Dołączył: 28 Kwi 2009 Posty: 183
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:03, 31 Maj '09
Temat postu: Alex Collier 1994
Polecam wszystkim wywiad Alex'a Collier'a z 1994 roku
Wnioski po filmie :
Jak dla mnie świetny świetny wykład dużo podobnych informacji z david icke i Phil Schneider - November 1995.
Głównie mówiący o innych cywilizacjach poza ziemskich tych dobrych i złych, o ewolucji przechodzenie w gęstości innych ras, manipulacji naszej rasy przez tysiące lat i technologi jakiej nam się nie śniło.
Mówi także o zniknięciu tysięcy dzieci w stanach zjednoczonych, dlaczego inne cywilizacje nie mogą nam pomóc, dlaczego nie możemy przejść z 3 gęstości w inne, systemie monetarnym że możemy go zmienić od jutra, o ropie że nigdy nie powinniśmy jej nie wydobyć, że będą próbowali nam swą technologią przedstawić nadejście mesjasza na niebie lub coś w tym stylu, o bazach na księżycu, o zdjęciach na marsie i bazach na nich, o gadach które żyją pod ziemią tak jak mówił Phil Schneider, o waszyngtonie, Obóz koncentracyjnych które powstają dla ludzi, o zabraniu wszystkim normalnym ludziom broni żeby nie mogli się bronić, zmianie biegunów na ziemi i dzięki tym zabicie 85% populacji ludzi. I dużo takich ciekawszych tematów.
Dołączył: 28 Kwi 2009 Posty: 183
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:06, 01 Cze '09
Temat postu:
Ten Alex mówi takie coś : "Według Andromaderów zaś nasz następny skok w świadomość nastąpi dzięki nauce oraz archeologii. Nie będzie zapoczątkowany żadnymi duchowymi naukami, nadejdzie dzięki nauce która powie : Spójrzcie oto dowód. Taka jest prawda. To rzeczywistość. Tamtego wciąż nie wiemy bo nie możemy udowodnić.
Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 828
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:58, 01 Cze '09
Temat postu:
To czy Alex mowi prawde czy tez nie jest dla mnie drugoplanowe.
Na pierwszym planie jest zmiana naszego zachowania.
Zmiana naszej swiadomosci
Zorganizowanie sie i uswiadamianie innych
Kiedys balem sie o tym mowic
Teraz rozpowszechniam rozne niepopularne w mediach informacje
wsrod swoich najblizszych powtarzajac nie musicie mi wierzyc
bo sam nie wiem czy w to wierzyc
jednak warto miec swiadomosc ze mozna zyc w innej hipnozie niz tej
poprawnj z TV
Dołączył: 18 Kwi 2009 Posty: 73
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:17, 02 Cze '09
Temat postu:
"Na pierwszym planie jest zmiana naszego zachowania.
Zmiana naszej świadomości" Zgadzam się zawsze myślałem podobnie.Chociaż mało kto to tak naprawdę wierzy że ludzie to zrozumieją.Ale kropla drąży skałę.
_________________ "Kłamstwo powtórzone wielokrotnie staje się prawdą"
Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 1823
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:54, 02 Cze '09
Temat postu:
Oby ludzie się nie obudzili z matrixa . Rasa ludzka jest prymitywna i pozbawiona sensu, sami się wyniszczamy z dnia na dzień, niszczymy ZIEMIE ( nasz dom ). Bardzo dobrze, że iluminaci wprowadzą depopulacje , niewiem czy A.Colier mówił prawde w wywiadzie, ale w 100% jestem pewny, że obce cywilizacje i inne formy życia we wszechświecie istnieją i zapewne nas obserwują ( w sumie Colier okazałby się genianlnym mistrzem manipulacji , gdyby ten wywiad okazał się nieprawdą , możeliwe że gośc naczytał się kilkunastu dobrych książek, pomyślał sobie że z tego może być niezła kasa i nauczył się kilkuset regułek, dat, liczb, itd i zrobił sobie historyjke o kontaktach z plejadanami, itd i tak powstał jego " kult" jak davida icke, itd. .....
