Flight 77 - inna historia

DrabikPany

Jedną z głównych teorii o 9/11 to wydarzenia z Pentagonu. Wiele osób podkreśla że tego dnia w siedzibę departamentu obrony USA uderzyła rakieta albo myśliwec. Jednak wtedy sceptycy teorii spiskowej 9/11 zadają pytanie które zagina wszystkich: Co się stało z pasażerami lotu 77 ???

Oto trzy teorie co mogło sie stać pasażerami AA 77 które znalazłem na killtown's :

1. Lot 77 został pokierowany na najbliższą bazę wojskową i pasażerami zajęło się US Army.

2. Lot 77 został pokierowany w kierunku oceanu atlantyckiego i tak zatoną

3. Lot 77 rozbił się w miejscu rzekomej katastrofy UA 93

Czekam na opinie w tej sprawie. Wg mnie wszystkie teorie są bardzo prawdopodobne.

dziczku

Moim skromnym zdaniem, wszelkie próby zgadywania co stało się z pasażerami są najlepszą pożywką dla tych, którzy ciągle wierzą w oficjalną historię 11 września. Tym samym nie mam zamiaru zajmować się tym tematem dopóty, dopóki nie powstanie jeszcze jedna, normalna, niezależna komisja do spraw zbadania wydarzeń 11 września.

Bimi

pasażerowie na pewno nie żyją.
nic więcej wiedzieć nie mujszę by wiedziec jakiego rodzaju bydlacy rządzą dzisiejszym światem.

Easy_Rider

Są jeszcze na świecie siły i energie, przed którymi nie są w stanie ochronić żadne armie ani policje. Marzy mi się, aby ktoś odważył się przeprowadzić eksperyment z jasnowidzem, najlepiej Krzysztofem Jackowskim, który posiada 400 potwierdzeń od Policji, dotyczących trafnego wskazania miejsca położenia zwłok osob zaginionych lub zamordowanych (w ogóle odnalazł w ten sposób ponad 600 zwłok). Do tego nie trzeba wiele - wystarczy jakiś przedmiot osobisty, który należał do ofiary lub w ostateczności zdjęcie. Ponieważ mamy do czynienia ze zgonami zbiorowymi, wiarygodność tego rodzaju wizji zostałaby dodatkowo wzajemnie potwierdzona w odniesieniu do wielu osób, jeżeli zostałoby wskazane to samo miejsce położenia zwłok. Przy okazji, jasnowidz często jest w stanie określić okoliczności zgonu.

Taki eksperyment pozwoliłby jednoznacznie rozwiać wątpliwości dotyczące wydarzeń z 9/11. Tylko kto odważy się go przeprowadzić?

dziczku

Easy Rider'ze - oglądałem "Eksperyment Jasnowidz" - ale 11 września to nie doświadczenie paranormalne. Nie wiem co wart jest ten człowiek, ale do wyjaśnienia 9/11 z pewnością się nie przyda.

Tak na marginesie pytam: ile głupot zostanie jeszcze sztucznie podpiętych pod 11 września 2001, żeby udowodnić "bzdurność" pytań i zarzutów prezentowanych przez kontestatorów oficjalnej wersji ?

Osobiście izirajderze, mam takie dowody głęboko gdzieś.

Easy_Rider

Dziczku - obyś nie musiał korzystać z tego rodzaju pogardzanych przez ciebie dowodów w przypadku zaginienia bliskiej osoby.

A swoją drogą - 9/11 to w ogóle jest jakieś paranormalium, szczególnie sposób zawalenia WTC. Ale naukowcy już stwierdzili, że przyczyną zawalenia był pożar. Czy oczekujesz od tych samych naukowców, że wskażą rzeczywiste miejsce położenia zwłok pasażerów boeingów?

freemind

Nie wiem czy jakikolwiek jasnowidz chciałbym sie brać za taką sprawę. Mimo wątpliwej wersji zdarzeń podanej oficjalnie przez amer~ rząd wiele rodzin ofiar mogłoby czuć sie urażonych. Sam wykonawca takiego doświadczenia może sie obawiać władz USA. Jednak jestem pewien ,że niektóre rodziny próbowały i takich sposobów odkrycia prawdy, lecz nie słyszałem jeszcze o tym. Ciekawe...

pady

To jest wlasnie dla mnie najciekawsze w tym wszystkim. Co sie stalo z tym samolotem? Zatopic go moze i latwo ale jak to zrobic zeby nawet po latach na powierzchni nie pojawily sie jakies dowody ze to wlasnie Lot77 lezy gdzies na dnie Atlantyku. Skierowanie do bazy wojskowej to znowu zwieksza krag ludzi zaplatanych w taka sprawe a ludzie czesto maja dlugie jezyki i z niczego robi sie sprawa.

Easy_Rider

Nie ulega wątpliwości, że zwłoki pasażerów muszą gdzieś być, bo trzeba się było pozbyć świadków rzeczywistych wydarzeń. Właśnie dlatego uważam, że eksperyment z jasnowidzem pozwoliłby stwierdzić z dużym prawdopodobieństwem (bo w odniesieniu jednocześnie do wielu osób) miejsce położenia zwłok z poszczególnych lotów, a to pozwoliłoby na ustalenie rzeczywistej wersji wydarzeń.

Klakier

A skąd wiecie czy taki lot w ogóle istniał... ja nie kojarzę na filmikach żadnych rodzin które by coś mówiły o pasażerach... ale możliwe że przejeli ich i robią teraz na nich różne ciekawe badania i powoli zabijają :/

DrabikPany

Trzeba to sprawdzić.......... Surprised