Woda aktywowana

TomKST

http://www.joecell.pl/index.php?option=c.....;Itemid=38

Cytat:

Woda aktywowana

I. Wprowadzenie

Wszystko zaczęło się w Azji, w mieście Taszkiencie. W roku 1972 zespół uczonych, pod kierownictwem prof. dr hab. S. Aliochina, otrzymał polecenie wynalezienia substancji, która zastąpiłaby drogą emulsję stosowaną w pracach wiertniczych przy poszukiwaniach ropy naftowej i gazu.

Podczas prowadzenia badań w laboratorium kierowanym w tym czasie przez inż. V. Bachira (obecnie Członka Akademii Nauk) podjęto ideę przeprowadzenia elektrolizy wody w naczyniu, które podzielono przy pomocy ścianki (membrany) ze specjalnego materiału, na dwie części.

Membrana miała zapobiegać mieszaniu się wody. Woda poddawana elektrolizie w takich naczyniach uzyskiwała nowe własności: na stronie elektrody dodatniej (anodzie) woda naładowana była dodatnio i uzyskiwała odczyn kwaśny, po stronie elektrody ujemnej (katodzie) była naładowana ujemnie i miała odczyn zasadowy (alkaliczny). Zauważono, że woda ta zachowuje dość długo swoje nowe własności. Doświadczenia prowadzono dalej. Kiedy wrzucono do wody zasadowej kawałek gliny, okazało się, że nie opada ona na dno, tylko rozpuszcza się tworząc emulsję. Po wykonaniu szeregu badań okazało się, że otrzymana ciecz odpowiada wszystkim wymaganiom stawianym poszukiwanej emulsji. Przy okazji zauważono, że robotnikom, którzy mieli pokaleczone ręce, rany szybko się goiły, szybciej znikały oznaki poparzeń słonecznych, zadawnione egzemy. W ten przypadkowy sposób poznano właściwości lecznicze wody zasadowej. Nieco później zauważono także właściwości bakteriobójcze wody kwaśnej.

Niezwykłymi właściwościami wody poddanej elektrolizie zainteresował się znany chirurg Radziecki M. Kasymow i zaczął stosować wodę kwaśną do sterylizacji narzędzi chirurgicznych a wodę zasadową do leczenia ran pooperacyjnych. Zaczęto również podlewać wodą aktywowaną hodowlę bawełny i zauważono, że woda alkaliczna przyspiesza wzrost bawełny a woda kwaśna doskonale dezynfekuje ziemię.

Przyspieszenie gojenia się ran, eksperymenty z bawełną itp. przypominały motywy z bajki o żywej i martwej wodzie, wkrótce wodę alkaliczną nazwano wodą „żywą”, a wodę kwaśną wodą „martwą”.

Władze byłego ZSSR, widząc duże możliwości wykorzystania wody aktywowanej, w roku 1973 całą sprawę utajniły. Dopiero w 1981 roku pojawił się pierwszy artykuł na ten temat w popularnym czasopiśmie „Wynalazca i racjonalizator” („Izobrietatiel i racjonalizator”). Artykuł ten wzbudził ogromne zainteresowanie czytelników, tak więc w kolejnym 15 numerze naukowcy podali ponad 100 zastosowań jednej i drugiej wody.

Międzyczasie informacje o wodzie aktywowanej dotarły do Japonii, gdzie na badania przeznaczono duże środki finansowe. Po potwierdzeniu przez naukowców jej skuteczności, firma Jonica Co Ltd rozpoczęła w roku 1985 masową produkcję domowych aktywatorów do wody, która trwa do dzisiaj.

Podaje się, że do Polski pierwsze wieści na temat wody żywej i martwej dotarły w 1983 roku, ja jednak dowiedziałam się o niej już w 1978 roku. W tym czasie pracowałam w byłej Stoczni Szczecińskiej im „Adolfa Warskiego” i mój kolega dostał schemat aktywatora i opis stosowania wody od kogoś z załogi na jednym ze zdawanych statków dla byłego Związku Radzieckiego. Pamiętam, że w krótkim czasie pozbył się wrzodów żołądka i innych dolegliwości. Niestety, w tamtych czasach aktywatory produkowano domowym sposobem i używane materiały nie zawsze były właściwe, dlatego i uzyskiwana woda nie zawsze spełniała swoje zadanie. W Niemczech poznałam mnóstwo ludzi, którzy prędzej mieszkali w Polsce i w latach 80 zetknęli się z tą wodą i stosowali ją sami lub ktoś z ich rodziny czy znajomych.