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 149
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:18, 02 Cze '09
Temat postu:
XTC88 :
Ten pan Collier moim zdaniem puścił taki bajer, że aż żal... Kolosalnie pokręcone, tak iż sam się biedak pogubił...
Dokonuje samo zaprzeczenia - ale inteligencji, sprytu, zdolności błyskawicznego bajkopisarstwa, pamięci, charyzmy odmówić się nie da. Jak dla mnie nawet grał słabo - bo aktorzyna z niego mizerna, ech mizerna . :-&
Dołączył: 20 Lis 2008 Posty: 116
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:19, 02 Cze '09
Temat postu:
jozo2009 napisał:
XTC88 :
Ten pan Collier moim zdaniem puścił taki bajer, że aż żal... Kolosalnie pokręcone, tak iż sam się biedak pogubił...
Dokonuje samo zaprzeczenia - ale inteligencji, sprytu, zdolności błyskawicznego bajkopisarstwa, pamięci, charyzmy odmówić się nie da. Jak dla mnie nawet grał słabo - bo aktorzyna z niego mizerna, ech mizerna . :-&
Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 23
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:10, 03 Cze '09
Temat postu:
jozo2009 napisał:
Kolosalnie pokręcone, tak iż sam się biedak pogubił...
Dokonuje samo zaprzeczenia
poprosze przyklad tego samo zaprzeczenia :>
sam niekoniecznie przyjmuje za prawde ta cala historie o kosmitach mysle jednak, ze nawet jesli sklamal w tej kwestii z jakiegos wzgledu, przekaz o koniecznosci naprawy naszego spoleczenstwa jest niezwykle wazny i trafny
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 149
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:55, 03 Cze '09
Temat postu:
Wyraz mojego braku przekonania, jak widać Pana agent70 bardzo poruszył. Osobiste wrażenie na temat wywiadu zamieściłem, i nie zamierzam go zmieniać. Pan Alex nie jest osobą budzącą moje zaufanie i wiarę w treści tam prezentowane.
Stawiam to twierdzenie wyłącznie na własnych odczuciach, i doświadczeniu w określaniu ludzi, ich intencji, charakteru itp. Nazwijmy to intuicją "wobec ludzi", która jak dotąd nigdy mnie nie zawiodła. To jak myślę nie, nie trzeba akceptować, choćby z tego powodu iż jest to moje zdanie.
Cytat:
poprosze przyklad tego samo zaprzeczenia :>
Stwierdza "równouprawnienie galaktyczne", po czym określa ludzkość mianem rasy Królewskiej. To albo równość, albo wyższość jednej nad drugą bez względu na podłoże genetyczne, techniczne, itd. Liczę się z faktem niepoprawnego wykorzystania słowa, ale to i tak jest "mataczeniem". Wg mnie oczywiście.
Wypowiadać się na temat konieczności zmiany podejścia, potrzeby przygotowania świadomości na transformacje - może się każdy ktokolwiek chce i ma choć trochę elokwencji, oraz wrażliwości duchowej i pragnienia ciągłego doskonalenia. Czy oprzemy to o teorię gęstości wymiarowej, ponowne przyjście Jezusa, Mahometa, nie ma znaczenia. I jest ok.
Pan Alex często mówi w sposób bardzo kwiecisty, daje wrażenie ogromnej wiedzy w temacie. Potrafi rozbudowywać szczegóły w szalonym tempie. To nie jest człowiek, który dostąpił zaszczytu poznania zaledwie promila galaktycznej wiedzy, lecz nie da się go zagiąć prawie na niczym! Pojawiają się momenty gdzie określa " brak informacji na dany temat", ja jednak myślę iż jest to brak chęci tworzenia nowej historii do zagadnienia.
Całość tak piękna, w miarę spójna, że pewnie daleka od prawdy.
