The Science of Miracles

outlaw87

świetny film Gregg'a Braden'a Very Happy

Jest tego 7 części , reszte powinniście znaleśc bez problemu.

gnosis

http://www.demonoid.com/files/details/1872926/20014674/
_________________
...czasami po prostu lepsza od prawdy jest wiara w coś....
ludzie muszą zostać nagrodzeni za trwanie przy wierze inaczej rozlecą się w pył

Lech

To ja już wolę Icke'a, Tsarion'a lub Dana Wintera. Przynajmniej są "pokręceni" i na swój sposób fascynujący.

Ale Mr. Gregg Braden trąci już jakimś estetyczno-poznawczym wynaturzeniem.

No przecież się zdążyliście chyba zorientować, że jestem entuzjastą "tych tematów"... ale tego wypacykowanego plastikowego misia no po prostu nie trawię. Niedobrze mi się robi jak widzę jego telewizyjno-kapłańską dyskretną mimikę. Nie mogę znieść jego egzaltowanego tonu quasi-religijnego uniesienia, kiedy z czułością mówi o "energii". Nie potrafię pogodzić się z tym, że z uporem używa zamiennie dwóch różnych pojęć: feelings & emotions. Nie znoszę tej konwencji przekazu rodem z broszur Świadków Jehowy. W dupie mnie szczypie, kiedy słyszę z jego ust: "ancient wisdom".

Aż dziwne, że facet jeszcze nie założył kościoła Antycznie Mądrego Serca Wibrującej Energii Miłości i Przytulania Się do Świetlistego DNA.

Może ten pan działa na amerykańskie nastolatki, ale jak dla mnie jest żywym, odpychającym zaprzeczeniem tych strzępów prawdy, które jest w stanie wyartykułować.

Lech
_________________
lechszukapracy@gmail.com

Lech

Mała errata: Braden jednak w dalszej części filmu zaczyna rozróżniać emocje od uczuć, a nawet podaje swoją definicję tychże pojęć (stanów). Co nie zmienia faktu, że nadal jakoś nie potrafi mnie do siebie przekonać Smile

L.
_________________
lechszukapracy@gmail.com

Dryp · Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 103 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Obejrzałem cały i uważam to za świetna pozycję, którą każdy poszukiwacz prawdy winien obejrzeć. Zwłaszcza Ci którzy uważają że ich prawda jest właściwa i emanują duża ilością negatywnych emocji.

marinho

Filmu jeszcze nie obejrzałem, ale Lech, czy nie za bardzo się wczuwasz w przyjebywanie się do jakiejś osoby z jakiś dziwnych powodów? Albo się z kimś zgadzasz, albo nie i gówno powinno obchodzić jaką koleś ma mimikę.

Film obejrze później. ;]
_________________
Materia jest plastyczna w obliczu Umysłu.
Zapraszam na mojego bloga
http://bezdepozytu.blogspot.com/

Lech

Może masz rację, że trochę mu przysoliłem z powodów irracjonalnych, ale... czemuś go, kurka, nie lubię... Smile

A na dodatek opowiada dokładnie to samo co inni "trusikerzy", tak, że już trudno się zorientować, który po którym powtarza... Smile

L.
_________________
lechszukapracy@gmail.com

Dryp · Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 103 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Nie zgodzę się Lechu. Gościu mówi bardzo ciekawie i inspirująco. Ponadto podpiera się konkretnymi wynikami badań. Przyjemnie się teg słucha i generalnie sprawia człowieka bardzo światłego i zyjącego wedle tego co mówi, czyli pozytywnie nastawionego do życia. Napewno gośc robli lepsze wrażenie niż np. Tsarion. Te bowiem jest jakiś taki niesympatyczny z obycia a także ma fatalną dykcję, mówi za szybko i sprawia trochę wrażenie człowieka wymądrzającego się.