Nasz kraj jest krajem dla wszystkich Żydów

urwis

Chciałbym przeczytać wasze zdanie na temat poniższego artykułu, mógłbym napisać go własnymi słowami, ale, uważam ze w pełni oddaje to co czuje i chciałem napisać. Od siebie może dodam tylko, jakiej odpowiedzi udzielił premier Kaczyński na pytanie dziennikarza, (niestety, nie pamiętam nazwiska redaktora oraz z jakiej był gazety/stacji TV, pytanie padło w wywiadzie telewizyjnym) mianowicie: czy osoby publiczne w tym oczywiście politycy, będą musieli podawać swoje pochodzenie? odpowiedz premiera brzmiała mniej więcej tak: nie...bo nie. Gdy przeczytałem poniższy artykuł i przypomniałem sobie ten wywiad, jestem skłonny zgodzić sie z autorem tekstu, ze jest to bardzo prawdopodobne.

"Premier Jarosław Kaczyński na odbywającej się wczoraj w Lubinie konferencji naukowej "Lubin i Zbrodnia Lubińska'82" powiedział: dziś lepiej niż 27 lat temu

Lepiej biją po dupie Polaków, bo rząd razem ze związkami zawodowymi.

Premier podkreślił w swym wystąpieniu, że Polsce potrzebna jest aktywna polityka społeczna. - Potrzeba nam solidarnej Polski, bo bez niej nie będziemy mieli poczucia sprawiedliwości i tego, że nasz kraj jest krajem dla wszystkich - oświadczył.

Solidarnej z Żydami i Amerykanami i krajem dla wszystkich Żydów, miał na myśli filosemita i Żyd Kaczyński.

W tym poglądzie, że Polska jest krajem dla wszystkich Kaczyński nie jest odosobniony. Takie same poglądy wyrażał przed wyborami prezydenckimi w 2001 roku Aleksander Kaczyński i przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi SLD.

Zresztą niech nikt sie nie łudzi, że obecne wybory przyniosą dla Polski i Polaków jakieś korzystne zmiany.

Syjonistyczna organizacja PiS tak rozbudowała swoje struktury i aparat służb specjalnych, że na listach wyborczych ulokują na pierwszych miejscach wyłącznie osoby pochodzenia żydowskiego.
Tak samo będą tworzone listy kandydatów do sejmu i senatu żydomasońskiej PO, na których czołowych miejscach znajdą sie wyłącznie osoby o pochodzeniu żydowskim.
Na listach LiDu już Aleksander Kwaśniewski zadbał o to, żeby przebić swoich kandydatów z udecji i judejczyków otwartych na swoich dla Rzeczpospolitej, nad Polakami z szczerymi poglądami lewicowymi.

Ostatnie dwa lata rządzący Polską Żydzi skoncentrowali wyłącznie na tym, żeby wyłączyć z życia publicznego ugrupowania bardziej propolskie i odsunąć od wpływów na życie polityczne rdzennych Polaków. Rzekoma walka polityczna między PiS, PO i SLD to tylko zasłona dymna przed tymi właśnie zabiegami syjonistów i nacjonalistów żydowskich. I cel ten zdaje się został przez
Zydów z sukcesem osiągnięty. Rysuje się dla Polski i Polaków bardzo tragiczna w skutkach przyszłość, bo oto szykuje się nam przedziwna konstelacja polityczna w parlamencie, gdzie reprezentantami Polaków będą wyłącznie osoby pochodzenia żydowskiego, kierujące organizacjami PiS, PO i
SLD (LiD). Po raz pierwszy w historii Polski dojdzie najprawdopodobniej do sytuacji, gdzie 99 % posłów w polskim sejmie będzie osobami pochodzenia żydowskiego."

tekst pochodzi z grupy - pl.soc.polityka.

Baccalus

Cytat:

W tym poglądzie, że Polska jest krajem dla wszystkich Kaczyński nie jest odosobniony. Takie same poglądy wyrażał przed wyborami prezydenckimi w 2001 roku Aleksander Kaczyński i przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi SLD.

Chyba Aleksander Kwaśniewski...
A co do zdania. Bardzo możliwe, tylko nie należy dać sobie wmówić, że oni nami zawładną i już. Pójdźmy n wybory i głosujmy, na najbardziej nam odpowiadających!
_________________
Admin ograniczył mi liczbę postów do 4, bo krytykowałem policjanta kopiącego człowieka podczas Marszu Niepodległości. Teraz 1/dobę(nie powiedział dlaczego).

Bimi

Baccalus a tobie kto najbardziej odpowiada? Na kogo zagłosujesz jesli wybory odbedą się jutro?

Bimi

http://wiadomosci.onet.pl/1597948,11,item.html

Cytat:

"Wpływy Rosji, Mosadu? Jestem Żydem? A niech piszą!"

- Jestem przekonany, że kampania wyborcza będzie na noże, na długie noże. Nasza kampania będzie twarda i otwarta i nie pozwolimy, aby Samoobrona była chłopcem do bicia – zapowiada Andrzej Lepper, szef Samoobrony w rozmowie z "Wprost"
.
Były wicepremier mówi, że nie dopuści do zmarginalizowania jego partii. Do tego miałyby prowadzić m.in. oskarżenia pod adresem lidera Samoobrony i jego najbliższych współpracowników w związku z seksaferą i aferą gruntową czy przeciekową. – To się nikomu do tej pory nie udało. I niech ci, którzy chcą to robić, o tym zapomną. To tylko będzie podbijało nasze notowania – zapewnia Lepper.

"Pozostający w kręgu podejrzeń" o składanie fałszywych zeznań lider Samoobrony twierdzi, ze zdaje sobie sprawę z szykowanych ataków na niego i partię. – Próbowano wmawiać, że jesteśmy pod wpływem Rosji, Mosadu, a ja jestem Żydem. Niech piszą – śmieje się Lepper.