Sam (przyznam się) poprzestałem w fragmencie inkarnacji prezydentów USA, było to już dla mnie za wiele. Nie wiem czy w szacownym gronie osadził również Elvisa, Jezusa, i Tutenchamona , wg mnie jest totalnym wzbogaceniem bajki wymyślonym na poczekaniu. Jeżeli ci prezydenci Iluminaci, teraz łażą po Świecie, to niech nas ręka boska broni.
Fragment "jak z tym walczyć"? Myślałem iż niebiesko-skóry guru wyjaśnił Panu Alex'owi jak mamy rozpocząć walkę z ciemiężycielami, jak się przygotować, jakie środki podjąć, choćby wskazówki. Walka o zmianę podejścia, zmianę świadomości zepchnięta na korzyść materializmu. Dużo więcej rzeczony Pan wie na temat cyferek, wojen, technologii, błysków światła, niż zasadniczych kwestii przetrwania. Może dziennikarz tak pokierował wywiadem, nie ma to wpływu jednak na dysharmonię wiedzy i chęci wypowiadania się na oba.
Collier świetnie pokazuje swe emocje. A to uderzy łokciem w krzesło, a to brakuje mu tchu. W tym jest tak sztuczny, i łatwo (przynajmniej mnie) rozpoznać kiepską grę aktorską. Za to nie powinien się brać, nawet gdy jego historia jest prawdziwa. Przejęcie z jakim czasem opowiada, też nie jest dobrą notą - ludzie którzy kłamią, lub budują jakąś fascynującą historię, dają się ponieść fantazji, podnieceniu, podnosi się puls, mogą się pocić, i dostają rozwiązania języka. Opowieść zaczyna obfitować w szczegóły, wciąż kłębiące się nowe informacje - zdaje się mówić szybko, a jeszcze więcej mieć pomysłów by wzbogacić dany fragment, jeszcze bardziej go uwierzytelnić.
Co z tym 2001??? No to już chyba za późno... nic się nie udało zmienić - jest nawet gorzej
Mogę znaleźć jeszcze parę szczegółów które wzbudziły moje podejrzenia, jednak było by to przesadą.
Miejmy otwarty umysł, ale nie bądźmy naiwni, bo zaczniemy wysyłać sms-y do wróżki "Eleny" za 3.66zł, a co grosza wierzyć w prawdziwość zwrotnych.
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 230
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:17, 03 Cze '09
Temat postu:
Cytat:
Stwierdza "równouprawnienie galaktyczne", po czym określa ludzkość mianem rasy Królewskiej. To albo równość, albo wyższość jednej nad drugą bez względu na podłoże genetyczne, techniczne, itd. Liczę się z faktem niepoprawnego wykorzystania słowa, ale to i tak jest "mataczeniem". Wg mnie oczywiście.
Nie ma w tym żadnego mataczenia. To że jakaś rasa ze względu na swoje DNA, czy też osiągnięcia technologiczne może górować nad inną nie daje jej do tego prawa, ponieważ jest to gwałtem na wolnej woli. Przynajmniej ja to tak rozumiem.
Zaś stwierdzenie, że jesteśmy uważani za "królewską rasę" mówi raczej o naszych nieograniczonych możliwościach, które sami oddaliśmy w ręce małej grupy ludzi. Przynajmniej tak wynika z kontekstu.
Cytat:
Wypowiadać się na temat konieczności zmiany podejścia, potrzeby przygotowania świadomości na transformacje - może się każdy ktokolwiek chce i ma choć trochę elokwencji, oraz wrażliwości duchowej i pragnienia ciągłego doskonalenia. Czy oprzemy to o teorię gęstości wymiarowej, ponowne przyjście Jezusa, Mahometa, nie ma znaczenia. I jest ok.
Jeśli przyjacielu nie dostrzegasz różnicy w oddawaniu władzy nad sobą zewnętrznym zbawicielom, a przyjęciu odpowiedzialności za siebie, to obawiam się, że nie mamy o czym rozmawiać.
Zresztą w dalszej części swojego przynudnego wywodu piszesz wyłącznie o swoich odczuciach, a nie o faktach.