Obecnie właściwości wody aktywowanej wykorzystuje się w wielu krajach, takich jak: Japonia, Indie, Izrael, Austria, Polska, Bułgaria, Rosja, Uzbekistan, Białoruś, Ukraina, Litwa, Łotwa, i wielu innych.

Stwierdzono, że woda jest zupełnie nietoksyczna i bezpieczna zarówno w zastosowaniu wewnętrznym jak i zewnętrznym.

W wielu regionach prowadzi się badania nad zastosowaniem aktywowanej wody w obszarach hodowli zwierząt, ptaków i roślin. Wyniki badań są wszędzie pozytywne.
Litewska firma "Burbuliukas" z Panevezys na Litwie produkuje domowe aktywatory do wody. Model PTV-A jest estetyczny, ekonomiczny, łatwy do zastosowania i utrzymania w czystości. Aktywator ten produkuje w przeciągu 5 - 25 minut 1,4 litra wody aktywowanej.

W roku1977 firma rozpoczęła produkcję aktywatorów A-1, które przeznaczone są dla producentów roślin, farmerów i posiadaczy hodowli roślin szklarniowych. W przeciągu 1-1,5 godziny produkują one 15 litrów aktywowanej wody, która ma zastosowanie do podlewania warzyw, pojenia ptactwa hodowlanego i zwierząt domowych. Wszystkie aktywatory tej firmy posiadają 2 letnią gwarancję.

Historia aktywowanej wody jeszcze nie została zakończona, będzie się dalej rozwijać. Dla ludzi ciekawych i żądnych wiedzy otwierają się perspektywy do dalszych badań i doświadczeń. Potwierdzeniem tego było pierwsze Międzynarodowe Sympozjum w Moskwie, które odbyło się w listopadzie 2000 roku, i które było poświęcone elektrochemicznej aktywacji.

II. Właściwości

Zanim przejdziemy do własności trzeba powiedzieć, że koncentracja (a dokładniej koncentracja jonów wodoru w aktywowanej wodzie) mierzona jest wartością pH . Skala wartości pH zmienia się w tej wodzie tylko od 0 do 14. Woda z instalacji
wodociągowej jest neutralna i posiada wartość 7 pH. Jeśli wartość ta jest wyższa to woda jest alkaliczna (zasadowa). Praktycznie stosujemy wodę zasadową o wartości 8,0 -10,5 pH. Jeśli wartość pH jest mniejsza od 7,0 to woda ma odczyn kwaśny. W praktyce stosujemy wodę z odczynem kwaśnym o wartości pH 2,5 do 5,5. Różnica koncentracji większa niż 0,5 nie odgrywa żadnej roli.

1. Woda „martwa”

Woda z odczynem kwaśnym (anolit) jest nazywana wodą „martwą” i jest bezbarwna, przeźroczysta o kwaśnym zapachu i smaku. Woda ta jest doskonałym środkiem bakteriobójczym i dezynfekującym. Spowalnia bioprocesy organizmu, obniża ciśnienie krwi, działa uspakajająco, poprawia sen, zmniejsza bóle stawów, ponieważ ma działanie rozpuszczające sole. Przy regularnym płukaniu jamy ustnej ustępują krwawienia dziąseł, jama ustna
jest dobrze dezynfekowana, kamień nazębny zostaje powoli rozpuszczany. Dezynfekuje doskonale materiały opatrunkowe, bieliznę, buty, owoce, jarzyny, pomieszczenia a nawet ziemię na grządkach i w doniczkach.

Leczy bardzo efektywnie katar, zatrzymuje u człowieka, ptactwa i u zwierząt biegunkę. Panie mogą łatwo same wyprodukować sobie tak reklamowaną i drogą wodę o odczynie kwaśnym 5,5 pH i używać jej do mycia. Anolit wnika szybko do skóry dobrze ją nawilżając.

Oprócz odczynu kwaśnego woda ta naładowana jest dodatnio około 0,9-1,0 V co wzmacnia jej oddziaływanie. Jeśli będzie się ją magazynować w hermetycznie zamkniętych naczyniach to zachowuje swoje własności do 2 tygodni.

2. Woda „żywa”

Woda zasadowa (katolit) nazywana jest wodą „żywą” i zaraz po aktywacji jest cieczą mętną, Dopiero po kilkunastu minutach wytrącone sole i wapno opadają na dno i woda staje się klarowna. Im więcej różnych związków w wodzie, tym więcej osadu. Tym sposobem otrzymujemy też efekt oczyszczenia wody. Woda żywa jest bardzo miękka i w smaku
przypomina deszczówkę Jest doskonałym stymulatorem i środkiem wzmacniającym. Wspiera bioprocesy organizmu, podnosi łagodnie ciśnienie krwi, wspiera przemianę materii, poprawia apetyt, przyspiesza trawienie, dodaje energii i rześkości. Goi szybko i efektywnie różnego rodzaju rany łącznie z wrzodami żołądka, rany odleżynowe, rany tropikalne. W wodzie alkalicznej ożywają zwiędnięte kwiaty, warzywa, które utrzymują później długo swoją świeżość wyglądając jakby były świeżo zebrane. Nasiona, które zamoczymy w tej wodzie przed wysianiem kiełkują szybciej. Regularne podlewanie tą wodą polepsza i przyspiesza zbiory. Woda ta jest również dobrym środkiem do płukania i prania.

Żywa woda jest naładowana ujemnie napięciem ok. 0,7-0,9 V. Swoje własności traci szybciej niż woda o odczynie kwaśnym, ale przy przechowywaniu w naczyniach hermetycznych (bez kontaktu z powietrzem) zachowuje swoje własności jeden tydzień.

Anolit i katolit mają różne własności, które z powodzeniem wykorzystywać można w codziennym życiu. Po zmieszaniu obu wód otrzymamy z powrotem wodę neutralną.

Woda alkaliczna (żywa) jak i woda o odczynie kwaśnym (martwa) podłóg swoich własności elektrochemicznych jest bardzo podobna do płynów znajdujących się w organizmie (krew, limfa) dlatego szybko włącza się do życiowych procesów organizmu. Jest szczególnie ważne, że jest to produkt natury, który aktywuje uzdrawiające siły organizmu.

