Burza nie z tej ziemi

Pafka

Dziś w nocy ok 1:00 byłem świadkiem niecodziennego zjawiska pogodowego. Jak żyję nie widziałem burzy w połowie tak silnej jak ta dzisiejsza!! Shocked

Próbowałem zliczyć ilość błysków na minutę i uwierzcie, że się nie dało. Na pewno w szczycie było grubo ponad sto błyskawic na minutę, jeśli nie ponad dwieście! Centrum znajdowało się w bliskiej okolicy, lecz nie było praktycznie żadnych grzmotów. Cały spektakl odbywał się w chmurach. Co jakiś czas przez niebo przelatywały bardzo długie poziome błyskawice, podobne do tych w tropikach. Wszystko trwało ponad godzinę. Błyskało bez przerwy, czułem się jak na wiejskiej dyskotece. Smile

Był ktoś z was świadkiem czegoś podobnego?
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że pogoda zwariowała. Może się mylę, ale chyba ten rok znowu będzie najcieplejszy w historii. Znalazłem ciekawe artykuły o globalnym ociepleniu, nie wiem ile są one warte z punktu widzenia nauki, ale to co w nich napisane zdaje się niestety potwierdzać. Embarassed

http://poland.indymedia.org/pl/2006/12/25386.shtml

http://pl.indymedia.org/xx/2007/05/29131.shtml

XTC88

To znak od Boga, że żydzi zawłaszczają sobie Polske w sposób nikczemny i tandetny... Bóg istnieje, a burze można wywować przez czynnik ludzki tak wogule... podobno amerykanie wiedza jak to sie robi... tak samo deszcz, etc... Embarassed

Bimi

ee tam.
burza w szklance wody - kiedyś musi być ten pierwszy
poziome pioruny nie są niczym nadzwyczajnym. każdy samolot ma piorunochron od jednego skrzydła do drugiego, żeby mu pioruny sterów nie pospawały.

Pafka

Bimi nie dostrzegasz znaków czasu!! Dobrze, że chociaż XTC podchodzi poważnie do tej sprawy. Smile

Pafka

A wyglądało to mniej więcej tak:

alien

Coś nie tak dzieje się z pogodą Question

Od przeszło 25 lat pracuję w elektroenergetyce i takich problemów jakie były w tym roku to jeszcze nie przeżyłem. Strat w pozrywanych liniach oraz spalonych stacji jest b. duzo. Można wręcz powiedziec że przez ostatnie 3 miesiące wyrobiliśmy 4 letnią statystyczną normę wymiany transformatorów. W niektórych spółkach dystrybucyjnych nie mogli nawet kupić transformatorów na wymianę bo producent musiał importować! Z tym ociepleniem i zmianami klimatu jest chyba bardzo niedobrze Confused

Styksu

Po prostu globalne ocieplenie doprowadza to takich typow sytuacji. To jest proste, klimat Polski przechodzi powoli na tropikalny. Jesli dojdzie do tego ze temperatury noca dojda +20 stopni to witamy w "dzungli". Wogole z swiatem bedzie nieciekawie. Jesli efekt cieplarniany nie ustanie jesli moge to tak nazwac, w ok 2050 takie burze jak widziales do tej pory to bedzie "pikus" w porownaniu z tamtymi. Tym bardziej nie beda zdarzac sie np raz na miesiac tylko to bedzie na porzadku dziennym. Wszelakie kataklizmy pozabijaja wiele ludzi. Do tego doprowadzi wlasnie efekt cieplarniany. Sadze ze czlowiek sam dla siebie jest zagrozeniem i nie wykonczy nas zadna asteroida ktore spadnie na Ziemie, lub kres naszego Slonca za ok 5mld lat tylko predzej sami sie pozabijamy w jakiejs wojnie nuklearnej, lub po prostu natura odwdzieczy nam sie za tyle lat, bo poki co latwo bic w kogos kto nie oddaje, ale to sie zmieni za kilka lat zapewne. Pozdrowienia

SQRW

Cytat:

Dziś w nocy ok 1:00 byłem świadkiem niecodziennego zjawiska pogodowego. Jak żyję nie widziałem burzy w połowie tak silnej jak ta dzisiejsza!! Próbowałem zliczyć ilość błysków na minutę i uwierzcie, że się nie dało. Na pewno w szczycie było grubo ponad sto błyskawic na minutę, jeśli nie ponad dwieście! Centrum znajdowało się w bliskiej okolicy, lecz nie było praktycznie żadnych grzmotów. Cały spektakl odbywał się w chmurach. Co jakiś czas przez niebo przelatywały bardzo długie poziome błyskawice, podobne do tych w tropikach. Wszystko trwało ponad godzinę. Błyskało bez przerwy, czułem się jak na wiejskiej dyskotece.

Był ktoś z was świadkiem czegoś podobnego?
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że pogoda zwariowała. Może się mylę, ale chyba ten rok znowu będzie najcieplejszy w historii. Znalazłem ciekawe artykuły o globalnym ociepleniu, nie wiem ile są one warte z punktu widzenia nauki, ale to co w nich napisane zdaje się niestety potwierdzać.

Spox fajna burza. U mnie tez bylo cos takiego ale na poczatku wakacji i w dzien nie tak mocne jak u Ciebie ,ale tez nigdy czegos takiego nie widzialem wczesniej w zyciu . Od cholery piorunow az setka ludzi sie w sklepie zebrala i bala sie wyjsc:) . A z ta pogoda to rzeczywiscie sie cos popierdolilo od 4 lat jakies dziwne zjawiska tu sie dzieja