|
Autor
|
Wiadomość |
inecki
Dołączył: 19 Sie 2008 Posty: 465
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:07, 04 Cze '09
Temat postu: |
|
|
goldbug napisał: | Bimi za krytyczną wypowiedź odnośnie system wagowego ocen zmniejszył mi ilość dziennych postów z 18 na 4.
Słów nie ma ... albo jesteś małym zakompleksionym gnojkiem, który na wszelkie uwagi reaguje jak obrażony dzieciak i musi sobie coś udownić poprzez takie akcje, albo FAKTYCZNIE cenzorem kotrolującym wypowiedzi i kneblującym usta wszystkim tych, którzy nie idą po linii.
Szkoda gadać ... Możesz uwalić mi do 1 posta, jeżeli to cię uczyni szczęśliwym. Paranoja ... najlepiej wytnij od razu wszystkich, którzy nie mają zamiaru włazić ci w .... |
Jeśli Goldbug piszę prawdę, to różnica w poglądach między mną, a zarządcą i właścicielem forum moją dalszą bytność tutaj moralnie stawia jako niemożliwą, niniejszym przepraszam Stefani - chyba bardzo się pomyliłem.
(Goldbug to jedna z osób, która jest dla mnie wzorem truthseekera na tym forum i między innymi lektura jego postów sprawiła, że tu się w ogóle chciałem pojawić.)
Przyznaję sobie limit 0 i jeśli ktoś w jakimkolwiek temacie potrzebuje kontynuacji dyskusji to tylko inecki@wp.pl.
Dziękuję wszystkim forumowiczom.
_________________ storyofstuff
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
goldbug
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 1202
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:24, 04 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Dzięki inecki za słowa powyżej .
Moja uwaga odnośnie systemu wagowego do BIMI wcale nie była agresywna. Była zwyczajnie krytyczna i to tyle ... jak widać krytyka w temacie związanej z manipulacją na forum oraz ewentualną agenturą wywołuje u Bimiego przesadzone reakcje ... ciekawe dlaczego ? ...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Entrop
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 276
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:58, 04 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Stefa,
Najpierw to musze Ci podziekowac za swaty, walnelas sie co prawda z plcia, ale jak to mowia: aby zycie mialo smaczek raz dziewczynka raz chlopaczek!
No, Sikorski...... jakies male tango?
A tak mniej serio.....
Mylilem sie co do Ciebie.
Zdawalo mi sie, ze klimat tego forum spodobal Ci sie na tyle, ze ....podanko, login, pac! I jestes w ferajnie.
Po czym herszt daje Ci kopa, nie wiesz dlaczego, wiec podejrzewasz go o rozne ...tam jakies!
Jako dobra kobieta, utylitarna tuba obwieszczasz reszcie, jaki to z niego zboj.
No nie. Jest gorzej!
W swych drobiazgowych i podbudowanych, dajmy ze fachowym zrodlem, odkryciach zatracasz obraz calosci.
Wspominasz, ze na innych forach sa bany i kasowanie.....wiesz, taka uroda dzisiejszego swiata!
Cos jest 'w powietrzu' takiego, co coraz bardziej sciaga nasza uczciwosc, dobroc, wyrozumialosc itd do katakumb kultury:
dobry czlowiek nie ma szans w konkurencji z inteligentnym czlowiekiem, bo fundamentem jego postepowania nie jest wiedza.
Nie informacja. Bo ta prowadzi do przewagi-wladzy tych, ktorzy ja maja nad tymi, ktorzy....no wlasnie....teraz powinienem wspomniec cos, w czym moze wylapiesz po co to pisze.
Jak myslisz, czym rozni sie czlowiek, ktory ma cienko-cienko od tego co bryka tlustym merolem?
Niczym, jesli ten pierwszy marzy o tym co drugi juz ma!
Obaj sa z tej samej gliny tyle, ze z jednym Fortuna romansuje, a drugiego olewa.
Tnac temat: jest tu na forum duzo linkow do swietnych filmow, ksiazek itd, z ktorych sporo dowiesz sie o swoim wlasnym funkcjonowaniu i jestem pewien, ze zainwestowany w to czas przyniesie nam wszystkim, Tobie zwlaszcza, duzo wiecej pozytku.
Wiesz, jesli chcesz przezyc dluzej niz chwile na ulubionym forum, zastanow sie jak wyglada ta banka od srodka.....
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20455
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:16, 05 Cze '09
Temat postu: |
|
|
goldbug napisał: | Bimi za krytyczną wypowiedź odnośnie system wagowego ocen zmniejszył mi ilość dziennych postów z 18 na 4. |
nie no, za tą wypowiedź to jeno z 8 na 4. z tym że już wcześniej zapomniałem dać ci 8 za całokształt.
goldbug, ty nie udawaj wielce kurwa zaskoczonego i nieświadomego użytkownika który nagle zdziwiony odkrywa że oceny wątków liczą się podle jakiś tajemniczych wag.
byłes obecny na forum gdy wprowadzałem głosowanie i wtedy jakoś zasady głosowania ci nie przeszkadzały- wręcz przeciwnie oceniłeś je na 5
voters.php?t=3421
teraz nagle (rzekomo wielce zaskoczony) odkrywasz amerykę i zaczynasz drzeć mordę razem z bandą innych krzykaczy że oceny wątków to spisek, stalin i w ogóle... do tego w wątku zupełnie ze sprawą niezwiązanym.
dla mnie jesteś zwykłą mendą - 4 to max na jaki zasługujesz. i gówno mnie obchodzi czy robisz to niechcący, z wyrafinowania, czy z głupoty.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Cham
Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:25, 05 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Co nagle, to po diable... W zasadzie warto było by czasami na spokojnie przemyśleć kilka spraw zanim narobi się bałaganu na dobre... Temat jest super, "sterowanie przepływem informacji". Przypomina mi się zdanie z filmu "Orwell przewraca się w grobie" ("Orwell rolls in his grave"), gdzie pada pytanie "czy rzeczy, o których się nie mówi istnieją czy nie?" Bo dla polityka nieistnienie w mediach to nieistnienie w ogóle jako polityk. Rzeczy, o których nie słyszeliśmy nie istnieją (dla nas). Przykłady istnienia lub nieistnienia CZEGOŚ z uwagi na sterowanie przepływem informacji w mediach:
-Ozjasz Szechter - ojciec Aarona Szechtera, (obecnie Adam Michnik). Był bandytą i antypolakiem. Michnik pisał o ojcu, że on czuł się Polakiem, że był patriotą...
-Aaron Szechter w swojej gazecie koszernej pisze, że arabowie kupili upadłe stocznie. Ciekawy sposób podania nieprawdy. Prawdy częściowej. Prawdą jest, że kupili stocznię. Nieprawdą, że Arabowie, bo kupili ją Żydzi powiązani z mossadem. Czy uważacie, że ta pomyłka jest celowa? Moim zdaniem tak! Dużo, dużo przykładów można przytoczyć. Ludzie nie wierzą w spisek władzy, ponieważ gazety Szechtera i gazety Springera piszą, że to nieprawda. Fakt i wybiórcza to wstrętna prasa, ale jednak społeczeństwo ją czyta. Wybiórcza jest na porządku dziennym u wykładowców akademickich, prawników, studentów, u "inteligencji" i biznesmenów, u całej ELYTY. Aż żal, że ludzie niby wykształceni a nie potrafią wybierać. Kupują wyborczą przez naśladowanie innych osłów, bo wyborcza na biurku jest "w dobrym tonie."
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
stefani
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 315
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:27, 05 Cze '09
Temat postu: |
|
|
O wagach głosów nic nie pisałam wcześniej, ale pozwolę sobie
na mały komentarz.
Prawo (regulamin, czy też Konstytucja) obowiązujące na forum
zostało "znowelizowane" wpisem tu:
voters.php?t=3421
Tymczasem w Konstytucji forum nie ma nawet wzmianki o tym.
Nawet nie wiedziałam, że administrator sam wagi ustala wedle
swojego uznania.
Bimi napisał: | 5. Niezalogowani użytkownicy widzą statystyki policzone przy użyciu mojej osobistej formuły. |
Konstytucja forum:
Czym jest Konstytucja?
2) Konstytucja, jako umowa prawna, może być podstawą do dochodzenia swoich praw, ostatecznie również w sądzie. Dotyczy to w szczególności naprawienia szkody potencjalnie wyrządzonej przez złamanie niniejszej umowy, z wyjątkiem wypadków nieumyślnego spowodowania szkody której nie można naprawić z przyczyn technicznych.
3) (...) Rozwiązanie umowy lub jej merytoryczna zmiana, może nastąpić z co najmniej 3 miesięcznym uprzedzeniem. W takim przypadku informacja o tym pojawi się na Forum w temacie z publikacją Konstytucji, co rozumie się za początek upływu wspomnianego terminu.
Szkoda, że zasady forum rozsiane są po różnych wątkach.
Jestem nową użytkowniczką i myślałam, że Konstytucja jest
ostatecznym regulatorem praw obowiązujących na forum.
Jednak to należy omawiać w dziale do tego przeznaczonym,
bo nie to jest przedmiotem dyskusji, także wracam do meritum.
Posłużę się drobnym cytatem, aby dyskusja wróciła na właściwe tory.
http://barbaria.salon24.pl/33308,internet-sterowany napisał: | Internet sterowany
(...)
Wnioski dla nas: internet przestaje być obszarem nieznanym dla polityków, nie jest już "terra incognita", gdzie można się naciąć najwyżej na szajbusa, a nie na zamierzoną manipulację. Jest dokładnie odwrotnie: czytając komentarze pod artykułami i otrzymując wiadomości z mailowych "łańcuszków szczęścia" musimy się zastanawiać czy rzeczywiście jest to spontaniczna działalność użytkowników, czy raczej dobrze przygotowany chwyt "grupy do spraw monitoringu". Rodzą się także kolejne pytania: czy służby specjalne polskie i nie tylko również prowadzą taką działalność? Czy ABW "monitoruje internet"? I jaki jest zakres tego ewentualnego "monitorowania"? Czy działa tam jak w PRL, komórka do upowszechniania "społecznie pożytecznych" informacji, dziś wyposażona w znakomite, nowe narzędzie? Odpowiedzi nie znamy i nie poznamy (na razie).
Jedyne więc co możemy, to zachować daleko posunięty krytycyzm. Szczególnie wobec informacji nie wiadomo skąd.
|
Cham:
Skoro manipuluje się prasą, to chyba oczywiste, że wiadome
siły nie zostawiły internetu "bez opieki"?
Bimi
Wcale nie wnoszę o zmiany, mnie to lotto, ale jak widać innym
niekoniecznie.
Groźba bana jest wymowna, ale jako autorka takiego wątku liczę
się z represjami.
Jednak one mogą co najwyżej dowieść, że coś jest na rzeczy...
_________________ Cenzura, Dezinformacja, Agentura na forach
viewtopic.php?t=7581&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20455
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:35, 05 Cze '09
Temat postu: |
|
|
hehe
widzę że kogoś bardzo bolą te oceny wątków.
bardzo się cieszę
prawda, że zajebisty patent?
niestety ani oceny wątków, ani możliwośc ustawiania sobie wag nie zostanie zniesiona. chyba, że tylko niektórym
oceny wątków i nie łamią w żaden sposób konstytucji, więc nie wal ściem stefani.
i napisz w końcu coś wartościowego jeśli nie chcesz zaliczyć pierwszego bana na tym forum od czasu wprowadzenia limitów. zgodnie z konstytucją tego forum, która przecież tak bardzo leży ci na sercu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20455
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:55, 05 Cze '09
Temat postu: |
|
|
stefani napisał: | Cham:
Skoro manipuluje się prasą, to chyba oczywiste, że wiadome
siły nie zostawiły internetu "bez opieki"?
Bimi
Wcale nie wnoszę o zmiany, mnie to lotto, ale jak widać innym
niekoniecznie.
Groźba bana jest wymowna, ale jako autorka takiego wątku liczę
się z represjami.
Jednak one mogą co najwyżej dowieść, że coś jest na rzeczy... |
owszem, to oczywiste, że wiadome siły nie zostawiły internetu "bez opieki"
ale gówno zdziałają, bo do internetu dostęp ma każdy, a te "siły" nie potrafią tego wystarczająco kontrolować
nie wątpię, że wiesz co robić by w końcu dowieść co jest na rzeczy.
nie krepuj się - cała przyjemność po mojej stronie.
swoją drogą, naprawdę myślisz, że cokolwiek zdziałasz udając skrzywdzoną dziewczynkę?
masz może jakieś materiały na temat ludzi którzy poddają się temu, jak dla mnie poniżającemu, procederowi "sterowania przepływem informacji na forach"?
chodzi mi o to jakimi pobudkami się kierują?
bardziej materialistycznymi, czy może ideologicznymi.. jak myślisz?
niech będzie, że chwilowo zwiększę ci limit abyś mogła odpisać oczywiście w 100% perfidnie - przyznaję od razu
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
stefani
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 315
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:11, 05 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Bimi:
Nie mam żadnego poczucia krzywdy, nawet powiem więcej
- nie dotyka mnie to w żaden sposób.
Odkryłam nowe ograniczenia na moim koncie, widzę też, że
nie mogę podejrzeć głosów w żadnym temacie.
Mam też ciekawy komunikat:
"Administrator wyłączył ci wgląd w szczegóły głosowania"
Nie cenzurujesz treści, ale osoby rozpowszechniające te treści.
Nie będę tu robiła zadymy z tego powodu, bo równie dobrze
mogłabym pisać o manipulacji w prasie i żądać wydrukowania
tego w Gazecie W.
Jednym słowem - para poszłaby w gwizdek, czyli działanie
skazane z góry na niepowodzenie.
Nie robi na mnie wrażenia ani agresja, ani wulgarność, czy
też różne groźby.
To przecież element jaki często jest stosowany w wojnie
informacyjnej.
-----------------------------------------------------------------------------
Wszystkie media są SKUTECZNIE kontrolowane, nie wiem skąd
to przekonanie, że internet nie podlega kontroli, a konkretnie
nie jest narzędziem do manipulowania przepływem informacji.
Moim zdaniem jest - tylko metody tego sterowania są bardziej
wyrafinowane niż w innych mediach.
Pewnych rzeczy nie da się już ukryć, więc podrzuca się prawdę
przemieszaną z fałszem, przyprawia tzw. "słabym ogniwem",
aby potem za jego pomocą dyskredytować całość informacji.
Poniżej artykuł dający wiele do myślenia. Internet powstał na
potrzeby aparatu przymusu i ten aparat z pewnością nie
zrezygnował z kontroli tego medium.
Rzeczpospolita / WP napisał: | Internet mógł być polskim wynalazkiem w PRL
"Rzeczpospolita" opisuje, iż Internet, jako globalna sieć mógł powstać w Polsce za czasów PRL. Jak to możliwe? Już w latach 70’ dysponowaliśmy technologią, która umożliwiała łącznie ze sobą wielu komputerów poprzez łącza teletransmisji. Dysponowaliśmy także odpowiednim oprogramowaniem – podała "Rzeczpospolita".
Dzisiaj za początki Internetu przyjmuje się amerykański projekt finansowany przez agencję ARPA. Na Uniwersytecie Kalifornijskim w połowie roku 1969 zainstalowano pierwszy węzeł sieci, która miała umożliwić łączenie się ze sobą komputerów w taki sposób, że zniszczenie jednego z węzłów sieci umożliwiałoby dalszą pracę. Projektem głęboko zainteresowana była oczywiście armia Stanów Zjednoczonych. W ciągu następnych dwóch lat sieć była ciągle rozbudowywana, a jej członkami stawały się kolejne uczelnie oraz naukowcy. Tak właśnie dziś opisuje się początki globalnej sieci Internet.
Odpowiednik amerykańskiej sieci w Polsce tworzyli pułkownicy Służby Bezpieczeństwa wraz z zewnętrzną firmą. Ich celem było stworzenie systemu informacji o Polakach – przyszłej i znanej dziś bazy PESEL. Do projektu ściągnięto najlepszych polskich specjalistów, którzy pracowali pod przewodnictwem SB.
Stworzony przez Polaków system był na tyle rozwinięty, że praktycznie z każdego miejsca na świecie możliwe było odczytywanie danych, zarządzanie całym system, czy drukowanie dokumentów. W tamtych czasach nikt nie dysponował tak dalece zaawansowanym systemem, który dodatkowo był szyfrowany.
Amerykanie także jednak nie próżnowali i rozwijali swój system, którego za bazę służyła siec ARPANET. Rozpoczęły się pracę nad wykorzystywanymi do dzisiaj protokołami TCP/IP oraz DNS. (...) A co się działo w Polsce?
Pod koniec lat 80 – jak donosi „Rzeczpospolita” – prace na projektem zaczęły zwalniać. Kryzys w kraju odciął naukowców od nowoczesnego sprzętu sprowadzanego z zagranicy, a partyjni protegowani trafiający do zespołu projektowego kompletnie się do tego nie nadawali. Prace nad projektem w końcu upadły. Komuniści zmarnowali szansę, aby o Internecie mówiono jako o polskim wynalazku.
http://tech.wp.pl/kat,1009785,title,Inte.....omosc.html
|
PS. Nie wiem, czy odpowiedź przypadła Ci do gustu Bimi, ale zapewne wkrótce się dowiem
_________________ Cenzura, Dezinformacja, Agentura na forach
viewtopic.php?t=7581&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20455
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:18, 05 Cze '09
Temat postu: |
|
|
no fajnie, ale zapomniałaś odpowiedzieć na moje pytania.
czy uważasz, że ci źli ludzie o których piszesz robią to z pobudek materialnych, czy może raczej ideologicznych?
poza tym jeśli jest to jakaś zorganizowana akcja to chyba odbywa się do pewnego stopnia formalnie - jak myślisz?
chodzi mi o to że muszą gdzieś być akta, czy co; kto manipulował/sterował, czym, na jakim forum, na czyje zlecenie, itp.. wszystko to powinno być gdzieś zapisane. znaczy może i nie muszą tego archiwizować, ale wydaje mi się że takie są standardy - żeby archiwizować wszystko i wszystkich, z wyjątkiem siebie szczególnie teraz w dobie komputerów, gdy nie sposób już zliczyć liczby kopii jakiejkolwiek kiedykolwiek powstałej informacji.
