Starsi ludzie częściej wierzą w Boga

Bimi

Belief in God rises with age, even in atheist nations

(Phys.org) -- International surveys about the depth of people’s belief in God reveal vast differences among nations, ranging from 94 percent of people in the Philippines who said they always believed in God, compared to only 13 percent of people in the former East Germany. Yet the surveys found one constant—belief in God is higher among older people, regardless of where they live.

A new report on the international surveys, “Belief About God Across Time and Countries,” was issued by the General Social Survey of the social science research organization NORC at the University of Chicago. It is based on a comprehensive, international study of belief in God and includes information from the International Social Survey Program, a consortium of the world’s leading opinion survey organizations. Tom W. Smith, director of the General Social Survey, wrote the report.

The data came from 30 countries in which surveys about belief in God have been taken, in some cases, since 1991. Researchers asked questions to determine people’s range of beliefs, from atheism to strong belief in God; their changing beliefs over their lifetime; and their attitude toward the notion that God is concerned with individuals.

Belief in God varies widely across nations, cultures

Countries with the strongest belief in God tended to be Catholic societies, especially in the developing world, such as the Philippines. The people of the United States stood out for their high in belief in God among developed countries with large Protestant populations. Competition among denominations may account for that interest in religion, Smith said.

The surveys found:

Atheism is strongest in northwest European countries such as Scandinavia and the former Soviet states (except for Poland). The former East Germany had the highest rate of people who said they never believed in God (59 percent); in comparison, 4 percent of Americans had that response.

The country with the strongest belief is the Philippines, where 94 percent of those surveyed said they always had believed in God. In the United States, that response came from 81 percent of people surveyed.

Although by most measures, belief in God is gradually declining worldwide, it is increasing in Russia, Slovenia and Israel. In Russia, comparing the difference between those who believe in God but hadn’t previously, and those who don’t believe in God but used to, researchers found a 16 percent change in favor of belief.

Support for the concept that God is concerned with people in a personal way ranged from 8 percent in the former East Germany to 82 percent in the Philippines. In the United States, 68 percent of people surveyed held that view.

“Belief in God has decreased in most countries, but the declines are quite modest especially when calculated on a per annum basis,” Smith said.

The constant: Belief in God grows with age

Belief is highest among older adults. On average, 43 percent of those aged 68 and older are certain that God exists, compared with 23 percent of those 27 and younger, according to the report.

Many sociologists who have studied people's beliefs in God over time contend that there is a cohort effect; young people who are more likely to doubt God's existence carry their disbelief with them as they age, meaning that societies as a whole are tending to become more secular. But the NORC study suggests it's possible instead that people change their beliefs over tim

czytaj dalej: http://phys.org/news/2012-04-belief-god-age-atheist-nations.html

Azizami

W większości przypadków wiara zyskuje na znaczeniu właśnie w okresie starości.
Ludzie w obawie przed śmiercią uciekają sie do Boga i Koscioła, nie to co
młodzież: komputery, gry, alkohol, narkotyki i pornografia Very Happy

Ciekawe czy za 20 lat Polska będzie nadal najbardziej religijnym państwem Europy ?

chójaduch

Ludzie, którzy dzisiaj są w sędziwym wieku, urodzili się i rozwijali w mrocznych czasach, kiedy napierdalanie dzieci w szkole i w domu było na porządku dziennym. Do tego gwałcono je psychicznie w brutalny sposób przymuszając do udziału w sekciarskich zabobonach. Nie było internetu, gdzie mogliby zweryfikować, czy nie są robieni w chója. Dlatego nie ma co się dziwić, że na starość ich mózg zaczyna ponownie wierzyć w to, czym przesiąknął za młodu.