III Zastosowanie przy problemach zdrowotnych

1. Angina

2. Przewlekłe zapalenie migdałów

3. Reumatoidalne zapalenie stawów

4. Stwardnienie tętnic kończyn dolnych

5. Bóle stawów rąk i nóg

6. Zapalenie oskrzeli

7. Bronchit

8. Astma

9. Zapalenie wątroby (hepatitis)

10. Zapalenie jelita grubego

11. Zapalenie żołądka

12. Hemoroidy

13. Paradontoza,

14. Zapalenie dziąseł

15. Robaczyca

16. Rany pooperacyjne i ropiejące

17. Bóle głowy

18. Alergie

19. Alergiczne zapalenie skóry

20. Grypa

21. Grzybica skóry

22. Skaza

23. Czerwonka

24. Zaparcia

25. Zgaga

26. Bóle zębów

27. Przykry zapach nóg

28. Kaszel

29. Zapalenie pochwy

30. Zapalenie spojówek

31. Jączmień

32. Wygładzanie zmarszczek

33. Katar

34. Oparzenia

35. Puchnięcie rąk i nóg

36. Zapalenie ucha

37. Nadciśnienie tętnicze

38. Niedociśnienie

39. Niemoc płciowa

40. Złamania kości

41. Biegunka

42. Osteochondroza (zapalenie chrzęstno-kost.)

43. Wylew krwi do mózgu

44. Porażenie

45. Wzmocnienie systemu immunologicznego

46. Profilaktyka chorób onkologicznych

47. Ostre zapalenie wirusowe

48. Bezsenność

49. Nadpobudliwość

50. Odleżyny

51. Łuszczyca

52. Zapalenie korzonków nerwowych

53. Podrażnienia skóry

54. Żylaki

55. Pęknięcia skóry na piętach

56. Salmonella

57. Cukrzyca

58. Łojotok skóry twarzy

59. Zakrzepowe zapalenie żył

60. Poprawa trawienia

61. Pielęgnacja skóry ciała

62. Pielęgnacja włosów

63. Egzema

64. Liszaje

65. Nadżerka szyjki macicy

66. Wrzody żołądka, dwunastnicy

67. Trądzik młodzieńczy

68. Trądzik różowawy

69. Ropnie

70. Zapalenie gruczołu krokowego

71. Gruczolak prostaty

72. Wypadanie włosów

73. Opryszczka

74. Odkażanie

IV. Zastosowanie w gospodarstwie domowym

1. Dezynfekcja ubrań, bandaży, łazienek

2. Dezynfekcja jajek, gleby

3. Likwidowanie osadów

4. Odtłuszczanie powierzchni szyb

5. Ożywianie zwiędłych kwiatów

6. Przedłużanie świeżości owoców i warzyw

7. Wybielanie pożółkłych rzeczy, np: firan

8. Do podlewania roślin

9. Zwalczanie szkodników roślin

10. Przygotowanie nasion do wysiewu i na kiełki

11. Polepszenie walorów smakowych napojów

12. Wydłużenie okresu przechowywania mięsa, nabiału itp.

13. Zmniejszenie osadu w chłodnicach aut

14. Zmiękczanie wody

15. Wydłużanie okresu żywotności akumulatora

UWAGA! W przypadku poważniejszych problemów zdrowotnych należy zgłosić się do swojego lekarza a wodę aktywowaną należy traktować jako środek profilaktyczny i wspomagający leczenie.

Wie ktoś jak (tanio i bezpiecznie) zrobić wodę aktywowaną w warunkach domowych? Jak i na co działa?

Raynold

TomKST napisał:

Wie ktoś jak (tanio i bezpiecznie) zrobić wodę aktywowaną w warunkach domowych? Jak i na co działa?

Swego czasu jeden ze znanych bioenergoterapeutów prezentował prosty sposób na wykonanie żywej wody.

Należy podłączyć na kilkanaście minut bateryjkę 1.5 V poprzez kilkunastocentymetrowe druty srebrne (można zamówić u każdego jubilera) do szklanki wody Smile

Poza tym, żywą wodę można też zrobić zamrażając wodę w zamrażarce a następnie ją w pokojowej temperaturze rozmrozić.

PS. A działa ona na całokształt Wink

shinobi

jesli chodzi o sposob domowy to z cytatu artykulu od tomcata mozna to wyłowić, mysle, że najlepiej sie spisze stara ładowarka do telefonu/laptopa/drukarki ogolnie wszystko co przemienia prad zmienny na stały.
1 obcinamy koncówke ladowarki i rozdzielamy 2 kabelki zeby byly w miare daleko od siebie.
2. bierzemy duzy słoik lub szklaną! miskę i wladamy kabelki tak zeby też byly daleko od siebie.
3. pomiedy kableki wkladamy jakis dopasowany kartonik lub tekturke lub cos co lekko mieknie wodzie, ale bedzie szczelne i robimy szczelna przegrode tworzac jakby 2 komory Smile

- chodzi o to zeby ta woda sie nie mieszała ale przegroda musi przepuszczac jony wiec nie moze to byc folia ani plastik - mozna uzyc bialej krepy lub papieru, lub bezbarwnego materialu np gazy przelozonej papierem.
4. wlewamy wode
5. właczamy prąd
6. po jakims czasie wylaczamy prąd
7. odlewamy jedną komore do innego naczynia, np przy uzyciu nabierki
8.wyjmujemy przegrode

mysle ze zadziala bo kiedys na laborkach takie cos robilem Smile

pozdro

one1

shinobi napisał:

1 obcinamy koncówke ladowarki i rozdzielamy 2 kabelki zeby byly w miare daleko od siebie.
2. bierzemy duzy słoik lub szklaną! miskę i wladamy kabelki tak zeby też byly daleko od siebie.