Dołączył: 20 Lis 2008 Posty: 116
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:26, 03 Cze '09
Temat postu:
jozo2009 napisał:
Wyraz mojego braku przekonania, jak widać Pana agent70 bardzo poruszył. Osobiste wrażenie na temat wywiadu zamieściłem, i nie zamierzam go zmieniać. Pan Alex nie jest osobą budzącą moje zaufanie i wiarę w treści tam prezentowane.
Stawiam to twierdzenie wyłącznie na własnych odczuciach, i doświadczeniu w określaniu ludzi, ich intencji, charakteru itp. Nazwijmy to intuicją "wobec ludzi", która jak dotąd nigdy mnie nie zawiodła. To jak myślę nie, nie trzeba akceptować, choćby z tego powodu iż jest to moje zdanie.
Cytat:
poprosze przyklad tego samo zaprzeczenia :>
Stwierdza "równouprawnienie galaktyczne", po czym określa ludzkość mianem rasy Królewskiej. To albo równość, albo wyższość jednej nad drugą bez względu na podłoże genetyczne, techniczne, itd. Liczę się z faktem niepoprawnego wykorzystania słowa, ale to i tak jest "mataczeniem". Wg mnie oczywiście.
Wypowiadać się na temat konieczności zmiany podejścia, potrzeby przygotowania świadomości na transformacje - może się każdy ktokolwiek chce i ma choć trochę elokwencji, oraz wrażliwości duchowej i pragnienia ciągłego doskonalenia. Czy oprzemy to o teorię gęstości wymiarowej, ponowne przyjście Jezusa, Mahometa, nie ma znaczenia. I jest ok.
Pan Alex często mówi w sposób bardzo kwiecisty, daje wrażenie ogromnej wiedzy w temacie. Potrafi rozbudowywać szczegóły w szalonym tempie. To nie jest człowiek, który dostąpił zaszczytu poznania zaledwie promila galaktycznej wiedzy, lecz nie da się go zagiąć prawie na niczym! Pojawiają się momenty gdzie określa " brak informacji na dany temat", ja jednak myślę iż jest to brak chęci tworzenia nowej historii do zagadnienia.
Całość tak piękna, w miarę spójna, że pewnie daleka od prawdy.
Sam (przyznam się) poprzestałem w fragmencie inkarnacji prezydentów USA, było to już dla mnie za wiele. Nie wiem czy w szacownym gronie osadził również Elvisa, Jezusa, i Tutenchamona , wg mnie jest totalnym wzbogaceniem bajki wymyślonym na poczekaniu. Jeżeli ci prezydenci Iluminaci, teraz łażą po Świecie, to niech nas ręka boska broni.
Fragment "jak z tym walczyć"? Myślałem iż niebiesko-skóry guru wyjaśnił Panu Alex'owi jak mamy rozpocząć walkę z ciemiężycielami, jak się przygotować, jakie środki podjąć, choćby wskazówki. Walka o zmianę podejścia, zmianę świadomości zepchnięta na korzyść materializmu. Dużo więcej rzeczony Pan wie na temat cyferek, wojen, technologii, błysków światła, niż zasadniczych kwestii przetrwania. Może dziennikarz tak pokierował wywiadem, nie ma to wpływu jednak na dysharmonię wiedzy i chęci wypowiadania się na oba.
Collier świetnie pokazuje swe emocje. A to uderzy łokciem w krzesło, a to brakuje mu tchu. W tym jest tak sztuczny, i łatwo (przynajmniej mnie) rozpoznać kiepską grę aktorską. Za to nie powinien się brać, nawet gdy jego historia jest prawdziwa. Przejęcie z jakim czasem opowiada, też nie jest dobrą notą - ludzie którzy kłamią, lub budują jakąś fascynującą historię, dają się ponieść fantazji, podnieceniu, podnosi się puls, mogą się pocić, i dostają rozwiązania języka. Opowieść zaczyna obfitować w szczegóły, wciąż kłębiące się nowe informacje - zdaje się mówić szybko, a jeszcze więcej mieć pomysłów by wzbogacić dany fragment, jeszcze bardziej go uwierzytelnić.