wracając. myślisz, że takie "akta" z czasem mogą wyjść? znaczy przedostać się do opinii publicznej.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Cham
Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:38, 05 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Dla mnie jest jedno niezrozumiałe:
Jeżeli mam możliwość ustawienia sobie samemu sposobu oceniania wątków, nadając większe bądź mniejsze znaczenie głosom użytkowników lub też całkowicie ignorując głosy osób, z których zdaniem nie chcę się liczyć, to co w tym złego? Jeżeli ktoś zmienia sobie wagi głosów to robi to z przyczyn subiektywnych, chcąc widzieć jako ocenę ogólną potrojoną opinię jednego użytkownika a ignorując kilka innych opinii, których poglądy czy zainteresowania mogą odbiegać od tych, które ma sam zainteresowany. Jeżeli oceny użytkownika mają nadawaną większą bądź mniejszą wagę, to zazwyczaj przyczyną jest właśnie wartości jego wypowiedzi. Może subiektywna, ale to i tak chyba lepsze niż przypadkowa równość głosów barana, osła i człowieka. Czyż nie? Czy mając taką możliwość dalibyście większą siłę głosu posłowi Kurskiemu czy Lepperowi? A może jakiejś Piterze? Jeżeli nie, to szkoda. Dawanie równej warotści głosom barana, osła, kurwy społecznej oraz osoby mądrej i uczciwej to żadna demokracja, to autodestrukcja. Mój sposób myślenia nie każdemu musi odpowiadać, wobec tego zawsze wagę mojego głosu można zmniejszyć do ZERO
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
stefani
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 315
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:40, 05 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Cham:
Wagi głosów to tylko narzędzie jak każde inne.
Raczej należy się przyjrzeć jak jest wykorzystywane.
Jednak nie chcę tego w tym wątku dłużej roztrząsać, bo
to tylko drobny element całości.
Poza tym ja już mam opcje związane z wagą głosów
zablokowane, także nic już nie przeanalizuję w tej sprawie.
Bimi napisał: |
czy uważasz, że ci źli ludzie o których piszesz robią to z pobudek materialnych, czy może raczej ideologicznych?
poza tym jeśli jest to jakaś zorganizowana akcja to chyba odbywa się do pewnego stopnia formalnie - jak myślisz? |
Jacy "źli ludzie"? Pracownicy/współpracownicy służb to nie żadni
"źli ludzie", a przeszkoleni i opłacani fachowcy.
Jak sterowało się informacją w PRL? Podobnie steruje się teraz,
tylko narzędzia są doskonalsze.
Nie wiem jak służby ewidencjonują swoje "pieski", bo się tym
nie chwalą. Ale wiem, że z pewnością to robią, bo może się to
przydać kiedyś do ewentualnego szantażu.
Bimi napisał: |
chodzi mi o to że muszą gdzieś być akta, czy co; kto manipulował/sterował, czym, na jakim forum, na czyje zlecenie, itp.. wszystko to powinno być gdzieś zapisane. (...) myślisz, że takie "akta" z czasem mogą wyjść? znaczy przedostać się do opinii publicznej. |
Rozumuję na zasadzie analogii - w PRL sterowało się przepływem
informacji przez wszystkie media SKUTECZNIE.
Owi "sterujący" w znakomitej większości są do dziś anonimowi.
Znaczy się, że system jest dobrze przemyślany.
W zasadzie takie szczegóły mnie mało interesują, bo ja nie chcę
karać pracowników służb, ale spowodować, aby ich metody
były szerzej znane.
To jedyna skuteczna obrona przed dezinformacją i wojną
w świecie informacji jaką aparat wypowiedział obywatelom
odkąd tylko wszelka władza istnieje.
_________________ Cenzura, Dezinformacja, Agentura na forach
viewtopic.php?t=7581&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20455
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:46, 05 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jacy "źli ludzie"? Pracownicy/współpracownicy służb to nie żadni
"źli ludzie", a przeszkoleni i opłacani fachowcy. |
no tak, ale na takiej samej zasadzie można powiedzieć że hitlerowcy co mordowali ludzi to też nie żadni "źli ludzie", a przeszkoleni i opłacani fachowcy.
moim zdaniem to źli ludzie. bo po co robić takie rzeczy? to nie może służyć żadnemu szczytnemu celowi.
Cytat: | Jak sterowało się informacją w PRL? Podobnie steruje się teraz,
tylko narzędzia są doskonalsze. |
w prl miało się za to różne przywileje. np. paszport, czy studia, albo dobrą pracę.
jakiego rodzaju przywileje można mieć dziś? o to właśnie pytam. dla kogoś kto tak dogłębnie zgłębia ten temat sprawa motywacji jednostki do sterowanie przepływem informacji powinna mieć niepomijalne znaczenie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
stefani
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 315
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:58, 05 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Moralny aspekt tej sprawy pomijam, bo nie jest moim
zamiarem analizowanie psychiki przeróżnych karłów moralnych.
Ten sort ludzi istniał zawsze i będzie do końca świata tak
samo. Tak jak panie lekkich obyczajów i instytucje zwane
więzieniami.
Nie należy zapominać, że policja polityczna (bezpieka)
zawsze walczy ze swoimi obywatelami.
Zapobiega rozsadzeniu państwa od środka, a sterowanie
informacją to jedno z jej głównych zadań.
Natomiast wywiad (wojskowy, gospodarczy) zajmuje się
zupełnie czym innym.
Tak, czy owak motywacje i gratyfikacje będących na usługach
aparatu to kwestia drugorzędna.
Poza tym w źródłach ogólnodostępnych brak danych na ten
temat. Tzn. odnośnie wynagrodzeń, bo jaki typ człowieka się
tego podejmuje to wie każdy.
Niestety nie wiem skąd się takie jednostki biorą. Nie wiem też
skąd się biorą złodzieje, mordercy itp.
_________________ Cenzura, Dezinformacja, Agentura na forach
viewtopic.php?t=7581&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20455
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:03, 06 Cze '09
Temat postu: |
|
|
stefani napisał: | Tak, czy owak motywacje i gratyfikacje będących na usługach
aparatu to kwestia drugorzędna. |
i tu się właśnie nie zgodzę.
moim zdaniem to kwestia zasadnicza.
ci ludzie powinni być świadomi tego, że pewnego dnia się to wyda i wtedy zmuszeni będą zmierzyć się ze społecznymi konsekwencjami tego że kiedyś podsyfiali po forach.
zastanawiam się czy "motywacje i gratyfikacje" są aż tak kuszące że ci zapominają o sumieniu. czy może raczej mamy do czynienia z głupotą która uniemożliwia człowiekowi uświadomienie sobie tego co właśnie robi.
jak myślisz, stefani - pokusisz się o strzał w tej kwestii?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
stefani
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 315
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:18, 06 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Nie analizuję reprezentantów aparatu przemocy, a METODY
jakimi się posługują się jego członkowie.
Wiedza o tym, że X, czy Y to szuja, bo geny lub środowisko tak
go ukształtowały niewiele wnosi do zagadnienia.
Ale wiedza o tym, że X, czy Y z mechaniczną powtarzalnością
podejmuje działania, które zawsze przynoszą pewne efekty
jest cenna.
Trzeba tylko rozumieć klucz i mechanizmy jakimi się w wojnie
informacyjnej posługuje przeciwnik.
Wtedy dzięki analizie tych działań wyłania się obraz całości.
I tu okazuje się wartościowy zastrzyk TEORII DEZINFORMACJI.
Po nim wiele rzeczy pozornie ze sobą nie związanych układa
się w wyraźny obraz.
_________________ Cenzura, Dezinformacja, Agentura na forach
viewtopic.php?t=7581&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20455
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:47, 06 Cze '09
Temat postu: |
|
|
nono. wiedza jak wiadomo jest bezcenna - jak nie ta to inna
ja z kolei wole wiedzieć kim gość jest na koniec i jakimi pobudkami się kieruje, niż jaki cel mają jego brednie.
brednie, choćby nie wiem jak zorganizowane, to dla mnie mało ciekawy temat. też se mogę bredzić, albo sterować przepływem, tym czy innym.
klucz tkwi w tym dlaczego, po co to robię. a nie jak.
jak to wiadomo; tak jak potrafię
nie ważne są metody lecz motywy
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
spaceship
Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 106
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 03:06, 06 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | nono. wiedza jak wiadomo jest bezcenna - jak nie ta to inna
ja z kolei wole wiedzieć kim gość jest na koniec i jakimi pobudkami się kieruje, niż jaki cel mają jego brednie.
brednie, choćby nie wiem jak zorganizowane, to dla mnie mało ciekawy temat. też se mogę bredzić, albo sterować przepływem, tym czy innym.
klucz tkwi w tym dlaczego, po co to robię. a nie jak.
jak to wiadomo; tak jak potrafię
nie ważne są metody lecz motywy |
Tu sie zgodzę z Bimim... według mnie ważne są motywy jakie kierują człowiekiem i konkretne działania... powtarzam... konkretne działania... czyli cała ta teoria którą faszeruje nas szacowna Koleżanka w tym temacie to jest teoria potrzebna do rozwiązywania konkretnych problemów... a nasza szacowna koleżanka zachowuje się jak świeżo upieczony prawnik na sali sądowej i cytuje książkowe regułki sędziemu zamiast bronić klienta... takie mam wrażenie... może subiektywne... . Myślę też, że ma bardzo dużą wiedzę... więc w końcu czas ją wykorzystać i zacząć działać a nie podawać regułki... próbuje zgłębić ten tekst, może ja go wykorzystam... choć wiedza poparta przykładami lepiej wchodzi niż zwykłe książkowe regułki(znam to z autopsji). Mam jeszcze inne przemyślenia co do tych tekstów, ale myśle, że są zadaleko idące więc nie będę o nich wspominał... chyba, że moje przypuszczenia potwierdzą się w następnych postach.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Cham
Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 07:19, 06 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Motorem działań są motywy wewnętrzne. Pomijam tu skrajne sytuacje przymuszenia psychicznego czy też fizycznego. "Po owocach ich czynów poznacie ich", powiedział pewien zacny człowiek przed dwoma tysiącami lat. Nie patrzcie na to co mówią, nie patrzcie, czy piszą ładnie, ale spójrzcie na to, co się dzieje pod wpływem ich działania. Choćby na forum... Jedni piszą, inni prześmiewają a jeszcze inni... Trzyma nas jedno - chcemy prawdy, chcemy uczciwości wobec nas. Uczciwości ze strony naszych braci, uczciwości ze strony polityków, uczciwości w każdym aspekcie naszego życia. Jeżeli ktoś burzy ład, sieje zwątpienie, próbuje kogoś oczerniać, oznacza, że jego zamiary są rozbieżne z naszym interesem i nie są czyste. A owoce ich postów są widoczne w ostatnim czasie:)
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
stefani
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 315
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 10:50, 06 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Dostrzegam usilną chęć zmiany kierunku tematu, ale
wątek jest o sterowaniu przepływem informacji na forach.
A nie o pobudkach tych co to czynią, czy o ich portretach
psychologicznych.
Sugerowanie coś niecoś to zwyczajne odwracanie
uwagi od poszukiwania prawidłowości w kierowaniu ruchem
w internecie.
Jak uczestnicy forum Prawda2.info mają poznać prawdę
skoro nie rozumieją metod z pomocą których ona jest
zniekształcana?
Jak mają odróżnić dobre, korzystne działania władz,
od destrukcyjnych, jeżeli nie odróżniają manipulacji
od rzeczywistego przekazu?
Jak mają się bronić przed zalewem fałszywej
informacji preparowanej przez rządy?
Dlaczego mają czekać, aż jakieś Jonesy, Icke itp.
mają im to podać na tacy?
Nie lepiej samemu rozumieć mechanizmy i wykrywać
wszelki fałsz i manipulację?
Jesteśmy manipulowani za pomocą telewizji, radia czy
prasy. Każde z tych mediów stosuje różne techniki.
W internecie również trwa wojna informacyjna, swoista
akcja dezinformacyjna.
Władza nie czeka, aż ktoś ujawni jej różne "sprawki" tylko
sama to robi w celowo nieskuteczny sposób.
Naiwni podchwytują się takie "newsy" myśląc, że oto
zmienia się świat i prawda wychodzi na jaw.
Widzą jedynie przedstawienie, ale nie obejmują całości.
Obserwują działania a nie ich skutki, bo skutkiem jest tutaj
po prostu coraz większy chaos informacyjny.
To jest sposób na kontrolę internetu jako jednego
z mediów. Jak nie można narzucić określonego
światopoglądu to tworzy się chaos co „unieszkodliwia”
przekaz internetowy.
Bo w chaosie komunikat staje się nieczytelny, ginie
w natłoku informacji.
Podobnie w tym wątku treści ofensywne schodzą na dalszy
plan, kiedy pojawia się mnóstwo wpisów z "innej beczki".
Władza bazuje na planowym pomijaniu
tego tematu w mediach i stąd niewiedza w tej kwestii.
_________________ Cenzura, Dezinformacja, Agentura na forach
viewtopic.php?t=7581&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
multipro
Dołączył: 15 Lis 2007 Posty: 275
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 10:55, 06 Cze '09
Temat postu: |
|
|
.
.
....chcemy prawdy, chcemy uczciwości wobec nas......
Ktoś chce np. złowić rybę to nie krzyczy „Ja chcę rybę!” albo „Dajcie mi rybę!”, bo to nie ma sensu i do niczego nie prowadzi.
Nie ryba a wędka.
Ktoś takie powinien uczyć się rozpoznawać prawdę. Kto tego naprawdę chce to też nie ogłasza światu swego „chcenia” tylko PYTA, SZUKA I DYSKUTUJE jak prawdę rozpoznać.
Z kolei ci co krzyczą „ja chcę!” dzielą się na dwie grupy
- tych co nie rozumieją, że nie wystarczy chcieć
- tych co celowo nie chcą aby metody jej rozpoznawania się upowszechniły
_________________
Limit postów 1 nie pozwala mi na szybką odpowiedź, gratulacje składać Bimi.
viewtopic.php?t=1306
_________________ viewtopic.php?p=178889#178889
Ograniczenie do 1 postu dziennie, blokada
na zakładanie tematów.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kacper
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 808
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:01, 06 Cze '09
Temat postu: |
|
|
jak czytam ten wątek to jeszcze nie dowiedziałem się niczego konkretnego na temat sterowania przepływem informacji, tylko ciągle nawoływanie, że trzeba się skupić na tym jak, a nie kto i że wątek właśnie wraca na swoje tory. Stefani, powiedz coś ciekawego, po czym wg Ciebie można poznać, że jakiś agent steruje informacją.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20455
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:11, 06 Cze '09
Temat postu: |
|
|
no widzisz stefani. ty się czepiasz tych metod myśląc, że postronny człowiek zadowoli się widzą o metodach.
mnie metody mało interesują - jak napisałem każdy z tych "sterujących" używa takich metod jakie zdoła opanować; jedni mniej skutecznych, inni zabawnych, a jeszcze inni żałosnych
uważam ze powinien powstać ruch dążący do zdemaskowania ludzy zajmujących się tym haniebnym procederem.
to można zmienić i należy - przypuszczam że 90% tych mend nigdy by nie robiła tego co robi gdyby wiedzieli że ostatecznie nie pozostaną incognito.
liczę na to że prędzej czy później zdobędę dowody na to kto podsyfiał, za co i i w jaki sposób - choćby od jednego ze skruszonych kolegów.
jeśli nie chcesz mi w tym pomóc to nie - trudno, sam sobie poradzę. moim zdaniem to tylko kwestia czasu i dorwę pierwszego skurwysyna. a wtedy dopiero konstytucja (konkretnie fragment o kasowaniu z forum danych osobowych) przestanie mieć dla mnie znaczenie
tak że wszystkim forumowych podsyfiaczom sugeruje już dziś wymyślić sobie historyjkę którą opowiedzą swoim znajomym po tym gdy wyda się ich szlachetna przeszłość.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
spaceship
Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 106
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:32, 06 Cze '09
Temat postu: |
|
|
Kacper napisał: | jak czytam ten wątek to jeszcze nie dowiedziałem się niczego konkretnego na temat sterowania przepływem informacji, tylko ciągle nawoływanie, że trzeba się skupić na tym jak, a nie kto i że wątek właśnie wraca na swoje tory. Stefani, powiedz coś ciekawego, po czym wg Ciebie można poznać, że jakiś agent steruje informacją. |
Właśnie o tym mówiłem w poprzednim poście, że nasza koleżanka powinna podać konkretne przykłady a nie stale cytować mi książki... na studiach mój promotor wyrzuciłby mnie za drzwi za takie "wodolejstwo". Koleżanko wiedza którą posiadasz powinna być podana wźródłach i bibliografi .... zacznij w końcu pisać coś konkretnego... wspierając się podanym przeze mnie wcześniej pzrykładem prawnika... twój niewinny klient zostanie skazany bo uparcie cytujesz książki z których korzystałaś zamiast go zacząć bronić.... .
Stefani napisał: | To jest sposób na kontrolę internetu jako jednego
z mediów. Jak nie można narzucić określonego
światopoglądu to tworzy się chaos co „unieszkodliwia”
przekaz internetowy |
Właśnie... święta prawda... jeżeli Ty nie chcesz podać przykładu... to ja to zrobię... Na podstawie cytatu powyżej tego tekstu... kto wie czy Twoje treści tego, ciekawego bądź co bądź tematu, nie tworzą tego chaosu. Wiesz sporo a nie wykorzystujesz tej wiedzy tylko tworzysz chaos... .
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Cham
Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:58, 06 Cze '09
Temat postu: |
|
|
stefani napisał: | (...)
Jak uczestnicy forum Prawda2.info mają poznać prawdę
skoro nie rozumieją metod z pomocą których ona jest
zniekształcana?(...) |
Stefani, czy żeby poznać prawdę trzeba znać mechanizmy, jakimi ona jest zmieniana? Jest jakiś przepis, który powie:
"oni zawsze do wyniku dodają jeden, chcesz znać prawdę to odejmij jeden i już będziesz znał prawdę"? A może informacja, jak jest zniekształcane prawda, daje nam wiedzę, JAK JEST ZNIEKSZTAŁCANA PRAWDA i NIC WIĘCEJ? Dla mnie skuteczniejszym jest kilka alternatywnych źródeł informacji, wówczas mogę skonfrontować informacje i doszukiwać się prawdy.
Cytat: | "Jak mają odróżnić dobre, korzystne działania władz,
od destrukcyjnych, jeżeli nie odróżniają manipulacji
od rzeczywistego przekazu?" |
Opowiedz nam wobec tego, jak odróżnisz manipulację. Zadajesz pytania, które każdy z nas może zadać. Powiedz nam wprost Stefani, jak to robisz, że odróżniasz manipulację, podziel się z nami, abyśmy więcej nie dali się nabrać.
Ja mam taką metodę: patrzę w TV mówi TUSK. Mówię wtedy: łżesz kutasie rudy... Widzę wybiórczą i mówię: co dziś zełgał syn zbrodniarza NKWDowskiego jebany żydowski jąkała i sprzedajna kurwa... I tym sposobem nie daję się nabrać, chociaż słucham co mówią i nie wiem, jaką prawdę zatajają. A Ty jak to robisz?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|