twoje slowa swiadcza tylko o twoim poziomie - tak wiedzy jaki i swiadomosci. proponuje dowiedziec sie czegos wiecej o tym gosciu, szczegolnie o jego losach w latach osiemdziesiatych. to po pierwsze. po drugie on jest w mniejszym stopniu dziwka niz wiekszosc z nas na tym forum. robi to co lubi i ma wszystkich w dupie, a nie napierdala w tej czy innej fabryce za kilka stow.
a tak w ogole to strasznie mieszasz pojecia. ich troje to produkt adresowany do konkretnych odbiorcow i zwazywszy na popularnosc jaka zdobyli swiadczy tylko o ich zmysle marketingowym. na dodatek zrobili to wszystko wbrew lobby przemyslu muzycznego. w tym kontekscie sa wiekszymi buntownikami niz 99% uzytkownikow tego forum. wobec czego tez nalezy im sie szacunek czy tego chcesz czy nie.
dalej, muzycznie ich troje i rozne projekty malenczuka to zupelnie inna bajka wiec nie rozumiem porownania. a to ze wisniewski i maleczuk blaznuja to taka ich po prostu natura. sa urodzonymi gwiazdorami. sa jacy sa i jeszcze im za to placa. chyba to cie boli najbardziej co?