Co z tym 2001??? No to już chyba za późno... nic się nie udało zmienić - jest nawet gorzej
Mogę znaleźć jeszcze parę szczegółów które wzbudziły moje podejrzenia, jednak było by to przesadą.
Miejmy otwarty umysł, ale nie bądźmy naiwni, bo zaczniemy wysyłać sms-y do wróżki "Eleny" za 3.66zł, a co grosza wierzyć w prawdziwość zwrotnych.
Jozo2009 i taka odpowiedź bardzo mnie cieszy poparłeś swoją odpowiedź argumentami, po to jest właśnie to forum, do szerzenia "własnej" prawdy, a przy "okazji" jej weryfikacji. Oby tak dalej...
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 149
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:28, 03 Cze '09
Temat postu:
Nie "własnej prawdy", tylko zdania! Paranoja normalna... Teraz ktokolwiek nie wyraża się tu pochlebnie, atakowany jest pod pretekstem wciskania "swojej prawdy" innym. Chłopcze ja się z tym Panem nie zgadzam, takie jest moje zdanie, tak to odebrałem, tak najprościej przedstawiłem swoje poglądy.
Wyraź swoje "argumenty", ponieważ:
agent70:
Cytat:
...całkiem ciekawy
Jest bardzo ubogim, mało konstruktywnym wyrażeniem zdania, tudzież "wciśnięcia osobistej prawdy".
Z niecierpliwością czekam na Twoją opinię, nie kontrargumenty wobec mojej wypowiedzi (bo na to przyjdzie czas), a argumenty które wedle Twego mniemania są dowodem prawdomówności Alex'a. Gdy to przeczytam, a sądzę iż nie jestem tak głupi, sam dojdę do wniosku czy się myliłem czy też nie.
Jestem gotów na zmianę zdania jeśli tylko dasz mi do tego powody, oraz szczery subiektywny punkt widzenia .
Wedle przysłowia: "tylko krowa nie zmienia zdania".
Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 103
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:17, 03 Cze '09
Temat postu:
jozo2009 napisał:
Nie "własnej prawdy", tylko zdania! Paranoja normalna... Teraz ktokolwiek nie wyraża się tu pochlebnie, atakowany jest pod pretekstem wciskania "swojej prawdy" innym. Chłopcze ja się z tym Panem nie zgadzam, takie jest moje zdanie, tak to odebrałem, tak najprościej przedstawiłem swoje poglądy.
Wyraź swoje "argumenty", ponieważ:
agent70:
Cytat:
...całkiem ciekawy
Jest bardzo ubogim, mało konstruktywnym wyrażeniem zdania, tudzież "wciśnięcia osobistej prawdy"..
Stwierdzenie "całkiem ciekawy" dla mnie ma taką samą wartość jak twoje przydługawe i nudne wywody. Większośc kwestii jakie gość porusza z naszego poziomu jest nieweryfikowalna. Za to ty uważasz że twoje zdanie jest dla każdego tak ważne że musisz tu wypracowania strzelać, które nie mają żadnej konkretnej wartości bo są tylko twoimi oduczciami mocno subiektywnymi. Ale wyraźnie widać że chcesz tutaj przeforsować swoje zdanie i wpoić je innym. Moje zaś jest przeciwne, uważam że gościu generalnie mówi prawdę. Tylko po co rozwodzić się nad tym co kto sądzi o jego wypowiedzi z przekonaniem że mój osąd jest najpeszy i od razu i tworzyć spory?? Jak Ci się nie podoba to twój problem, ja dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy i napewno wpłynie to na mnie jakoś.
Dołączył: 22 Gru 2007 Posty: 12
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:02, 03 Cze '09
Temat postu:
Moim zdaniem facet raczej prawdę mówi.
Ten wywiad pochodzi z 1994 roku. Alex mówi o rozpadzie USA, o odebraniu broni obywatelom tego kraju, o obozach koncentracyjnych. Kurcze całkiem niedawno głośno było jak pokazano "obóz FEMA". Facet mówił o tym 15 lat temu.