Woda wyprodukowana w ten sposob absolutnie nie nadaje sie do uzytku wewnetrznego, bo podczas elektrolizy do wody dostaja sie czasteczki metalu z ktorgo zostaly wykonane kabelki. Sa one toksyczne i silnie trujace, i czesci z nich nigdy nie usunie sie z organizmu!

Raynold napisał:

Swego czasu jeden ze znanych bioenergoterapeutów prezentował prosty sposób na wykonanie żywej wody.
Należy podłączyć na kilkanaście minut bateryjkę 1.5 V poprzez kilkunastocentymetrowe druty srebrne (można zamówić u każdego jubilera) do szklanki wody

To jest metoda produkcji srebra koloidalnego, tylko napiecie 1,5V to zdecydowanie za malo (trwalo by to bardzo dlugo), a zaczac juz mozna od baterii 8V, lub zasilacza jak proponowal shinobi, tylko w wodzie zanurzone moze byc tylko czyste srebro (proba 99,99% i zadna nizsza!). Tu jest filmik jak to wyglada: http://www.youtube.com/watch?v=Q_oJMFx4d4E
Proponuje kazdemu sie tym zainteresowac, bo srebro koloidalne zabija wszystkie znane czlowiekowi bakerie i wirusy (skoro zabija ebole i HIV to moze i ze swinska grypa sobie poradzi Wink

)

Cytat:

Poza tym, żywą wodę można też zrobić zamrażając wodę w zamrażarce a następnie ją w pokojowej temperaturze rozmrozić.

A tak powstaje woda struktoralna, a nie aktywowana.

shinobi

dzieki one1 za info, mysle jednak ze do wody az tyle syfu z kabelkow sie nie dostaje bo inaczej w koncu rozpuscilyby sie one, a po wielu probach w labolatorium widac wrecz odwrotne skutki, elektrody oblepiaja sie jonami z wody i obrastają, coś jak galwanizacja i trzeba raz po raz je czyscic i skrobac. ale skoro proponujesz srebro to nie ma problemu podpiac jakas srebrna monete lub lancuszek do kabelków i wstawic do wody, mysle ze to najprostrzy sposob, pozdro

TomKST

shinobi napisał:

dzieki one1 za info, mysle jednak ze do wody az tyle syfu z kabelkow sie nie dostaje bo inaczej w koncu rozpuscilyby sie one, a po wielu probach w labolatorium widac wrecz odwrotne skutki, elektrody oblepiaja sie jonami z wody i obrastają, coś jak galwanizacja i trzeba raz po raz je czyscic i skrobac. ale skoro proponujesz srebro to nie ma problemu podpiac jakas srebrna monete lub lancuszek do kabelków i wstawic do wody, mysle ze to najprostrzy sposob, pozdro

W elektrolizie bierze udział roztwór i elektrody, w odpowiednich warunkach jedna elektroda może obrastać a druga "rozpuszczać" się, poza tym metale ciężkie są szkodliwe bo wypierają z organizmu metaliczne mikroelementy. Zamiast srebrnej monety można też użyć ołówków albo wyłupanych z nich grafitów, węgiel jest nie szkodliwy. Grafity (te twardsze) zawierają jednak jakiś wosk, nie wiem czy zdrowy czy nie, więc na wypadek radzę uważać, miękkie grafity zawierają mniej lub wcale wosku. A jak coś to można grafitem przejechać nad palnikiem kuchenki gazowej, wtedy wosk się wypali i powinno być spox :wink:

Jeszcze niestety nie próbowałem bo nie mogę znaleźć odpowiedniego zasilacza...

slidexman

http://aktywatorwody.pl/
_________________
Otwarte Piramidy Finansowe

DarkTech

TomKST napisał:

podjęto ideę przeprowadzenia elektrolizy wody w naczyniu, które podzielono przy pomocy ścianki (membrany) ze specjalnego materiału, na dwie części.

↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓↓
Ważna wskazówka - chodzi o rozdzielenie cieczy wokół elektrod. Należy przedzielić na pół naczynie w którym wykonujemy elektrolizę. Myślę że doskonale nada się do tego membrana filtru odwróconej osmozy. W ostateczności mogą to być dwa naczynia połączone od dołu cienką rurką zatkaną np. sączkiem. Do elektrolizy najlepiej używać niskich napięć (rzędu 2...5V). Wyższe napięcia źle wpływają na elektrody. Wydłuża się co prawda czas wykonania takiej elektrolizy, lecz zyskujemy na jakości. Rolling Eyes

_________________
Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.

TomKST

Raynold napisał:

PS. A działa ona na całokształt Wink

Wiesz to z doświadczenia czy z innego źródła?

slidexman

http://www.burbuliukas.lt/index.php?id=875
_________________
Otwarte Piramidy Finansowe

slidexman

_________________
Otwarte Piramidy Finansowe

Krzysiak

Ok, zdobyłem dwie srebrne sztabeczki wysokiej próby. Czy jeśli teraz je podłącze pod 12V/9V czy ile trzeba, włożę do wody w pojemniku podzielonym na dwie części jakimś kartonikiem to otrzymam wodę aktywowaną?
_________________
Nikt nie ma monopolu na prawdę
www.chomikuj.pl/Filmyprawdy

Krzysiak

Zrobiłem owo urządzenie i teraz przystępuje do testów, składa się ono u mnie z:

- Butelka 5L
- Butelka 1.5L wewnątrz większej
- Gąbka (jako rozdzielacz)
- Zasilacz 7.5V
- 2 katody srebrne przylutowane odpowiednio do fazy i do masy

Działanie widoczne na pierwszy rzut oka Smile

_________________
Nikt nie ma monopolu na prawdę
www.chomikuj.pl/Filmyprawdy

Adam Polo

polecam film w temacie wody (znalazłem na Wolnych Mediach):

Woda - wielka tajemnica

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=SppiDB-hmzY
_________________
"Bądźmy realistami, żądajmy niemożliwego"

Azizami

Adam Polo napisał:

polecam film w temacie wody (znalazłem na Wolnych Mediach):

już widziałem ten materiał, nawet na p2 też był wstawiany, o tu:
viewtopic.php?t=11662
ale nie zaszkodzi sobie przypomniec Very Happy

kreda007

z tego wychodzi że picie H2O2 - pewnie w mniejszym stezeniu niz ten z apteki - powinno byc zdrowe. dodatkowy tlen, jest tam dosc niestabilny wiec cząsteczka powinna łatwo oddac nadmiarowy atom tlenu. redukując rodniki do tlenkow czegośtam /zaleznie od tego z czym sie łaczy/ zostaje czysta woda. dobrze mysle?

Krzysiak

Pilem ta wode jakis czas (teraz nie, ze wzgledu na topornosc mojego urzadzenia) - ona na prawde dziala.
_________________
Nikt nie ma monopolu na prawdę
www.chomikuj.pl/Filmyprawdy

Lestar

Lol to o tą wodę chodziło w piosence "humanoidy"? A tyle się zastanawiałem...

http://www.youtube.com/watch?v=b6njNLFhha0
(jak ktoś nie widział)

Aqua

kreda007 napisał:

z tego wychodzi że picie H2O2 - pewnie w mniejszym stezeniu niz ten z apteki - powinno byc zdrowe. dodatkowy tlen, jest tam dosc niestabilny wiec cząsteczka powinna łatwo oddac nadmiarowy atom tlenu. redukując rodniki do tlenkow czegośtam /zaleznie od tego z czym sie łaczy/ zostaje czysta woda. dobrze mysle?

Średnio, bo jaką masz gwarancję, że ten tlen nie uszkodzi Ci DNA komórki? Utleniacze są kancerogenne.
Może w małym stężeniu nie przebiją się przez błonę komórkową, tudzież zatrzyma je coś innego. Może.