o jego doprecyzowanie.

głównie zainteresowania to propaganda/media (telewizja per se wcześniej czy później umrze, zresztą nawet nie mam telewizora), anarchizm i szeroko pojęte komputery (haktywizm, bezpieczeństwo, opensource) - zresztą jak pewnie większość użytkowników tego forum zainteresowania mam dość rozległe, vide http://delicious.com/harce

reemi

hej

a dlaczego nie chcesz by powstał ten rurociąg? tylko proszę bez odsyłania do artykułów czy badań. tak w kilku zdaniach, co jest złego w tym?

harcesz

o prosze, to już wiem kto mnie zaczął śledzić na twitterze ;]

w dużym skrócie - cały projekt jest tragiczny w skutkach dla społeczności lokalnej która już została rozbita, tak przez protest jak i korupcje i czarny PR ze strony shella, 5 rolników (rossport five) wylądowało w więzieniu na prawie 100 dni za odmowę sprzedaży swojej ziemi pod eksperymentalny gazociąg o wysokim ciśnieniu, od wtedy obniżono planowane ciśnienie o połowę (oficjalnie), jednak dalej gaz będzie nieobrobiony (bezwonny).
całość instalacji prowadzi do rafinerii postawionej zaraz przy głównym zbiorniku wody pitnej dla okolicy, który bez najmniejszych wątpliwości, tak jak i pobliska zatoka zostanie zatruty. wszystko na terenie europejskiego specjalnego obszaru ochrony.
kampania shell to sea ma na celu wymuszenie obróbki gazu na morzu a nie na lądzie, ale obecnie większość ludzi definiuje się już raczej jako 'shell to hell' - tak wśród aktywistów jak i mieszkańców wioski.
najlepszym źródłem informacji dokładnie omawiającym cały projekt jest raport Centre for Public Inquiry http://www.publicinquiry.ie/reports.php#ld196
_________________
władza precz

reemi

ok dziekuje za krotki szkic, o to chodzilo mi wlasnie.
twitter: tak to wlasnie ja cie sledze, szkoda ze w Polsce T nadal jest niezbyt popularny