Dołączył: 20 Lis 2008 Posty: 116
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:47, 03 Cze '09
Temat postu:
jozo2009 napisał:
Nie "własnej prawdy", tylko zdania! Paranoja normalna...
Skoro nie masz "własnej prawdy" więc jaką masz?... "cudzą"?
jozo2009 napisał:
Teraz ktokolwiek nie wyraża się tu pochlebnie, atakowany jest pod pretekstem wciskania "swojej prawdy" innym. Chłopcze ja się z tym Panem nie zgadzam, takie jest moje zdanie, tak to odebrałem, tak najprościej przedstawiłem swoje poglądy.
Czy to jest atak według ciebie?
agent70 napisał:
Jozo2009 i taka odpowiedź bardzo mnie cieszy poparłeś swoją odpowiedź argumentami, po to jest właśnie to forum, do szerzenia "własnej" prawdy, a przy "okazji" jej weryfikacji. Oby tak dalej...
Co do słów "całkiem ciekawy", nie zamierzałem pisać recenzji dla kogoś np. dla ciebie
jozo2009 napisał:
Z niecierpliwością czekam na Twoją opinię, nie kontrargumenty wobec mojej wypowiedzi (bo na to przyjdzie czas), a argumenty które wedle Twego mniemania są dowodem prawdomówności Alex'a.
Czy w tym wątku, kiedykolwiek mówiłem o prawdomówności Alex'a? Nie! Za dużo tworzysz nowych fantazyjnych dodatków do swoich wypowiedzi. Moim zdaniem film jest "całkiem ciekaw", inaczej mówiąc próbuje przełamać system wierzeń człowieka, zmuszający do refleksji na temat naszej rasy.
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 149
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:54, 03 Cze '09
Temat postu:
Moje ostatnie zdanie w tym wątku.
Cytat:
przydługawe i nudne wywody
Boże to co Ty musisz myśleć o "Lalce" B. Prusa? Jeżeli to co napisałem jest dla Ciebie zbyt twardym orzechem do zgryzienia, omijaj posty które mają powyżej 30 słów.
Cytat:
Większośc kwestii jakie gość porusza z naszego poziomu jest nieweryfikowalna.
Tu się zgodzę - nie weryfikowałem treści. Opisałem wrażenie i myśli.
Cytat:
Za to ty uważasz że twoje zdanie jest dla każdego tak ważne że musisz tu wypracowania strzelać
Praktycznie powinienem pozostawić bez komentarza. Ja tak nie sądzę drogi "Drypku", nie muszę w ogóle nic pisać, jednak forum z założenia służy do wyrażania opinii bez względu na jej długość.
Dręczy mnie jednak pytanie... dlaczego do cholery napisałeś tego posta ""uważasz że twoje zdanie jest dla każdego tak ważne""???
Cytat:
które nie mają żadnej konkretnej wartości bo są tylko twoimi oduczciami mocno subiektywnymi.
W takim razie każda opinia (a przynajmniej lwia część, łącznie z Twoją powyższą) na tym forum nie mają żadnego znaczenia. Bardziej obrazowo - jeżeli kogoś krzywdzisz, on mówi, że został przez ciebie zraniony, nie ma znaczenia? To tylko jego subiektywny bełkot? Każda wypowiedź ma jakąś wartość, nawet Twoja, czy agent70 itd. Pamiętaj, że bycie nazbyt obiektywnym jest trudne i czasami ślepe. A właściwie coś takiego jak obiektywizm-stricte nie istnieje.
Cytat:
chcesz tutaj przeforsować swoje zdanie i wpoić je innym
Ty tak serio? Po prostu piotrek poprosił o podanie przykładu. Zrobiłem to. Jeżeli posiadanie swego zdania, jego obrona, podjęcie polemiki, jest wpajaniem, przeforsowaniem, to ja się chyba na Marsie urodziłem. Widać jeszcze nie posmakowałeś co to jest wciskanie komuś swoich myśli, idei.
