Witam, postanowilem sie zarejestrowac na tym forum z 2 powodow. Pierwszym jest to, ze czesto napotykam odnosniki do tego forum i widze ze ludzie tutaj sa bardziej otwarci niz reszta rodakow spotykanych na forach bardziej popuralnych portali np. gazet. Drugi powod posrednio wynika z pierwszego. Dzisij byl wyjatkowy dzien, pierwszy raz po wielu miesiac obserwacji i czytania komentarzy pod roznego rodzajami artukolow, postanowilem napisac kometarz do hmmm.... newsa o tytule "Prezydent: Polska nie jest kluczem do przyjęcia Traktatu z Lizbony, są dwa inne klucze". Potrzeba ta byla tlumiona od wielu wielu dni, a "zapalnikiem" bylo widziane zadufanie wszystkich ludzi piszacych pod tym newsem komentarze. Pomyslalem sobie jak bardzo mozna byc slepym na oczywiste fakty... w sumie tu nie chodzi o fakty, tylko o nieswiadomosc i przekonanie o wlasnej niemylnosci, wydalo mi sie to na tyle chorobliwe ze musialem przedstawic im inny, moj punkt widzenie problemu traktatu z lizbony. Postanowilem, ze napisze to na dwoch forach, polskich medilanych gigantow (co by nie bylo, czytaja je masy) pierwszy to gazeta.pl, adrugi to tvn24. W pierwszym przypadku nie bylo zadnego filtra, wiec moj post zostal umieszczony odrazu - jednak mimo ze bylo ponad 100 komentarzy niedoczekal sie odzewu. Co do tvn24 najwyrazniej zlamalem jakis punkt regulaminu albo cos, poniewaz nie zostal zamieszczony.
Doskonale wiem ze to co przedstawie ponizej dla ludzi myslacych krytycznie jest oczywiste, mimo wszystko ja jestem autorem tego posta i chcialbym aby ktos wytknol mi bledy jezeli cos zle rozumuje. Z gory przepraszam za forme i bledy, ale byl on pisany, na szybko i pod wplym emocji.
"Moja racja jest NAJMOJSZA!"
Witam, to moja pierwsza wypowiedz na tym forum. Od razu przejde do tematu.
Tak jak bylo powiedziane traktat ten powinien byc traktatem martwym z powodu:
-veta Irlandi (prawo jest prawem, skoro mowi ze jezeli jedno panstwo odrzuci europejska konstytucje z lizbony to nie rozumiem ludzi ktorzy nie widza tego ze to jest jednoznaczne z odrzuceniem tej konstutucji [bo defakto traktat to konsytucja pod inna nazwa] tak mowi prawo a PRAWO JEST PRAWEM)
-bedzie wazniejszy niz polska konstytucja a co jest z sprzeczne z nasza konstutucja mowiaca ze ona jest najwazniejszym prawnym dokumentem obowiazujacym w polsce (mozna ja zmienic ale to bedzie naciaganie naszego prawa pod UE)
-jest jeszcze wiele podobnych argumentow
Argument eurofanatykow: "polska juz zdecydowala w referendum o przystapieniu do UE a wiec zgodzila sie tym samym na traktat lizbonski" - z tego co ja wiem to wchodzilismy na zasadach traktatu z Nicei, my polacy zaakceptowalismy inny traktat, inne zasady, powinnismy miec mozliwosc wypowedzenia zdania na temat nowych warunkow w referendum.
Zauwazcie zbierznosc: za komuny tak naprawde polska rzadzila moskwa, teraz my obywatele dajemy ogromna wladze decyzyjna brukseli, z pewnego punktu widzenia zataczamy kolo, nie mowie ze bedzie nam zle pod rzadami brukseli ale czy w zamian za dobrobyt chcemy zrzec sie jakies czesci suwerennosci i pozowolic decydowac innym za nas? zreszta to sie juz dzieje, nie jestem za bardzo obeznany o co chodzilo z polskimi stoczniami ale ja widze to w ten sposob:
Bruksela: Niestety nie mozecie miec stoczni.
Rzad RP: no trudno
Pracownicy stoczni: ale my cale zycie tam pracowalismy, nie da sie zrobic cos zeby byla oplacalana?
Bruksela: nie bo my tak mowimy
Rzad RP: ok nam pasje
Co do Pana Prezydenta: z jednym stwiedzeniem sie zgodze - nie jest zbyt odwazny, jak by byl zrobil by to co V.Klaus. Ale wg mnie i tak postapil rozwaznie, wie ze traktat nie jest super dobry dla naczego kraju, ale gdyby powiedzial to wpros ze nie podpisze, fanatcy i obywatele plynacy z nuretem, media, kraje zachodnie ktore daza to trakatatu - zjadly by go, a tak osiagnol co chcial osiagnac bez "presji"
Idea UE jest dobra, piekna – tylko polaga na wspolnoscie panstw, traktat lizbonski nie chce wspólnoty, chce super panstwa
-wspolna flaga
-spolny rzad
-wspolna armia itp.
Dlaczego nie możemy pozostac wspolnota? Bo tak będzie bezpieczniej, lepiej? Tak mowia elity i to raczej nie jest prawda. Zobaczcie cos się dzieje w USA, w imie bezpieczeństwa kontroluje się obywateli, zbiera o nich informacje itp. Itp. To jest wymowka do osiągnięcia jakies celu.
Zreszta rodacy zrozumcie! Nawet jeżeli ludzie mojego pokroju się myla w swoich osadach, to i tak dobrze ze jest opzycja w stosunku do nurtu pro integracyjnego (na tym polega demokracja), niż jak by jej nie było. Chcecie być jak stado owiec prowadzonych przez pasterza w z laska w rece o nazwie „jedyna sluszna droga”?
Pan Prezydent Wałęsa także to rozumie i mowil o tym na spotkaniu Libertas w Rzymie.
Nizej pare linkow ktore może pozwola Wam spojrzec troche inaczej na ten temat:
www.fronda.pl/news/czytaj/traktat_lizbonski_instrukcja_dla_poczatkujacych - Traktat Lizboński: instrukcja dla początkujących (było gdzies wyzej)
www.youtube.com/watch?v=URZ0zHwPnY4 - Nigel Farage poucza Sarko w sprawie traktatu lizbońskiego
www.youtube.com/watch?v=W-xlAHtsrdc - Bardzo ciekawy fragment z pewnego filmu o tym co ta sa media
www.youtube.com/watch?v=W3k9pMtrccQ - Na koniec filmik który wg. Mnie symbolizuje to kto chce nami rzadzic (naprawde chodzi mi tu o metafore)
Konkluzja: sama unia jest dobra, to ludzie spaczaja idee – zawsze tak bylo
---------------------------------
Do UE pasuje mi jeszcze pewien cycyat przytoczony przez jednego z userow fronda.pl
"Gwiezdne Wojny - Zemsta Sith'ów": I właśnie w taki sposób upada demokracja, przy burzy oklasków"