Naznaczony

osoby o skłonności egoszmatycznej kiedy dopada ich choroba lub nadciąga widmo rychłej śmierci, często z obawy przed konsekwencjami swojego upośledzonego postępowania ratują swoją ' dusze ' wierząc w babajage
_________________
nie ma żadnej prawdy, wszystko jest tym samym, wielu się załamie, wielu parsknie śmiechem, to wszystko jedno

Kruczowłosa

No ale z drugiej strony, skoro jeszcze nikt z was nie umarł - zakładam, że nie bo tu piszecie, to istnieje aż 50% możliwości, że coś po śmierci istnieje.
Bo ani nikt nie wie czy nie ani czy tak.
Jestem bezwyznaniowa, ale logicznie rzecz ujmując należy właśnie przyjąć takie założenie - fifty-fifty czyż nie? Very Happy

i nie ma to nic wspólnego z religią.

Venom

Mala napisał:

No ale z drugiej strony, skoro jeszcze nikt z was nie umarł - zakładam, że nie bo tu piszecie, to istnieje aż 50% możliwości, że coś po śmierci istnieje

Posługujesz się racjonalnymi liczbami do wytłumaczenia czegoś irracjonalnego. Twój model statystyczny nie opiera się o żadne dane, nawet przesłanki. Matematyczna sztuczka iluzjonisty. Jeśli ma to mieć coś wspólnego z logiką to ja nie istnieje.
_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.

armar

Mala napisał:

No ale z drugiej strony, skoro jeszcze nikt z was nie umarł - zakładam, że nie bo tu piszecie

Wypowiedzi niektórych użytkowników (głównie sympatyków PiS) świadczą o tym, że proces rozkładu ich mózgu już się rozpoczął, więc może faktycznie należałoby zakładać, że piszą już po śmierci?
Popytaj czy już są martwi, ale przez PW, by nie zaśmiecać forum.

Faktem jest, że dzieci w bogów nie wierzą, lecz indoktrynacja sprawia, że zaczynają wierzyć w coś, co zwyczajnie istnieje wyłącznie w literaturze mającej na celu doprowadzenie do poddaństwa wobec czarnoksiężników.

Python666m

to może jeszcze ja wam powiem:
mówicie że każdy tonący chce sie nawet chwycić brzytwy, a co jest z tymi wariatami w zabitej małpami dżungli, skąd oni wiedzą o sile wyższej, jasne dostali to od przodków z dziada pradziada od małpoludów, a może jest coś o czym nie wiecie i nie chcecie wiedzieć. Wasz przekaz jest gówniany, starzy ludzie nie boją się śmierci, niewielu z nich chciałoby żyć wiecznie, zawsze jest procent tych nienachapanych, ale to margines. Oni nie martwią się o swoje resztki życia, tylko modlą się żeby nasza nowa generacja małp miała jak najmniej trosk.

armar

Python666m napisał:

co jest z tymi wariatami w zabitej małpami dżungli, skąd oni wiedzą o sile wyższej

Nie zastanawiało Cię skąd się wzięła tak bogata "dokumentacja" dotycząca Krasnoludków i Skrzatów? Smile

Myślisz, że ktoś je zobaczył i dlatego je opisał? Smile

Najstarszy ze znanych bogów (Ra) stał się bogiem nie dlatego, że stworzył ludzkość, lecz dlatego, że gdy się pojawia na Niebie to robi się jaśniej i cieplej - to doprowadziło do jego czczenia, choć obecnie wiemy, że to nie jest bóg, lecz gwiazda.

Python666m napisał:

jasne dostali to od przodków z dziada pradziada od małpoludów, a może jest coś o czym nie wiecie i nie chcecie wiedzieć

No więc napisz o czym nie wiemy.
Wiemy, że "pradziady" wymyślały na przestrzeni historii ludzkości dziesiątki tysięcy różnych bogów i żaden z nich nie jest prawdziwy, a tylko wiara w bogów daje nadzieję na życie po śmierci ciała.

Ordel

Czym bliżej do piachu, tym bardziej są posrani . Zaczyna ich toczyć Religious Cancer , strach . Gdybyśmy tylko wyzbyli się strachu przed śmiercią, if you fear dying then you're already dead . Gdybyśmy tylko wyzbyli się lęku przed śmiercią . Nikt by nam nie podskoczył Wink

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

AQuatro

Tak niestety jest.
Ludzie im bliżej końca, tym bardziej boją się śmierci.
Widzą jak padają ich znajomi, krewni, czasem nawet dzieci. Wiedzą, że skończą w piachu.
Tego typu myśli sprzyjają do ucieczki w fantasy, jak bóg, reinkarnacje, itp.

Drugą sprawą jest to, że człowiek jak to się mówi "dziecinnieje na starość", jego mózg i pamięć zaczynają obumierać i szwankować. Im starsi, tym bardziej zapominają, nie poznają znajomych, nie mówiąc już o jakichś pracach naukowych czy twórczych. A 95 lub 100 letnia babka potrafi przesiedzieć na stołku pierwszą połowę dnia a drugą przeleżeć w łóżku.

Po prostu mózg obumiera, maleje nasze zapotrzebowanie na sex, wiedzę, informacje, itp. Tym samym mając uszkodzony, a raczej obumarły mózg, łatwo wrócić do wcielonych w dzieciństwie farmazonów. Bo ci wszyscy starsi dziadkowie, którzy nagle uwierzyli, nie uwierzyli w Allaha ani Zeusa, tylko w boga, który wryto im w mózg w dzieciństwie.

Bardzo podobała mi się postawa Zbigniewa Religi, który zaraz przed śmiercią oznajmił wszystkim, że jest ateistą i żeby nie mieli żadnych wątpliwości. To było mocne.
_________________
Zobacz też tutaj

Python666m

Chuja wiecie panowie hybrydo Aquamrzeoniechujduchu, mam nadzieje że umrzesz młodo .ok powiem ci przyjdzie czas że ty też będziesz kiedyś starym capem, morda i w kubeł cieciu.

The Mike

Python666m napisał:

to może jeszcze ja wam powiem:
mówicie że każdy tonący chce sie nawet chwycić brzytwy, a co jest z tymi wariatami w zabitej małpami dżungli, skąd oni wiedzą o sile wyższej, jasne dostali to od przodków z dziada pradziada od małpoludów, a może jest coś o czym nie wiecie i nie chcecie wiedzieć. Wasz przekaz jest gówniany, starzy ludzie nie boją się śmierci, niewielu z nich chciałoby żyć wiecznie, zawsze jest procent tych nienachapanych, ale to margines. Oni nie martwią się o swoje resztki życia, tylko modlą się żeby nasza nowa generacja małp miała jak najmniej trosk.

W dżungli też znajdzie się cwaniak, ktory wykorzysta naturalne u człowieka potrzeby wiary i powie, że coś wie i bedzie utrzymywał dobre stosunki z Bogami dla plemienia, tylko chce za to pare diengów, fajną dupe i chałupę, no i troszkę żarcia, oczywiście za free.

I ten szaman chuja wie i ksiądz i ty tak samo, jedynie możesz przypuszczać i czuć. A wiesz jak to jest z czuciem? Czasem sie czuje dobrze, czasem źle.

Co do strachu przed śmiercią starszych ludzi, to ty chyba nie byłeś nigdy na mszy ani na pogrzebie, szczegolnie w Polsce. Mnie to zastanowiło jak mialem sześć czy siedem lat, gdy byłem na pogrzebie to się zastanawiałem, czego nikt się nie cieszy, że ta osoba w koncu poszła do nieba! Kurwa, przeciez ksiunc mówił, że tam jest tak zajebiście a wszyscy przerażeni, wszyscy bardzo smutni, a ceremonie to istne utrapienie, zamartwianie i poczucie winy. A moze to jakaś gra hazardowa? Poszedł do nieba, czy do piekła? Aha? Obstawiamy?

Ja miałem pare lat jak zrozumiałem niespojność, wręcz sprzeczność przekazu i wmawiany od kołyski strach przed śmiercią, a bardziej strach przed zaświatami. Ty chyba masz troszkę wiecej na karku, a gadasz jakbyś dopiero z klasztoru wyszedł.

PRAWDA jest taka, że WSZYSCY boją się śmierci, bo wszyscy boją się NIEZNANEGO. Więc im bliżej tego nieznanego tym bardziej sie boją, a im bardziej się boją tym bardziej kombinują, jak tu sobie poradzić. A mając wpojone od kołyski dogmaty, wraca stara wiara w coś, co ksiunc mówił sto lat temu o Blezebubach i Herubinkach i o płaskiej Ziemi. Jezeli człowiek pozwoli sobie na utratę kontroli nad strachem, to właśnie powstaje taki ogarnięty szałem fanatyk, jakich masz okazję oglądać na pielgrzymkach Radia Maryja, chocby.

Ordel

The Mike napisał:

PRAWDA jest taka, że WSZYSCY boją się śmierci, bo wszyscy boją się NIEZNANEGO

Prawda jest taka , że uogólniasz . Demokratyczna większość , może i odczuwa lęk. Ludzie wychowani w wierze chrześcijańskiej odczuwają lęk przed wszystkim co jest im nieznane , nie tylko przed śmiercią . Wystarczy w tym pędzie przez życie nie zapominać , że w każdej chwili nasze życie może się - nagle - zakończyć . Memento Mori
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

The Mike

Ordel napisał:

The Mike napisał:

PRAWDA jest taka, że WSZYSCY boją się śmierci, bo wszyscy boją się NIEZNANEGO

Prawda jest taka , że uogólniasz . Demokratyczna większość , może i odczuwa lęk. Ludzie wychowani w wierze chrześcijańskiej odczuwają lęk przed wszystkim co jest im nieznane , nie tylko przed śmiercią . Wystarczy w tym pędzie przez życie nie zapominać , że w każdej chwili nasze życie może się - nagle - zakończyć . Memento Mori

Pewnie, że uogólniam, bo wszyscy z którymi w jakikolwiek sposób poruszałem ten temat, boją się śmierci, nawet jeżeli boją się to przyznać. I nie widzę w strachu przed śmiercią niczego złego, niczego niezwykłago. Własciwie to brak strachu przed śmiercią, taki prawdziwy, nie gerojskie pierdoły "twardzieli-filozofów-teoretyków" byłby dla mnie zastanawiający i w sumie dziwny.

Można się pogodzić z nieuniknionym, lecz zawsze z tyłu głowy zostaje pytanie, "co dalej"?

Inną zaś sprawą jest jak ten naturalny skądinąd strach wykorzystują różne kurwy i kurewki.

Bimi

Taaa... wszyscy boją się śmierci, z wyjątkiem samobójców.
Samobójcy boją się życia... Very Happy

The Mike

Bimi napisał:

Taaa... wszyscy boją się śmierci, z wyjątkiem samobójców.
Samobójcy boją się życia... Very Happy

Albo, bardziej boją się życia, niż śmierci? Cool

Piioottrr · Dołączył: 29 Mar 2011 Posty: 990

http://www.dailymail.co.uk/news/article-.....xists.html

Cytat:

Comments, best rated:

Or alternatively, maybe people of older generations were more likely to believe in a god in the first place, given that until about 30 years ago, it was extremely rare for people to describe themselves as atheist.

- Doug, London, 19/4/2012 9:01
Click to rate Rating 205

Report abuse

I think this study draws the wrong inference from the data: rather than people adopting belief in God as they get older, it seems more likely that a larger proportion of people who are old today have maintained a belief in God throughout their lives, compared to the younger generations. The cause of this disparity is not that younger people are further from death, but that younger people were born into a generally less religious world. Using the same logic as this article, you could interview people in their 80s about their lives and memories, and conclude that young people are destined to experience nostalgia for the 1940s as they get older!

- Robert Chambers, London, UK, 19/4/2012 8:46
Click to rate Rating 118

Report abuse

What an appalling piece of research or journalism - not having read the original research piece I can't be too sure. All it proves is that the older generation are more likely to believe in God, not that you are more likely to believe in God as you get older. And it's blindingly obvious that the older generation are more likely to have believed in God in the first place.

Bimi, mogles dac linka do Reutersa Rolling Eyes

Piioottrr · Dołączył: 29 Mar 2011 Posty: 990

Believes about God Across Time and Countries
http://news.uchicago.edu/sites/all/files.....ntries.pdf

Bimi

Analytic thinking can decrease religious belief: UBC study

A new University of British Columbia study finds that analytic thinking can decrease religious belief, even in devout believers.