Dlaczego tak usilnie chcecie mnie przekonać - czyżbyście chcieli przeforsować swoje pochlebne zdanie na temat filmu, wpoić to mnie?
Cytat:
Moje zaś jest przeciwne, uważam że gościu generalnie mówi prawdę
Cenię to w Tobie. Szkoda że nie uzasadnisz - ale cóż, nie można mieć wszystkiego.
Cytat:
Tylko po co rozwodzić się nad tym co kto sądzi o jego wypowiedzi z przekonaniem że mój osąd jest najpeszy i od razu i tworzyć spory??
"Tworzyć spory" - zerknij na wątek - nie moja w tym wina.
Masz szanse poczytać odmienne opinie. Nikt a tym bardziej ja, nie uważam, że mój post jest lepszy. To śmieszne stwierdzenie. agent70 tak jak i Ty posądza mnie o szerzenie i wciskanie "mojej prawdy" - ja was do niczego nie zmuszam, nie mam żadnej do tego predyspozycji, a chęci i cel - bynajmniej. To odmienne opozycyjne zdanie, chcecie z niewiadomych przyczyn zbojkotować z samego faktu iż się pojawiło. Przewrażliwieni chyba jesteście na odmienność, nazbyt agresywni wobec owej.
Twierdzenie byśmy mieli "otwarte umysły" lecz ostrożnie przyjmowali, selekcjonowali informacje, odbieracie jako atak na waszą swobodę myśli, wyboru? Dobrej rady nie traktuje się w taki sposób.
Cytat:
Stwierdzenie "całkiem ciekawy" dla mnie ma taką samą wartość jak twoje (...) wywody
Jeżeli forum z postami; "całkiem ciekawy", "podoba mi się", "OK" stawiasz na równi z próbą rzetelnego wyrażenia własnego podejścia - no cóż... Po co się w ogóle wysilać, używać szarych komórek, zacznijmy pod wątkiem wklejać same emotikony lub pisać "Jestem Na Tak czy Jestem Na Nie".
Cytat:
Jak Ci się nie podoba to twój problem
Wynika z tego iż to bardziej Wasz problem, bo ja z tym kłopotu nie mam.
agent70, stwierdzenie "szerzenia "własnej" prawdy" jakiego użyłeś mówi samo za siebie. Chyba że nie zdajesz sobie sprawy z nacechowania, tego zdania.
Recenzji też dla mnie nie pisz, bo poprosiłem Cię o uzasadnienie swojej opinii, "Odezwał się mędrzec narodów... - tak skwitowałeś moją pierwszą wypowiedź - sam nie prezentując osobistego bardziej złożonego zdania, skupiasz się właściwie moich wypowiedziach.
Na koniec spełniając wymogi Drypa i całej reszty, zgodnie z prawem wolności słowa i myśli zmieniam zdanie; Oto i ono:
PODOBAŁO MI SIE
-koniec mojej wypowiedzi - jesteście zadowoleni??? Zapytajcie samych siebie - czy to ma sens? Czy nie lepsza różnorodność opinii? Czy nie lepiej mieć własne zdanie, a nie powielać innych. Czy nie lepiej napisać coś od siebie, w więcej niż paru słowach przedstawić pogląd?
Zresztą jakie to ma znaczenie, po co w ogóle pisać jak to tylko subiektywizm. Dryp! Zastanów się!
Dołączył: 20 Lis 2008 Posty: 116
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:42, 03 Cze '09
Temat postu:
I również moje ostanie słowa w tym wątku:
Powtórzę moje słowa które miały (mają) charakter pozytywny:
"Jozo2009 i taka odpowiedź bardzo mnie cieszy poparłeś swoją odpowiedź argumentami, po to jest właśnie to forum, do szerzenia "własnej" prawdy, a przy "okazji" jej weryfikacji. Oby tak dalej... "
Ps słowo "własnej" zostało specjalnie umieszczone w cudzysłowie, mówiące o dzieleniu się własną zdobytą wiedzą poprzez doświadczenia ( a nie wbijanie komuś swojego poglądu)
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów