Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 245
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:54, 16 Maj '09
Temat postu: Imagine If All Atheists Left America
Witam, dzisiaj trafiłem na ciekawy wycinek pełniejszego filmu dokumentalnego traktujący o Religi i ateizmie w USA. Choć możliwe że odbiór filmu może być skrajnie różny, myślę że warto go mieć w swojej kolekcji. A więc czy ktoś wie gdzie mogę ten film znaleźć i czy jest całościowo przetłumaczony??
Tutaj wstawiam znaleziony i przetłumaczony kawałek tegoż filmu:
Gdyby wszyscy ateiści opuścili Amerykę (Napisy PL)
Mam nadzieję że jednak da sie tem dokument zdobyć...
P.S- Ostatnio mam coraz większe uczucie w pewnej rosnącej skali odnośnie ateizmu. Otóż zauważam coraz większy odsetek znajomych, ba nawet poznanych osób o negowanie wiary a nawet ogólnie Reliigi jako zło wykreowane w ramach lepszej kontroli społecznej. (czy to płyty prawdy robią taką robotę??). A może człowiek dojrzewa ze swoimi przemyśleniami, rozważaniem i po prostu stwierdza że jest tutaj coś nie tak..... Druga spawa to ta, że ateizm staje się "ruchem" (kolejną religią??) która jest coraz mocniej atakowana przez rożne wyznania (nie tylko chrześcijaństwo). I osoby te stają się napiętnowane. To zaczyna mnie przerażać. Kiedyś ludzie słysząc- jestem ateistą- patrzyli z politowaniem na takiego delikwenta i stwierdzali z powagą- gdzieś chłopcze zbłądziłeś. Teraz natomiast odcinają się jak od trędowatego aby może nie zaraził swoja ideologią??, Mało tego stają się agresywni, nie rzadko spotkałem się nawet z oszczerstwami i agresywnością... Jest to dla mnie dziwne zjawisko, co świadczy albo o bezradności w powiększaniu się grona Ateistów w Polsce (jest to moje możliwie subiektywne stwierdzenie), albo Kościół wziął się do roboty bojąc się o swoje owieczki dojne i może dał instrukcje nawracania...- Np. poprzez kazania kłaść większy nacisk na "walkę" z ateistami. Skąd ta myśl- otóż mam znajomego który miesza na wsi (Pod Garwolinem- koło W-wy) i o dziwo spotkał się z takim kazaniem który wygłaszał sam proboszcz twierdząc (przytaczam z pamięci co znajomy mi powiedział- .."walka z nawróceniem ateistów jest najważniejszą czynnością w obecnej sytuacji, gdzie grono niedowiarków i ludzi mylnie obierają błędną drogę i zatracenie, trzeba więc ich nawrócić na jedyną i prawdziwą ścieżkę...." Zastrzegam że opowiedział mi to mój znajomy który sam był w szoku (sam dowiedział się to od swoich rodziców- on jest Ateistą- zaś rodzice jego nie- i zaczęło się nawracanie właśnie od niego- stąd dowiedział się co się dzieje w kościele....)
Co o tym myśleć nie wiem. Zauważam jednak wzmożoną aktywność po obu stronach tej dziwnej i cichej walki kto ma rację i kto kogo przekabaci na swoją stronę.... (z tendencją Chrześcijanie ateistów....)
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 803
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:07, 16 Maj '09
Temat postu:
"Gdyby wstał dziś prawą nogą to..."
gdybanie :/
Sam jestem bezwyznaniowcem , ale takie filmy niewiele wnoszą.
Moim skromnym zdaniem.
Nie wiem jak postrzega ten film wierzący prawdziwie człowiek.
To oceny nie wystawię.
_________________ Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów