Jest to kolejna inicjatywa jakich mnóstwo na naszej scenie politycznej.
Przed zbliżającymi się wyborami warto zapoznać się z ich programem.
Oto fragment rozmowy z majorem:
Cytat: |
Ćwoki to elita buraków. Każdy chce do elity!
Partia Ćwoków pasuje do każdej RP, niezależnie od numeru. To kontynuacja ruchu Gamoni - mówi Waldemar Frydrych
Waldemar Fydrych, lider Partii Ćwoków
Rz: Czy nowa partia będzie kontestować IV RP?
Waldemar Fydrych : Partia Ćwoków pasuje do każdej RP, niezależnie od numeru. To kontynuacja ruchu Gamoni.
Co za różnica?
Gamoniem może być każdy. Na miano ćwoka trzeba sobie zapracować. W Polsce są nimi głównie elity polityczne.
Jaki będzie program partii?
W Polsce nie trzeba programu. Mamy hasło "ćwoki wszystkich krajów łączcie się". Chcemy rozwijać Polskę jako atrakcję turystyczną i kraj folklorystyczny.
Co z gospodarką?
Będziemy zajmować się wszystkim, tylko nie gospodarką. I tak będzie się rozwijać.
Kto będzie waszym przeciwnikiem?
W wyborach na prezydenta Warszawy pokonałem lidera LPR Wojciecha Wierzejskiego. Teraz chcielibyśmy wyprzedzić PiS.
Kiedy startujecie?
7 września organizujemy happening pod Sejmem. Tam jest największe skupisko ćwoków. Będziemy rozdawać pomalowane na pomarańczowo haki. Musi być estetycznie, żeby nikt nie podejrzewał, że jesteśmy burakami.
Czemu nie burakami?
Burak to ćwok nierozgarnięty. Ćwok polityczny to elita buraków. Mam nadzieję, że każdy poseł będzie miał ambicję zostania częścią elity. Poza tym rozmawiałem już z jednym eurodeputowanym, który nas wesprze. Wkrótce się ujawni.
Kto nim jest?
Nie mogę jeszcze powiedzieć.
rozmawiała Malwina Dziedzic |
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_070825/kraj/kraj_a_8.html