The study, which will appear in tomorrow’s issue of Science, finds that thinking analytically increases disbelief among believers and skeptics alike, shedding important new light on the psychology of religious belief.

“Our goal was to explore the fundamental question of why people believe in a God to different degrees,” says lead author Will Gervais, a PhD student in UBC’s Dept. of Psychology. “A combination of complex factors influence matters of personal spirituality, and these new findings suggest that the cognitive system related to analytic thoughts is one factor that can influence disbelief.”

Researchers used problem-solving tasks and subtle experimental priming – including showing participants Rodin’s sculpture The Thinker or asking participants to complete questionnaires in hard-to-read fonts – to successfully produce “analytic” thinking. The researchers, who assessed participants’ belief levels using a variety of self-reported measures, found that religious belief decreased when participants engaged in analytic tasks, compared to participants who engaged in tasks that did not involve analytic thinking.

The findings, Gervais says, are based on a longstanding human psychology model of two distinct, but related cognitive systems to process information: an “intuitive” system that relies on mental shortcuts to yield fast and efficient responses, and a more “analytic” system that yields more deliberate, reasoned responses.

“Our study builds on previous research that links religious beliefs to ‘intuitive’ thinking,” says study co-author and Associate Prof. Ara Norenzayan, UBC Dept. of Psychology. “Our findings suggest that activating the ‘analytic’ cognitive system in the brain can undermine the ‘intuitive’ support for religious belief, at least temporarily.”

The study involved more than 650 participants in the U.S. and Canada. Gervais says future studies will explore whether the increase in religious disbelief is temporary or long-lasting, and how the findings apply to non-Western cultures.

Recent figures suggest that the majority of the world’s population believes in a God, however atheists and agnostics number in the hundreds of millions, says Norenzayan, a co-director of UBC’s Centre for Human Evolution, Cognition and Culture. Religious convictions are shaped by psychological and cultural factors and fluctuate across time and situations, he says.

http://www.publicaffairs.ubc.ca/2012/04/.....ubc-study/

Bimi

Bimi napisał:

Analytic thinking can decrease religious belief: UBC study

PAP przetłumaczył na polski - to wkleje:

Wiara w Boga słabnie w wyniku analitycznego myślenia

Analityczne myślenie zmniejsza siłę przekonań religijnych człowieka - zauważyli kanadyjscy naukowcy. Wyniki badania opublikowali w czasopiśmie "Science".

Badacze polecili uczestnikom wykonanie kilku zadań, wymagających analitycznego myślenia lub stosowali metodę torowania, która polegała na pokazywaniu badanym przez krótki, nieuświadamiany okres czasu konkretnego obrazka, np. przedstawiającego rzeźbę Rodina "Myśliciel". Zaobserwowano osłabienie wiary w Boga u osób, u których wzbudzono procesy analityczne, bez względu na to, czy byli to sceptycy, czy pobożni i bogobojni ludzie.

Badanie opierało się na wynikach poprzednich eksperymentów, które dowodziły, że człowiek posiada dwa systemy kognitywne: intuicyjny i analityczny. Pierwszy z nich bazuje na stosowaniu skrótów myślowych w celu znalezienia szybkich i skutecznych odpowiedzi, drugi z kolei generuje rozwiązania bardziej przemyślane i uzasadnione.

- Nasze badanie przeprowadziliśmy w oparciu o poprzednie przedsięwzięcia, które wiązały religijność z myśleniem intuicyjnym. Wyniki naszego badania sugerują, że aktywowanie analitycznego systemu poznawczego w mózgu może zmniejszać intuicyjne wsparcie dla religijnych wierzeń, przynajmniej tymczasowo - mówi Ara Norenzayan, współautor eksperymentu.

http://wiadomosci.onet.pl/nauka/wiara-w-.....omosc.html

Naznaczony

oznacza to rodzące się właśnie na naszych oczach nowe pojmowanie boga, i upadek wiary. Wiara w boga masowo przekształci się w poznanie ! Smile

AMEN

_________________
nie ma żadnej prawdy, wszystko jest tym samym, wielu się załamie, wielu parsknie śmiechem, to wszystko jedno