mam problem - w 2006 prosiłem o zwrot akcyzy - sprawa została zakończona decyzją ostateczną odmowną.
rząd w lipcu 2008 "dał szanse" tym co mieli takie decyzje aby się odwołali od niej - czas to tylko jeden miesiąc niestety to podobno okres wakacji dla polityki - ale dla tak ważnej ustawy politycy zrezygnowali z urlopów no i ostatecznie zostałem wydymany
- zresztą nie tylko ja.
czy da radę coś z tym zrobić - może chociaż odsetki odzyskać.
ps. za skuteczną pomoc oczywiście się odwdzięczę np. sumą ileś tam % odzyskanej kwoty
załączam ostatnią decyzję z celnego